Kiedy karmić Kulki

[Jastinka]

Zastanawiam sie dozo i czasem az ,za czesto chyba nad tym czy szylki musza miec swoje godziny posilkow czy one poprostu msza miec caly czas??nie mam jeszcze szylkow ale sie tak pomalu uzbrajam w wiadomosci na ich temat i czerpie tylko tyle ile zdolam no i doszlam do sposobu zywienia....prosze o rady dobre rady takie aby szylek byl najedzony a nie przejedzony i nie glodny.Ile i jak czesto dawac mu jesc??.pozdrawiam :D

[xenarthra]

Ja moim kulkom sypię jedzonko zawsze wieczorem całą miseczkę, wieszam kolbę, wrzucam sianko i one sobie jedzą ile im pasuje :D Nie napychają sie do oporu tylko tak po trochu, po trochu by się najeść :D Wydaje mi się, że one wiedzą same ile mają zjeść :D

[adzmk]

Moje mają dostęp do żarcia 24h na dobe 7 dni w tygodniu. same sobie wymyślają kiedy mają jeść. Oczywiście jak jest dostawa to musi zniknąc cały słonecznik i i nne przysmaki dopiero za jakiś czas reszta

[aneta_117]

moim też nie wydzielam jedzonka ale najbardziej lubią jeść gdy są na wybiegu

[guśka]

Ile powinna jeść 3-miesięczna szynszylka? Czytałam, że szynszyla je 1-2 łyżki karmy dziennie, ale mój Szymek je znacznie więcej...
Nie opycha się karmą od razu- jak wieczorem mu nasypię sporą garść, to je ile ma ochotę, a  resztę zostawia na później. Rano miseczka zawsze jest pusta. I do tej pory wieczorne porcje wystarczały na dobę. Ale od niedawna też rano dopomina się jedzonka i nawet jak dostaje, to trudno mu jest wytrzymać do wieczora.
Codziennie dostaje Cinchila complete + kulę sianka (która czasem jest na 2 czasem na 5 dni) + co kilka dni dosypuję dla urozmaicenia Megana albo Animalsa z różą. Do tego codziennie smakołyk - migdałek, płatki roży albop rodzynka.

Mam malucha miesiąc i jest dużo większy niż był jak go dostałam. I zmienił się jego wygląd. Ma... hm... jakby to ładnie powiedzieć... ma dużo bardziej puchatą dupkę. Ma dużo ruchu i wypróżnia się normalnie.
Nie chcę go głodzić, ale czy ja go nie przekarmiam?

[coolmamcia]

Lepiej nie mierzyć ilości zjadanej karmy objetościowo, czyli łyżkami, ponieważ każda karma ma określony ciężar. Przeważnie na opakowaniach podana jest waga, którą powinien zjadać dorosły szynszyl. Mam w tej chwili 2,5 kg opakowanie Chinchilla Complete, na nim nie ma info, natomiast wydaje mi się, że na tych mniejszych było. Wiadomo, że Twój młodzianek będzie zjadał mniejsza porcję, ale Complete jest lekka i dość gruba, więc nie można jej mierzyć łyżką. 1-2 dla dorosłego to moim zdaniem za mało.
Jest też taka prawidłowość, że szczyle nie obżerają się do nieprzytomności, zjadają tyle ile potrzebują. Jeśli miska będzie zasypana karmą po brzegi, reszta zostanie.
Pytanie podstawowe: ile waży w tej chwili (rozumiem, że jego wiek to 3 miesiące).

[Basia_W]

Ja moim nigdy nie porcjowałam i nie ograniczałam karmy, nadwagi żadnej nie mają. Na twoim miejscu dawałabym mu tyle ile chce, jest młodziutki i rośnie cały czas, napewno jest też bardziej energiczny od dorosłych szynszyli i więcej spala, więc musisz to wziąć pod uwagę.
A to sianko może zmieniaj mu częściej ( nie wiem jak duża jest ta kula ) bo szynszyle nie zjadają wszystkich ździebełek z sianka, tylko jakąś część a reszta jest według nich  niejadalna i to niezjedzone poprostu wymienia się na nową porcję. Ja swoim daję codziennie nowe, a czasem nawet dwa razy jak spadnie i zadeptają .

[guśka]

Ile maluch waży to nie wiem, bo nie mam w domu wagi. Ale widać po nim, że nie jest tłusty. Nie ma wielkiego brzucha. Tylko Tyłeczek. Ale chyba szynszyle tak mają.

Czyli wygląda na to, że nic mu nie bedzie :) Po prostu rośnie i ma apetyt.

[dream*]

maluszki mają duże zapotrzebowanie energetyczne, to dlatego, że jeszcze przez min 2 miesiące, gdyby mogły to by ssały mleko bogate w białka i tłuszcze ;) stąd maluchom nie powinno się ograniczać w żaden sposób pokarmu gdyż rozwijają się intensywnie i poznają świat. Później też nie jest to konieczne, zwłaszcza przy Chinchilla Complete która jest b. bogata we włókno - ryzyko otyłości przy racjonalnym podawaniu smakołyków i ruchu min 1h/dziennie jest naprawdę znikome ;) pojęcie 2ch łyżek można na oko odnieść do pokarmów typu pelletki. [chinchilla duo, alex, pellets, wildlife]

[chika]

Czyli jak Szyl je raz dziennie to za mało?
Bo ja sypałam mu zawsze po wieczornym wybiegu, żeby nie hałasował jak już idę spać, tylko się zajął szamaniem. Rano miseczka zwykle jest pusta, ale następną porcje dostaje znowu wieczorem.
Powinnam więc rano mu też sypać, na wypadek gdyby był głodny?
Mi się wydawało, że mój Mello je za dużo W sensie, że obojętnie ile mu nie nasypie to on to wszystko zje i potem będzie gruby :D ma prawie 8 miesięcy.

[cindirella]

lepiej dawaj mu tez rano, po co ma glodowac.

[Basia_W]

Ludzie złoci, jak mi się przydaży że przegapię brak jedzonka w miseczce ( to sporadyczna sprawa ), to wpadam w panikę i użalam się nad biednymi głodnymi puszakami  :D.

[guśka]

To zabrzmiało tak, jakbyśmy my głodzili nasze maluchy! A przecież jak szylek jest głodny "między posiłkami" to może sobie nadrabiać siankiem, więc raczej głodny nie biega :)

[Basia_W]

Starszemu szylkowi trochę postu nie zaszkodzi, ale jednak maluchy powinny mieć jedzonko cały czas.

[coolmamcia]

Czyli jak Szyl je raz dziennie to za mało?

Szylek nie je raz dziennie. Je głównie nocą (wiele podejść do miski) i podjada w dzień (równiez kilka razy).

[karmelka]

ja podaję sporą porcję na noc,zwykle nie cała zostaje pochłonięta i resztę moje panny szamają za dnia, do tego jakieś ziółka co jakis czas,sianko codziennie i inne dodatki okazjonalnie

[Nikita85]

Moje szylki cały czas mają jakieś jedzonko w miseczce, największą porcję świeżego jedzonka dostają wieczorem po bieganiu, ale jeśli rano albo w południe kończy im się jedzonko w mieseczce to też im sype, żeby miały zawsze o każdej porze dnia i nocy dostęp do pokarmu :) One i tak jedzą tylko tyle na ile mają ochoty ;)

[kamcia053]

Ja Mańkowi codziennie o 20.00 lub wcześniej zależy kiedy jest pusta micha ale zwykle w godzinach 18.00 - 20.00 daję 7 kulek Vita special i 1 łyżkę stołową EB...Do tego dokładam świeżego sianka i codziennie kilkanaście listków i różnych ziół, oraz korzeni itp. ( Po skruszeniu ok 2 stołowe łyżki)Ale ja sama suszę wiec daję całe ;) Do tego gałązki do oporu...Raz w tyg. dosypuję do karmy i łyżeczkę siemienia, płatków owsianych, pszennych, pszenicy lub owsa coś ze zbóż na zmianę...Pyłek pszczeli....No i oczywiście jakiś smakołyk

[Mgiełka]

Moja Szyszka ma karmę cały czas w miseczce  :) choć bym jej nasypała pełną miskę i tak by nie zjadła wszystkiego, ona je tyle ile potrzebuje a nie tyle ile widzi xD sianko też ma cały czas, kolba wisi tez ciągle, ona ją sobie skubie po troszku  :) zioła daję co dwa dni.

[kamcia053]

, kolba wisi tez ciągle, ona ją sobie skubie po troszku  :)

Tą kolbę to najlepiej wyrzuć do kosza...Same odpadki...Lepiej daj orzeszka , suszone warzywko czy owoc...Już lepiej kłos prosa senegalskiego ( Ale nie za dużo, bo tłuste) Ale nie kolba...Jesli już się przy tej kolbie to można dać raz na jakis czas, ale jeśli szyl ma ją non-stop w klatce to własnie ta kolba jest jego odstawową dietą...Tak jakbyś ty jadła tylko fas-foody...

[Mgiełka]

Lepiej daj orzeszka , suszone warzywko czy owoc...

no a co na kolbie wisi, właśnie to  :) poza tym skoro je po troszku to nie jest jej podstawowa karma tylko przysmak.

[kamcia053]

To co jest na kolbie to pozostaości, odbadki i chemia....Więc te orzeszki to odbadki po produkcji czegoś innego...Po za tym jest tyle innych przysmaków które szylki uwielbiają...Po co faszerować je tym świnstwem?

[cinnamon_biscuit]

nie popadajmy w fanatyzm - jeśli skubnie raz na jakiś czas (choć wydaje mi się to niesamowite, bo moje to kolbę zmiotłyby na raz... albo raczej Echo by to zrobiła, stała się terrorystką jedzeniową i w ogóle mam wrażenie, że się poprzestawiała mi hierarchia w stadzie), to przecież nic jej się nie dzieje. Poza tym, każdy potrzebuje czasem jakiejś małej przyjemności:)

[Zieffka]

tu mi się nasunęła myśl...odrobinka przyjemności-kup im czekoladę Lindta i niech się "przyjemnościują" :D tylko z orzechami (no przecie of kors) :D
sorry for aluzjas and sarkazms

[kamcia053]

No tak ja rozumiem raz na jakiś czas...Ale jeśli szyl ma ją non-stop to na pewno skubie ja codziennie, a to nie jest 'raz na jakiś czas"