Bardzo dziwne zachowanie 2 samiczek...

[wishina]

Mam 2 samiczki - dziękuję wszystkim za podpowiedź - w założeniu tak właśnie miało być, nie chciałam parki. Jednak zachowanie mojej 2 letniej Tofiki w stusunku do 5-cio miesięcznej Tuni(jest u mnie 3 dni)bardzo mnie...dziwi. Tofika bowiem zachowuje się jak samiec i cały czas podchodzi od tyłu Tuni, wykonując znaczące ruchy  :oops:  Tunia zna to fuka, a raz nawet capnęła Tofikę w nosek.
Biegając razem po pokoju ignorują się, chyba że Tofika dojrzy gdzieś kuperek Tuni. A gdy na chwilkę są w jednaj klatce (na razie mieszkają w osobnych) Tofika jeszcze bardziej się "dobiera", a Tunia ze złości aż staje na 2 łapkach i fuka, co kończy się chwilową pokorą Tofiki i ucieczką do kryjówki.
Już nie wiem co robić, skoro to samica, to czemu tak się tak zachowuje?

[Agacik]

takie zachowanie to oznaka dominacji, jedna baba chce zdominować drugą to normalne moje też tak robią ;) nie przejmuj się jak ustalą kto jest nad kim bedzie spokój :) życze powodzenia w lączeniu

[kea]

poczytaj w poradnikach o oswajaniu albo uzyj opcji 'szukaj'

[wishina]

Dzięki za dobre słowo.
W poradniku czytam już wszystko na ten temat od wczorajszego popołudnia i już wszystko wiem, ale nie znalazłam nic na temat 2 samic, z których jedna dobiera się do drugiej, tylko o samcach. Jednak jeśli nie tylko ja mam ten problem to chyba wszystko będzie dobrze...

Gorzej jeśli się okaże, ż jednak Tofik to samiec  :wink: , a Tunia jest za młoda na dzieci! Oby to była samiczka, jak experci stwierdzili... :D

[_SmErFeTkA_]

U mnie było a nawet teraz jeszcze troche jest że Pchelek wskakuje na duszka, wygląda jakby kopulował z nim ale tylko tak wygląda bo tak naprawde szkubie go po głowie, to znaczy że Pchelek chce dominowac ;) moja reakcja byla taka sama jak twoja tez myślałam że to parka albo Pchełek jest homoniewiadomo

[wishina]

Sukces!
Panie siedzą w jednaj klateczce, czyli po 2 dniach!!! Ze strony Tofika czułe oddanie, może aż za, bo dobiera się nadal do kuperka współlokatroki, natomiast Tunia totalnie ignoruje wszystko łacznie z zalotami, ale już nie fuka, siedzi za to wystraszona w kąciku...
Myślicie, że mogę je zostaiwć już na noc???

[Iwa]

Hm, mnie co prawda dopiero od wtorku czeka łączenie dwóch samczyków, więc nie mam praktycznej wiedzy a tylko tą teoretyczną, ale ja nie odważyłabym się jeszcze zostawiać ich razem na noc. Z tego co się dowiedziałam szylkom czasem coś się może odwidzieć nawet po kilku godzinach zgody i może dojść do wojny. Tymbardziej, że jeden z Twoich szylków jest jeszcze wystraszony. Ja bym im dała jeszcze trochę czasu.
Ale jak mówię nie mam doświadczenia w praktyce, może ktoś jeszcze się wypowie....
Pozdrawiam.

[_SmErFeTkA_]

Ja dałam je razem po 3 dniach ale nie na noc tylko na ten czas co niespałam, u mnie było tak samo jak u ciebie. Myśle że dopiero gdzieś po tygodniu lub mniej wspólnych wybiegów możesz je dac razem :)

[wishina]

Jest wielki sukces!!!
Moje szyszki od wczoraj już śpią razem - kofane moje dziki! nawet się wiskają i śpią na sobie. To mój pierwszy sukces chodowcy i to po 5 dniach odkąd sprowadziłam Tunię do Toficzki!!! :D