Szukam sklepu zoologicznego, tak zwanego z sercem i zaangażowaniem. Wiem, że forum w większości typowo szynszylowe, ale szukam kolejnego członka rodziny - królika, dla towarzystwa już prawie dziadka 6-letniego i szynszyli. Dogadują się świetnie, jednak brakuje nam tego 3 ogniwa. Nie jest wykastrowany, jednak najspokojniejszy ze wszystkich - łącznie z domownikami. I do adopcji, jak się dowiadywałam to niestety odpada.
Czy znacie może sklepy lub hodowle miniaturek, które możecie polecić z czystym sumieniem?
Mój baranek był także kupiony te blisko 6 lat temu w sklepie - największy i najgrubszy. Był zadbany i teraz też zdrowie mu dopisuje. Jednak od tego czasu takie rewelacje czasem widuję w sklepach albo ogłoszenia ze zwierzakami które ledwo miesiąc mają, że ręce naprawdę opadają.
W załączniku wielmożny książę odpoczywający i Koga zły, że nie skapnęła mu się rodzynka :)
Będę wdzięczna za wszelkie porady.