o szynszylach > Rozmnażanie

Nagła pogoń za samiczką?

(1/1)

Slayer:
Mam parkę już od ok 5 miesięcy są to roczne zwierzaki i czasami nagle samiec wpada jakby w furię i bardzo szybko gania za samiczką.Ona wyraznie się boi i ucieka zwykle do klatki.Czasami gdy są zamknięte dzieje się podobnie.Nie wiem czy ma to znaczenie ale możliwe że samica bedzie miała małe,chociaż też już nie wiem jak to stwierdzic .Proszę o jakieś sugestie i porady!

Andreas:
Hmmm - z Twojego opisu cięzko dokladnie stwierdzic ... Moim zdaniem są to "amory' samca. Samiczka ucieka chociaz teoretycznie to ona powinna dać mu po nosie i wybic te amory z glowy. Czy jesteś pewien ze jest to parka ? .... czasami wśród samców bywa tak jak opisałeś - jeden pokazuje drugiemu czyj jest ten teren a ten poddany zwykle ucieka ...
;-)

Slayer:
Jetem pewien co do tego który to samiec a który samica,i  normalnie to też zauważyłem że ONA jest bardziej waleczna ale własnie jak on ją gania to jest inaczej-a czy to wszystko może miec związek z ciążą ,której jednak nie jestem pewien...

Magge:
Nasza samiczka tez ucieka jak sie Pepperkowi zachce przedluzac gatunek , potrafia sie tak i 2 godziny ganiac w koncu Chilli ma dosc staje na tylnych lapkach, naszczeka na partnera, nakrzyczy ... Pepper podkulka ogon i zasowa do domku:))) Co do ciazy... to stwierdzic moglby weterynarz i to taki co sie zna na tych zwierzakach:p ... zaawansowana ciaze mozesz zauwazyc jesli samiczka dosc gwaltownie przytyla szczegolnie w okolicach brzucha, pod sam koniec pewnie mozna by wyczuci i ruchy malenstwa ale doradzalabym w ramach ostroznosci nie dotykac specjalnie brzuszka i nie uciskac go w zaden sposob ( jakby co to masz max 3 miesiace na przekonanie sie czy szylka jest w ciazy czy nie;)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

Idź do wersji pełnej