29 Mar, 2024, 00:29

Autor Wątek: Co zrobic ?? az sie boje tego oswajania  (Przeczytany 4030 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline jusia_mormyl

  • ~Szynszyla z Ambicjami~
  • ***
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 15
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Pusia i Gizmo
    • Mój blog
Co zrobic ?? az sie boje tego oswajania
« dnia: 22 Mar, 2006, 18:16 »
Witam wszystkich.
Moje szynusie mają roczek i 8 miesięcy... niestety są nieoswojone... nie udało mi sie niestety :(  Pusia troszeczkę jest spokojniejsza i nie boi się  mnie, natomiast Gizmo w ogole nie daje się brać na ręce. Tzn niby daje, ale po 5 sekundach łapie gop panika i zaczyna si strasznie wyrywać. Kiedyś przesiadywał u mnie na rękach.. Teraz już nie :( Kiedyś nawet wyrwał mi się i spadł biedaczek na podłogę... nie mogłam nic zrobić...
pytanie brzmi - czy możliwe jest żeby rocznego Gizma jeszcze wychować? czy już zawsze będzie taki?
I w jaki sposób mogę go troszeczkę uspoić. Będę bardzo zobowiązana za każdą najmniejszą radę :(

Offline Andreas

  • SZYNSZYL BERSERK !
  • Administrator
  • ~Przewodnik Stada~
  • *****
  • Wiadomości: 2156
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Co zrobic ?? az sie boje tego oswajania
« Odpowiedź #1 dnia: 23 Mar, 2006, 09:51 »
Po prostu duzo cierpliwości i spokoju podczas biegania. Im bardziej bedzie pewny w swoim otoczeniu - tym bardziej bedzie szukał kontaktu.
Dodatkowo - szczyle są bardzo ciekawskie - gdy już pozna wszystko co jest do poznania w jego otoczeniu - moze uzna ze warto zbadac tego wielkiego, nieowłaosionego osobnika - który placze się po jego terenie ?
powodzenia

Andreas
~@">    ~@">
powyżej - Muszkieterowie
sig under permanent construction,

Offline girljusta

  • ~Sianochłonna Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 44
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Mysia
Odp: Co zrobic ?? az sie boje tego oswajania
« Odpowiedź #2 dnia: 23 Mar, 2006, 16:33 »
ja od początku posiadania szynszyli brałam ją na ręce, nawet gdy nie chciała i się przyzwyczaiła, teraz wchodzi sama na ręce

Offline jusia_mormyl

  • ~Szynszyla z Ambicjami~
  • ***
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 15
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Pusia i Gizmo
    • Mój blog
Odp: Co zrobic ?? az sie boje tego oswajania
« Odpowiedź #3 dnia: 23 Mar, 2006, 20:03 »
Girljusta... u mnie nie skutkuje a nie chce go zmuszać :( bo strasznie się wierci.
A od biegania to im się coś w główki robi bo im więcej biegają to tym mniej chcą na rączki do Pan [pedziwiatr] No ale już trudno. Jakoś to chyba przeżyję :)


Ale zaraz zaraz  :shock: a może one mnie nie kochaja.........

Offline girljusta

  • ~Sianochłonna Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 44
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Mysia
Odp: Co zrobic ?? az sie boje tego oswajania
« Odpowiedź #4 dnia: 28 Mar, 2006, 08:54 »
to może daj im coś dobrego :) na przekupstwo dadzą się złapać :) dasz im coś dobrego i wtedy głaskaj :)

Offline szyszunka

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 279
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Miniuniu, Łatka,Mikiki,Morusek ,Lavia - odeszła
Odp: Co zrobic ?? az sie boje tego oswajania
« Odpowiedź #5 dnia: 18 Cze, 2006, 10:53 »
Tak jak pisałam wczesniej budrys był słaby nawet nie uciekał ... osłoniłam klatke wykladzina bo budrys wystawiał pyszczek przez prety a gacek go gryzł ... ale tak jak kea mi odpisała ze czym silniejszy bedzie budrys tym wieksze beda walki miedzy nim a gacuchna ...
Przez ten okres co budrys nocował w klatce , gacek nocami siedział przy nim i wydawał cały czas dzwieki a budrys mu odpowidał ...
Widzac jakie postepy budrys robi ,łapka tez juz jest w pozadku postanowiłam dzisiaj dopuscic do ich kontaktu ale sie zastanawiam czy dzisiaj juz wypuscic budrysa na zamkniety pokoik czy tylko odsłonic klatke ??
Prosze o pomoc bo strzeze mowiac zaczynam sie bac tego oswajania ...zeby maluchy sobie krzywdy nie narobiły ...
Jak czytałam o oswajaniu wydawało sie to takie łatwe ale jak przychodzi co do czego to na kazde zblizenie sie maluchow reaguje panika i zaraz ich odzielam :(
A i jeszcze 1 spostrzezenie jak pierwszy raz gacek zobaczył budrysa to uciekł ... dopiero zaczoł atakowac jak budrysa dałam do klatki , czy to cos moze oznaczac ??
Jak budrysa pusciłam wolno to tylko na niego naskoczył nie zobaczyłam oznak gryzienia ale to pewnie dla tego ze budrys głosno kwilił wiec gacka zabrałam z malucha ..
« Ostatnia zmiana: 18 Cze, 2006, 10:57 wysłana przez szyszunka »

