Cześc mam na imie Ula, szukałam tego forum i jakoś zawsze nie mogłam trafić. Udało się troche późno ale jestem. Mam od 2 lat szynszyle pierwszy był Kinio jenak po roczku zdechł- zachorował. Dokupiliśmy mu wtedy partnerke Zuzie ale gdy "owdowiała" postanowilismy nie zostawiac jej samej i kupiliśmy samca nazwaliśmy go Niki to i ta parka urodziła nam pierwszy miot jeden urodził się martwy a drugiego nazwalismy Timon. Drugi miot był w lipcu urodziły sie dwa maluszki Simba i Pumbek. Zuzia niestety odeszła
tak więc mamy 4 słodkie skarby. Mam nadzieję, ze milo tu spędze czas razem z wszystkimi maniakami szynszylków :) Pozdrawiam serdecznie!