Czarnulka ma problem z pierisią(

[KONSTELACJA]

Chcialam prosic Was o rade.
 Zauwazylam ze Czarulce w jednej piersi gromadzi sie melko i nie jes zjadane przez maluchy!nie wiem czy jej sie kanalik zatkal, czy co jest powodem. Jednak ta piers jest wielka, twarda, nabrzmiala od mleka i goraca. Nie wiem co robic! podejrzewam ze ja to boli..

[adzmk]

Musisz iść do weterynarza bo to nie wygląda dobrze.
spróbuj może jej to rozmasować, bo gdy lekko uciśniesz powinna pojawić sie kropelka mleczka(dla porównania zobacz jak mleko leci z innej)- jeśli nie to tak jak piszesz może mieć problem "przepływem" albo jeszcze spróbuj dostawić do tej "piersi" maluszka i niech próbuje ssać - może on pomoże

[KONSTELACJA]

Probowalm sciagnac mleko z tej piersi, ale ono w ogole nie leci.Bylam u weteryn arza, powiedzil mi ze bedziemy przez  jakis czas dawac jej zastrzyki z antybiotykiem a potem jak to nie pomoze to bedzie chcial wyciac piers!! mujsze chyba zmienic weta:(
Ciezko jest jej robic oklady, bo ona ciagle sie wierci

[_SmErFeTkA_]

Wyciąc pierś  ::  ::  ::  może przystaw do tej piersi maluszka tak jak pisała na górze adzmk ??

[KONSTELACJA]

w PONIEDZILEK POJDE DO INNEGO WETERYNARZA, MOZE COS MI PORADZA, A MALUCHY NIE CHCA PROBOWAC PIC MLEKA Z TEJ PIERSI, Z NIAJ NIC NIE LECI..A CIAGLE ROBI SIE WIEKSZA OD MLEKA:(

[_SmErFeTkA_]

Kurcze... ale ja to musi boleć... może jeszcze jakos inaczej spróbuj jej to mleko odciągnąć ??  

[vka]

Konstelacja idź do innego weta, bo jak ten zaaplikuje twojej szylkowej mamusi antybiotyk to może się to odbić na zdrowiu maluszków. Kiedyś słyszałam , że krowy jak mają zapalenie wymion to maja taki objaw ( w końcu wychowywałam  się na wsi) ale nigdy nie słyszałam żeby to wymagało amputacji. Wiem też że można przyłóżyć do piersi kawałak liścia kapusty.
Trzymam kciuki.
Pozdr
Vka

[KONSTELACJA]

bylam u innego weta,niestety jest powazne zapalenie gruczolu mlekowego.niestety szynszyl dostala antybiotyk, ale mniejszaa dawke.. i mam robic jej oklady.. Tylko niech mi powie, ktos jak zrobic oklady szylce ktora 5 minut nie usiedzi w jednym miejscu a do tego gryzie z anerwow:) Amoutacji nie bedzie!W najgorszym wypadku ropien przebije sie przez skore i sam wyplynie.. wtedy to tylko oklady zz rumianku

[Fiolka]

ojojoj-to się narobiło -muszę zaraz sprawdzić u swojej karmiącej samiczki... ::

[vka]

Dobrze, że zmieniłas weta.
Pozdr
Vka

[Jagna]

Ojej - dopiero teraz zobaczyłam ten temat. To właśnie zapalenie gruczołu sutkowego - kobiety tez czasem na to cierpia po porodzie i naciera się wtedy pierś spirytusem i robi okład.
A może we dwójkę spróbujcie przytrzymać czarnulkę wtedy bedzie wam łatwiej. Biedna ta mamuska :cry:
Życzymy jej szybkiego powrotu do zdrowia.
A ten wet to jakiś nieuk, że chciał amputowa...ech szkoda słów :cisza:

[_SmErFeTkA_]

Ten poprzedni wet jakich chory niech se weźmie sam amputuje pierś  :evil:

[KONSTELACJA]

jutro tez ide na zastrzyk..dostalam tez ksiazke do poczytania o chorobach wiec dzis nie pojde spac:)Dziekuje za Qasza troske:)

[kea]

moj pies (suczka) miala po ciazy urojonej jakies zapalenie sutka, ale to bylo od tego ze stare mleko zostalo i ze nie byla leczona z ciazy urojonej, a nie po porodzie. zrobil jej sie gigantyczny wrzod, ale w koncu sam sie przebil i wyplynela cala ropa. chodzila w smiesznym kubraczku, do srodka tej pozostalosci po wrzodzie (wielka dziura) wkladalismy jej masc ichtiolowa na sciagniecie ropy, jakies antybiotyki itd i sie zagoilo... no ale to bylo 1) u psa, 2) po ciazy urojonej a nie prawdziwej ;)

[xenarthra]

Może to trochę dziwne porównanie, ale moja siostra niedawno urodziła córcię i dostała zapalenia piersi. Robiła sobie okłady z kapusty i to doskonale pomaga, może u szylki tak samo zadziała. Sok z kapuchy na wacik i natrzeć w ten sposób może będzie łatwiej. Również dostała antybiotyk, ale dostała też lek dla córci, żeby penicylina z jej antybiotyku nie zaszkodziła dziecku. Wiec tak pomyślałam, że może i twoje maluszki powinny dostawać taki lek doustny. Zapytaj się o to weta. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Trzymamy kciuki :cmok:

[KONSTELACJA]

Dziekuje za pomoc:) lece do wete z czarnulka:)jak wroce to zdam relacje

[Grażka]

A maluchy mają co jeść? Druga jest w pełni sprawna?
Na dodatek jesli ropien się przebije będziesz musiała dopilnowac żeby maluchy nie dosysały się do chorej piersi.

[KONSTELACJA]

Nie  ma ropnia, dzieci jedza, bo w innych pikersiach jest duzo mleka. One zaczynaja juz jesc staly pokarm:)

Czarnulka wyleczona!
Dziekuje za rady i porady:)