Moje Szylki Maja We Władaniu Moje Serce

Offline Iza13

  • ~Rządzący Kąpielą~
  • ***
  • Wiadomości: 205
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Usulek=] i Taba w moim serduszku :(
Odp: Co zrobic ?? az sie boje tego oswajania
« Odpowiedź #6 dnia: 18 Cze, 2006, 12:03 »
Szynszunka nie martw sie każdy (przynajmniej ja :P ) tez boi sie oswajania maluchów.
ja cale szczeście mam to juz za sobą, nawet nie bylo tak źle jak myslalam. :)
proponuje abyś wypuścila maluchy razem w pokoju i rozdzielaj ich dopiero jak zaczynaja mocno się gryźć troche futerka zawsze musi polecieć.
mozesz jeszcze wsadzić Gacka do klatki Budrysa aby przyzwyczaił sie do jego zapachu.
życze powodzenia w oswajaniu już niedlugo szylki bedą napewno najlepszymi kumplami, może trudno Ci w to teraz uwierzyc ale napewno tak bedzie :)

Offline szyszunka

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 279
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Miniuniu, Łatka,Mikiki,Morusek ,Lavia - odeszła
Odp: Co zrobic ?? az sie boje tego oswajania
« Odpowiedź #7 dnia: 18 Cze, 2006, 12:26 »
Juz było 1 starcie :(
Rozmawiajac z Fiolka na gg zapytałam czy nie lepiej teraz ich dopuscic jak sa troche zaspane :)
Najpierw pusciłam ich na łózku gacek malca zaatakował i to gryzac go w nosa :( nie mocno ufff
Wiec jak zobaczyłam ze zaczyna atak a nie naskakiwanie złapałam malucha i gacka i ch zaczełam obcierac o siebie gdzie gacek był gora ... po tym małym natarciu gacek przestał go grysc tylko naskakiwał a potem uciekali od siebie
Pusciłam czorty na podłoge tam ganiali za soba gacek wchodził na malucha ale ja zawsze byłam przy nich zeby chronic pyszczek malucha przed gryzeniem gacka ....
We 2 chcieli zaraz sie kompac a tu nie ma niech teraz lataja z tymi swoimi zapachami
Gacorowaty  oczywiscie jak tylko zobaczył ze klatka budrysa jest otwarta zaraz do niej poleciał nasikac
Jak budrys podszedł do jedzenia gacka wystawionego przed klatka nie było ataku
Teraz budrys spi w klatce a gacek zmeczony siedzi w szufladzie ... obciełam wykładzine ktora chroniła budrysa przed gackiem tak zeby mogły sie wachac ale zeby nie mogły sie grysc :)
Nie wiem czy dobrze zrobiłam nacierajac ich soba ale wiem jedno ze ze strachu o maluchow az mi sie rece trzesły :(
Prosze o jakies wskazowki czy dobrze robie czy nie

Moje Szylki Maja We Władaniu Moje Serce

Offline kea

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1074
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Srebrna Strzała, Paproch, Pluszysława, Szeherezada
Odp: Co zrobic ?? az sie boje tego oswajania
« Odpowiedź #8 dnia: 18 Cze, 2006, 13:55 »
dobrze ;) tylko unikaj sytuacji gdzie oba wskocza do jednej klatki. jak bedzie leciec futro to nic strasznego... ale w nosek rzeczywiscie nie moze gryzc bo cos mu moze zrobic. puszczaj je tak na wspolne bieganie na coraz dluszy czas - np jednego dnia na 15 min, drugiego na 30 min i tak zwiekszaj czas - nawet jak sie beda ciagle gonily. w koncu czas miedzy wypuszczeniem a atakiem tez bedzie coraz dluzszy i to bedzie dobry znak ;)

[-chomik-]

Offline szyszunka

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 279
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Miniuniu, Łatka,Mikiki,Morusek ,Lavia - odeszła
Odp: Co zrobic ?? az sie boje tego oswajania
« Odpowiedź #9 dnia: 18 Cze, 2006, 14:02 »
Własnie problem w tym ze gacek futra nie rusza odrazu gryzie malucha za nos :( narazie chronie budrysowi pyszczek rekoma ... gacek mnie nie ugryzie ...jeszcze ich ponacieram i nie pozwole im sie w piachu kompac ...
Co do klatki nie ma tkiej szansy jak gacek wchodzi to pilnuje budrysa jak budrys pcha doope do klatki to pilnuje gacka :)

