28 Mar, 2024, 16:24

Autor Wątek: Dezynfekcja klatki  (Przeczytany 16775 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Vivace

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 125
  • Uzbierane migdały: 0
Dezynfekcja klatki
« dnia: 05 Cze, 2005, 10:05 »
Czy znacie jakies preparaty, którymi można zdezynfekować klatkę. Może jakieś proszki, płyny, albo spray ??
« Ostatnia zmiana: 26 Wrz, 2007, 18:58 wysłana przez Mysza »

...:: Chinchilla Rules ::...

kasiek21

  • Gość
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #1 dnia: 06 Cze, 2005, 19:56 »
tak znamy:) Wszystko co w klatce masz a nie nadaje sie do wyparzenia lub wymycia leci do kosza. Mowa o wapnie, dodatkach typu kolby , sianka, jedzenie.
Drewniane półki daj do zeszlifowania górnej warstwy, mycie niewiele tu pomoże.
Kuweta do łazienki . Zalej ją na ok 0,5 godź Domestosem z zimną wodą. Później BARDZO dokładnie wyszoruj i bardzo dokładne!!! wypłucz. To samo z poidełkami, miskami. Ja to wszystko myłam i dodatkowo zalałam wrzątkiem. Klatka jest spora i ja spryskałam preparatem Desinfektons-spray firmy Beaphar. Kupiłam go w sklepie internetowym. Nie jest tani . Kosztuje ok 30 zł. Spryskuje sie klatke i przeciera, a po wyschnięciu przetarłam czysta szmatką namoczoną w wodzie czystej.
Dezynfekuje się też miejsce gdzie stoi klatak. Ścianę, katy itp.To chyba wszystko  :lol:
I jeszcze...wyrzuć pył a kapielisko to samo-gruntowne mycie domestosemi i wypłukanie!!! dokładne. Szylki nie lubią i szkodzi im chlor. Pozdrawiam

Offline kea

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1074
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Srebrna Strzała, Paproch, Pluszysława, Szeherezada
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #2 dnia: 06 Cze, 2005, 22:38 »
gdzies czytalam ze poleczki mozna opalic

[-chomik-]

Offline Vivace

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 125
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #3 dnia: 07 Cze, 2005, 10:25 »
Gdzie można kupić środek do dezynfekcji, oprócz sklepu internetowego  :?:
Pyl do kąpieli zmieniam za kazdym razem i potem wyparza we wrzątku kulę szklana, w której się kąpie. Dziś wyrzucilam deseczkę, z której zrobiona była półka, zrobiliśmy ją w domowych warunkach  z dziwnego drewna....... w każdym razie poleciała do kosza i Chilli jest teraz bardzo zdziwiony, bo zawsze pod nią spał. Coś wymyślę na jej miejsce, albo zrobimy nową :) A co z domkiem ?? Czy mam go wyrzucić i kupić nowy ?? Jedyne co zrobiła to opaliłam pod ogniem jego brzegi u podstawy.

...:: Chinchilla Rules ::...

vka

  • Gość
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #4 dnia: 07 Cze, 2005, 11:36 »
Vivace , poniżej cytuję wypoiwiedż naszego eksperta Grażki ( wypowiedź z innego wątku na forum)
"Lepiej użyć środka dezynfkecyjnego o nazwie Nobactel - czasem mozna go nabyć u wtwerynarza. Jest bezpieczny i skuteczny"
Skoro Grażka poleca ten specyfik jako bezpieczny i skuteczny to lepiej kupić to niż 'żrący" domestos.
Pozdr
Vka

kasiek21

  • Gość
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #5 dnia: 07 Cze, 2005, 15:21 »
żrący domestos poleciła mi Ania Ryś. Mam problem z pasożytami więc jestem na bieżąco z dezynfekcją klatki.To co napisałam wyżej, to dokładnie jej rady.
Jeśli wejdziesz na stronę Grażki, znajdziesz tam sposób mycia klatki.
Między innymi z użyciem preparatów , które widnieją wyżej.
Jeśli możesz podjechać do Tychów, to dam Ci Taab.Przyniosłam z laboratorium. Będzie za darmo. :P  Tez jest używany w lecznicy do dezynfekcji. Pozdrawiam i czekam na odpowiedz

Offline Vivace

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 125
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #6 dnia: 07 Cze, 2005, 16:24 »
Wyczytalam o takim preparaci --->>ACIFUNGIN FORTE - Stosowany przeciw grzybicy. Przyjemny w zapachu, skuteczny. Stosować przez pędzlowanie 1 x w tygodniu.

