muzyka dla szyla

Zaczęty przez lili_domi, 02 Maj, 2007, 16:44

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

lili_domi

mój Lusiu uwielbiasłuchać muzyki. jak puszczm Verbę siada na dwóch łapkach i zaczyna kiwać głową. Niedawno jak biegał po moim pokoju upadły mi słuchawki na podłogę i akurat leciała jakaś piosenka. Lusiek podbiegł do nich i zaczą "tańczyć --->  [-chomik-]! sprubójcie! :brawo:
pozdrawiamy was (ja i Lucio)

Basia_W

A czy to kiwanie głową to nie czasem od zbyt głośnej muzyki? Szynszyle przecież nie znoszą hałasu. Ja zawsze uważam aby telewizor nie grał zbyt głośno.
reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

lili_domi

muzyka gra cicho. nawet bardzo. Lusiek podchodzi nawet do głośników. jakby nie lubiał tego to by się raczej oddalił prawda?
pozdrawiamy was (ja i Lucio)

Katrin

Uważam zawsze żeby telewizor i muzyka nie graly za głośno ale Leosia ciągle ciągnie  do sluchawek, wiezy, głośników a on się wcale tego nie boi! Podchodzi jak najbliżej i staje slupka i chyba slucha :P Czy to normalne?
"Kochać to nie znaczy patrzeć na siebie nawzajem, ale patrzeć razem w tym samym kierunku...[serduszko]"

lili_domi

mój Lusiu właśnie tak robi! skoro tonie tylko jeden szyl tak robi to chyba raczej normalne! jak coś to może będe tu jutro po 06 rano. :)
pozdrawiamy was (ja i Lucio)

Basia_W

To dobrze że ta twoja muzyka nie gra zbyt głośno. Co do muzyki z głośników to nie powiem aby moje szyle były nią zainteresowane ale bardzo lubią grę na gitarze. Zdarzało się czasami że podbiegały do grajacego męża albo syna i słuchały, a nawet kiedy gitara była odłożona to ząbkami pociągały za struny i bardzo im się podobało kiedy wydobywał się dźwięk  :D.
reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Mysza <")))/

Hehe, Basiu, moje też są muzykalne. Głośno im nie puszczam radia, bo sama nie lubię hałasu, ale one tak świetnie nasłuc***ą (cenzura) :D Najbardziej lubią melodyjkę Fairy Tale z gry "Kyodai Mahjong", wtedy to stają słupki, naciągaja uszy, gonią oszalałe po klatce, albo po pokoju, żeby tylko być bliżej głośnika. Rozsyłyłam tę melodyjkę kilku osobom, ale stwierdziły, że ich szczyle nie reagują na nią. A moje ja uwielbiają  :tak:
Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

lili_domi

hehe właśnie mój szyl biega sobie po moim pokoiku i słucha swojej ulubionej verby :)
pozdrawiamy was (ja i Lucio)

Toke

Moje szylki jakoś zainteresowania muzyką nie przejawiają, ale zobaczę jeszcze, puszcze im ze słuchawek, ale myślę, że będą raczej zainteresowane zjedzeniem słuchawek, niż słuchaniem... ale :) Ah no i JA kocham muzyczkę z Kjodaja ( hehe ) kiedyś w to całe dnie grałam  :D ( przepraszam za off top :) )
"w zyciu czasem trzeba wiedzieć, kiedy wstać a kiedy siedzieć..."

Iska

 Moje zażarły mi już trzy pary słuchawek. :D A co do głośników to dołączam moje jako uwielbiające słuchać telewizora.Oba głupieloki (póki miałam telewizor :( ) przesiadywały tuż przy głośniku i tylko jak był włączony,więc nie można powiedzieć, że upatrzyły sobie to miejsce z jakiś innych powodów .
Sny spełniają sie tylko gdy śpisz.

Mysza <")))/

Może są ciut głuche i chciały lepiej słyszeć? :P
Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Iska

 Jeśli tak to mają to po mnie :P
Sny spełniają sie tylko gdy śpisz.

Agusia_krzys

mój polubił happysad :p no i czasem sdm ;p
... Nasze wieczne ucieczki, wycieczki – nasze wzdychanie w nieznane, kiedy niebo Cię olśni, wiec że zaczął się wielki taniec…

paulina1424

a moja Szpulka lubi to czego ja i mój brat słuchamy, ale woli moja muzykę bo jest spokojniejsza

Toke

Tak jak myślałam... słuchawki zostały zignorowane.... a zapuścłam im Gorillaz ! Jak one mogą tego nie lubić !!!!! :???:
"w zyciu czasem trzeba wiedzieć, kiedy wstać a kiedy siedzieć..."

