hypothetical
29 Mar, 2024, 00:53

Autor Wątek: zabawa aparatem cyfrowym  (Przeczytany 5361 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline szynszylka

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 373
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Gacuś
zabawa aparatem cyfrowym
« dnia: 14 Cze, 2004, 17:26 »
Kiedy mój tata kupił pare miesięcy temu aparat cyfrowy,podeszłam do tego pomysłu bardzo sceptycznie.Nie sądziłam że można stworzyć takie cuda aparatem cyfrowym a nie zwykłym analogowym. Tylko popatrzcie co udało mi sie sfotografować.
Macie jakies wasze cyfrowe fotki które wam sie szczególnie podobaja?
http://szylka22.dl.interia.pl/jaszczurka.JPG
http://szylka22.w.interia.pl/tulipan.JPG
http://szylka22.w.interia.pl/flox.JPG

Offline pat

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Wiadomości: 1444
  • Uzbierane migdały: 1
    • http://zwierzaki1.w.interia.pl/
zabawa aparatem cyfrowym
« Odpowiedź #1 dnia: 15 Cze, 2004, 15:15 »
bardzo ale to ardzo aldne :0 te zbym chcial miec apart cyfrowy

Nie należy sądzić, że diabeł kusi jedynie ludzi genialnych. Gardzi zapewne głupcami ale nie lekcewazy ich pomocy. PRZECIWNIE pokłada w nich wielkie nadzieje.
Charles  Baudelaire

Offline Ebe

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 355
  • Uzbierane migdały: 0
zabawa aparatem cyfrowym
« Odpowiedź #2 dnia: 15 Cze, 2004, 15:45 »
Robienie zdjec aparatem cyfrowym nieco różni sie od zwykłych analogów. Po pierwsze brak filmu (tu zastepuje go karta pamieci) nie trzeba go wywoływać, a pojemność karty jest dużo wieksza np 100 zdjeć na jednej. Po zgraniu na komputer nie trzeba sie martwić że klisza sie zgubi.
Dobra jakość (przy wysokiej rodzielczości - aparaty telefonowe tu odpadają) jest prawie taka sama jak przy lustrzankach -niestety w tych parametry takie jak przesłona lub czas trzeba było ustawić samemu. Poprzednie analogowe automaty, robiły co prawda samodzielnie zdjecia jednak dostepna była jedna opcja (tj spore światło lub lampa bł) w tym ustawieniu jednak nie da sie robić zbliżeń (odstep co najmniej 2m). Cyfrówka dobiera wszystkie ustawienia automatycznie nawet do dużych powiekszeń.
Wiec są łatwiejsze w obsłudze, nie trzeba też wywoływać nieudanych ujeć -  te pliki można wykasować przed zamówieniem odbitki na papierze. Cena tak wykonanej fotki nie jest szczególnie wygórowana, bo przewyższa analogi o ok 10-15 gr za szt. Niestety sam aparacik to jeszcze nowość wiec najlepiej szukać na giełdzie, lub po prostu pozyczyć.

Offline Gosia

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 274
  • Uzbierane migdały: 0
    • http://papuzka.netax.pl
zabawa aparatem cyfrowym
« Odpowiedź #3 dnia: 18 Cze, 2004, 16:15 »
W "Media Markt" jest aktualnie promocja. Wydrukowanie pocztówki kosztuje 45 gr.
Jeśli chodzi o ceny fotek, to cyfrówka najczęściej wyjdzie taniej. Z kliszy robiło sie po jednej fotce z każdej klatki a 3/4 z tego było najczęściej do niczego. Teraz mogę sobie na kompie pooglądać dokładnie, nawet obrobic, przyciąć i do drukowania wybieram tylko kilka. Odpada też koszt kliszy i jej wywołania.

Ja mam cyfrówke od ponad roku. Sama sobie naskladałam z urodzinowych i innych prezentów. Teraz ceny nie są wysokie i można nawet okazyjnie trafić na całkiem dobry aparat ponizej 300 zł + 130 na pamięć i 100 na akumulatorki z ładowarką.

Nie wyobrażam sobe jak to kiedyś mogło być z kliszami. Teraz miesięcznie "pstrykam" ok 100 - 200 fotek a do tego kręcę krótkie filmiki. Aktualnie mam pamięć z aparatu w reklamacji a wewnętrznej aparat ma tylko 8 MB i po kilku fotkach jest już zajęta, makabra. A kiedys tyle fotek robiłam przez kilka tygodni ;) W roku max 3 filmy czyli ok 100 fotek.