Moje Szylki Maja We Władaniu Moje Serce

Offline szyszunka

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 279
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Miniuniu, Łatka,Mikiki,Morusek ,Lavia - odeszła
Odp: Co zrobic ?? az sie boje tego oswajania
« Odpowiedź #10 dnia: 18 Cze, 2006, 21:29 »
2 starcie
zaczeło sie od tego iz wziełam GACKA I BUDRYSA do łózka walka była morowana ... najpierw ucieczka potem atak znowu na nosek budrysa :(
Stwierdziłam ze tym sposobem gacek budrysa zagryzie wiec zaczełam meczyc gacka zeby nie miał siły na gryzienie ...
1. nacieranie budrysa gacka zapachem gora był gacek
2,trzymanie gacka i budrysa ogonami do gory i nacieranie ich tyłami aby zapachy sie wymieszały
3,znowu nacieranie
4, tulenie razem i całowanie
5 jak juz zobaczyłam ze gacek nie ma siły atakowac wsadzilismy ich do koca razem trzymajac rogi do gory i razem w tym kocu siedzieli - nie gryzli sie
6, wsadzenie ich razem do klatki i dalej przystawianie do siebie
7. puszczenie ich razem na pokoj i cały czas dostawianie do siebie
8 znowu łózko i zeby razem pobiegali
jak zobaczyłam ze sa wykonczeni to dałam pas .... gacek w tym czasie oswajania a trwało to z 2 godziny ze 2 razy złapał budrysa przy nosie ... ale jak sprawdziłam nie ma sladow ugryzien wiec sadze ze  poprostu bije go zebami ,,,,,
Wiem ze to wymuszenie na gacku małej uległosci ....ale inaczej chyba nie da rady
Postaram sie dodac zdjecia z tego oswajania ...
Mam pytanie czy jak juz sie zaakceptuja w ten sposob tzn małe utemperowanie gacka to czy po jakim czasie gacek znowu moze przystapic do ataku .????????

Moje Szylki Maja We Władaniu Moje Serce

Offline kea

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1074
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Srebrna Strzała, Paproch, Pluszysława, Szeherezada
Odp: Co zrobic ?? az sie boje tego oswajania
« Odpowiedź #11 dnia: 19 Cze, 2006, 08:45 »
Cytuj
Mam pytanie czy jak juz sie zaakceptuja w ten sposob tzn małe utemperowanie gacka to czy po jakim czasie gacek znowu moze przystapic do ataku .????????

musisz sie przekonac sama ;)

ja Ci chcialam tylko powiedziec ze nie mecz za bardzo tych swoich szczyli bo w koncu beda lubic siebie a Ciebie nie ;P zreszta, jesli do teraz sie nie zagryzli, to mozesz juz ich puscic po prostu po pokoju...
jak sa wykonczeni to dobrze - wtedy mozesz ich puscic po pokoju i nie beda sie gryzc.

[-chomik-]

Offline szyszunka

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 279
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Miniuniu, Łatka,Mikiki,Morusek ,Lavia - odeszła
Odp: Co zrobic ?? az sie boje tego oswajania
« Odpowiedź #12 dnia: 19 Cze, 2006, 09:48 »
Kea udało sie :):)
Podejscie 3 i 4 odbyło sie bez meczenia zwierzakow ..
Wczoraj wieczorem sie ganiali ...gacek naskakiwał na budrysa ale go nie gryzł ...hmm za to budrys zaczoł sie bronic i pokazywac zeby gackowi i tak sie ganiali po pokoju przez jakies 30-40 minut ..
Dzis rano tez ich pusciłam tez sie ganiali hiihhii budrys mniej zebow pokazuje teraz siedza jeden w klatce padniety a 2 w szufladzie ledwo zywy ... ( sami sobie odpuscili - nie mieli siły sie ganiac ) sadze ze nawet gacek naskakujac na budrysa juz go chciał iskac ale maluch sie zaczoł bronic ... jeszcze staja na przeciwko siebie i szczerza zebole ale juz bez gryzienia ... fajnie to wyglada jak sie ganiaja :)
prosze o podpowiedz co zrobic z klatka ??? i kiedy moge ich razem do niej wpuscic ??
Sa juz zdjecia z ich oswajania :)
« Ostatnia zmiana: 19 Cze, 2006, 10:41 wysłana przez szyszunka »

