20 Kwi, 2024, 08:18

Autor Wątek: pomocy! rozbity nos  (Przeczytany 4311 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Agusia_krzys

  • ~Piach Master~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 246
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
pomocy! rozbity nos
« dnia: 16 Sie, 2007, 00:18 »
Proszę o POMOC. Mój szylek spadł z okna i zdarł sobie nosek, aż do krwi.. nie wiem zupełnie co mam robić wszystkie weterynarze 24 h nie odbierają telefonów jestem załamana.. czy mam mu to czymś obmyć pomocy!!
« Ostatnia zmiana: 18 Sie, 2007, 17:04 wysłana przez Mysza »

... Nasze wieczne ucieczki, wycieczki – nasze wzdychanie w nieznane, kiedy niebo Cię olśni, wiec że zaczął się wielki taniec…

Offline aska69

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1136
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Lady i Maniek :-D
Odp: pomocy!
« Odpowiedź #1 dnia: 16 Sie, 2007, 00:46 »
przede wszystkim uspokój zwierzątko bo na pewno jest przestaszone  :(
Nie wiem czy dla szynszyla i do noska to się nadaje ale jak mój pies sobie skaleczył łapę to po przemyciu ranki wet kazał smarować "balsamem szostakowskiego" czy jakoś tak i błyskawicznie rana się zagoiła.
jeśli tylko otarł sobie nosek i krew nie leci, tylko się "pojawiła" to delikatnie obmyj rankę jakimś płynem dezynfekującym do ran(najlepiej dla dzieci bo delikatne...) lub solą fizjologiczną(tylko nie wlej do noska). następnie przyłóż do noska kawałek jałowej gazy( tylko nie takiej z drobnymi, wypadającymi nitkami) i spróbuj zrobić opatrunek. jeśli jest coś co mogłoby ubrudzić rankę dopóki się nie zagoi to to usuń...(np piasek)  Jeśli zaś uważasz że ranka jest poważniejsza, lub jeśli krwi jest sporo(nie zasycha, cieknie lub coś)  to próbuj się dodzwonić do jakiegoś weta, nawet nie do swojego i poproś o poradę telefoniczną... nie wiem jak to jest w Toruniu, ale w Wawie kiedyś udzielili mojej koleżance porady przez telefon i uratowała swojego królika który czegoś się najadł..

Mężczyźni rządzą światem ...
 a kobiety mężczyznami :wink:

Offline Agusia_krzys

  • ~Piach Master~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 246
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: pomocy!
« Odpowiedź #2 dnia: 16 Sie, 2007, 01:01 »
eh, nie odbierają żadne 24 h weterynarze. :/ nie chce dać się dotknąć tego noska. ucieka piszczy, wiem boli go to... ale je wszytko, widziałam że wodę pił, kupki robi też normalne.. jak na razie jest dobrze jeżeli chodzi o codzienne sprawy. biega, bawi się.. ale za nic nie da dotknąć sobie tego noska.. próbowałam już wszystkiego z rana jadę do weta mam nadzieje że wszystko będzie dobrze.

krewka mu nie leci, nie ma brudnego noska od piasku itp, ma tylko " strup " po krwi. ehh

... Nasze wieczne ucieczki, wycieczki – nasze wzdychanie w nieznane, kiedy niebo Cię olśni, wiec że zaczął się wielki taniec…

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: pomocy!
« Odpowiedź #3 dnia: 16 Sie, 2007, 01:07 »
dzwoń tu: http://www.lecznica-vetka.pl/index.html?a=lekarze
klinika jest otwarta, pewnie Ci doradzą telefonicznie co zrobić :)
Co prawda pana Bieleckiego który jest specjalista od małych gryzoni prawdopodobnie nie ma dziś ale możliwe, że inny wet Ci coś poradzi :))

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline Agusia_krzys

  • ~Piach Master~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 246
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: pomocy!
« Odpowiedź #4 dnia: 16 Sie, 2007, 01:20 »
nikt nie odbiera... wciąż te głuche sygnały... zaraz zwariuje ;/

... Nasze wieczne ucieczki, wycieczki – nasze wzdychanie w nieznane, kiedy niebo Cię olśni, wiec że zaczął się wielki taniec…

Offline aska69

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1136
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Lady i Maniek :-D
Odp: pomocy!
« Odpowiedź #5 dnia: 16 Sie, 2007, 01:22 »
jak strup się zrobił to już raczej wszystko się zagoi dobrze :-) no i dobrze że szylek normalnie się zachowuje, najwyraźniej nic poza noskiem startym mu nie jest :-)
dla spokojnej nocy zadzwoń pod nr od Dream*, a rano idź na wszelki  wypadek do zaufanego weta żeby obejrzał zwierzaka. nie dziwię się że nie daje dotknąć się do noska, jak ja bym se starła też bym nie chciała żeby ktoś mi to dotykał :-P przede wszystkim to się nie denerwuj, jeśli Ty będziesz spokojna to i szylek będzie spokojniejszy ;-) a wtedy może da Ci obejrzeć nochala :-) no i zabezpiecz jakoś okno żeby szyl więcej nic sobie nie obtarł...
po wizycie u weta napisz czy wszystko w porządku, mam nadzieję że tak. ucałuj i wypieść szylka to od razu obydwoje poczujecie się lepiej ;-) spokojnej nocki :-)

