hypothetical
27 Kwi, 2024, 13:21

Autor Wątek: nowy szynszyl  (Przeczytany 4945 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline AniaiAlbert

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 24
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Nianza i Bazia ♥ Albert[*]
nowy szynszyl
« dnia: 13 Wrz, 2010, 17:34 »
Hej ! Mam już szylka Alberta, na razie żyje samotnie, ale tata już się zgodził na drugiego zwierzaka. W hodowli gdzie kupowaliśmy Albercika pani oferuje standardy, beże, białe (ale nie zawsze je ma) i czarne aksamity. Bardzo podobają mi się te ostatnie, myślę że go właśnie kupię. Mam dylemat czy napewno aksamit, a jeśli tak, to jak go nazwać ( z pewnością będzie to chłopiec)? [szyle]

(\_/) / /
(o.o) //
(> <)

Offline Zieffka

  • TUPACZ NOGĄ W SPRAWIE UPRAWNIEŃ
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 2260
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Sfera i Czarna, XXL i Ptysia
Odp: nowy szynszyl
« Odpowiedź #1 dnia: 13 Wrz, 2010, 17:52 »
ja z tego zestawu bym właśnie polecała aksamitka :) są niesamowite :)
a z imieniem to poczekaj. może poobserwuj zwierzaka jak już go kupicie i wtedy nadasz imię, które będzie zawierało jakieś skojarzenie. to będzie miła pamiątka waszych początków ;)

szynszylowy jest po prostu żywot mój

na zawsze w pamięci - Dziaba, Buba, Wacław

Offline Szarooka

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 82
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Puszek (od 23.07.2010) i Niuniuś (od 27.09.2010)
Odp: nowy szynszyl
« Odpowiedź #2 dnia: 13 Wrz, 2010, 20:38 »
Tak, tak - aksamity są kochane  :D Sama takiego posiadam.

Nie chcę zaczynać nowego wątku więc podepnę się pod ten - moje pytanie również dotyczy "tego drugiego". Mam w planach drugiego samczyka, ale mam i trochę wątpliwości. Czy obecność drugiego szylka nie wpłynie negatywnie na relacje kulka-człowiek? Chodzi mi głównie o to, czy mój obecny puchacz nie przestanie być zainteresowany moim towarzystwem do codziennych zabaw? Przyznam, że bardzo by mi brakowało jego przytulasków i gruchania do uszka  :s_oczko1:
I jeszcze kwestia "nowego" - czy ma on szansę się oswoić z człowiekiem?

Pozdrawiam
Joanna

Offline kamstach

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 429
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Szyszka, Zakrętka
Odp: nowy szynszyl
« Odpowiedź #3 dnia: 13 Wrz, 2010, 20:40 »
Wpłynie, na pewno tylko w jakim stopniu zależy od tego ile będziesz kulkom poświęcac czasu. Niestety to jest jeden minus posiadania dwóch kulek.
Ale warto  :D

Zakręcona Szynszylomaniaczka

Offline Szarooka

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 82
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Puszek (od 23.07.2010) i Niuniuś (od 27.09.2010)
Odp: nowy szynszyl
« Odpowiedź #4 dnia: 13 Wrz, 2010, 20:47 »
A możesz napisać coś więcej na temat tych minusów? I plusów  ;D
Chcę mieć pełną świadomość takiej decyzji i jej następstw.

Pozdrawiam
Joanna

Offline kamstach

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 429
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Szyszka, Zakrętka
Odp: nowy szynszyl
« Odpowiedź #5 dnia: 14 Wrz, 2010, 07:36 »
Jest chyba nawet dział dotyczący wad i zalet zakupu drugiej szylki
Ale po krótce

Minus jest taki:
1. Nowa szyszka to nowa kumpela dla twojej, ty możesz - choć niekoniecznie, spaść na drugi pla. teraz to do niej będzie sie tulić, miziać, spac na niej lub pod nią,
2. Więcej karmy
Natomiast zalety:
1. Widok kochających sie szylek, miziajacych razem psocących, szalejących w klatce czy na wybiegu
2. Towarzystwo dla szylki - nie jest już taka samotna, bo ja cię nie ma to nie siedzi i nie czeka na ciebie godzinami, ma juz towarzysza

Ja polecam miałam prawie rok jedna samotną, rankiem w sobotę i niedziele tak mnie wołała, tylko po to żeby zobaczyć czy jestem. Jestem pewna że w tygodniu także mogła wołać tylko byłam wtedy w pracy. W weekend jak wstałam i poszłam do niej to się cieszyła, wystawiała nochalka do smyranie i łapkami oparta na kratach stała i czekała aż otworzę jej drzwiczki. Było mi jej żal, az serce bolało. teraz rano wstaję Szyszka śpi na Zakrętce, jak się któraś ruszy popiskują do siebie, razem jedzą, razem psocą, jedna zagląda za drugą. Są cudowne, dwie wariatki.