Ale powiem szczerze, że ta cała automatyka jest wkurzajaca. Zanim wysunie sie objektyw mija kilka sekund. ok 1 sek potrzeba na wyostrzenie i ustawienie światła. A ptak którego najczęściej fotografuję nie lubi tyle czekać. Masa ciekawych ujęć w ten sposób uciekła razem z ptaśkiem :)

Mam też sposób na robienie błyskiem fotek z małej odległości. Zasłaniam palcem 2/3 błysku. Jeśli planuję wczesniej robić większą ilość fotek z małej odległości, to zaklejam część błysku plastrem ;)

Tutaj znajdziesz wszysto O falistej, z falistą, dla falistej papużki :)

Offline szylka

  • ~Piach Master~
  • *
  • Wiadomości: 236
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Wiki- samczyk
zabawa aparatem cyfrowym
« Odpowiedź #4 dnia: 19 Cze, 2004, 15:15 »
Ja mam aparat cyfowy, ale za bardzo się nim tak nie bawie (konkretniej to to jest mojego taty)...

Pozdrawiam!
Ja, Wiki (szylek), Bezik (paput), Tulka (kicia), Filka (kicia).

Offline Gosia

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 274
  • Uzbierane migdały: 0
    • http://papuzka.netax.pl
zabawa aparatem cyfrowym
« Odpowiedź #5 dnia: 19 Cze, 2004, 16:14 »
Nie chodzi o bawienie tylko o robienie fotek a do tego aparat służy ;)
Pozatym, to szylki mają ten plus, że nie latają z szybkoscią dzwieku (mój wariat, to chyba z szybkością światkła). Więc fotke łatwiej zrobić. Bo ja na większości mam same sciany :D

Tutaj znajdziesz wszysto O falistej, z falistą, dla falistej papużki :)

Offline milka004

  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 891
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
    • http://www.szynszyle.info/forum
zabawa aparatem cyfrowym
« Odpowiedź #6 dnia: 19 Cze, 2004, 16:39 »
Szylki nie lataja ale biegaja z predkoscia swiatla wiec ja tez mam albo sam ogonek albo odbijajace sie stopki  :mrgreen:

Offline Ebe

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 355
  • Uzbierane migdały: 0
zabawa aparatem cyfrowym
« Odpowiedź #7 dnia: 19 Cze, 2004, 18:04 »
Fotografowanie znikającego ogonka to norma, tu chyba trzeba mieć szczeście.

Cyfrówka za ok 500 zł? to byłoby fajne, ale czy taki model ma opcje do recznego ustawiania, czy to tylko automat? Ja swojego aparatu cyfr nie mam   :(  ale udało mi sie kiedyś pożyczyć :mrgreen: . Za pierwszym razem koncentrowałam sie tylko żeby 'nie zepsuć', ale nastepnym to już poduczyłam sie obsługiwać manual.

Faktycznie  :lol:  po podliczeniu całości (wyrzuconych zdjeć, kliszy) to odbitki z bazy danych (przebrane i wyselekcjonowane) wychodzą w sumie taniej. Po za tym jeden jpg dobrej jakości ma ok 300 kilo wiec na zwykłej płycie za (1 zł) która ma 700 mega można przechować ich ponad tysiąc .
Migniecie 100 fotek w tej technice, to sama frajda -kiedyś zrobiłam tyle w ciągu jednego dnia  :wink: .
Gosiu nie narzekaj że aparacik sie zbiera zanim zwolni migawke. Robiłam jeszcze niedawno fotki archaicznym Zenitem - tam dobranie parametrów trwało tak z 2 min  :D .

Claudi

  • Gość
zabawa aparatem cyfrowym
« Odpowiedź #8 dnia: 19 Cze, 2004, 23:37 »
Cyfrówka za 500 zł - tak, ceny aparatów cyfrowych bardzo spadły, zaraz po wejściu do Unii. Za 600 - 700 można już kupić to, co kilka lat temu za 2500.-.

