niedawno wpadłem na pomysł zrobienia szylką jakichś dodatkowych półeczek, podczas wizyty w sklepie stolarskim zobaczyłem takie fajne deski, a raczej kije. Kupiłem jeden i pociełem na kilka częśni (tak aby nie były za długie ani za krótkie. Przełożyłem przez szparki między pręcikami klatki (tylko trzeba kupić o kijki o odpowiedniej grubości żeby sztywno siedziały ). To wygląda podobnie jak takie pręty w klatkach dla papug, szylki stracznie lubią na tym siedzieć i nie przeszkadzo im że to jest strasznie wąskie. :)