Edit: próbuj dalej, ale przede wszystkim się  nie denerwuj bo zestresujesz szyla ;-) jeśli w zachowaniu kulki nie widzisz nic nienormalnego to konsultacja telefoniczna nie jest aż tak ważna. zresztą jeśli tak bardzo się denerwujesz czy nic się zwierzakowi nie stało to może od razu jedź do weta? albo sprawdź czy przypadkiem "nocny" nr telefonu nie jest inny od tego co w dzień, najczęściej w nocy dzwoni się na komórkę.
« Ostatnia zmiana: 16 Sie, 2007, 01:26 wysłana przez aska69 »

Mężczyźni rządzą światem ...
 a kobiety mężczyznami :wink:

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: pomocy!
« Odpowiedź #6 dnia: 16 Sie, 2007, 01:23 »
normalnie nie wierzę :D oni pracują nawet w Boże Narodzenie :D
pewnie recepcjonistka poszła na kawę czy coś, ew stwierdziła, ze nie chce jej sie odbierać :|

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: pomocy!
« Odpowiedź #7 dnia: 16 Sie, 2007, 01:25 »
no własnie dzwoniłam i odbierają :) sprobuj jeszcze raz i pamietaj o numerze kierunkowym :)))

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline Agusia_krzys

  • ~Piach Master~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 246
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: pomocy!
« Odpowiedź #8 dnia: 16 Sie, 2007, 01:26 »
eh, dzięki wam ;) dzwonie cały czas dzwonie... będę dzwonić z jakimiś przerwami.. już go wytuliłam , i wymiętoliłam  jak mogę ale tak mi jest przykro.. napisze rano co się dzieje po wizycie.. :) Wam też życzę spokojnej nocy.

... Nasze wieczne ucieczki, wycieczki – nasze wzdychanie w nieznane, kiedy niebo Cię olśni, wiec że zaczął się wielki taniec…

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: pomocy!
« Odpowiedź #9 dnia: 16 Sie, 2007, 01:29 »
jakby co to: (022)614 58 99 ;) odbiera Pani i nie ma problemow z dodzwonieniem się :) bo oni pracują non stop, wiec moze Ci pomogą.
Pozdrawiam i zyczę powrotu nochala do zdrowia.

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline Agusia_krzys

  • ~Piach Master~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 246
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: pomocy!
« Odpowiedź #10 dnia: 16 Sie, 2007, 01:32 »
ok dodzwoniłam się :D powiedziała że mam nic nie robić, niczym nie wycierać.. po prostu zapewnić mu spokój żeby spał... eh.. a juto do weterynarza :) dzięki dream :D ( ps. dzwoniłam chyba pod jakiś drugi i dlatego nie odbierali ;p )
pozdrawiam. i dzięki za pomoc!!

... Nasze wieczne ucieczki, wycieczki – nasze wzdychanie w nieznane, kiedy niebo Cię olśni, wiec że zaczął się wielki taniec…

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: pomocy!
« Odpowiedź #11 dnia: 16 Sie, 2007, 01:35 »
nie ma sprawy :) a swoją drogą dobrze jest mieć wyspecjalizowaną{z własną karetką :o} lecznicę 24h pod nosem :) zwłaszcza z doktorem Bieleckim :)

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline aska69

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1136
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Lady i Maniek :-D
Odp: pomocy!
« Odpowiedź #12 dnia: 16 Sie, 2007, 01:40 »
to dobrze że już wiesz co robić(a właściwie że nic nie robić :-P) spokojnej nocki Tobie i szylce ;-)

Dream*, dobra jest ta lecznica? :> to w razie czego wiem gdzie iść w razie czego jak moja będzie zamknięta, bo też blisko w miarę :-)

Mężczyźni rządzą światem ...
 a kobiety mężczyznami :wink:

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: pomocy!
« Odpowiedź #13 dnia: 16 Sie, 2007, 01:50 »
myhym, dobra, pies znajomej miał tam nawet transfuzje krwi od innego psa :o
no i doktor Bielecki( http://szynszyle.info/forum/index.php?topic=2916.0 ) specjalista od malych gryzoni przyjmuje tam, zdaje się, że 2 dni w tygodniu {wizyta umawiana więc wczesniej trzeba zadzwonic, koszt ok 30zł}
no ale niestety dosyć droga ta lecznica, toteż z błachymi sprawami chodzę u siebie na osiedlu - poniekąd dlatego, że to także mniej stresujące dla zwierzaków. :) ale większość lekarzy weterynarii w mojej dzielnicy z pwoazniejszymi sprawami odsyła własnie do nich bo mają lepszy sprzęt, lepsze warunki i kadrę etc więc chyba cos w tym jest :)