Moje Szylki Maja We Władaniu Moje Serce

Offline Szynszylka_94

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 164
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Samuraj i Simba. ( Kubuś tylko w mojej pamięci...)
Odp: Co zrobic ?? az sie boje tego oswajania
« Odpowiedź #13 dnia: 19 Cze, 2006, 12:19 »
To dawaj te zdjęcia :D

Offline szyszunka

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 279
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Miniuniu, Łatka,Mikiki,Morusek ,Lavia - odeszła
Odp: Co zrobic ?? az sie boje tego oswajania
« Odpowiedź #14 dnia: 19 Cze, 2006, 12:40 »
 sa w moim albumie :)

Moje Szylki Maja We Władaniu Moje Serce

Offline kea

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1074
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Srebrna Strzała, Paproch, Pluszysława, Szeherezada
Odp: Co zrobic ?? az sie boje tego oswajania
« Odpowiedź #15 dnia: 19 Cze, 2006, 14:26 »
do klatki razem na poczatku tylko na dzien. - wtedy kiedy beda sie juz tylko miziali :)
a na noc - tak po dwoch wspolnych dniach

[-chomik-]

Offline szyszunka

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 279
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Miniuniu, Łatka,Mikiki,Morusek ,Lavia - odeszła
Odp: Co zrobic ?? az sie boje tego oswajania
« Odpowiedź #16 dnia: 19 Cze, 2006, 15:54 »
Hmm no to mam problem :(
Gacek w dzien sypia w szufladzie ...i boje sie tam dac budrysa :(
Na noc budrysa zamykam w klatce zeby podczas mojego snu gacek nie bawił sie w fryzjera i budrysowi afro nie szczelił ..
Mam 2 wyjscia z tej sytuacji?/
1, zamknac gackowi szuflade ( w dzien ) i nie zamykajac klatki pozwolic gackowi wejsc do budrysa ??
2,poczekac  kiedy budrys zacznie pchac doope do szuflady gacka i byc w pogotowiu .. na siłe nie chce budrysa dawac do szuflady zeby gacek nie myslał ze najpierw dostał eksmisje z klatki a teraz chce go wygonic z szuflady ??

Kea dzieki za wszystkie rady .. duzo mi dały i jakos strach powoli mija :)

Moje Szylki Maja We Władaniu Moje Serce

Offline zYrafinQa

  • ~Nowicjusz Mianowany~
  • *
  • Wiadomości: 1
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
    • Mój Blog
Odp: Co zrobic ?? az sie boje tego oswajania
« Odpowiedź #17 dnia: 04 Lip, 2006, 08:40 »
Hej. Jestem tu nowa i od niedawna mam szylka. Tzn. mój brat go dostał, ale przywiózł go mi z Wrocławia. Czuję, że Toffik, bo tak się nazywa, nie może się do mnie przyzwyczaić. Nie wiem dlaczego. Miałam dwa chomiki i królika i jakoś nie było takich problemów. Jak mam go oswoić? Gdy go dotytak jednym palcem broni się łapką :( Pomóżcie! [:(]

(:żYrafinQa:)

Offline karolajn

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 381
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Co zrobic ?? az sie boje tego oswajania
« Odpowiedź #18 dnia: 04 Lip, 2006, 10:51 »
   Witaj ! Poszperaj trochę na forum bo ten wątek już istnieje :)

KaRoLc!a ;)

 

CO KUPĆ I CO ZROBIĆ ŻEBY OSWOIĆ PUPILA + wasze opinie -----> Poradnik

Zaczęty przez cibiDział opieka i behawior

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 6677
Ostatnia wiadomość 08 Sie, 2007, 10:17
wysłana przez cibi
CO ZROBIĆ KIEDY ZABRAKNIE KOSZATNICZKĄ KARMY PILNE!!!?

Zaczęty przez Koszatkara21Dział Żywienie koszatniczek

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 16662
Ostatnia wiadomość 09 Lis, 2019, 09:49
wysłana przez Koszatkara21
Jak zrobić,żeby szynszyla nie opryskiwała mnie moczem?...

Zaczęty przez Sandra1104Dział Rady, porady...

Odpowiedzi: 9
Wyświetleń: 5341
Ostatnia wiadomość 16 Sie, 2012, 20:24
wysłana przez Szelek
Parka młodych szynszyli co zrobić ? Pomóżcie !

Zaczęty przez Magdalena BeierDział Rozmnażanie

Odpowiedzi: 63
Wyświetleń: 17055
Ostatnia wiadomość 23 Sty, 2016, 21:46
wysłana przez dream*
Pomóżcie mi bo sama nie wiem co z sobą zrobić

Zaczęty przez Szynszyla_ChrupkaDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 1526
Ostatnia wiadomość 16 Lut, 2005, 11:48
wysłana przez niezapominajka
SimplePortal