AMO - DES - Trwały środek dezynfekujący przeciwko wirusom, bakteriom, grzybom, zarazkom ospy, paratyfusowi, bakteriom kali, salmonelli, gronkowcom, paciorkowcom itp. Amo-des nie niszczy odzieży, nie atakuje żadnych materiałów. Stosować w roztworach:

dezynfekcja wszystkich pomieszczeń i urządzeń 1% = 100 ml na 10 l wody

dezynfekcja w czasie chorób zakaźnych 2% = 200 ml na 10 l wody

dezynfekcja poidełek, dozowników paszy, klatek, ubrań ochronnych, urzadzeń sanitarnych 3% = 300 ml na 10 l wody

zwalczanie glonów w pojemnikach 0,5% =50 ml na 10 l wody


Niestety nie mam możliwości, żeby podjechać do Tychów :( Czy do polecanego przez Ciebie weta mogę zadzwonić w dniu, w którym chcę przyjść czy muszę wcześniej  :?:
Jak w piątek już tam będę to zapytam go o preparaty do dezynfekcji klatek, może coś doradzi, już się doczekać nie mogę jeszcze tylko 3 dni  :D

Co z drewnianym domkiem ?? Mam go wyrzucic ??  :oops:

...:: Chinchilla Rules ::...

vka

  • Gość
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #7 dnia: 07 Cze, 2005, 18:24 »
Kasiek, ale zauważ, że Grażka napisała że BEZPIECZNY do dezynfekcji jest Nobactel.
Uważam ,że jeśli jakiś środek jest bezpieczny to lepiej użyć takiego.
Pozdr
Vka

kasiek21

  • Gość
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #8 dnia: 07 Cze, 2005, 19:00 »
dlatego proponuję vivaceTAAB który nie jest dostępny na rynku. Mam tylko obawy,czy nie zaskoczy ciebie cena jak spytasz u weta. Takie środki niestety sa drogie.Amo -jest jak przeczytasz jest srodkiem bardzo silnie drażniącym. Uzywają go fermy, więc na pewno dostepny jest w dużych opakowaniach.Tak jak pisałam te środki sa dośc drogie.
Wet o którym pisałam w piątek jest po południu. Możesz wczesniej zadzwonić i spytać .Szkoda,ze nie masz możliwości podjechania do mnie. Zaoszczedzisz na srodkach.Acifungin forte jest lekiem nie srodkiem dezynfekującym.

Offline Vivace

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 125
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #9 dnia: 07 Cze, 2005, 21:05 »
Cytat: kasiek21
Acifungin forte jest lekiem nie srodkiem dezynfekującym.

 Zgadzam się, tak jak jest napisane ;)
 
Czy tam jest kilka weterynarzy ?? Czyli w jakich godzina powinnam się wybrać ??

Zobaczymy, może coś poradzi z tymi środkami do dezynfekcji, spytac nie zaszkodzi. Muszę znaleźć jakies optymalne rozwiązanie, żeby zdezynfekować klatkę.
Drogie środki tzn. ile ??  :P

...:: Chinchilla Rules ::...

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7781
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #10 dnia: 26 Wrz, 2007, 18:52 »
Ja do odkażania klatki używam płynu dezynfekującego NOBACTEL.
Ma działanie bakteriobójcze i grzybobójcze.
Preparat rozcieńcza się wg przepisu z naklejki na butelce 1:10, czyli np. 100 ml płynu w 900 ml wody.
10% roztwór trzeba użyć (tzn. umyć nim klatke i półki) w ciągu 15 minut, ponieważ potem ulega biodegradacji. Traci swoje właściwości. Półki i klatkę osuszyć i już jest zdatna do użytku przez szyle.
Cena za 500 ml/ ok 15-17 zł.
Starcza na kilka odkażeń, gdyż do mycia klatki nie trzeba wiele wody, a rozcieńczanie jest proporcjonalne.
[Można myć nim półki gąbką lub rozpylać rozpylaczem na pręty i pólki, ale potem zaczyna powietrza w płucach brakować od jego zapachu leśnego..]

