hypothetical
19 Kwi, 2024, 13:35

Autor Wątek: Jak Wasze szynki przeżyły sylwester?  (Przeczytany 2489 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline gagat83

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 128
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Bentley & Basia
Jak Wasze szynki przeżyły sylwester?
« dnia: 02 Sty, 2008, 13:42 »
moja puchata rodzinka od rana byla bardzo zdenerwowana. w warszawie od samego rana strzelali petardami a ja robilam co moglam aby jak najmniej sie stresowaly nawet zamknelam lufcik w oknie zeby bylo ciszej i wlaczylam radio zeby nie slyszaly samych hukow ale i tak mimo to byly zdenerwowane chowaly sie do domku i byly jak najdalej od okna a zawsze siedzialy blizej niego. biedne szylatka ale juz doszly do siebie [-chomik-]
a jak bylo u Was?

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Jak Wasze szynki przeżyły sylwester?
« Odpowiedź #1 dnia: 02 Sty, 2008, 13:57 »
u mnie spały..i spały i spały.. nie było jakichś niesamowitych reakcji a o 00.00 po prostu słuchały i tyle. Kompletny spokój :)

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline marysia19

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Wiadomości: 54
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • MORUS gagatek pyszczek żdzisiek mospiki ślepcia st
Odp: Jak Wasze szynki przeżyły sylwester?
« Odpowiedź #2 dnia: 02 Sty, 2008, 15:02 »
nie stety ja nie wiem jak moje to przezyly bo bylam w pracy ale do poludnia byly spokojne  :D a jak wrocilam na 2 dzien slodko spaly

ZWIERZAKI MOJA MILOSC

Offline Chamaedorea

  • ~Piach Master~
  • *
  • Wiadomości: 214
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Pulpecja [*], Bella [*]
Odp: Jak Wasze szynki przeżyły sylwester?
« Odpowiedź #3 dnia: 02 Sty, 2008, 16:34 »
Moje hałasy totalnie olały, chociaż fajerwerki o północy są tuż obok naszego domu :). A one - zero reakcji, podejrzewam, że nawet nie zwróciły uwagi na te huki. Stwierdziłam, że większe zaintereso0wanie wzbudza odkurzacz ;D.

Pulpecja i Bella ze mną od 26 września 2007. [']

Offline Solange

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 135
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Tofik
Odp: Jak Wasze szynki przeżyły sylwester?
« Odpowiedź #4 dnia: 02 Sty, 2008, 18:58 »
Mnie nie było wtedy, ale Mały biegał całą noc.
Przed wyjsciem poprosiłam brata aby wypuścił go na wybieg. W końcu zapomniał go schować i przysnął.
Kiedy moi rodzice wrócili ok. 6 nad ranem nigdzie nie mogli znaleźć szylka.
Okazało się, że przysnął pod szafą.
Dobrze, że mnie przy tym nie było, bo komuś by się nieźle oberwało. [bacik]
No cóż, naszczęście nic mu się nie stało, a jeśli chodzi o hałasy raczej obeszło się spokojnie.

betty421

Offline jelonekiniuchaczek

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 314
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Książę Niuchacz...śpij, skarbie*
Odp: Jak Wasze szynki przeżyły sylwester?
« Odpowiedź #5 dnia: 03 Sty, 2008, 00:11 »
Streszczając: Cisza, spokój i brak reakcji :D

Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą. (Augustyn z Hippony)
Mania wsr hrw - niech rośnie, niech się rozwija...

Offline ewa i juz

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 429
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Puniaczka, Pusia i Spajka zapamiętam na zawsze
Odp: Jak Wasze szynki przeżyły sylwester?
« Odpowiedź #6 dnia: 03 Sty, 2008, 08:01 »
chłopcy spokojnie sobie spali :)

życie jest piękne - dalej tak uważam

Offline gagat83

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 128
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Bentley & Basia
Odp: Jak Wasze szynki przeżyły sylwester?
« Odpowiedź #7 dnia: 03 Sty, 2008, 10:42 »
to chyba wychodzi na to ze tylko ja mam takie lekliwe kulki

Offline doruś

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 25
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Frożek i Krecik :)
Odp: Jak Wasze szynki przeżyły sylwester?
« Odpowiedź #8 dnia: 03 Sty, 2008, 13:08 »
Na moich chłopakach sylwestrowe szaleństwo nie zrobiło żadnego wrażenia, zresztą dla nich nie straszna jest suszarka ani nawet odkurzanie obok nich...  :D

Przepraszam za błędy....