Jeden minus taniej cyfry to automatyczna ostrość - na ekranie LCD nie widać (zwłaszcza w ciemnościach) na co została ustawiona. Stąd też większa liczba zdjęć rekompensuje nieudane zdjęcia, gdy np. ostrość została ustawiona na prętach klatki a nie na zwierzątku.

W niektórych aparatach jest możliwość ręcznego ustawiania parametrów, przy czym najczęściej są to dodatkowe ustawienia (np. dodatkowe wartości przesłony czy "czułości filmu"), wynikające z faktu, że tu i tak o wszystkim decyduje wewnętrzny komputer aparatu. Niezaprzeczalne plusy to świetna jakość (bez potrzeby skanowania), możliwość natychmiastowej obróbki cyfrowej i due pojemności kart, znacznie większe od standardowej kliszy 36-klatkowej.

Mnie najlepsze fotki wychodzą nie cyfrą ale analogowymi aparatami z obiektywem o ogniskowje 300 mm i fleszem, który mogę ustawić w dowolnym kierunku (dzięki czemu nie "palę" zdjęcia światłem błysku). Jednak "cyfra" (albo sam obiektyw) o takich możlwosciach jak analogi Canon EOS 50, czy EOS 600 będzie kosztowała co najmniej 2000.- zł.

Offline Gosia

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 274
  • Uzbierane migdały: 0
    • http://papuzka.netax.pl
zabawa aparatem cyfrowym
« Odpowiedź #9 dnia: 08 Lip, 2004, 10:19 »
Cytat: Ebe @ Sob Cze 19, 2004 5:04 pm
Po za tym jeden jpg dobrej jakości ma ok 300 kilo ....

.....Gosiu nie narzekaj że aparacik sie zbiera zanim zwolni migawke. Robiłam jeszcze niedawno fotki archaicznym Zenitem - tam dobranie parametrów trwało tak z 2 min  :D .


Nie licz na 300 kilo. W zależności od tego jaka aparat ma matrycę foty maja między 700 kilko a dochodzą nawet do 2-3 MB jak jest dużo szczegółów. Ja moge ustawić rozdzielczość i stopień kompresji (nawet tak, że na 128 MB pamięci zrobie 1400 fotek) ale wtedy raczej trzeba zapomniec o ewentualnym wydrukowaniu.

Ebe, możliwe, że ustawianie takiego aparatu trwa długo, ale po pierwsze masz wpływ na ustawienia a automat nigdu nie wiadomo jak się ustawi, najczęściej zmniejsza czas jak jest średnio ciemno do 1/30 sek zamiast włączyć błysk i wtedy raczej o fotce zwierzaka w ruchu nie ma co marzyć. A po drugie, taki aparat ustawisz i masz, a cyfrówka oszczędza prąd i się wyłącza właśnie wtedy, kiedy akurat chcesz nacisnąć na spust.

Tutaj znajdziesz wszysto O falistej, z falistą, dla falistej papużki :)

Claudi

  • Gość
zabawa aparatem cyfrowym
« Odpowiedź #10 dnia: 08 Lip, 2004, 17:16 »
Jeśli można kilka słów.

1. Najczęściej takie fotki robi się w domu, więc chyba nie ma problemu z przeniesieniem ich z zapchanej karty do stacjonarnego komputera.

2. Skoro jesteśmy w domu, to mozna użyć stacjonarnego zasilacza i robić zdjęcia bez bateryjek. Ja robię tak bardzo często i wtedy aparat mi nie głupieje (choć nigdy i tak za mądry nie był).

3. Kilka tygodni temu wyczaiłem w sieci darmowy program do optymalizacji JPG - działa fantastycznie. Potrafi zmniejszyć obraz nawet o 80% na przykład na potrzeby umieszczenia w Necie.

4. Nie przepadam za fleszem w małych aparatach, bo te są zawsze skierowane do przodu, a powinny być w górę - wtedy obioekt jest oświetlany znacznie bardziej naturalnie. Mozna temu w pewien sposób zapobiec przesłaniając szkło lampy błyskowej zwykłą kalką techniczną (taką matową).

Offline Gosia

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 274
  • Uzbierane migdały: 0
    • http://papuzka.netax.pl
zabawa aparatem cyfrowym
« Odpowiedź #11 dnia: 08 Lip, 2004, 21:25 »
Mój jak to nazwałes nie za madry aparat (czyli głupol ;) wyłącza się nawet na zasilaczu.