Drugi sposób to umyć klatke wodą z octem, niestety nie wiem w jakim rozcieńczeniu, ale myślę, że też w 1:10, bo ocet jest mocny.
Potem osuszyć i wywietrzyć zapach.
Ocet jest nieszkodliwy dla szylek, ale świetnie zabija bakterie.
Cena 2,50 zł / 400 ml. Starcza na kilka myć.
« Ostatnia zmiana: 26 Wrz, 2007, 18:54 wysłana przez Mysza »

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline Katrin

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 393
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
    • Pajacyk
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #11 dnia: 26 Wrz, 2007, 23:05 »
Ocet to dobry sposób do plastikowych albo metaowych kuwet ale kompletnie sie nie sprawdza przy klatach drewnianych bo ten zapach bardzo trudno wietrzeje - sama kiedyś taką gafe odwalilam :P

"Kochać to nie znaczy patrzeć na siebie nawzajem, ale patrzeć razem w tym samym kierunku...[serduszko]"

Offline seikatsu

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 103
  • Uzbierane migdały: 0
  • Zenobiusz, Ziutek [*], Kazik, Marian
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #12 dnia: 26 Wrz, 2007, 23:33 »
Nobactel jest dostępny na allegro i niedrogo moim zdaniem. Bez kłopotu zakupiłam, paczka doszła szybko. Polecam. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę.

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7781
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #13 dnia: 26 Wrz, 2007, 23:53 »
Ocet to dobry sposób do plastikowych albo metaowych kuwet ale kompletnie sie nie sprawdza przy klatach drewnianych bo ten zapach bardzo trudno wietrzeje - sama kiedyś taką gafe odwalilam :P

Oo  :shock: mnie ocet polecała Alicja. Ona też ma klatki drewniane z tego co wiem.. ale dobrze wiedzieć, że trudno wietrzeje.

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline janek1815

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 27
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #14 dnia: 28 Wrz, 2007, 14:39 »
Płyn A-Z do dezynfekcji wystarczy roztwór 1% można stosować przy szynszylach. Roztwór należy wykorzystać w ciągu 1/2 godziny po tym czasie ma własności tylko myjące.

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #15 dnia: 28 Wrz, 2007, 18:39 »
nie wiem czy warto eksperymentować z chemicznymi srodkami, jesli się ich nie wyplucze dokladnie to stwarzają powazne niebezpieczenstwo, myślę, że na codzien najlepsza jest woda z mydlem a w szczegolnych przypadkach wyparzanie: zalanie kuwety wrzątkiem. Można też spirytusem ale to już droższe przedsięwzięcie choć wcale go dużo nie trzeba.
No i mowa o kuwecie bo drewniane półki wchłoną spirytus {choć ten i tak szybko wywietrzeje}.
Półki najlepiej umyć chropowatą gąbką, lepiej bez środków chemicznych z uwagi na zamiłowanie kulek do ich obgryzania, jak już są w fatalnym stanie to można kupić nowe ;) to kwota nie przekraczająca 10zł za dwie półeczki ze sklejki brzozowej :)

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #16 dnia: 04 Wrz, 2008, 09:24 »
Gdy miałam jednego szylka to całą klatkę wyparzałam raz w tygodniu a poidełko i miseczkę codziennie.Teraz kupiłam Desinfektionsspray firmy Beaphar.W sposobie użycia pisze tylko że raz w tyg należy spryskiwać oczyszczoną powierzchnię.Nie wiem czy mam to jeszcze spłukać później wrzątkiem?Trochę boję się spryskiwać pręty klatki  bo kulki lubią na nich grać.Może ktoś z was stosował?Na instrukcji w jęz. niemieckim przywalili w jęz. polskim ale jak ją odrywam to schodzi  całość.