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline aska69

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1136
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Lady i Maniek :-D
Odp: pomocy!
« Odpowiedź #14 dnia: 16 Sie, 2007, 10:13 »
Aha, to jakby się działo coś nie daj  Boże to przynajmniej wiem już gdzie mam blisko. bo kiedyś jak mój poprzedni pies zachorował to najbliższa 24h specjalistyczna klinika weterynaryjna była po drugiej stronie Wisły... Dobrze wiedzieć że jest coś bliżej :-)

PS. Agusia_krzys, jak tam po wizycie u weta :>
« Ostatnia zmiana: 16 Sie, 2007, 10:16 wysłana przez aska69 »

Mężczyźni rządzą światem ...
 a kobiety mężczyznami :wink:

Offline Agusia_krzys

  • ~Piach Master~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 246
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: pomocy! rozbity nos
« Odpowiedź #15 dnia: 17 Sie, 2007, 23:19 »
cześć. Przepraszam że nie odp ale byłam w pracy i brak czasu. Szylek już dobrze :) Jeszcze ma stupka ale wszytko ok. Nie byłam u weterynarza bo jak już wcześniej pisałam niestety mam nawał roboty :/. Chociaż zamierzam w bliższym czasie podejść :)
dzięki za pomoc :) pozdrawiam.
« Ostatnia zmiana: 18 Sie, 2007, 17:03 wysłana przez Mysza »

... Nasze wieczne ucieczki, wycieczki – nasze wzdychanie w nieznane, kiedy niebo Cię olśni, wiec że zaczął się wielki taniec…

Offline aska69

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1136
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Lady i Maniek :-D
Odp: allegro i ciekawa klatka :)
« Odpowiedź #16 dnia: 19 Sie, 2007, 23:44 »
Drogie Panie aska69 i Agusia_krzys,
nie piszemy przy okazji jakiegoś tematu odpowiedzi na inny wątek!
Dokleiłam Wasze posty tutaj :D


ps. Agusia_krzys jak tam nosek Twojej szyli? zagoił się już? :-)
« Ostatnia zmiana: 20 Sie, 2007, 11:12 wysłana przez Mysza »

Mężczyźni rządzą światem ...
 a kobiety mężczyznami :wink:

Offline Agusia_krzys

  • ~Piach Master~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 246
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: allegro i ciekawa klatka :)
« Odpowiedź #17 dnia: 20 Sie, 2007, 00:31 »
heh ja też kupię :) tzn hehe poproszę o kupno klateczki moich rodziców ;p ( ps na razie coś mi się nie udaję ). tak nosek  dochodzi do siebie :) dzięki że pytasz :) 

... Nasze wieczne ucieczki, wycieczki – nasze wzdychanie w nieznane, kiedy niebo Cię olśni, wiec że zaczął się wielki taniec…

Offline aska69

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1136
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Lady i Maniek :-D
Odp: allegro i ciekawa klatka :)
« Odpowiedź #18 dnia: 20 Sie, 2007, 09:24 »
mi moi na pewno nie kupią bo kupili mi tą co mam przed wzięciem szylki czyli 2 miesiące temu :-P dlatego sama muszę odłożyć pieniądze na nową klatkę, tylko może być problem z postawieniem jej gdzieś bo nie bardzo mam miejsce w pokoju :-P

to dobrze że wszystko ok z noskiem :-)

Mężczyźni rządzą światem ...
 a kobiety mężczyznami :wink:

 
Słanianie się na nogach, trzęsienie się, brak apetytu - brak biegunki. Pomocy!

Zaczęty przez Michał i LolaDział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 19031
Ostatnia wiadomość 12 Wrz, 2009, 16:25
wysłana przez Dariaa
Pomocy, boje się że szylek zdechnie :( nie je, nie pije, ciężko oddycha po antyb

Zaczęty przez kamica16Dział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 21
Wyświetleń: 20554
Ostatnia wiadomość 28 Cze, 2013, 10:39
wysłana przez Alicja Mannschack
POMOCY! Czerwone uszy, leży na boku,nie je,nie pije,trzesie sie

Zaczęty przez kra1234985Dział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 4610
Ostatnia wiadomość 24 Sty, 2016, 18:21
wysłana przez dream*
Samiczki mają 2-miesięczne młode ale siebie nietolerują - pomocy ;(

Zaczęty przez MimozjaDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 3642
Ostatnia wiadomość 17 Cze, 2014, 18:16
wysłana przez kasiakasiakasia
zalane płuca, powiększona wątroba, zapalenie pęcherza POMOCY :(

Zaczęty przez marekpDział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 32
Wyświetleń: 16522
Ostatnia wiadomość 15 Sty, 2009, 12:26
wysłana przez Mysza <")))/
SimplePortal