29 Mar, 2024, 10:43

Autor Wątek: Problemy z jedzeniem, nie chce jeść, nie je, brak łaknienia, brak apetytu  (Przeczytany 49724 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Mam CC od Alicji.Na PW napisz adres to ci wyślę.

Offline Mefka

  • Hodowca
  • ~Cyber Szynszyla~
  • *****
  • Wiadomości: 391
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • 16 szynszylowe stadko ;]
    • Domowa Hodowla Szynszyli w Gdańsku Amber Chinchillas
Po wizycie u weta od ząbków - okazało się że nie będzie potrzebna na szczęście korekta (w grę wchodziło przycinanie ) - i wyjaśniła się zagadka co dolegało Gigi.
Nie jedzenie spowodował lek/antybiotyk podany przez pierwszego weta - prawdopodobnie bardzo rozregulował jej układ pokarmowy najbardziej wątrobę - czekamy na wyniki z laboratorium... Niestety wet nie chciał się przyznać co za lek został podany - ale gdy opisywałam innym wetom ten lek po wyglądzie i ze szczątkowym opisem podanym przez pierwszego weta w odpowiedzi na moje pytania, okazało się że to mógł być bardzo silny antybiotyk którego gryzoniom się nie podaje - ze względu na takie właśnie skutki (wręcz śmiertelne) a u większych zwierząt też może być bardzo niebezpieczny.
 Po Criticalu - tu jeszcze raz BARDZO DZIĘKUJĘ BOŻENCE I RÓWNIEŻ ALICJI - Gigi zaczęła jeść, stopniowo małe porcje - a teraz powoli zaczyna zjadać normalna ilość - czasami zostawia - ale w ciągu dnia wyjada wszystko do dna - od razu też odżyła - skacze po klatce, broi i zaczęła chętnie wychodzić z klatki na wybiegi - wcześniej siedziała zbita w kącie lub przez większość czasu wciskała się i zasypiała mi na rękach w miedzy czasie gdy próbowałam wcisnąć w nią jedzenie.
Jedyne przed czym ostrzegł mnie wet od ząbków to to że przy nie jedzeniu trzeba uważać bo ząbki nie ścierane szybko rosną i mogą ulegać deformacjom, które trzeba będzie już korygować na stałe - dlatego Gigi tak intensywnie zaczęła obgryzać półki - sama sobie pomagała - jednak do ścierania tylnich musiała jeść ale niestety tak źle się czuła że nie mogła się przełamać - naprawdę wyglądało to tragicznie - najgorzej było niecałe dwa tygodnie temu - weci zaczęli podawać już sterydy i kiwali głowami że nie jest najlepiej i jak to nie ząbki ani nic w jamie ustnej, ani we wcześniejszych badaniach na pasożyty i inne tez nie, to kończyły im się sposoby leczenia, ale ja się nie poddawałam i pewnego dnia zobaczyłam jak podeszła do miseczki i powoli zaczęła wyjadać z miseczki karmę, a potem jeszcze większa radość z bobków, no i tak to jest stopniowo coraz lepiej do dziś. Dostaje ode mnie jeszcze lakcid i jakieś homeopatyczne na wątrobę - tak polecił wet, póki nie zobaczę że wszystko wróciło do normy.
Jestem ciekawa czy ktoś z Was forumowicze wie co to mógł być za antybiotyk - podobno był przeciwgrzybiczny (ale mogę się mylić), podawany doustnie w płynie - jasny żółty kolor - z przewodu pokarmowego podobno miał się super wchłaniać  :?

Domowa Hodowla Szynszyli "Amber Chinchillas"

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Jestem ciekawa czy ktoś z Was forumowicze wie co to mógł być za antybiotyk - podobno był przeciwgrzybiczny (ale mogę się mylić), podawany doustnie w płynie - jasny żółty kolor - z przewodu pokarmowego podobno miał się super wchłaniać  :?

fluconazol? flumycon?
no on dla gryzoni jest dobry, ale fluco faktycznie niszczy wątrobę nawet ludziom, więc u zwierząt lekarz starannie powinien dobrać dawkę

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline Zieffka

  • TUPACZ NOGĄ W SPRAWIE UPRAWNIEŃ
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 2260
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Sfera i Czarna, XXL i Ptysia
bardzo mnie zaciekawiło zastosowanie homeopatii u zwierząt. ciekawe. napisz jak pójdzie. dla człowieka to niewyczuwalne praktycznie. ale dla tak małego stworka...? pomysłowi ci weci, nie powiem. [bez cienia sarkazmu!]

szynszylowy jest po prostu żywot mój

na zawsze w pamięci - Dziaba, Buba, Wacław

Offline Rambusia

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 127
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pusia, Szyszunia, Karmelka*
bardzo mnie zaciekawiło zastosowanie homeopatii u zwierząt. ciekawe. napisz jak pójdzie. dla człowieka to niewyczuwalne praktycznie. ale dla tak małego stworka...? pomysłowi ci weci, nie powiem. [bez cienia sarkazmu!]
W tym wypadku działa na przewrażliwionego właściciela zwierzęcia...

