27 Kwi, 2024, 07:33

Wyślij odpowiedź

Uwaga: W tym wątku nie pisano od 120 dni.
Jeżeli nie masz pewności, że chcesz tu odpowiedzieć, rozważ rozpoczęcie nowego wątku.
Nazwa:
Email:
Temat:
Ikona wiadomości:

Weryfikacja:
To pole musi pozostać puste:

Wpisz litery widoczne na obrazku
Prośba o inny obrazek

Wpisz litery widoczne na obrazku:
9-7=:

Skróty: naciśnij alt+s aby wysłać wiadomość, alt+p aby ją podejrzeć


Podgląd wątku

Wysłany przez: Magxx
« dnia: 22 Sty, 2015, 19:32 »

Tylko ich przypadkiem nie próbuj na siłę głaskać ;) A pochwal się nam jaką mają dietę?
Wysłany przez: za_necia
« dnia: 19 Paź, 2014, 10:59 »

Zakochalam się w tym czarnym!  :love: Dawaj więcej zdjęć! :)
Wysłany przez: agisia
« dnia: 08 Paź, 2014, 09:51 »

Mogę się pochwalić,że Maniek wziął dziś ode mnie jabłuszko :-) Melman jest ciekawy świata i od razu skacze jak tylko pokaże się mu,że coś mam w ręce heh
Wysłany przez: Paula_91
« dnia: 08 Paź, 2014, 09:29 »

Pewnie ze sie denerwuja ;) daj im wiecej czasu :)
Wysłany przez: agisia
« dnia: 08 Paź, 2014, 05:15 »

Maniek zaczął się ruszać! Rany od razu lżej. Oczywiście jak się do niego podejdzie to robi się posąg i nawet nie mryga oczkami. Ale tak akurat miał od początku. Może wczoraj po prostu spał. Bo widać było, że w dzień buszowały. Najlepsze było wczoraj. Zgasiłam im światło, poszłam do drugiego pokoju i słyszę, że buszują. Zaglądam, czy Maniek się poruszył, a one grzecznie na półce śpią :) I tak kilkakrotnie. Potem odpuściłam. Może się nadal stresują?
Wysłany przez: Mysza <")))/
« dnia: 07 Paź, 2014, 23:44 »

toksyny z kwiatka mogły zacząć działać. Gdyby dostał jakiś drgawek, zawrotów, biegunki, do weta.
Wysłany przez: alicja1989
« dnia: 07 Paź, 2014, 23:18 »

Ale cudowne [woot]
Wysłany przez: marcsl
« dnia: 07 Paź, 2014, 22:37 »

Na wybiegu tak się zachowuje ,czy w klatce?
Wysłany przez: agisia
« dnia: 07 Paź, 2014, 22:18 »

Owszem jest cudny! Tylko zaczynam się niepokoić, bo siedzi strasznie osowiały. Drugi biega jak szalony, a on nic :( Nawet jak go troszkę pomiziam po futerku, to się tylko przesunie i siedzi dalej. Może to stres?
Wysłany przez: Paula_91
« dnia: 07 Paź, 2014, 22:13 »

Matko z córką jaki ten czarny jest piękny....  :love: :love: :love: :love:
Wysłany przez: agisia
« dnia: 07 Paź, 2014, 20:08 »

Czarny to Maniek, a szary to Melman z ADHD  [taniec]
Ale mi ulżyło, że to chłopaki. Uffff  :love: :love: :love:
Wysłany przez: KarolinaGliwice
« dnia: 07 Paź, 2014, 19:59 »

Na stówe chłopaki ;)
Masz już imiona dla nich?  :love:
Wysłany przez: marcsl
« dnia: 07 Paź, 2014, 19:47 »

Chłopaczki  :love:
Wysłany przez: agisia
« dnia: 07 Paź, 2014, 18:48 »

Przepraszam za tego bobka na jednym zdjęciu :) Mam nadzieję, że coś uda się rozpoznać i że nie będę musiała ich rozdzielać. Nie są to idealne zdjęcia wiem. Ale staraliśmy się :)
Rozrabiaki czują się dobrze. Właśnie zaczęły buszować :)
Wysłany przez: Amber Chinchilla
« dnia: 07 Paź, 2014, 18:36 »

Wrzuć tutaj (chyba że nie będą chciały wejść to do albumu chyba możesz...) Jak szylki sie czują?
Wysłany przez: agisia
« dnia: 07 Paź, 2014, 17:20 »

Ok to wracam z pracy i próbuję zrobić zdjęcia. Mam je wrzucić tutaj? Czy pod innym temat?
Wysłany przez: hodowla velvet
« dnia: 07 Paź, 2014, 16:19 »

oczywiście rozumiem,  dlatego staram się doradzić ci tak, żeby było dobrze dla szyli ;) szynszyle w tym samym wieku mogą się różnić  wielkością, ogólnie zazwyczaj samiczki są większe od samców. Ale przykładowo jeśli w miocie urodzą się 2 młode i jeden waży 40 g a drugi 70 g to ta waga sie tak szybko nie wyrówna, te same szyle w wieku 3 miesięcy ważą zazwyczaj odpowiednio około 300 i 460-500 g wiec nadal widać różnicę mimo że są rodzeństwem ;)
Wysłany przez: agisia
« dnia: 07 Paź, 2014, 16:08 »

No tak powiedzieli w sklepie. Ale czarny szynszyl jest większy. Wg mojego oka wydaje się starszy. Ale to jest moje zdanie tylko. Mam nadzieję,że to samce. Ostatecznie parki nie chciałam
Wysłany przez: hodowla velvet
« dnia: 07 Paź, 2014, 15:54 »

Po kolei: 1. obie szylki są za młode na rozmnażanie, jak najszybciej upewnij się co do płci i jeśli jest parka to na prawde musisz rozdzielić bo wykończysz tak młodą samiczkę. Dopuszczalna granica wiekowa do połączenia parki (oczywiście mówię tu o zwierzętach, które są przeznaczone do rozmnażania) to 8 miesięcy, wcześniejsza ciąża to ryzyko np: poronienia, ropomacicza, zatrucia ciążowego, wydalenia macicy - wszystko to jest koszmarnie niebezpieczne.

2. Oczywiście, że mogą być rodzeństwem, w jednym miocie mogą być nawet 4 różne kolory. Genetyka szynszyli jest skomplikowana i jeśli się jej nie ogarnia to tym bardziej nie powinno się brać za rozmnażanie. A ten wiek masz jakoś udokumentowany czy tak po prostu powiedzieli w sklepie? Bo to mogła być próba zatuszowania rodzeństwa...

3. Płeć szynszyli można określić już 3 sekundy po urodzeniu :)
Wysłany przez: agisia
« dnia: 07 Paź, 2014, 15:52 »

Ok czyli znów musze je pomęczyć :-( pytałam w sklepie i wczoraj weta. Obie powiedziały,że samce. Ale też podkreśliły,że są młode i można się pomylić. Postaram się zrobić te zdjęcia jakoś
SimplePortal