szynszyle perskie, angory, długowłose

[dream*]

śliczne, puchate kuleczki.. ale cena, też puchata i też okrągła ;)


http://www.chinchillas.com/search/search_results.cfm?search_text=angora&search_type=title_search&search_limit=all&phrase_match=all&sort_order=desc

[Basia_W]

Ale superowe  :brawo:, te ogonki z takim długim futerkiem - śliczne. Taki szynszyl to niezły majątek  :D.

[dream*]

Ale superowe  :brawo:, te ogonki z takim długim futerkiem - śliczne. Taki szynszyl to niezły majątek  :D.

no, świetne są ;) w polsce takich nawet nie ma ;)
w ogóle popatrzcie sobie jakie piekne kolorki: http://www.chinchillas.com/resource/photos.htm  

[Kiwi]

O rany, ale te szyle są tłuste! Jeszcze większe grubasy od mojej Weronki, a myślałam, że ona jest ogromna :shock:

[dream*]

O rany, ale te szyle są tłuste! Jeszcze większe grubasy od mojej Weronki, a myślałam, że ona jest ogromna :shock:

Kiwi, one mają takie puszyste futerko ;)

[Szynszylusia]

Śliczne, jak bym miała wybrać to bym wybrała i tak moje a wy oddali byście swoje szylki dla innych??

[latina27]

nigdy bym nie oddała mego szaraka Bobusia za innego szylka  :D ale fajne te różne odmiany nawet nie przypuszczalam że istnieje tak bogata paleta barw różnorodnośc budowy itp u szynszylków.Ceny tez hm odlotowe ;)

[dream*]

ja bym mogla oddać moją wredną mozaikę, nic by mnie nie gryzło, nie sikało za łóżko, on to nawet do Filipa rzadko sie przytula więc Filip nie odczułby jego braku ;P

żaaaaartuje ;) kocham wszystkich moich chłopaków i oczywiście bym nie wymienila ani nie oddała ;> Ale nie pogniewałabym się jakby ktoś sprawił mi takiego przytulaśnego persika - Filip byłby w niebo wzięty ;P

[ambiwalencja]

Tak naprawde to roznica miedzy persami a naszymi zwyklymi szarakami jest chyba niewielka, bo nawet najzwyklejszy szuj ma juz niezle futerko, prawda?

A Emre bym za nic nie oddala, bo on jest najmadrzejszy na swiecie

[dream*]

no nie wiem czy niewielka: http://www.chinchillas.com/listings/details/index.cfm?itemnum=868820263
http://www.chinchillas.com/listings/details/index.cfm?itemnum=831504340
sąąą mega puchate - podaje linki bo nie wiem czy wszyscy wiedzą, że po kliknieciu na granatowy napis koło zdjecia szynszyla pojawiają się jego zdjecia w wersji dużęj - mi to trochę zajęło ;)

[Mysza <")))/]

Czy te szynszyle nie zostały przypadkiem skrzyżowane z jakimś genem kotów perskich? bo one takie kotowate z pyszczka są..

[jelonekiniuchaczek]

Ja nie łapię, czym te persiki się różnią od zwykllych szylków standard, ale są urocze. Uwielbiam białe szylki z takim jakby szarum nalotem.

[dream*]

tym, że mają o wiele dłuższe futerko ;)))
no i przede wszystkim ceną ;p


Myszko, chyba od króliczków Angory, tak by mi się z nazwy kojarzyło: Royal Persian Angoras - chociaż, pers też by na kota wskazywał ;) dla mnie to zagadka. Ciekawe, czy te szyle są bardziej podatne na choroby, bo tam gdzie człowiek majstruje z genetyka zawsze tak jest.. no a za taką cene raczej nie chciałabym mieć "jajka" które trzeba trzymac "pod kloszem" tylko normalnego, szylka, i może lepiej, że mam te swoje maluchy a nie takie persiska ;) - kicia by już w ogóle oszalala ;)

[Kiwi]

Mnie chodziło ogólnie o szylki ze strony, bo są poważnie tłuste A persy widziałam już wcześniej, są słodkie :)

[Basia_W]

Według mnie one wcale nie sa tłuste tylko te futerko jest dwa, trzy razy dłuższe od naszych szylek i dlatego tak wyglądają.
Ech, chciałabym choć przez chwile potrzymać i poprzytulać taką puchę.

[Kiwi]

Persy nie, ale prawie cała reszta owszem :D Jakieś mutanty!

[dream*]

Persy nie, ale prawie cała reszta owszem :D Jakieś mutanty!

te fermowe chyba ogolnie są większe, zresztą to hameryka, nie wiadomo czym je karmią w swiecie plastiku i sztucznego zarcia pewnie rosną tak samo wielkie jak amerykancy na fast foodach :p

[ambiwalencja]

A wiesz, ze tez misie tak skojarzylo w pierwszej chwili... Wygladaja troche jak takie amerykanskie grubasy spod maka ;) Ale w dotyku musza byc milusie, to fakt...

A co do zmian genetycznych, to z tego, co wiem, wszelkie rasy sie tworzy tak, ze sie wybiera osobniki z podstawowej rasy,, ktore maja najwiecej danej cechy [tu np sa najbardziej puchate] i krzyzuje je ze soba... do skutku :)

[dream*]

ambi, wątpię żeby nawet z najbardziej puchatych szyli można było tu uzyskać takiego puszora ;)
Teraz w świecie GMO itp nic mnie już nie zdziwi. Mówi się, że kolory inne niż standard są bardziej podatne na choroby róznego rodzaju bo mają słabszą obronę inmunologiczną i w sumie bym się nie zdziwiła gdyby te też były słabsze. ;) A takie skubańce drogie i śliczniaste ;)

[Solange]

Być może i są bardziej puchate, ale tłuste z pewnością też. I to jak.Mnie tam się bardziej podobają standardy.
Kiedyś w necie znalazłam taką przesliczną puchatą szylke białą
cudeńko

[jelonekiniuchaczek]

JAkie cudne!!! :D :o :D :shock: :D

[Toke]

Te wszystkie są taaaaaak prześliczne, ze.... uh... cudne... zjawiskowe !!!

[karmelka]

mnie się szczerze mówiąc tak sobie podobają- jakieś takie śmiszne te pyszczki maja,jakby królikowate poliki:P ale wyjątkiem jest black velvet która w każdej rasie- standard i pers wygląda bosko :brawo:

[Agniesia]

 Mam małe pytanie bo w tych zdjęciach do których linki podała dream* szylki mają coś metalowego przyczepionego do uszek co to jest

[Basia_W]

Każdy taki cenny szylek jest oznakowany i ma swój numer zapewne na uszku.