17 Kwi, 2024, 01:00

Autor Wątek: Samotność  (Przeczytany 4371 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Kasiatka

  • Gość
Samotność
« dnia: 25 Lut, 2007, 16:53 »
Czy moglibyście mi powiedzieć czy szynszyle powinny żyć razem (2) czy osobono? Ja mam tylko jednego (chyba) samca. Czy może być z tego powodu samotny ??

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: Samotność
« Odpowiedź #1 dnia: 25 Lut, 2007, 23:11 »
Oczywiście że będzie mu doskwierała samotność. Możesz sobie pooglądać zdjęcia szylek w albumie, które np.śpią przytulone do siebie. Wspaniale jest obserwować parkę szylek kiedy np. wzajemnie czyszczą sobie futerko na pyszczku i oczkach, albo kiedy się zwołują na wspólną wyprawę do przedpokoju :D. Osoba która ma jedną szylkę nie wie jak dużo szylki ze sobą rozmawiają swoimi popiskiwaniami, gestami ogonkowymi, podskokami itp. i jak bardzo są ze sobą zżyte.

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline Fabi

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 84
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Gacek vel Opona
Odp: Samotność
« Odpowiedź #2 dnia: 26 Lut, 2007, 09:09 »
Kasiatka ja też mam jednego szynszylka. 2 tygodnie temu dostałam Szepana myślałam że wszystko będzie ok żę bardzo się polubią i będą wyglądały jak na zdjęciach..niestety Gacek okazał się małym zazdrośnikiem(gdy Szczepan się do mnie zbliżał tamten już go atakował) i nie dał nawet maluchowi szans musiałam go odwieźć tego samego dnia. nie chcę cię zniechęcać ale musisz mieć to na uwadze i pogodzić się z tym żę mogą się nie polubić. Ale bardzo cię zachęcam byś spróbowała może ci się udać!! trzymam kciuki [-chomik-] [-chomik-]

2 rozbójników i ona: Gacek-szynszyl   Filip - brat  Kropka-chomik

Kasiatka

  • Gość
Odp: Samotność
« Odpowiedź #3 dnia: 26 Lut, 2007, 14:35 »
Narazie nawet gdybym chciała nie mogłabym kupić kolegi Mańkowi, ponieważ moja mama (cytuję) "nie będziemy kupować żadnych zwierzaków, ponieważ ja chcę zlikwidować tą kolonię" nie wiem o co jej chodzi. Wiecznie ma do mnie jakieś pretensje, że nia dałam jeść, że nie posprzątała, może poprostu ona nie zauważa jak ja się staram i dbam o moje zwierzaki :( Moja koszatniczka robi sobie krzywdę(jej uszy są całe pogryzione, różowe, i chyba na nie nie słyszy) gryzie uszy, itp. . Prosiłam mamę,, żeby zgodziła się na kupno drugiej to poweidziała "wolisz, uśpić tego zwierzaka?". Ja to mam los :(
Cały czas się staram.

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Samotność
« Odpowiedź #4 dnia: 27 Lut, 2007, 17:57 »
Kasiatka ja też mam jednego szynszylka. 2 tygodnie temu dostałam Szepana myślałam że wszystko będzie ok żę bardzo się polubią i będą wyglądały jak na zdjęciach..niestety Gacek okazał się małym zazdrośnikiem(gdy Szczepan się do mnie zbliżał tamten już go atakował) i nie dał nawet maluchowi szans musiałam go odwieźć tego samego dnia. nie chcę cię zniechęcać ale musisz mieć to na uwadze i pogodzić się z tym żę mogą się nie polubić. Ale bardzo cię zachęcam byś spróbowała może ci się udać!! trzymam kciuki
Fabi, zależy jak łączysz szczyle. Jeśli myślisz, że sie polubią od pierwszego wejrzenia, to jesteś w błedzie. Ty też nie byłabyś zachwycona, gdyby dziś, teraz, ktoś obcy wprowadził sie do Twojego pokoju...
Nie dałaś im szansy, a to normalne, że starszy atakował młodszego. przecież hierarchię ustalić muszą. Wszystko zależy od naszej cierpliwosci i pokazania im (bo maja małe rozumki, jak Kubuś Puchatek), że razem da sie zyć i jest przyjemniej. Moim zdaniem nie chciałaś zadac sobie odrobinki trudu :( A szkoda..

