Uwaga na robaki, mole w karmach!

[AB-BA]

Miałam dokładnie taką samą sytuację.
Kolba, którą kupiłam (dwie kolby w pudełku) - pudełko byłó ok,
ale tylko na zewnątrz.
Otworzyłam i się przeraziłam! W pudełku było pełno białego śluzu i białe glizdy... (brrrrrr).
Uważąm że to zależy od tego gdzie były kolby.
Blisko pokarmów innych zwierząt, mogą się psuć.
Jednak takie robaki powstają na wskutek wilgotnego miejsca, grzyba itd...
(A ta pani w zoologu stwierdzila ze to sama zrobilam i nie zwrocila kasy!!!! <zly>)

[stefa]

Ja kupuje Karme firmy MEGAN.Kolby miodowe firmy Vitakraft Kracker.
Tej drugiej firmy również kupuje witaminy w pastylkach.Kostke wapienną firmy Vitapol

[Zośka]

Kupilam kiedyś karmę( nie pamiętam nazwy, wiem, że w zielonym pudełku) i jak nasypywalam Wackowi do miski to wyszedł taki biały robak z dwiema czarnymi kropkami na głowie. Sprawdzilam resztę karmy i te robaki siedzialy w owocach dzikiej róży. Póżniej jek bylam w zeologicznym i kupowalam karmę to mi powiedzieli, że ta firma produkująca tą karmę zostałą zamknięta. Nie wiem, może to przez te robaki.

[syyyylwia]

Ja dzisiaj znalazłam wstretną tłustą żółta larwę w karmie Vitapolu.

[Yoko]

Omg to ja muszę częściej zaglądać do granulatu. Kiedyś kupowałam na wagę ale tam były rzeczy no wydałało mi się że wszystko co można by było powrzucać. Jednak zaczęłam mu dawać (stopniowo) granulat.

p.s;nie kupujcie tej takiej karmy dla gryzoni i ptaków, ponieważ jest tam pełno śluzu i białych larw. Zauważyłyśmy to z koleżankom jak po zakupach dla szylków ona to kupiła ja kupiłam tę z Vitapolu, no ale koleżanka to wyrzuciła w ogole, potem jej się w koszu zalęgły. Paskudztwo!

[AB-BA]

Niestety śluz i robale sa nie tylko tam. To zalezy gdzie jest przechowywany pokarm w sklepach.
Gdy jest przy wilgoci, lub grzybie, to robale sie legna.
Ja mialam taki przypadek w kolbach dla szynszyl.

[dream*]

w karmach animalsa tez są często robaki - są to mole.
ja przez to nabawiłam sie ich w domu i borykam się z nimi od 2ch lat :| dlatego czym prędzej nalezy wyrzucic karmę w której znajdzie się robaka.

[syyyylwia]

Larwa, którą znalazłam w karmie Vitapolu nie była larwą mola. Larwy mola lęgna się w takiej siateczce, kokonie i są białe, natomiast ta larwa którą znalazłam była dość duża i tłusta.

[Basia_W]

Zwracajcie uwagę po prostu na czystość ogólnie w sklepie. Kiedyś kupowałam karmę w sklepie , w którym niezbyt dbali o czystość i notorycznie coś znajdywałam w granulacie. Albo pleśń albo takie maleńkie ledwo widoczne robaczki, których na pierwszy rzut oka wcale nie było widać. Przestałam kupować w tym sklepie i chodzę do innego gdzie jak się wejdzie to aż miło - porządek, czysto i zero smrodu. Karmy mogę nawet nie sprawdzać bo napewno jest ok.

[syyyylwia]

Ja kupuje karme tylko w sprawdzonych sklepach. Mam jednak podejrzenia, ze cała partia pokarmu Vitapol jest jakaś trefna i to nie wina sklepu. Od kilku opakowań ta karma jest jakaś dziwna. Przede wszystkim te kolorowe ciasteczka zawsze były w soczystych kolorach - zielonym, rózowym, a ostatnio są jakieś takie sprane i w ogóle mój szynszyl  nie chce ich jeść, mimo że zawsze rzucał się na nie jak szalony. Napisałam juz do firmy Vitapol, jednak na razie nie uzyskałam odpowiedzi.
Czy wy macie podobne spostrzeżenia co do zmian w karmie Vitapol?