MartuskaM

u mnie niestety nie zainteresuja sie ani glosnikami ani zlatujacymi sluchawkami:(
PoOzdrO DlA WszyStkiCh SzynSzYli I Ich PoOsiaDaCzy:*:*:*

zuluska

Mój Szyl też nie interesuje się muzyką z radia, słuchawek, ani telewozora. le jak brzdękam na gitarze to przysiada na pudle rezonansowym i próbuje dosięgnąć struny - chyba chce grac   [-chomik-]

AB-BA

moje szyle chyba tez nie zabardzo :) ale pianino to obgryzaja! :):)
Nie ma to jak szylka :)

Katrin

Leon jak mi sie przypomni keybord czasami lubi "pograć" zdolności to on wielkich nie ma a i o instrument nie dba bo jakis czas temu jego bobek w przerwe miedzy klawiszami wpadł chyba stwierdził że brzydko gram :P
"Kochać to nie znaczy patrzeć na siebie nawzajem, ale patrzeć razem w tym samym kierunku...[serduszko]"

jelonekiniuchaczek

Niusio w czasie moich urodzin (była puszczona muzyka spokojna, z chińskich płyt mojego taty :D) usiadł przy prętach, zmrużył oczy, nastawił uszy i.... chyba słuchał :D
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą. (Augustyn z Hippony)
Mania wsr hrw - niech rośnie, niech się rozwija...

Zieffka

moim się włączy w pokoju radio złote przeboje(łagodne,melodyjne kawałki) i od razu wychodzą z konsternacji czy deprechy...siedzą,słuchają,chętniej się bawią jak mnie w pokoju nie ma...
a przy grze na gitarze elektrycznej istne pogo w klatce:P myślałam,że im przeszkadza,drażni, ale jak ściszałam,albo grałam bez wzmacniacza, a już niedaj boże przestawałam na chwilę grać, to awantury były wielkie i oburzenie...zaczynałam od nowa i dalej pogo:) chyba leiej im się skacze (oczywiście wzmacniacz przyciszony odpowiednio...)
szynszylowy jest po prostu żywot mój

na zawsze w pamięci - Dziaba, Buba, Wacław

tofika

moja uwielbia jak gram na flecie:)      [-chomik-]i szczególnie jedną piosenkę  Womanizer
Braterstwo jest tym, co wyróżnia człowieka, zwierzęta znają tylko miłość. Żeby znaleźć braci muszą odwołać się do człowieka.

Idka

Moja Fifi uwielbia piosenkę Magdaleny Turowskiej"Rzeki snu"
akurat leciała w radiu a ona zaczęła skakać a potem ułożyła się i prawie zanęłą.
Gdybyś kiedy we śnie poczuła, że oczy moje już nie patrzą na ciebie z miłością, wiedz,
żem żyć przestał.

Mysza <")))/

mówię Wam, nie ma to jak melodyjki orientalne pełne piśnieć, brzdęknięć i pojedynczych dźwięków, wtedy jest szał :)
Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Zieffka

to ja mam moim muzykę z indi shopu do relaksacji puszczać? :D
szynszylowy jest po prostu żywot mój

na zawsze w pamięci - Dziaba, Buba, Wacław

Filip123222

#25
Cytat: Mysza <")))/ w 03 Maj, 2007, 19:37
Hehe, Basiu, moje też są muzykalne. Głośno im nie puszczam radia, bo sama nie lubię hałasu, ale one tak świetnie nasłuc***ą (cenzura) :D Najbardziej lubią melodyjkę Fairy Tale z gry "Kyodai Mahjong", wtedy to stają słupki, naciągaja uszy, gonią oszalałe po klatce, albo po pokoju, żeby tylko być bliżej głośnika. Rozsyłyłam tę melodyjkę kilku osobom, ale stwierdziły, że ich szczyle nie reagują na nią. A moje ja uwielbiają  :tak:

:D Właśnie puściłem tą piosnkę: ALEXANDER RYBAK - FAIRYTALE :D
Stoją oby dwoje i nasłuchują :D Chyba włączę im na noc to będą grzeczne może :D

Jeszcze lubią słuchac takiej muzyki: Healing Music,10 min.Underwater "They give us the blue summers"
Bobek & Lili- Była najbardziej kochająca się parka :(

KarolinaGliwice

Moje łobuzy nie lubią muzyki.
Ale za to o godzinie 19.30 wszyscy w 4 oglądamy Świat Według Kiepskich :D
Szczególnie Moris lubi ten serial , przez pół godziny ani drgnie :D
Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem.

MARLEY |*| ♥
PESIA |*| ♥