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline karolajn

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 381
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Samotność
« Odpowiedź #5 dnia: 27 Lut, 2007, 18:03 »
Zgadzam sie z tym co napisała Mysza. I naprawde Fabi, nie zniechecaj innych do trzymania wiecej niz jednej szynszyli. Mamy swietny przykład na forum - jedna z uzytkowniczek niejednokrotnie była juz załamana, bo jej szynszyle walczyly. Jednak wszystko skonczyło sie pomyslnie, chociaz trwało to bardzo długo. Wszystko zalezy od charakteru zwierzaka. Kasiatka - sprobuj przekonac mame, moze pokaz jej to forum i zdjecia przytulonych szynszyli?

KaRoLc!a ;)

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Samotność
« Odpowiedź #6 dnia: 27 Lut, 2007, 18:07 »
Kasiatka, pokaz mamie moje 3 spiące kluchy w avatarku :)

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline Julia

  • ~Rządzący Kąpielą~
  • ***
  • Wiadomości: 200
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Szarik,Pirat,Ogryzek(inne w moim sercu)
Odp: Samotność
« Odpowiedź #7 dnia: 27 Lut, 2007, 18:12 »
  a jesli rzeczywiście mama ma coś przeciwko,i będziesz musiała oddać zwierzątka(myśle że żaden rodzić nie będzie aż tak niedobry :)),to powiedz mamie że je oddasz i napisz tu na forum 'oddam zwierzaka".Radze szczerze i cierpliwie porozmawiać-o co chodzi twojej mamie?bo nie tylko chowanie zwierząt wymaga cierpliwości,wychowywanie rodziców też. [-chomik-]
   

Jula.Szarik-szara kulka,Pirat-czarny,Ogryzek,Gusia-świnka morska.

Kasiatka

  • Gość
Odp: Samotność
« Odpowiedź #8 dnia: 27 Lut, 2007, 19:13 »
Napewno moja mama się nie zgodzi. Oto powody: (jedne z wielu)
1. Wieczne pretensje"nie dbasz", itp.
2. Hałasy w nocy, które doprowadzają mojego tatę do szału.
3. Jestem alergiczką i prawdopodobnie szynszyl mnie uczula :(.

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Samotność
« Odpowiedź #9 dnia: 27 Lut, 2007, 19:31 »
Ja też mam alergię na szynszyle, a mimo to 3 samiczki w pokoju ze mna 24/h i pies :)
Da się z tym żyć :) Ostatnio odkryłam ,ze dobry jest Cirrusa na katar. Nie mam i nie kicham.. nawet po karmieniu , mizianiu szylki, sprzataniu klatki (co robię codziennie, bo futro lata). No, ale to juz musisz przedyskutować z mamą.

Zastanawia mnie ten argument "nie dbasz, nie karmisz" może jednak za mało się interesujesz zwierzątkiem jak już jest w domu? :? My tego nie możemy zweryfikować, mama jednak może.

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Agacik

  • Gość
Odp: Samotność
« Odpowiedź #10 dnia: 27 Lut, 2007, 19:58 »
Nie chce bronić Twojej mamy ale może ma troszke racji? Przeanalizuje obiektywnie czy dasz rade podołac obowiązkom opieki nad wiekszą ilością zwierząt, owszem 2 szylki to nie 1 ale weź wszystkie za i przeciw i upewnij sie że mama nie ma troszkę racji ;)

Kasiatka

  • Gość
Odp: Samotność
« Odpowiedź #11 dnia: 28 Lut, 2007, 08:01 »
Oczywiście troszkę racji ma, bo czasem każdemu nie chcę się sprzątać w klatce. Nigdy jeszcze się nie zdarzyło, że przez2 tygodnie czy dłużej zwierzaki miałby nie posprzątane. Staram się jak najwięcej czasu z nimi spędzać, ale oczywiście nie mogę całego dnia, bo przecież jeszcze (niestety) jest szkoła. A moje pierwsze zwierzaki (pierwsze futerkowe) przyniosła mi moja mama jako premia z pracy. pamiętam ten dzień, chociaż  był ok 5 lat temu. Były to koszatniczki :) przyniesione  w słoikach  :shock:Ale takie cudowne :) A teraz po 5 latach spędzonych z moimi milusińskimi, moja mama czasem grozi, że zejdzie na dół (mieszkam w bloku) i wypuści je na ulice :(
Nie rozumiem jej.

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Samotność
« Odpowiedź #12 dnia: 28 Lut, 2007, 17:31 »
2 tygodnie to wystarczająco dłuuuugo. Chyba już rozumiem Twoja mamę :? Chciałabyć przez 2 tygodnie chodzić w tej samej bieliźnie? Zwierzątka źle sie czuja w zasikanym podłożu. Ja sprzątam codziennie półki, sianko zmieniam, żwirek raz w tygodniu, ale regularnie, świeża przegotowana woda codziennie. Niestety "jak sie ma, to się kocha i dba"..

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Kasiatka

  • Gość
Odp: Samotność
« Odpowiedź #13 dnia: 01 Mar, 2007, 09:17 »
Ja trociny zmieniam co tydzień. Ale jak jestem chora co ostatnio często mi się zdarza to wtedy nie sprzątam, bo nie mam siły i nie chcę ich zarazić.

Offline Andreas

  • SZYNSZYL BERSERK !
  • Administrator
  • ~Przewodnik Stada~
  • *****
  • Wiadomości: 2156
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Samotność
« Odpowiedź #14 dnia: 01 Mar, 2007, 10:25 »
@ Kasiatka - spróbuj wczuć się w sytuację Twoich rodziców. Mówisz ze sprzątasz klatkę a jednoczesnie piszesz ze Twoja mama cały czas Ci o tym przypomina. A gdybyś sama z własnej woli sprzątała i zawsze gdy mama zapytałaby "sprzątnełaś klatki, nakarmiaś zwierzaki" odpowiadałabyś "tak, wszystko jest zrobione" - to jak myslisz ?
Ja myslę ze wtedy Twoja mama zauwazy ze SAMA o to dbasz i ona przestałaby się matwić ?
Zdarza się że bywamy chorzy - ale czy wydaje Ci się że zwierzaki wiedza o tym ze jesteś chora ? i zgadzaja się że w tych dniach nie musisz ich karmić czy sprzatać im klatkę ? Z tego co piszesz - ja wnioskuję ze Twoja mama jednak ma wiele racji - przepraszam ze mówię Ci wprost - ale tylko od Twojej postawy zależy czy bedziesz miała pozwolenie na drugiego szynszyla. Sama musisz na to zapracować ...
Mozesz pozrozmawiać z mamą i ustalić - okres próby - podczas którego Ty starasz się jak najmocniej potrafisz - zajmować się zwierzakami - a mama się przyglada i kontroluje. Podczas okresu próby - Ty nauczysz się obowiązków i wtedy bedzie Ci łatwiej o nich pamiętać a Twoja mama przekona się że mozna Ci zaufać w tych sprawach. Wtedy obydwie zdecydujecie o drugim zwierzątku ...

Życzę powodzenia.

Andreas
~@">    ~@">
powyżej - Muszkieterowie
sig under permanent construction,

Offline Fabi

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 84
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Gacek vel Opona
Odp: Samotność
« Odpowiedź #15 dnia: 01 Mar, 2007, 12:07 »
Fabi, zależy jak ł&plusmn;czysz szczyle. Je&para;li my&para;lisz, że sie polubi&plusmn; od pierwszego wejrzenia, to jeste&para; w błedzie. Ty też nie byłaby&para; zachwycona, gdyby dzi&para;, teraz, kto&para; obcy wprowadził sie do Twojego pokoju...
Nie dała&para; im szansy, a to normalne, że starszy atakował młodszego. przecież hierarchię ustalić musz&plusmn;. Wszystko zależy od naszej cierpliwosci i pokazania im (bo maja małe rozumki, jak Kubu&para; Puchatek), że razem da sie zyć i jest przyjemniej. Moim zdaniem nie chciała&para; zadac sobie odrobinki trudu :( A szkoda..
Mysza łączyłam zwierzaki tak jak mi radzono...a oddałam Szczepana ponieważ było mi go szkoda...był przestraszony, poprostu się przestraszyłam że nie dam sobie rady, teraz już postanowiłam że gacek będzie sam. Jestem pełan podziwu dla ludzi którym się to udało :)  [-chomik-]

2 rozbójników i ona: Gacek-szynszyl   Filip - brat  Kropka-chomik

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Samotność
« Odpowiedź #16 dnia: 01 Mar, 2007, 14:08 »
Naprawdę szkoda Fabi, może jednak kiedyś spróbujesz jeszcze raz. Wiesz, towarzystwo człowieka nie zastąpi mu towarzytswa innej myszki, może jednak warto dać dojść do głosu naturze. Wiadomo, że poleci futro, zawsze leci, ale warto Fabi :)

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline karolcia

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 20
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Samotność
« Odpowiedź #17 dnia: 01 Mar, 2007, 17:13 »
hej , mam pytanie odnosnie do 2 szynszyl..czy lepiej jak sa dwie dziewczynki szylki czy jak sa chłopcy,chyba ze parka..? :)

:*pzdr.

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Samotność
« Odpowiedź #18 dnia: 01 Mar, 2007, 19:34 »
Nie ma różnicy :) Byleby nie był samotny. Ja mam 3 dziewczyny. Z parka jest później problem maluszków, którym możesz nie znaleźć domków..

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline karolcia

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 20
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Samotność
« Odpowiedź #19 dnia: 02 Mar, 2007, 20:54 »
aha  :) no to sie chyba zdecyduje na dwie dziewczynki [-chomik-] a klatka musi byc wieksza niz dla jednego szylka (czy taka sama jak dla 1 szynszyla)...takie dziwne pytanania zadaje,sorki ale nie mialam jeszcze szylkow...;))

:*pzdr.

Offline karolajn

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 381
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Samotność
« Odpowiedź #20 dnia: 02 Mar, 2007, 21:10 »
karolcia klatka dla dwoch szynszylek powinna byc wieksza niz dla jednej, zeby nie chodzily sobie po glowach :)

KaRoLc!a ;)

Offline karolcia

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 20
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Samotność
« Odpowiedź #21 dnia: 02 Mar, 2007, 21:31 »
 :)dzieki.a czy lepiej jest jak pulki sa ,,z drutow,,czy jak sa drewniane??   [-chomik-]

:*pzdr.

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: Samotność
« Odpowiedź #22 dnia: 02 Mar, 2007, 22:42 »
Lepsze są drewmiane , choć mogą je zgryzać, ale można je wymieniać. Druty nie są chyba najwygodniejsze do przesiadywania na nich, a poza tym mogłyby im wpadać w nie łapki.

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline karolajn

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 381
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Samotność
« Odpowiedź #23 dnia: 02 Mar, 2007, 23:29 »
Zdecydowanie drewno. W prety beda wpadac szynszylom lapki, niezbyt to dla nich wygodne.

KaRoLc!a ;)

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Samotność
« Odpowiedź #24 dnia: 03 Mar, 2007, 01:11 »
Drewno. Nawet jak kiedyś wytna w nich artystyczne dziury (moje zrobiły kadłub Titanica z półki), to zawsze można je wymienić, a drewienko jest przyjemniejsze i cieplejsze.. i smaczniejsze. [-chomik-]

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

 

odgłosy, dźwięki: szczekanie, piszczenie (strach, niepokój, samotność)

Zaczęty przez KamilDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 327
Wyświetleń: 125637
Ostatnia wiadomość 08 Maj, 2016, 12:35
wysłana przez MichQ
Charlie skazany na samotność?

Zaczęty przez Kamila KochDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 1345
Ostatnia wiadomość 30 Wrz, 2016, 12:47
wysłana przez Noraa2
SimplePortal