o szynszylach > Rozmnażanie

Pępowina

(1/4) > >>

Fiolka:
Rano moja Mysia urodziła 2 maluszki.Niestety do tej pory Mysia nie odgryzła jednemu pępowiny-co robić :?:  :!:  :( Maluszek ma zamknięte oczka ,jest strasznie malutki i ma bardzo podkurczone łapki. :(
Do pępowiny(ok2,3 cm) poprzyklejała się sciólka :( -czy mami mu sami obciąć -porazdźcie  :?:  :!:

alika77:
Obetnij ję szybko bo inaczej maluszek nieprzeżyje :!!:  :!!:  :!!:  Wiem że w przypadku innych gryzoni i ssaków po odcięciu pępowiny zacisna się ją jakimś klipsem czy czymś podobnym.  













Fiolka:
Około 19ej odcięliśmy mu tą pępowinkę.Wypuściliśmy na chwilę tatę ,żeby pobył z dziećmi i on wylizał mu tą rankę ,a potem mamusia też -mam nadzieję ,że będzie wszystko dobrze.

alika77:
niemartw się będzie dobrze

_SmErFeTkA_:
Trzymam kciuki za maluszka ;)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej