Kilka pytan zwiazanych z wygladem szylka

[Esper]

Jak to gdzies juz wspominalem mam szylke, zwie sie szyszka, ma pewnie z dwa lata, 'porwana" ze sklepu. Jednak mam kilka pytan bo pewnych rzeczy nie wiem a nie chce ich ignorowac. Zacznijmy moze od uszu, czy wasze szylki tez maja cienkie uszka z takimi czarnymi plamkami? tzn uszy nie sa jednolite, tylko im dalej od glowy tym wiecej takich czarnych pieprzykow,ktore sa grubsze od zwyklej skory.

Nastepne pytanie o wewnetrzne palce tylnich lapek, wszystkie inne sa pokryte bialym futerkiem a te dwa wydaja sie byc wieksze jakby ouchniete i czerwone, z wyraznie mniejsza iloscia futra.

No i ostatnie, pol szynszylki jest gladkie, zas z tylu na jednym boku ma cos ala dred... zas druga polowa jest inna od reszty, nie uklada sie tak gladko jak reszta, sa tak jakby roznej dlugosci tamte wloski...

Jesli chodzi o zachowanie to nie wydaje sie byc chora skacze bawi sie i je normalnie, ale wolalem sie zapytac...

[Mysza <")))/]

1. uszka szynszyli nie są jednolite i mogą mieć pieprzyki, jeśli ta skóra nie jest ostra, i nie łuszczy sie to jest oki. W przeciwnym razie moze to być grzybica lub łuszczyca. Grzybice leczysz u weta, na suchą skórę mozesz po prostu rozsmarować odrobinę wazeliny lub nieperfumowanego kremu nawilazjącego (tylko nie dawaj potem piasku do kapieli, bo ci sie szynka "wypanieruje").

2. paluszki śa ok. tak własnie mają szylki, są czerwonawe i maja mniej za to ostrych włosków, które służą do wyczesywania futra kiedy szynszyla sie drapie.

3.dred, pasowałoby go wyczesac gęstm grzebykiem a większe sploty wyciac nożyczkami do paznokci, potem ładnie futerko odrośnie. W przeciwnym wypadku futro w tym miejscu bedzie się nadal filcowało.

[jelonekiniuchaczek]

Na boczku to nie jest grzybica? albo samowystrzyganie?

[coolmamcia]

Esper nie pisał nic o tym, że między futrem widać gołe placki skóry, a tylko to wskazywałoby na grzybicę lub samowystrzyganie. Taka nierówna powierzchnia futerka- włoski dłuższe i krótsze- może świadczyć, że futerko odrasta w tych miejscach i długością jeszcze nie dorównało do reszty, lub następuje linienie i w tych miejscach szyl gubi dłuższe włoski, co sprawia wrażenie nierówności.

[jelonekiniuchaczek]

Ha, to mój szylek permanentnie linieje... chyba... Nie mogę tego zdiagnozować!  :?
I u niego to chyba jest jednak samowystrzyganie, a nie ma łysinek