Ale co by nie mówić o nim złego - pstryk i za 5 minut fotka może być w albumie i świat ogląda :)

80% strat jpeg to stanowczo za dużo. Fota sie "wypiksluje".  Najlepsze są programy do kompresji które dają podgląd przed zapisaniem foty.
Ale 20 - 30 % (tyle kopresuje automatycznie album) daje bardzo dobre efekty a plik zmniejszy nawet kilka razy.

Tutaj znajdziesz wszysto O falistej, z falistą, dla falistej papużki :)

Claudi

  • Gość
zabawa aparatem cyfrowym
« Odpowiedź #12 dnia: 08 Lip, 2004, 21:31 »
Ja mam także cyfrówkę, która różne rzeczy robi czasami zamiast zdjęć.

Co do 80%: w programie jest suwak - on reguluje kompresję. Może być 1%, 17%, czy 80% - jak sobie życzysz. W oknie masz oryginał i zmniejszany plik -  możesz na bieżąco porównywać.

Offline szynszylka

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 373
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Gacuś
zabawa aparatem cyfrowym
« Odpowiedź #13 dnia: 21 Lip, 2004, 18:58 »
fajna zabcia cio???
To chyba chłopak to wieczorami śpiewa (rechocze)serenady ;-)
http://szylka22.w.interia.pl/zaba

Offline Ebe

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 355
  • Uzbierane migdały: 0
zabawa aparatem cyfrowym
« Odpowiedź #14 dnia: 21 Lip, 2004, 21:00 »
Śliczne zdjecie szynszylko -musisz mieć aparat o wysokiej rozdzielczości. Co prawda od żabek ja wole motylki, ale te trudniej 'złapać' ;;) .
Czy możesz napisać jakiej marki jest twoje cudo?
Dostałam właśnie aparat od mojego brata ( za pilnowanie dzieciaków) tyle że jego jakość jest mizerna ( Premier 526). Wcześniej miałam okazje wypróbować małego Olimpusa z wyświetlaczem i kilkoma bajerami [pajac]

Offline szynszylka

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 373
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Gacuś
zabawa aparatem cyfrowym
« Odpowiedź #15 dnia: 22 Lip, 2004, 10:56 »
to jest canon Power Shot A80 4.0 Mpixeli rozdzielczosc do 2272X1704
Wiesz dopiero go poznaje i wyprobowuje rozne techniki. Ma sporo funkcji.Podejrzewam ze o połowie z nich nie mam pojecia  :mrgreen:

Offline Ebe

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 355
  • Uzbierane migdały: 0
zabawa aparatem cyfrowym
« Odpowiedź #16 dnia: 23 Lip, 2004, 22:56 »
No to musi być niezła maszynka bo canon robi aparaty jedne z najlepszych. Musisz mieć Szynszylko super zabawe ;;). Poznanie takiej aparatury zajmuje zazwyczaj sporo czasu, wiec nie ma sie co spieszyć. Byłam ostatnio na fajnym forumie fotograf http://www.cyberfoto.pl/  są tam naet osobne tematy co do konkretnego sprzetu  :o .

Offline szynszylka

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 373
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Gacuś
zabawa aparatem cyfrowym
« Odpowiedź #17 dnia: 24 Lip, 2004, 13:26 »
znam to forum ;-) ale tam to pisza specjalisci,ja sie do nich nie umywam. Robią takie fotki że dech zapiera. Nawet nie przypuszczałam ze cyfrówka można pstrykać takie cuda hihi

Offline Ebe

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 355
  • Uzbierane migdały: 0
zabawa aparatem cyfrowym
« Odpowiedź #18 dnia: 25 Lip, 2004, 14:06 »
A no może, może :mrblue: . Mam teraz u siebi 'średni'  :?  aparat to coś mnie trafia kiedy zdjecia wychodzą nieostre, lub w metalicznym kolorze :beczy:.