Offline ambiwalencja

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 311
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Ymre [szaraczek], Ydzio [beżyk]
Odp: Jak Wasze szynki przeżyły sylwester?
« Odpowiedź #9 dnia: 03 Sty, 2008, 18:40 »
Ymre to nie jest laskaw zwrocic uwagi, nawet jak odkurzam mu nad uchem bobki z polek, a co dopiero jakies tam petardy za oknem :P My po prostu prowadzimy dosyc glosny tryb zycia, wiec maly sie chyba przyzwyczail :D

Offline ola_4

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Wiadomości: 74
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Liluś
Odp: Jak Wasze szynki przeżyły sylwester?
« Odpowiedź #10 dnia: 03 Sty, 2008, 18:53 »
Mój skakał cały czas z deseczki na domek i na drugą deseczkę i tak w kółko ......

Zakochałam się xD

Offline Zielonooka

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 92
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Odi,Tito[*], Didi
Odp: Jak Wasze szynki przeżyły sylwester?
« Odpowiedź #11 dnia: 03 Sty, 2008, 19:30 »
Nie bardzo zauważyły zmianę roku, bo były zajęte rozwalaniem i zalewaniem łazienki akurat punktualnie o 12 w nocy:)

Talent to strach przed porażką.

Offline justynan2

  • ~Piach Master~
  • *
  • Wiadomości: 245
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Mufek, Zadziorka, Tymon i Karolek (Szelma(*))
Odp: Jak Wasze szynki przeżyły sylwester?
« Odpowiedź #12 dnia: 04 Sty, 2008, 18:05 »
A u nas była totalna panika ale nie z powodu hałasów ale braku ogrzewania. Nigdzie nie poszliśmy gdyż 31.12 około godz 16 była awaria, pękła rura na mieście i całe osiedle nie miało centralnego. po przejsciach z moją Szelmiunią tak bardzo bałam się o Mufka że co dwie godziny dawałam mu do klatki termofor z gorącą wodą. Całe szczęście że w piwnicy była farelka i mogliśmy nagrzać jeden pokój gdzie wszyscy spaliśmy oczywiście z kulką i psem. Sylwester koszmarny jak nigdy!

Offline gagat83

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 128
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Bentley & Basia
Odp: Jak Wasze szynki przeżyły sylwester?
« Odpowiedź #13 dnia: 07 Sty, 2008, 10:22 »
to zeczywiscie koszmarny sylwester dobrze ze mieliscie farelka u mnie gdyby sie cos takiego stalo to nie wiem co bym zrobila bo farelka nie posiadam.mam  nadzieje ze mufek nawet nie zauwarzyl ze cos nie tak pewnie sie cieszyl ze wszystkich ma w zasiegu wzroku nawet piesia. :D

 

Herbal Farm Musli Gryzonia i Herbal Farm Musli Owocowe- Wasze opinie

Zaczęty przez IdkaDział recenzje: pokarmy i przysmaki

Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 2352
Ostatnia wiadomość 10 Lut, 2009, 07:42
wysłana przez coolmamcia
kastracja i sterylizacja zwierząt domowych- jakie jest wasze zdanie?

Zaczęty przez aska69Dział Na każdy temat

Odpowiedzi: 36
Wyświetleń: 12440
Ostatnia wiadomość 16 Lis, 2014, 02:28
wysłana przez AdianChinchilla
CO KUPĆ I CO ZROBIĆ ŻEBY OSWOIĆ PUPILA + wasze opinie -----> Poradnik

Zaczęty przez cibiDział opieka i behawior

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 6744
Ostatnia wiadomość 08 Sie, 2007, 10:17
wysłana przez cibi
Czy wasze szynszyle też tak mało piją; ile pije szynszyla?

Zaczęty przez MalciaDział Początki z szynszylą

Odpowiedzi: 39
Wyświetleń: 12918
Ostatnia wiadomość 04 Mar, 2009, 21:56
wysłana przez greatdee
czy wasze szylki robia siusiu do kuwetek?

Zaczęty przez mieniekDział Pogaduchy i ciekawostki

Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 1520
Ostatnia wiadomość 14 Maj, 2007, 18:20
wysłana przez AB-BA
SimplePortal