Karma firmy Vitakraft.

[Olimpia613]

Mojej kuleczce zawsze kupowałam karmy typu Prestige i Vitakraft, lecz to co dziś usłyszałam w sklepie zoologicznym zszokowało mnie ! Poprosiłam o karmę, z Vitakraftu. Pan, który prowadził ten sklep powiedział, ze karma z tej firmy jest uzależniająca! Po chwili dodał ze od 2 lat nie sprowadza tej karmy i nie ma zamiaru więcej jej zamawiać.
Nie mam pojęcia co o tym myśleć, zawsze patrzyłam na karmy przez pryzmat ich wartości odżywczych, Vitakraft wydawał mi sie bardzo dobry. Wiecie coś więcej na ten temat? Proszę o odpowiedz.

Pozdrawiam wszystkich szynszylomaniakow :: )

[Chamaedorea]

Eee? Uzależniająca? Co wg niego to znaczy?
Moje dostają mieszanko-granulat XtraVital + właśnie granulat Vitakraft.

[dream*]

może chodziło o melasę z trzciny cukrowej w granulacie Pellets - która sprawia, że ten granulat jest chętnie jedzony. ;)
uzależniające czy nie, co to ma do rzeczy? Każdy pokarm podawany przez długi czas uzależnia zwierzaka tak, że później nie chce jeść nic innego, nawet taki vitapol ;) siła przyzwyczajenia.

[Mysza <")))/]

u mnie nie stwierdzono uzaleznienia na karmę Vitakraft Pelets, moze facet pomylił z jakas karma dla papug, która zawiera konopie?
U mnie peletki jedzą, aczkolwiek czasami nie maja na nie wcale ochoty, więc jaka tu mowa o uzaleznieniu? ;p

[dream*]

nie napisałam, że pellets uzaleznia tylko, że wydaje mi się, że jest chętniej jedzony niż konkurencyjne granulaty ze względu na zawartość melasy z trzciny cukrowej ;) i to też tylko moja spekulacja. huhm, jak to się mówi: "luksus uzależnia" ;)

[Olimpia613]

Hihi może faktycznie pomyliło mu się z karmą dla papug :D ale chyba z Vitakraftu nie zrezygnuje, bo lubię patrzeć jak moja szynszyla coś wcina :D Szczególnie ze ma teraz z tym małe problemy. Nie wiem co ten facet miał na myśli mam nadzieje ze zrobiłam niepotrzebne zamieszanie :)

[Andreas]

A propo papug ... bardzo smacznym przysmakiem jest PROSO bengalskie ... takie jak podaje się papugom :-)
Muszkieterowie regularnie ... wcinają takie gałązki. Nie zauważyłem co prawda zeby głos się im poprawił - ale na pewno są zadowoleni z rozwalania tego prosa na strzępki ...

[BigMen]

Vitakraft według mnie jest najlepsza karma gdyż szylka bardzo chętnie ją je :)

[cinnamon_biscuit]

Wiesz, szynszyla bardzo chętnie je też rodzynki, sezamki i kolby, ale to nie znaczy, że one są najlepsze:)
Poza tym, tak chciałabym nieśmiało zasugerować: jeśli piszemy o karmach, które stosujemy, to może używajmy pełnych nazw? Bo "vitakraft" albo "versele laga" czy "prestige" niewiele mówią i później nie wiem czy chodzi o emotion beauty, pellets, complete, duo czy nature.

[Zieffka]

vitakraft emotion beauty dla niewybrednych co lubią pochrupać i vitakraft complete dla tych, co by wydłubywali co najsmaczniejsze-u mnie tylko to działa.
vl complete mimo cudownego zapachu i atrakcyjnemu ubarwieniu/formacie była nietknięta-a szkoda.

[Idka]

JaVitakraftu nie próbowałam aczkolwiek byłam blisko kuona emotion beauty no ale jedna zdecydowałam się na VL complete....Fifka je ją aczkolwiek nie widzę zeby to robiła z ogromnym entuzjazmem jak to przy jedzeniu rodzynka bywa.....ale ja za to wiem ze jest to dobra karma i jestem zadowolona że je, choć na początku się obawiałam że  nie tknie to jak była na etaie przestawiania z vitapolu to troszkę vl chrupała. :)

[dream*]

EB ma barwniki i to lekki minus, poza tym to mieszanka a ja jestem zdania, ze podstawa zywienia winien byc granulat :)

[Idka]

i wlasnie dlatego zdecydowalam ze vl :)

[Zieffka]

no bo Alina ma rację-w granulatach czy prątkach jak vl complete jest wszystko zmielone i te małe paskudy muszą zjeść miarodajnie wszystko to. co im potrzebne, czy chcą czy nie. a w mieszankach, to jak sypniemy,to najpierw wyżrą ziółka,  a potem patrzą niechętnie na granulat i czekają dotąd, aż im się sianka sypnie. moje to już mistrzowie wybrzydzania. dlatego granulat, pomidorek, sianko i woda. no i pyłek pszczeli czy zarodki dla frykasu. na rodzynki postawiłam veto :D