Offline katakumby18

  • ~Piach Master~
  • *
  • Wiadomości: 221
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #17 dnia: 04 Wrz, 2008, 16:23 »
Jak masz instrukcje po niemiecku to napisz to przetłumacze:)

"Zołza to kobieta niezależna, która będąc w związku z mężczyzną nigdy nie przestaje być sobą. Ma poczucie humoru i życzliwy charakter. Nie kłamie, nie gra, nie manipuluje. Zna swoją wartość. Mówi, co myśli i robi, co chce. . to Cała Ja

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #18 dnia: 04 Wrz, 2008, 16:46 »
No właśnie problem w tym że ktoś bezmyślnie nakleił nalepkę z polskim opisem tak że zrywa się ją z opisem w jęz.niemieckim.I dlatego oryginał jest nie do odczytania.spróbuję nad parą

Offline coolmamcia

  • POMOCNA DŁOŃ
  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 863
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Zozu, Herbi, Kacper (vel Siusiek)
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #19 dnia: 04 Wrz, 2008, 17:21 »
Bożenko substancje zawarte w środkach dezynfekcyjnych są przeważnie drażniące. Przeważnie, bo nie wiem jaki jest skład Desinfektionsspray'u. Środki, których używam- Nobactel i Virkon S mają notkę na opakowaniu, że należy spłukać powierzchnię po zastosowaniu. Być może preparat o którym piszesz jest jakimś nowatorskim rozwiązaniem, przyznaję, że  'sprej' jest dużo wygodniejszy- nie trzeba go rozrabiać. Jeśli na opakowaniu widnieje dokładny skład, przepisz proszę na forum, bom ciekawa :)

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #20 dnia: 04 Wrz, 2008, 20:54 »
Nobactel zamówię przez internet bo nigdzie nie mogę dostać.A ty gdzie się zaopatrujesz :pytam_pytam_pytam:
Mało co mogę odczytać. Desinfektions spray- preparat dezynfekcyjny do otoczenia.Do dezynfekcji legowisk,kuwet,podłóg.Skutecznie niweluje bakterie w otoczeniu zwierząt.
skład- Wasser,Ethanol 250,0g/L, Sodium Laureth Sulfate,Diethylphthalat,Farbstoffe gem. EU-Empfehlung,E-122,E-133

Offline coolmamcia

  • POMOCNA DŁOŃ
  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 863
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Zozu, Herbi, Kacper (vel Siusiek)
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #21 dnia: 05 Wrz, 2008, 00:25 »
Czyli jest głownie na bazie wody, alkoholu etylowego (ale nie wiem jakie to wychodzi stężenie bo mi mąż mówił, że do tego jest jakiś kosmiczny wzór potrzebny, a on już tego nie pamięta), lauretosiarczanu sodowego (detergent dodawany do np szamponów, wysusza skórę). Diethylphthalat- tu chyba chodzi o ftalan dietylu- podrażnia skórę i płuca, ale pewnie zastosowany jako dodatek nie ma straszliwego stężenia. Na wielki wszelki warto spłukać. Co do skuteczności to ciężko powiedzieć, nie pisze nawet na jak długo pokrywać tym czymś powierzchnie. Zresztą z większością środków dezynfekcyjnych jest tak, że aby naprawdę zadziałało trzeba by zrobić konkretną kąpiel w danym preparacie (często w ulotkach jest podane ile czasu na konkretne wirusy czy bakterie itd..). Jednak wrzątek najprostszy i chyyyba najskuteczniejszy.
Nobactel kupiłam na allegro :)

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #22 dnia: 05 Wrz, 2008, 07:00 »
profilaktycznie spłukałam ,nie wiem co mi odbiło,cały czas używałam wrzątek.dobrze że mi się kule nie zatruły

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7781
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #23 dnia: 05 Wrz, 2008, 09:36 »
chyba oba : nobactel i virkon, bioedgraduja sie po 15 minutach od przyrządzenia roztworu, takze tyle czasy maszie na umycie tym klatki, bo potem juz nie działa.