Zakręcona Szynszylomaniaczka

Offline AniaiAlbert

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 24
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Nianza i Bazia ♥ Albert[*]
Odp: nowy szynszyl
« Odpowiedź #6 dnia: 14 Wrz, 2010, 16:23 »
Dziękuję za rady:) właśnie tak zrobię- zaczekam z imieniem. gdy wybierałam imię dla Alberta patrzyłam w imiona dla psów, ale nie była żadnego fajnego. Charlie- kompletnie mu nie pasowało- tak nazwałabym swojego psa, bo podoba mi się to imię. Nie chciałam też nazywać go jakoś dziwacznie . na początku był Andy- od Andów - tak wymyślił tata i brat, a mama prawie zawsze mówi na niego ,, Myszowaty":) 

(\_/) / /
(o.o) //
(> <)

Offline AniaiAlbert

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 24
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Nianza i Bazia ♥ Albert[*]
Odp: nowy szynszyl
« Odpowiedź #7 dnia: 20 Wrz, 2010, 17:12 »
 [taniec] : ) mam już mojego małego szylusia!  jest taki mały i ma 3 miechy..  [maly szyl] jest black Velvet  i wszystkiego sie boi... jak wczoraj do niego podeszłam to tak zaczął latać po klatce, że myślałam, że sie zabije! ( na razie jest w małej klatce [takiej fermowej] )     jeszcze nie umie się kąpać, więc zabawnie wygląda jak próbóje sie obracać:)   maluch jest jakiś dziwny, ma troche zaropiałe oczka i żółte ,,gluty" na wąsikach. wie może ktoś czym są  te ,,gluty"?                             ale i tak się cieszę, że jest. powoli będe go oswajać z Albertem i mam nadzieję , że się polubią, a jak nie to ja ich polubię :) (w przenośni)
« Ostatnia zmiana: 20 Wrz, 2010, 19:12 wysłana przez Basia_W »

(\_/) / /
(o.o) //
(> <)

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: nowy szynszyl
« Odpowiedź #8 dnia: 20 Wrz, 2010, 19:11 »
Gratuluję nowego nabytku.
Najlepiej jakbyś poszła z nowym szylkiem na wizytę kontrolną do weta, aby sprawdził jego stan przed łączeniem skoro coś z nim nie tak, lepiej żeby Albert nie zaraził się jakimś choróbskiem.


P.S. Proszę nie nadużywać emotek.

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline Zieffka

  • TUPACZ NOGĄ W SPRAWIE UPRAWNIEŃ
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 2260
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Sfera i Czarna, XXL i Ptysia
Odp: nowy szynszyl
« Odpowiedź #9 dnia: 20 Wrz, 2010, 20:53 »
mieszkasz w stolicy. polecam "Ogonek". tam najpewniej :)

szynszylowy jest po prostu żywot mój

na zawsze w pamięci - Dziaba, Buba, Wacław

Offline AniaiAlbert

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 24
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Nianza i Bazia ♥ Albert[*]
Odp: nowy szynszyl
« Odpowiedź #10 dnia: 30 Wrz, 2010, 21:36 »
Na razie nie byłam z nim u weta ale jest lepiej. nie ma już nic na wąsikach         polubili się z Albertem, ale na razie Maluch mieszka w starej klatce, ale za to go często wypuszczam bo klatka jest mała.  na początku Albert go unikał, później Nianza chciał go obwąchać ale Albert uznał to za  próbę dominacji i zaczęła się mini wojna... po jakimś czasie Nianza uznał, że nie pokona Alberta i dał mu spokój. niedługo ,,na stałe" zamieszka w dużej klatce :)              
Zieffka, gdzie jest ,,Ogonek"?

