29 Mar, 2024, 10:03

Autor Wątek: Pępowina  (Przeczytany 1749 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Fiolka

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 622
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Mysia-standart,Czapuś-beż polski,Dibek-biała mozai
Pępowina
« dnia: 24 Wrz, 2005, 17:28 »
Rano moja Mysia urodziła 2 maluszki.Niestety do tej pory Mysia nie odgryzła jednemu pępowiny-co robić :?:  :!:  :( Maluszek ma zamknięte oczka ,jest strasznie malutki i ma bardzo podkurczone łapki. :(
Do pępowiny(ok2,3 cm) poprzyklejała się sciólka :( -czy mami mu sami obciąć -porazdźcie  :?:  :!:

...a moje szylki są kochane.....królisia Bunny też...

Offline alika77

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 133
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Mały 2004 ;* i Mafia[*]2005-2011
Pępowina
« Odpowiedź #1 dnia: 24 Wrz, 2005, 20:20 »
Obetnij ję szybko bo inaczej maluszek nieprzeżyje :!!:  :!!:  :!!:  Wiem że w przypadku innych gryzoni i ssaków po odcięciu pępowiny zacisna się ją jakimś klipsem czy czymś podobnym.  













« Ostatnia zmiana: 09 Paź, 2008, 14:23 wysłana przez coolmamcia »

On the road to perfect world,
Only dreams can lead the way...

Offline Fiolka

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 622
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Mysia-standart,Czapuś-beż polski,Dibek-biała mozai
Pępowina
« Odpowiedź #2 dnia: 24 Wrz, 2005, 20:59 »
Około 19ej odcięliśmy mu tą pępowinkę.Wypuściliśmy na chwilę tatę ,żeby pobył z dziećmi i on wylizał mu tą rankę ,a potem mamusia też -mam nadzieję ,że będzie wszystko dobrze.

...a moje szylki są kochane.....królisia Bunny też...

Offline alika77

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 133
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Mały 2004 ;* i Mafia[*]2005-2011
Pępowina
« Odpowiedź #3 dnia: 24 Wrz, 2005, 21:26 »
niemartw się będzie dobrze

On the road to perfect world,
Only dreams can lead the way...

Offline _SmErFeTkA_

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 605
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Pchełek-beż, Duszek-biały, Florek-standart :)
Pępowina
« Odpowiedź #4 dnia: 24 Wrz, 2005, 22:38 »
Trzymam kciuki za maluszka ;)

(\_/)       
(o.o )   // <--- szynszylek :)
(> < )//

Offline Fiolka

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 622
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Mysia-standart,Czapuś-beż polski,Dibek-biała mozai
Pępowina
« Odpowiedź #5 dnia: 25 Wrz, 2005, 12:44 »
Dziś nad ranem maluszek odszedł-samica go odrzuciła :( Próbowaliśmy go w nocy dokarmiać ,ale nie chciał  pić.Ogrzewaliśmy go w nocy ,ale widocznie był za słaby,żeby przeżyć... :cry:

...a moje szylki są kochane.....królisia Bunny też...

Offline _SmErFeTkA_

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 605
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Pchełek-beż, Duszek-biały, Florek-standart :)
Pępowina
« Odpowiedź #6 dnia: 25 Wrz, 2005, 14:17 »
Jejku... biedny, szkoda mi go :(

(\_/)       
(o.o )   // <--- szynszylek :)
(> < )//

Offline aneta_117

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 500
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Orzeszek, Chrupcia, Paprotka,Mamba, Budrys
    • forum gryzoniowe
Pępowina
« Odpowiedź #7 dnia: 25 Wrz, 2005, 14:44 »
Bardzo mi przykro Fiolka czasami tak już jest że mimo najlepszych naszych chęci one mają inne plany :(

^Chwila która trwa może być najpiękniejszą z Twoich chwil^ - DŻEM

Offline adzmk

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 80
  • Uzbierane migdały: 0
Pępowina
« Odpowiedź #8 dnia: 25 Wrz, 2005, 16:49 »
No cóż natura czasem płata figle, ale mam nadzieje, że za to ten drugi urośnie na wielkiego urwisa i będzie rozrabiał za dwóch

Zobacz nowe zdjęcia!

Offline Fiolka

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 622
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Mysia-standart,Czapuś-beż polski,Dibek-biała mozai
Pępowina
« Odpowiedź #9 dnia: 25 Wrz, 2005, 17:32 »
Ja byłam w pracy jak on umierał córci na rękach :cry: Robiła mu masaż serduszka ,ale to już nic nie dało-w momencie zrobił się sztywny i zsiniały mu stopki.Sama musiała uporać się z takim cierpieniem :( Poszły zkoleżanką go zakopać do lasu-w pudełeczku z orzeszkiem,rodzynkiem i pesteczką. :cry:

...a moje szylki są kochane.....królisia Bunny też...

Offline _SmErFeTkA_

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 605
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Pchełek-beż, Duszek-biały, Florek-standart :)
Pępowina
« Odpowiedź #10 dnia: 25 Wrz, 2005, 18:41 »
Wspólczuje Jagodzie :(

(\_/)       
(o.o )   // <--- szynszylek :)
(> < )//

Offline Fiolka

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 622
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Mysia-standart,Czapuś-beż polski,Dibek-biała mozai
Pępowina
« Odpowiedź #11 dnia: 25 Wrz, 2005, 21:08 »
Dziękuję-przekaże  :cmok: Jak wróciłam z pracy była bardzo roztrzęsiona,ale już jest w porządku.

...a moje szylki są kochane.....królisia Bunny też...

Offline Fiolka

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 622
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Mysia-standart,Czapuś-beż polski,Dibek-biała mozai
Pępowina
« Odpowiedź #12 dnia: 26 Wrz, 2005, 14:41 »
...dobrze ,że 2gi maluszek w porządku :wink: na siłę chce się przecisnąć miedzy pręcikami klatki i zwiać :lol:

...a moje szylki są kochane.....królisia Bunny też...

Offline KONSTELACJA

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 96
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Pępowina
« Odpowiedź #13 dnia: 26 Wrz, 2005, 15:10 »
strasznie mi przykro z powodu malenstwa ;(

Pozdrawiamy:Ola Dominik, Zosia
z  TUSIĄ, CZARNULKĄ, PLAMKĄ , BOBKIEM

Offline Fiolka

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 622
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Mysia-standart,Czapuś-beż polski,Dibek-biała mozai
Pępowina
« Odpowiedź #14 dnia: 26 Wrz, 2005, 19:47 »
DZIĘKUJĘ :cmok:

...a moje szylki są kochane.....królisia Bunny też...

Offline xenarthra

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 456
  • Uzbierane migdały: 0
Pępowina
« Odpowiedź #15 dnia: 26 Wrz, 2005, 21:48 »
Strasznię współczuję Ci i zwłaszcza twojej córci.  :cmok: Mam nadzieję, że jakoś się trzyma i razem uporacie się ze stratą maluszka. Pozdrawiamy gorąco ja i kulki

hakuna mata ta

 

SimplePortal