Przyczyny naglego zejscia szczyla.

Zaczęty przez Ivan, 12 Sie, 2011, 19:53

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Ivan

Klaniam,

W sumie to juz zesmy odplakali i odsmutnili sie i przyszedl czas na refleksje i przemyslenie.

W ostatnia niedziele doszla do nas wiesc ze nasz najpierwszy szczyl Guzik przeniosl sie do Szylkowego Nieba.
Spedzil z nami ponad 8 lat, ostatnie pol roku w swietnych rekach Sasiadki-Siostry mojej Malzowiny. Niestety nie moglismy zabrac go do UK gdyz obawialismy sie ze nie przetrzyma kwarantanny no a poza tym w wynajmowanym mieszkaniu w 99 przypadkach na 100 jest klauzula "no pets".

Guzik byl szylkiem z hodowli bycmoze znanego niektorym Wicia z Warszawy. Niestety byl to chow wsobny. Guzik na dodatek byl ostatnim z miotu, mial zakrecony ogonek i generalnie byl bardzo malutki jak na szczyla swojego wieku. Poza tym od samego poczatku mial tendencje do dlugotrwalych napadow padaczki.

To tak tytulem wstepu... Wieczorem w sobote Guzio byl pogodny i wesoly, brykal, wciagal orzeszki i w ogole nic nie wskazywalo na problem. Niestety rano Slomsiadka znalazla go martwego w klateczce.
Pocieszajacym jest fakt ze nie wyglada zeby cierpial, gdyz nie dawal jakis niepokojacych odglosow w nocy, nie rzucal sie po swoim lokum...

Zastanawiamy sie zatem - w sumie to juz zupelnie akademicko - co moglo byc przyczyna zejscia. Zawal?

Szacunek...
I.


26, 69, 28, 29 inch...

Mysza <")))/

Jeśli miał padaczkę, to wszystko może być przyczyną: atak podczas jedzenia i uduszenie pokarmem, siła samego ataku który utrudnia tudzież przerywa rózne funkcje organizmu. Tym bardziej że nikt nic nie zauważył nie da się tego teraz powiedzieć. Jedynie sekcja wykonana zaraz po zgonie mogłaby naprowadzić na jakiś ślad. Myślę, że już nie czas na to by robic dochodzenie.
Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Ivan

Uhmmm...

Tak jak napisalem. Dywagacja akademicka raczej...

Podziekowal mimo to...

Szacunek...
I.
26, 69, 28, 29 inch...

Andreas

Trochę smutne okoliczności ... ale mimo to chciałem powiedzieć "kłaniam i witam"
Tak jak powyżej napisała Mysza - wszystko się mogło zdarzyć ... cięzko cokolwiek wiecej wymyslić.
Sekcji pewnie nie będziesz robił, wiec zagadka raczej nie zostanie rozwiązana :-/
Andreas
~@">    ~@">
powyżej - Muszkieterowie
sig under permanent construction,

Ivan

Klaniam,

A no tak sie przygodzilo niefartownie Mosci Karczmarzu...

Jak mawiaja, najczescie mozna sie "spotkac" przy okazji weseliska lub stypy...

Szacunek...
I.
26, 69, 28, 29 inch...