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline coolmamcia

  • POMOCNA DŁOŃ
  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 863
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Zozu, Herbi, Kacper (vel Siusiek)
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #24 dnia: 05 Wrz, 2008, 10:20 »
Nobactel degraduje się w 90% ale nie podano w jakim czasie. Ulotka zawiera jedynie czasy działania na powierzchnie w zależności od rodzaju dezynfekcji (5 lub 15 min). Przeszukałam swego czasu dużo info na ten temat i coś mi chodzi po głowie, że spotkałam się z trwałością roztworu roboczego Nobactelu, ale nie potrafię tego odszukać.
Natomiast Virkon jest silnie drażniący, a trwałość roztworu roboczego wynosi 5 dni ( zasada jest taka- w miarę upływu czasu różowy roztwór staje się bledszy i Virkon traci na skuteczności. Poza tym Virkon niszczy ocynkowane pręty klatek.
Co do twojego preparatu Bożenko, jeśli masz- używaj, nie ma czym się martwić, potem spłuczesz wodą i będzie ok. Jeśli wyparza się klatkę naprawdę ciężko jest wrzątkiem spłukiwać dokładnie jej pręciki- to nie lada wyczyn. Na pewno łatwiej jest je zmgławić np takim preparatem jaki masz (jeśli nie niszczy ocynku, bo szkoda klatki) i potem spłukać.
Wogóle tak się zastanawiam na ile wyparzanie/dezynfekowanie drewnianych półek jest skuteczne. W nich jest tyle szczelinek, że głowa boli.
« Ostatnia zmiana: 05 Wrz, 2008, 10:26 wysłana przez coolmamcia »

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7781
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #25 dnia: 05 Wrz, 2008, 19:38 »
ocynk tak czy tak zejdzie po latach bo sie utleni, ale mycie wodą tylko przyspiesza ten proces, wiec za dwa lata juz sie tak klatki nie bedą błyszczały. no ale myć trzeba..

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline szyszka

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Wiadomości: 55
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Szyszek,Krokiet,Curly,Junior
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #26 dnia: 09 Wrz, 2008, 19:20 »
Osobiscie używam chusteczek TRIGENE.

[załącznik usunięty przez administratora]

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7781
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #27 dnia: 09 Wrz, 2008, 19:53 »
gdzie mozna je dostac i ile taka przyjemnosc kosztuje?

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline coolmamcia

  • POMOCNA DŁOŃ
  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 863
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Zozu, Herbi, Kacper (vel Siusiek)
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #28 dnia: 09 Wrz, 2008, 20:46 »

Offline szyszka

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Wiadomości: 55
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Szyszek,Krokiet,Curly,Junior
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #29 dnia: 12 Wrz, 2008, 19:25 »
gdzie mozna je dostac i ile taka przyjemnosc kosztuje?
Szczerze mówiąc nie mam pojęcia ja mam je z pracy  :p

Offline greatdee

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1110
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Skarboń-u Dream (Sowa, Bzyq, Fiołek (*))
    • a tym się zajmuję zawodowo :)
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #30 dnia: 16 Lut, 2009, 16:40 »
A to dla szukających nobactelu: www.nobactel.pl


Para qué vivir tan separados
si la tierra nos quiere juntar,
si este mundo es uno y para todos
todos juntos vamos a vivir.

Offline Sascha

  • ~Sianochłonna Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 40
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #31 dnia: 16 Paź, 2013, 19:01 »
Hej, wam! chciałabym pójść do Was o poradę na temat spray'u do czyszczenia klatki ;) i czy opłaca się to kupić :) otóż znalazłam na stronce taki cytrynowy spray który dokładnie czyści klatkę, tylko nie wiem czy nie będzie szkodliwy dla kulki .. za to ma swoje zalety, wg mnie ponieważ wiem że klateczka będzie czysta i w łatwy sposób się ją wyczyści z zarazków ;)
a to link do przedmiotu : http://www.zoo-sklep.pl/index.php?p15967,trixie-spray-do-czyszczenia-klatek-cytrynowy-500ml-tx-6037
za wszelkie porady dziękuję !  [szynszylek]  :-*

"Jeśli mnie oswoisz, ty będziesz dla mnie jedyny na świecie i ja będę dla ciebie jedyny na świecie."

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #32 dnia: 16 Paź, 2013, 19:14 »
lepiej myć klatkę mydłem pod prysznicem niż inwestować w taki spray, jeśli już chcesz kupić jakiś spray to polecam te medyczne/weterynaryjne zabijające wszelkie grzyby, bakterie i wirusy, inne nie mają zwyczajnie sensu, a zapach limonenu zawartego w cytrynach jest dla zwierząt bardzo drażniący i stosuje się go np w odstraszaczach. A przecież chodzi o to by zwierze czuło się w swojej klatce dobrze i bezpiecznie