(\_/) / /
(o.o) //
(> <)

Offline AniaiAlbert

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 24
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Nianza i Bazia ♥ Albert[*]
Odp: nowy szynszyl
« Odpowiedź #11 dnia: 30 Lis, 2010, 10:37 »
Oni są po prostu wspaniali! już wiem dlaczego jak ktoś kocha szylki ma ich coraz więcej...... chłopaki ostatnio urządzili zawody w pięcioboju: 1. zapasy 2 pociągnij kolegę za ogon       3 rzut ołówkiem na 100metrów : ) 4 zabierz pani długopis 5. wywal kukurydzę z miski z jak największym hałasem   bardzo podobały im się zawody ale mi tak nie do końca bo zrobili wielki bałagan,  jednak nie wiem jak można się złościć na takie śliczne zwierzątka : ) Nianza jest zupełnie inny od Alberta m.in. tym, że ma większe, mocniejsze i masywniejsze łapki, i tym, że potrafi niechcący obsikać swój własny brzuszek :D lubi mieć wszystko pod kontrolą i nie lubi być dotykany wbrew jego woli (w szczególności w zadek i wąsy)

(\_/) / /
(o.o) //
(> <)

Offline Adam.W

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 397
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Stasia-Stan. Blankuś-Aksa. Yumako-Fiol Ryszika Beż
Odp: nowy szynszyl
« Odpowiedź #12 dnia: 30 Lis, 2010, 11:24 »
Cytuj
rzut ołówkiem na 100metrów

dobre ;D


masz na co patrzeć na wybiegu :D zazdroszczę moje panny to budzą się o 2 i wtedy chcą aby je wypuścić :D no cóż ja muszę się do nich dostosować ^^

I decyzja podjęta :D

Offline mimi10

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 384
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Prosiaczek :)
Odp: nowy szynszyl
« Odpowiedź #13 dnia: 30 Lis, 2010, 14:54 »
Widzę, że szyle nie próżnują  :D Mój czasami dobierze się do jakiejś torby i jest dużo śmiechu  :D Ale żeby robił takie ,,sztuczki'' jak twoje szylki to nie  :D

Offline AniaiAlbert

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 24
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Nianza i Bazia ♥ Albert[*]
Odp: nowy szynszyl
« Odpowiedź #14 dnia: 11 Lut, 2011, 17:22 »
ostatnio Nianzuś niestety miał grzybicę.  [zmartwiony] jeszcze go leczę, jest już lepiej. mam takie pytanie: skąd mogła się u niego ona wziąć? na dworze był w lato, tylko przez chwilę - wtedy jak tu przyjechał, narazie biegał w łazience - tam jest czysto, rzadko kto z niej korzysta, u mnie w pokoju - przed bieganiem zawsze usuwam niebezpieczne dla szylek przedmioty, oraz raz  :D biegał po całym domu. Był wtedy cały czas na moim oku, czy nic nie je, nie włazi nigdzie.   [pytam]

(\_/) / /
(o.o) //
(> <)

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: nowy szynszyl
« Odpowiedź #15 dnia: 11 Lut, 2011, 22:22 »
Grzybica może się ujawnić przy spadku odporności, wystarczy jakiś stres u szylka, odporność wtedy spada i grzyb zaatakuje.

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline motyleqq

  • ~Sianochłonna Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 41
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Leonek
Odp: nowy szynszyl
« Odpowiedź #16 dnia: 11 Lut, 2011, 22:54 »
ja swojego mam bodajże trzeci tydzień, a już bym drugą kulę chciała... szkoda, że mój facet skwitował to krótkim 'jasne, na pewno fajnie będzie słuchać jak się w nocy bawią'  :icon_frown:

Offline wiki_eb

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 160
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • nerwusek Henio
Odp: nowy szynszyl
« Odpowiedź #17 dnia: 11 Lut, 2011, 23:32 »
mam takie pytanie: skąd mogła się u niego ona wziąć?
mogło się trafić w trocinach a nawet w sianku...

Głupcy chcą zapanować nad światem. Mędrcy chcą zapanować nad sobą.

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: nowy szynszyl
« Odpowiedź #18 dnia: 12 Lut, 2011, 23:14 »
ja swojego mam bodajże trzeci tydzień, a już bym drugą kulę chciała... szkoda, że mój facet skwitował to krótkim 'jasne, na pewno fajnie będzie słuchać jak się w nocy bawią'  :icon_frown:

No właśnie może być ciszej w nocy jeśli będzie miał towarzystwo, choć to nie reguła  :). Z młodziutkimi łobuziakami tak już jest, że swoje muszą wyszumieć, trzeba przeczekać ten okres. Moje kilkuletnie szyle są dobrze wychowane i wiedzą, że wnocy się śpi. Mam klatkę przy łóżku i nie mam żadnych kłopotów ze snem, tylko czasem sie zdaży, że coś tam poszumią, ale bardzo rzadko.