Offline Mefka

  • Hodowca
  • ~Cyber Szynszyla~
  • *****
  • Wiadomości: 391
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • 16 szynszylowe stadko ;]
    • Domowa Hodowla Szynszyli w Gdańsku Amber Chinchillas
bardzo mnie zaciekawiło zastosowanie homeopatii u zwierząt. ciekawe. napisz jak pójdzie. dla człowieka to niewyczuwalne praktycznie. ale dla tak małego stworka...? pomysłowi ci weci, nie powiem. [bez cienia sarkazmu!]
W tym wypadku działa na przewrażliwionego właściciela zwierzęcia...
Hehe no fakt (no ale kto się o swoje kulki nie martwi), wet powiedział że to trzeba dosyć długo podawać i efektów nie będzie tak hop siup, zaszkodzić nie zaszkodzi, więc może coś pomoże...

Domowa Hodowla Szynszyli "Amber Chinchillas"

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
 [-chomik-] No to super że babol Gigi dochodzi do siebie [-chomik-] .Oby tak dalej.Całuski dla babolka od Melka.

Alicja Mannschack

  • Gość
 Chwala Bogu, ze Gigi  dochodzi do siebie  [-chomik-]

         KAZDEMU Z WAS POWTARZAM I BEDE POWTARZAC-  pytajcie sie wet jakie lekarstwo daje szylce !!!!!
« Ostatnia zmiana: 24 Paź, 2010, 17:48 wysłana przez Alicja Mannschack »

Offline domi_nique

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 163
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Bianka, Beza, Bernard[*]
moje pytnie bedzie troche zlozone, ale najbardziej chyba pasuje do tego watku.
moja Bianeczka ponad tydzien temu zachorowala, dziwnie prychala, chrzakala, pokaszliwala i byla troche apatyczna. weterynarz wysluchal lekkie szmery w plucach, mozliwe, ze zlapala jakiegos wirusa (w domu wszyscy po kolei przechodzili grype) szylka dostawala antybiotyk przez 4 dni. przez caly ten czas nie miala apetytu, pila normalnie.
teraz jest juz niby zdrowa, po wizycie kontrolnej, tylko martwi mnie jej wybiorczy apetyt. zwykle jadala normalnie, bez grymasow granulat chinchilla complete, do tego sianko, ziola, szczypte zarodkow pszennych, czasem smakolyki. uwielbiala pestki dyni, slonecznik i rodzynki. po chorobie to sie zmienilo. jak podchodze do klatki, to razem z druga szylka wyciaga pyszczek po smakolyki, wacha i rezygnuje. granulatu tez je bardzo malo. za to bardzo chetnie wcina sianko, a jako smakolyki z reki bierze tylko suszona pokrzywe i nagietek, niczego innego nie rusza. pije normalnie, waga nie ulegla zmianie (700 g). jej bobki tez sa mniejsze niz zwykle, ale to moze byc chyba spowodowane ta dieta, ktora sobie funduje. delikatnie sprawdzilam jej brzuszek, wg mnie nie jest wzdety.
nie chce jej niepotrzebnie stresowac i znowu do weta ciagnac. co o tym myslicie? wlasciwie, skoro je i pije, niby nie ma powodu do niepokoju, ale ja sie zamartwiam... wczesniej nigdy nie zdazylo sie, zeby odmowila rodzynki, czy innego smakolyka.
oprocz tego stala sie tez troche bardziej przytulasna, u mnie dluzej na kolanach wytrzymuje, do drugiego szylka tez bardziej sie przytula...
to sa tak malo konkretne objawy, ze trudno mi sformuowac pytania do weterynarza. moze ktos z Was spotkal sie z podobna sytuacja? moze antybiotyk jakos zmienil jej smak albo wyjalowil uklad pokarmowy i ona jakos instynktownie sobie diete komponuje...?