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline Karolajna_By

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Wiadomości: 72
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Stefan I Edmund <3
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #33 dnia: 16 Paź, 2013, 19:20 »
Ja myję szarym mydłem i ciepłą wodą + zwykłym kuchennym zmywakiem specjalnie przeznaczonym przez mnie dla szynszyli. : )

Dla mnie taki spray to strata pieniędzy, no i cytryna to raczej też nietrafiony zapach. : )

Offline Sascha

  • ~Sianochłonna Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 40
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #34 dnia: 16 Paź, 2013, 20:04 »
lepiej myć klatkę mydłem pod prysznicem niż inwestować w taki spray, jeśli już chcesz kupić jakiś spray to polecam te medyczne/weterynaryjne zabijające wszelkie grzyby, bakterie i wirusy, inne nie mają zwyczajnie sensu, a zapach limonenu zawartego w cytrynach jest dla zwierząt bardzo drażniący i stosuje się go np w odstraszaczach. A przecież chodzi o to by zwierze czuło się w swojej klatce dobrze i bezpiecznie

myślę że nie bd kupować tego sprayu, ale skąd mogę dostać te środki grzybobójcze o których mówisz? i jeśli znasz jakiś konkretny w dobrej cenie to możesz podać mi link do niego ;)

"Jeśli mnie oswoisz, ty będziesz dla mnie jedyny na świecie i ja będę dla ciebie jedyny na świecie."

Offline Sascha

  • ~Sianochłonna Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 40
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #35 dnia: 16 Paź, 2013, 20:05 »
Ja myję szarym mydłem i ciepłą wodą + zwykłym kuchennym zmywakiem specjalnie przeznaczonym przez mnie dla szynszyli. : )

Dla mnie taki spray to strata pieniędzy, no i cytryna to raczej też nietrafiony zapach. : )

 kuchenny zmywak? hmm.. ciekawie :D a co do tego sprayu to nie kupię, ale z tym szarym mydłem to sprubuję , dzięki :)

"Jeśli mnie oswoisz, ty będziesz dla mnie jedyny na świecie i ja będę dla ciebie jedyny na świecie."

Offline Karolajna_By

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Wiadomości: 72
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Stefan I Edmund <3
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #36 dnia: 16 Paź, 2013, 20:08 »
kuchenny zmywak - w sensie taka gąbeczka, która służy do mycia naczyń itp : )
ale może być cokolwiek, ścierka, gąbka : )

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7781
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #37 dnia: 16 Paź, 2013, 20:37 »
Ja myję gąbką kąpielową, oczywiście przeznaczona do tego celu plus jakiś delikatny płyn myjący, a po myciu spryskuje roztworem rozrobionym w bytelce z rozpylaczem http://www.hodowlany.pl/i129_VIRKON_S_uniwersalny_preparat_dezynfekcyjny_200g.html# (to nie jest reklama, akurat taką linke znalazłam). Po chwili scieram ręcznikiem papierowym. Preparat bio degraduje się. Jak półki wyschną wpuszczam szyle.

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #38 dnia: 16 Paź, 2013, 20:38 »
ja stosowałam taki w lecznicy:
http://www.ecolab.com.pl/index.php?lang=pl&id=1086&type=prod&prod_id=10038
ale nie wiem gdzie takie bądź podobne rzeczy można kupić.

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline gosiekpunk

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 294
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • :*Mysza i Lucy:*
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #39 dnia: 14 Sty, 2017, 10:32 »
Byłam z dziewczynami u Pani weterynarz w Szczecinie. Otrzymałyśmy po 5 strzykawek jakiejś pasty (nazwy nie znam) na jednego pycholca. Kuracja ma trwać 5 dni. Zdążyłam zakupić VIRKON S, ale po przeczytaniu wielu artykułów na temat dezynfekcji stwierdziłam, że nadal nie znam odpowiedzi na niektóre moje pytania.

Mam drewnianą wolierę (niestety) i nie mogę za bardzo szaleć. Virkon chcę rozpylić w klatce po uprzednim jej wymyciu. Ale co dalej? Zostawić to na parę minut i zmyć?