[dream*]

ciesze sie, ze coraz wiecej ludzi to sobie uswiadamia, jak ja zaczynalam z szynszylami to niestety panowalo przekonanie, ze zywienie granulatami jest absolutnie nieodpowiednie bo nieurozmaicona, nudna dieta i 'czy Ty chcialabys jesc ciagle suchy chleb?' 'granulaty sa niepelnowartosciowe' a zywienie granulatem to prawie jak sadyzm, bo zwierze nie moze sobie powybierac tego co lubi i ciagle musi jesc to samo... fajnie, ze teraz troche te poglady sie zmieniaja, mniej bedzie takich osob jak np ja :) kiedy to zywiac swoja kule mieszankami [polecanymi na roznych forach a niestety kiepskiej jakosci - megany, vitapole etc] i serwujac mu mieszanki ziolowe ktore wyplukiwaly organizm kuli z mineralow [hp - ziola podstawowe i uzupelniajace, tez polecane na roznych forach] doprowadzilam kule do skrajnej awitaminozy. -> Vitakraft Pellets byl pokarmem po ktory siegnelam w pierwszej chwili ale juz po miesiacu widzialam nieporownywalna roznice... ;) [2 tyg glodowki bylo, ale warto!] i pewnie stad takie moje dosc radykalne poglady. i ciesze sie, ze coraz wiecej osob ma takie same :)

[Idka]

Dream-właśnie mam et ziołaz hp i Twój post mnie przeraził!Mogłabyś napisać coś więcej-bardzo Cię proszę.

[Mgiełka]

nie chciałam niepotrzebnie zakładać nowego tematu więc napiszę moje pytanie tutaj, mam nadzieję, że znajdzie się ktoś kto mi doradzi
chciałam zapytać czy mimo, że moja kulka maj już powyżej 12 miesięcy  mogę jej wciąż podawać karmę Vitakraftu Best for Kids, którą się podaje do 12 msc. życia ?
Kupiłam karmę Regular ale ten granulat jest strasznie duży ! ma większe 'kawałki' niż karmy dla kotów *.* naprawdę, nie wiem kto coś takiego wymyślił ...

[Dissect]

Hm... W sumie nie wiem... Myślę że chyba nie, ponieważ karma ta jest przystosowana do szynszyli do 12 msc. życia i ma składniki tak dobrane, aby szynszyla do tego wieku miała zapewnione wszystko, czego potrzebuje  :) Natomiast starsza szylka wymaga juz czegoś innego niż młodsza. Ja osobiście właśnie podaję Vitakraft Vita Special Adult Regular moim dwóm szylkom i im w łapkach się mieści. Ogółem są nim zachwycone! Wszystko na drugi dzień z miski znika  :D Spokojnie go jedzą. Może moje są trochę starsze, no ale taka kula w łapkach im chyba nie przeszkadza ^.^
Myślę jednak, że chyba powinnaś zmienić karmę na tą Adult Regular, a wielkością kulek się nie przejmuj, jakoś sobie poradzi ;) Chyba, że są dla niego b. duże, to może mu poprzekrawaj na pół? xD Może to brzmi śmiesznie, no ale szylka musi jeść, prawda?   :mrblue:

[natalie1988]

Firma odpowiednio dobrała składniki dla wieku, dlatego myślę, że nie ma sensu podawać for kids dla  starszych szynszyli. Jednak na pewno im tym nie zaszkodzisz. Poza tym z własnego doświadczenia powiem ci, że regular moje chętniej jedzą niż for kids  :D Mają radochę przenosząc te kulki (każdy je w innym kącie) :)

[Mefka]

Moje 2 miesięczne dwa brzdące jadają razem z rodzicami Regular ( podaję raczej w formie smakołyku ) i nie mają żadnych kłopotów z trzymaniem i jedzeniem kulek  :D

[Mgiełka]

Szyszka w ogóle nie umie ich jeść, rozkrusza je tylko i zostawia na półeczce ten proch, już go nie rusza ;/ czyli praktycznie w ogóle ich nie je bo rozkruszone zostają ... dream kiedyś pisała, że młode mogą jeść karmę dla dorosłych to może na odwrót nie zaszkodzi ?

[Zieffka]

nauczy się :)
mam jedną szynszylę-Sferę-z małym pysiem i nie miała problemu :)
druga moja szyla-jej syn, Wacław- jadła go od maleńkości swego czasu.
a ja sądzę że to nie problem w wielkości a smaku-te pokarmy nawet inaczej pachną :)
jeżeli np. rozkruszanie na mniejsze kawałki przez kilka dni nie da rezultatu, spróbuj z z inną karmą o podobnej frakturze-np. vl chinchilla complete.
powodzenia

*P.S.-jako moderator działu bardzo dziękuję, że zamiast zakładać kolejny podobny wątek, użytkownicy starają się przeglądać te już obecne i je wzbogacać o własne opinie.
dziękuję, Mgiełko