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline motyleqq

  • ~Sianochłonna Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 41
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Leonek
Odp: nowy szynszyl
« Odpowiedź #19 dnia: 13 Lut, 2011, 12:19 »
no Leon ma ponad 2 lata, to nie wiem, czy jest takim młodziutkim niewyszumianym :p ale to nic, przeczekam to, w końcu i mój facet przywiąże się do Leo :)

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: nowy szynszyl
« Odpowiedź #20 dnia: 13 Lut, 2011, 23:08 »
Skoro nie jest już takim młodzieniaszkiem, to może właśnie brak towarzysza tak mu doskwiera.

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline motyleqq

  • ~Sianochłonna Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 41
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Leonek
Odp: nowy szynszyl
« Odpowiedź #21 dnia: 14 Lut, 2011, 00:21 »
tak, też już rozpatrywałam tą opcję.
zadziałam stopniowo- najpierw wprowadzę większą klatkę, a potem drugą kulkę :D

Offline wiki_eb

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 160
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • nerwusek Henio
Odp: nowy szynszyl
« Odpowiedź #22 dnia: 14 Lut, 2011, 16:33 »
a może lepiej razem z nową klatką wprowadzić jednocześnie nową kulkę. Obydwie będą wtedy na obcym, nowym dla siebie terenie, żadna z nich nie będzie się przez to czuła pewniej, bo nie będzie 'u siebie' a co za tym idzie może będzie łatwiej się zgodzić.

Głupcy chcą zapanować nad światem. Mędrcy chcą zapanować nad sobą.

Offline motyleqq

  • ~Sianochłonna Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 41
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Leonek
Odp: nowy szynszyl
« Odpowiedź #23 dnia: 15 Lut, 2011, 11:00 »
ale to nie o to chodzi, w tym momencie chodzi o to, że nie mogę sama sobie zadecydować o drugim zwierzaku. i uważam, że stopniowe przekonywanie mojego faceta to dobra metoda, tym bardziej, że Leon potrzebuje większej klatki i oboje się w tym zgadzamy

Offline AniaiAlbert

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 24
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Nianza i Bazia ♥ Albert[*]
Odp: nowy szynszyl
« Odpowiedź #24 dnia: 23 Sty, 2012, 13:43 »
życzę powodzenia w namawianiu :) Narazie Nianza siedzi sam , bo pani weterynarz powiedziała, że trzeba stwierdzić, czy maluch też nie ma mykobakteriozy. Czekam na wyniki, mam nadzieję, że wynik będzie dobry.. Za to chłopak się bardziej przywiązał. Pozwala się głaskać, sam przyłazi żeby go pomiziać. Wcześniej uciekał czym prędzej:) Dzisiaj nawet wlazł mi pod pościel jak czytałam rano książkę.
Znalazłam w Warszawie bardzo dobrą lecznicę - Nie muszę się już tarabanić tak daleko do ogonka. Klinika nazywa się Anima. Polecam!

(\_/) / /
(o.o) //
(> <)

 

chory "kichający" szynszyl

Zaczęty przez gobblerekDział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 4516
Ostatnia wiadomość 17 Lut, 2012, 15:58
wysłana przez gobblerek
Szynszyl "po przejściach" - jak żywić?

Zaczęty przez JarekDział Żywienie

Odpowiedzi: 86
Wyświetleń: 47554
Ostatnia wiadomość 03 Kwi, 2010, 17:22
wysłana przez Koffi
Konkurs manualny - "Szynszyl uwieczniony w mydle"

Zaczęty przez Mysza <")))/Dział Konkursy

Odpowiedzi: 47
Wyświetleń: 35414
Ostatnia wiadomość 16 Lip, 2010, 20:47
wysłana przez Basia_W
Wyniki głosowania na prace konkursowe "Mój przyjaciel szynszyl"!

Zaczęty przez Mysza <")))/Dział Konkursy

Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 11396
Ostatnia wiadomość 28 Lis, 2007, 22:23
wysłana przez Mysza <")))/
Wyniki głosowania + NAGRODY - konkurs plastyczny "Mój Przyjaciel Szynszyl"

Zaczęty przez AndreasDział Konkursy

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 3422
Ostatnia wiadomość 25 Paź, 2007, 13:23
wysłana przez Andreas
SimplePortal