Faktycznie na takich forach siedzą osoby które zajmuja sie tym od dawna, wiec techniczny jezyk może być ciut niezrozumiały. Mi pomogło to że bawiłam sie wcześniej zwykłym analogiem anty-automatem (tj gdzie wszystko trzeba ustawić samemu [pstryk]). Zajmowało to sporo czasu i niejedno ujecie uciekło  :lol: , ale jeśli zainteresujesz sie kiedyś opcją 'manual' (w Olimp P/A/S/M ) moge troche przybliżyć  ;;)

Offline szynszylka

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 373
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Gacuś
zabawa aparatem cyfrowym
« Odpowiedź #19 dnia: 25 Lip, 2004, 19:46 »
własnie z działki wróciłam. Zrobiłam troche fotek,musze je teraz przejrzec i ocenic co sie nadaje do publikacji a co nie  :P
Ale stwierdziłam że czas przeczytac instrucje obsługi hehe
 :mrgreen:

Offline MaRtA

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 924
  • Uzbierane migdały: 0
zabawa aparatem cyfrowym
« Odpowiedź #20 dnia: 27 Lip, 2004, 12:28 »
Szynszylko, uwazaj, bo zabawa aparatem cyfrowym wciąga :D Ja najchetniej nie rozstawałabym się z aparatem  :lol: To pokaz, co tam nowego stworzyłaś :P

Pozdrawiam razem z moim zoo ; )
psem, kotem, królikiem, myszoskoczkiem oraz z kanarkiem!

Offline Ebe

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 355
  • Uzbierane migdały: 0
zabawa aparatem cyfrowym
« Odpowiedź #21 dnia: 27 Lip, 2004, 12:46 »
:D  :D   to fakt, też popadłam w lekkie uzależnienie.

O co to nabiłam sobie posta? A tam, Milki nie ma [-chomik-]

Offline MaRtA

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 924
  • Uzbierane migdały: 0
zabawa aparatem cyfrowym
« Odpowiedź #22 dnia: 27 Lip, 2004, 15:35 »
Ale może mieć szpiegów....  :mrgreen:  :>

Widziałam twoje motylki w Albumie- sliczne ;)

Pozdrawiam razem z moim zoo ; )
psem, kotem, królikiem, myszoskoczkiem oraz z kanarkiem!

Offline szynszylka

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 373
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Gacuś
zabawa aparatem cyfrowym
« Odpowiedź #23 dnia: 27 Lip, 2004, 16:07 »
E nie podobaja mi sie za bardzo. Jeszcze sie ucze.
Praktyka czyni mistrza  :mrgreen:

a propos a co powiecie?? śliczny kolor prawda?
http://szylka22.w.interia.pl/pelargonia.JPG

Offline szylka

  • ~Piach Master~
  • *
  • Wiadomości: 236
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Wiki- samczyk
zabawa aparatem cyfrowym
« Odpowiedź #24 dnia: 28 Lip, 2004, 11:35 »
Bardzo ładne zdjęcie :). Szynszylko, robisz wspaniałe ujęcia  :D Sama zbieram obecnie na aparat cyfrowy (mam nadzieję, że rodzice mi dołożą), więc jak juz go będę miała, to postaram się robić tak samo ładne zdjęcia, jak ty.  :mrgreen:

Pozdrawiam!
Ja, Wiki (szylek), Bezik (paput), Tulka (kicia), Filka (kicia).

 

Dzwoniec i Mini huśtawka = całonocna zabawa :)

Zaczęty przez szylkaDział Zabawy i zabawki szylek

Odpowiedzi: 30
Wyświetleń: 5956
Ostatnia wiadomość 06 Sie, 2009, 12:18
wysłana przez Ocelot
moze nie zabawa ani zabawka ale.. - kula

Zaczęty przez keaDział Zabawy i zabawki szylek

Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 2967
Ostatnia wiadomość 03 Kwi, 2006, 15:13
wysłana przez emgacek
oswajanie z człowiekiem, zabawa zarazem

Zaczęty przez BigAndSylwiaDział opieka i behawior

Odpowiedzi: 15
Wyświetleń: 11313
Ostatnia wiadomość 21 Maj, 2015, 15:26
wysłana przez Mysza <")))/
zabawa w padnietego szczyla :)

Zaczęty przez keaDział Zabawy i zabawki szylek

Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 1873
Ostatnia wiadomość 13 Kwi, 2007, 22:33
wysłana przez ola_4
Zabawa w złodziei i policjantów:D:D

Zaczęty przez JelonekDział Zabawy i zabawki szylek

Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 1853
Ostatnia wiadomość 19 Lis, 2005, 22:14
wysłana przez Pchełka: )
SimplePortal