Jak z pokojem? Podłogę umyję, komody powycieram, ale co z łóżkami? Przecież nie wywalę? Szyszki skaczą po tapczanach robią bobki i nie da się tego wyczyścić. (gdzieś czytałam, żeby żelazkiem przeprasować?) Komody czym najlepiej przetrzeć? Może po nich tak nie skaczą, ale wolę to zrobić w miarę solidnie. Co z dywanem? Rozumiem, że do prania? Podłoga wrzątkiem? Może być z płynem do paneli (taki używam)

I jeszcze jedno pytanie. Kiedy tą dezynfekcję przeprowadzić? Wiem, że bobki trzeba zbierać dzień w dzień, miski poidło wyparzać itd. Ale na jednym forum wyczytałam, że 1-2 dni przed końcem kuracji trzeba zrobić dezynfekcję. Czy jest sens robienia jej dzień w dzień, jak myszolce i tak robią wszędobylskie bobki? Nie da się dokładnie wybić tego dziadostwa, prawdopodobnie żyję z tym od początku jak przywiozłam małą Lucy z fermy. Do tej pory nie było żadnych oznak zakażenia i można powiedzieć, że nadal nie ma (oprócz tej starszej co robi miękkie bobki). Konsultowałam je z pewną Panią, która napisała mi że bobki takie mogą być przyczyną kokcydiozy, ale badania nie wykazały ich obecności.

Bardzo proszę o rady, jak postępować. Nie chcę popadać w jakąś paranoję z tym czyszczeniem bo tak jak pisałam, nie da się wszystkiego dokładnie doczyścić.

Już wczoraj na wieczór podałam kulkom pierwszą dawkę leku. Leczenie potrwa do wtorku. Kiedy zrobić kolejne badanie kału?

Offline szyszka95

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 133
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #40 dnia: 15 Sty, 2017, 11:32 »
Witam, czy ktoś posiada woliere? Jest cała z drewna i nie wiem jak umyć półki, bo są wkręcane w plecy z drewna i w szpary w klatce.. kuwetę myłam w czwartek i dziś z wymianą ściółki, poidełko codziennie myję szczoteczką do zębów, raz wyparzyłam (Szyszka od czwartku) miseczki myję codziennie ciepłą wodą, raz parzone, czy lepiej miseczki jak są z nierdzewki parzyć codziennie przed karmieniem? No i codziennie odkurzam jej kupki z całej klatki, poradźcie coś, bo już sama nie wiem co będzie najlepsze na te półeczki  [pytam] Wysyłam zdjęcie klatki :)

"Jeżeli zwierzę coś zrobi, nazywamy to instynktem, jeżeli zrobi to człowiek nazywamy to inteligencją."

Offline Julkanulka

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 167
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dezynfekcja klatki
« Odpowiedź #41 dnia: 15 Sty, 2017, 14:45 »
Ja półki myję wodą z octem przy każdym sprzątaniu :) Od czasu, do czasu..jak mają biegunkę to nalewam do miseczki letniej wody i odrobinę płynu do naczyń Ludwik i szoruję szczoteczką półki :)

 

Zabezpieczenie drzwiczek klatki przed otwarciem ich przez szynszyle (w budowie)

Zaczęty przez RukolaDział opieka i behawior

Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 7945
Ostatnia wiadomość 26 Cze, 2016, 23:44
wysłana przez Mysza <")))/
300 zł na start(szynszyl,klatka,akcesoria,wyposażenie klatki,pożywienie).

Zaczęty przez marchewka^^Dział Rady, porady...

Odpowiedzi: 51
Wyświetleń: 17827
Ostatnia wiadomość 21 Gru, 2009, 20:46
wysłana przez marchewka^^
amputacja łapki: przebieg leczenia, rekonwalescencja, przystosowanie klatki

Zaczęty przez NeskaDział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 83
Wyświetleń: 27700
Ostatnia wiadomość 08 Lut, 2012, 19:19
wysłana przez Sylwia
Zmiana wystroju klatki, czyli: czy tak będzie im lepiej?

Zaczęty przez OcelotDział Klatki: budowa, urządzanie i porady techniczne

Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 2832
Ostatnia wiadomość 27 Maj, 2009, 11:26
wysłana przez Ocelot
[szukam] transportu dla samej klatki Opole-> Warszawa

Zaczęty przez sunnygirl33Dział Wątek Transportowy

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 1517
Ostatnia wiadomość 08 Paź, 2011, 12:48
wysłana przez Mysza <")))/
SimplePortal