hypothetical
18 Kwi, 2024, 21:00

Autor Wątek: udało się...ale =/  (Przeczytany 927 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline melman

  • ~Szynszyla z Ambicjami~
  • ***
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 19
  • Uzbierane migdały: 0
udało się...ale =/
« dnia: 18 Sty, 2006, 17:53 »
hura hura hura...dobra to będzie trochę nie na miejscu, ale się pochwalę...wraz z moim bratem kupiliśmy nową szylkę stalową (mama standard, a tata biały) :razz:  :razz:  :razz:  od faceta z allegro...cieszę się bardzo. maluszek ma niecałe dwa miesiące i urodził się wtedy co ja, czyli 22 listopada :P  nie ma jeszcze nawet 2 miesięcy, a ten gość dał go na aukcje :x no ale dzięki temu teraz Banan, bo tak ma na imię, jest już u mnie i myślę, żę dobrze się nim zaoiekuję...nie wiem tylko, co na to moja Kita, bo ona nie lubi towarzystwa...ale mam dwie klateczki więc nie ma problemu...i teraz mam pytanie, czy Kita, która jest starsza o 2 lata od Banana może go polubić :?:  :?:  :?: tak się nie da, czy to zależy od szylek :?:  :?:  :?: pozdrawiam

ja i moje małe zoo...=)

Offline Niunia

  • ~Piach Master~
  • *
  • Wiadomości: 244
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Eliza i Nunuś
udało się...ale =/
« Odpowiedź #1 dnia: 18 Sty, 2006, 21:17 »
przeciez na forum jest masa informacji na ten temat.... posperaj i na 100 cos znajdziesz. Pozdro

[hehe_jezyk] Sylwunia [hehe_jezyk]

vka

  • Gość
udało się...ale =/
« Odpowiedź #2 dnia: 19 Sty, 2006, 11:50 »
Melman gratulacje z powiększenia stadka, dobrze że szylek znalazł dom i opiekę, bo to przecież jeszcze niemowlaczek.
Zawsze jest szansa, że szylki sie polubią ale najpierw daj Bananowi czas na oswojenie się, poznanie terenu i podrośnięcie.
Może tez zdarzyc sie tak że szylki się nie polubią ale masz 2 klatki a wtedy to tylko ich strata, bo mniej bedą biegały, bo na zmiany ( tak właśnie jest u mnie).
Pozdrawiam i powodzenia
Vka

 

SimplePortal