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
"moze antybiotyk jakos zmienil jej smak albo wyjalowil uklad pokarmowy i ona jakos instynktownie sobie diete komponuje...?"
Podejrzewam, że właśnie tutaj jest prawidłowa diagnoza. Czy szylka dostawała probiotyk podczas antybiotykoterapii (?), bo jeśli nie, to właśnie jej jelita są wyjałowoine i dlatego je siano oraz ziółka. Bardzo dobrze, że sama nie chce tych słodkości, które jeszcze mogłyby jej zaszkodzić. Zakup w aptece lakcid i podawaj jej.
http://szynszyle.info/forum/index.php?topic=10842.0

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline owiabiks

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 659
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Bratek, Fiołek(*), Irys(*), Malwin(*),Narcyz(*)
Zgadzam się z Basią_W. Po antybiotykach gryzonie preferują siano po to żeby odbudować florę bakteryjną. Jej zachowanie nie jest niczym dziwnym. Teraz smakołyki mogą doprowadzić do zaburzeń pracy żołądka. Np. u mojego -  jabłko doprowadziło do wzdęcia. Niech je dużo siana.

Flora (ja)
i fauna (  Bratek - szynszyla; Nikon- york;  Lili(a) - selkirk rex; Kajtek- nimfa)

Offline domi_nique

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 163
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Bianka, Beza, Bernard[*]
w czasie antybiotykoterapii nie podawalam zadnych slodkosci, weterynarz powiedzial, ze oslonowo wystarczy dieta siankowo-ziolowa. ale myslalam, ze juz troche czasu minelo i wszystko wrocilo do normy, ale najwyrazniej Bianka potrzebuje jeszcze troche czasu.
kupilam lacidofil, bo lakcidu nie bylo. moge jej to podac? nie ma zadnych szczegolikow, ktorymi by sie roznily te probiotyki?

dziekuje bardzo za odpowiedzi, troche mnie uspokoiliscie :)

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Nie znam tego probiotyku, ale po nazwie można by stwierdzić, że to coś podobnego i pewnie można podać.

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline wiki_eb

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 160
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • nerwusek Henio
w czasie antybiotykoterapii ... weterynarz powiedzial, ze oslonowo wystarczy dieta siankowo-ziolowa.

przy antybiotykoterapii, osłonowo każdy weterynarz (a było ich kilku) kazał mi podawać co najmniej Lakcid właśnie!
wrrrrr aż mną zatrzęsło jak przeczytałam to stwierdzenie :)
lacidofilu też nie znam, więc się nie wypowiadam. Ja ZAWSZE przy antybiotyku daję bio-lapis, a że często mały mi choruje, to mam go sporo. Jeśli będziesz potrzebowała mogę ci trochę wysłać :)

Głupcy chcą zapanować nad światem. Mędrcy chcą zapanować nad sobą.

Offline domi_nique

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 163
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Bianka, Beza, Bernard[*]
ok, pojechalam do innej apteki i kupilam lakcid, nie chcialam ryzykowac. bede obserwowac i za kilka dni napisze, czy pomoglo.
dziekuje Wam kochani, jak zawsze jestescie nieocenieni  [-chomik-]

Offline domi_nique

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 163
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Bianka, Beza, Bernard[*]
melduje, ze po kuracji lakcidem wszystko powoli wraca do normy :) przedwczoraj Bianeczka wykazala juz jakies konkretniejsze zainteresowanie granulatem, a dzisiaj dostala na probe pol rodzynki i chetnie zjadla!  :)
nie sadzilam, ze tak dlugo trwa odbudowanie flory jelitowej po antybiotyku...  :shock:
« Ostatnia zmiana: 28 Lut, 2011, 03:11 wysłana przez domi_nique »

 
problemy neurologiczne: powłuczenie łapkami, wyginanie grzbietu, utrata równowagi, chwilowy paraliż

Zaczęty przez Pomocy!!!Dział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 75
Wyświetleń: 49790
Ostatnia wiadomość 30 Gru, 2010, 11:58
wysłana przez efyra
PRZENIESIONY: Kardiologiczna choroba Puszka i problemy z jego ząbkami

Zaczęty przez AndreasDział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 1375
Ostatnia wiadomość 28 Kwi, 2015, 13:07
wysłana przez Andreas
Talk dla szylek ktore maja problemy z futerkiem :)

Zaczęty przez szyszunkaDział Pogaduchy i ciekawostki

Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 2426
Ostatnia wiadomość 05 Maj, 2006, 18:11
wysłana przez szyszunka
Szynszyl problemy z nerkami, anemia, co robić??? UMIERA

Zaczęty przez PietiaDział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 2255
Ostatnia wiadomość 12 Cze, 2018, 15:56
wysłana przez Pietia
Szynszyla jest ufna, lecz nie chce brać żadnych smakołyków i nie umie się kąpać

Zaczęty przez szczuruDział Początki z szynszylą

Odpowiedzi: 10
Wyświetleń: 6273
Ostatnia wiadomość 25 Mar, 2008, 10:10
wysłana przez szczuru
SimplePortal