[dream*]

ja miałam karmę animalsa i własnie tam były mole - slep czysty etc, zresztą kupowałam w roznych sklepach i zawsze to samo. - to chyba wina ich magazynów czy cos. Trzeba na to zwracać uwagę bo szyl może i nie zje felernego pokarmu z robakiem - ale wywali miske do góry nogami, i prawdopodobnie robaki będą dalej rozwijały się w trocinach itp. a z czasem może być je ciężko opanować. Najlepiej odrazu wyrzucać lub reklamować.

[MartuskaM]

katia- u mnie rowniez byla identyczna sytuacja rowniez znalzlam bialego oblizglego rabaka fuuuuu

[cibi]

Witam w piątek kupiłem w sklepie zoologicznym jedzenie dla mojego szylka, zawartość tego opakowania to głównie nasiona dyni i orzechy. Dzisiaj gdy chciałem podać świeże jedzenie dla mojego Mańka zauważyłem że po pudełku chodzą takie bardzo małe robaki (było ich mnóstwo, całe wieczko było nimi pokryte!). W piątek mój Maniek zjadł troszkę tego jedzenia i teraz obawiam się czy mu się nic nie stanie Na razie nie zauważyłem zmian w jego odchodach i moczu ani w zachowaniu. Czy mogę mu podać jakieś leki, tak na wszelki wypadek?? Jeżeli tak to jakie?? Z góry dzięki i pozdrawiam Cibi.


/scalone przez Mysza

[Basia_W]

Ja też spotkałam się już z takimi robalami ( takie białe ledwo widoczne). Myślę że tak na zapas nie musisz go faszerować żadnymi lekami skoro nic mu nie jest.

[cibi]

A Twojemu szylkowi nic się nie stało?? Ja chciałem teraz kupić nowego ale nie wiem czy go kupić bo nie wiem czy mój szylek jest zdrowy :?

[Basia_W]

Znaczy się moje nie zdążyły tego zjeść bo zobaczyłam je zaraz po odpakowaniu i wyrzuciłam.
Myślę że nic mu nie będzie. Chyba gorzej byłoby gdyby chodziło o pleśń.

[Kiwi]

To były pewnie larwy moli, nic nie powinno się stać Twojej szylce.

[cibi]

Teraz przyglądałem się bardziej Mańkowi i zauważyłem że jest mocno pobudzony, nigdy tak nie latał. Ale to może być związane z tym że mnie nie było 14 dni i się cieszy :)

[Basia_W]

Wygląda na to że nic mu nie będzie skoro tak się cieszy  :D .
Kiwi larwy moli są dość duże i raczej rzucą się w oko a ja miałam na myśli takie naprawdę mikroskopijne robaczki, które widać dopiero kiedy się człowiek przyjrzy. Poza tym były one głównie na samym opakowaniu a nie na pokarmie ( przynajmniej u mnie bo nie wiem jak u Cibiego ).

[cibi]

U mnie bardzo mała ilość była w pokarmie. Tylko i wyłącznie na opakowaniu było ich miliardy :)

[Katrin]

Chyba zaczne sie przyglądać blizej karmie. Cibi ja bym na Twoim miejscu poszła do sklepu gdzie to kupiłam i by im to pokazała chyba by sie troszke zdziwili  :?

[cibi]

Zamierzam właśnie jutro iść. To już drugi raz w tym sklepie!! Chyba czas zmienić sklep

[Basia_W]

I tu masz rację bo u mnie też ta sama sytuacja się powtórzyła w tym samym sklepie i przestałam kupować w nim.

[cibi]

Najgorsze jest to że przez ich żarcie zdechła mi papuga a ja nadal u nich kupowałem Nie polecam sklepu w Obornikach przy ul. Szarych Szeregów 4!!

[MartuskaM]

Ja mialam równierz podobną sytuację. W pokarmie moich szylków znalazłam białego robaczka. Ale zdążyłam go wyjąc zanim nasypałam pokarm do pojemnika.