hypothetical
28 Mar, 2024, 19:44

Autor Wątek: Podróż, wyjazd: z szynszylem czy bez, czy szynszyle lubią podróżówać, jak znoszą podróż? transport - metody i porady  (Przeczytany 87278 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

olus

  • Gość
OK sprawdze to dzisiaj. A czy ktoś  z Was mi potrafi odpowiedzieć jakie dokumenty potrzebne są do wywozu szynszyla za granice samochodem (do Włoch) ?

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7781
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline Domcia

  • ~Szynszyla Szara~
  • **
  • Wiadomości: 7
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Witam, jestem tu nowa i nie najlepiej ogarniam stronkę więc jak wątek jest tam gdzie nie trzeba to z góry przepraszam. :)
Mam szynszyla który obecnie ma pół roku. (U mnie jest przez tydzień, tam skąd go zabrałam nie było młodszych osobników) Co roku wyjeżdżam na wakacje nad morze. Do celu mam jakieś nie całe 400 km i nie całe 4h ;/ Nie chcę i nie mogę go zostawić w domu ponieważ musiał by zostać sam.  [-chomik-]  Chciałabym się dowiedzieć co trzeba zrobić aby tą drogę jak najbardziej ją umilić  [zakrecony2] . Wiem że najlepszy był by transporter. Wiecie jak miej więcej szynszyle przeżywają takie podróże? Prosiłabym jeszcze o dokładne porady co trzeba zapewnić podczas podróży. I jak to jest, ponieważ latem jest gorąco a temperatura w aucie jest mniejsza. Podczas przystanku lepiej nie wyjmować zwierzaka na powietrze? Dodam właśnie że jedziemy samochodem.



scaliła Basia_W
« Ostatnia zmiana: 02 Mar, 2014, 22:09 wysłana przez Basia_W »

Offline junoo

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 672
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • ♥ Rajtek, Szyszka i (To)Fiśka ♥
Od 3 lat studiuję w Lublinie i do domu mam niecałe 400km. trasa wynosi ok. 5,5 godziny.
Zwierzaki daję do transportera, w transporter wypełniam sporą ilością siana.
I to wszystko :) Oczywiście możesz wziąć poidełko ze sobą, choć nie wiem czy zwierz będzie zainteresowany piciem w podróży.
Moje od 3 lat nigdy nie chciały. Tylko pamiętaj, aby go nie montować na czas całej drogi, bo na trasie są drgania, które powodują, że woda się wylewa.

Rajtek w podróży całą drogę przesypia. Jak otwieram transporter to odpycha mnie łapką i pokazuje, że nie ma ochoty na żadne zabawy, przytulanki ani nic z tych rzeczy.
Droga to czas na sen :D
Ważne tylko, aby zwierzaka nie narazić na przewianie, przegrzanie i nagłą zmianę temperatury.

Offline Domcia

  • ~Szynszyla Szara~
  • **
  • Wiadomości: 7
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Bardzo dziękuję za odpowiedź  :love: xd Mam nadzieję że za 5 miesięcy moja szynszyla też tak będzie się zachowywał podczas podróży ;)

Offline KarolinaGliwice

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Wiadomości: 1309
  • Uzbierane migdały: 14
  • Płeć: Kobieta
  • MORIS ♥ TIMON ♥
Możesz spróbować dać mu pić np. podczas postoju  Szylki bardzo szybko mogą się odwodnić.
Do transportera dałabym też troche suchej karmy żeby mógł sobie coś przekąsić :*
A u moich w transporterze jest zawsze ich ulubiony ręczniczek na którym uwielbiają leżakować [zakrecony2]


Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem.

MARLEY |*| ♥
PESIA |*| ♥

Offline kwiatooooo

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 29
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
Witajcie,

planujemy wyjechać na 3 dni niestety nie możemy zabrać ze sobą Szyszki, czy na ten czas możemy zostawić go w klatce? Będzie doglądany przez rodzinę ale nie będzie wypuszczany bo rodzinka nie będzie go pilnować i go później nie złapie. Stresuję się na sama myśl o wyjeździe ale nie mamy innego wyjścia.



krecik

  • Gość
Szynszyle 3 dni spokojnie poradzą sobie bez wybiegu. Mnie teraz dość regularnie zdarza się wyjeżdzać i wtedy sąsiedzi wpadają podać im leki i nakarmić. (Zieffka - tym razem z góry WIELKIE dziękuję). Bez problemu dają sobie radę - no może poza tym, że potem są na mnie trochę obrażone ;-)

Offline kasiakasiakasia

  • ~Rządzący Kąpielą~
  • ***
  • Wiadomości: 198
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
my naszą Zdrapek zabieramy na święta i inne wyjazdy do rodziny. Podróż znosi dobrze bo przeważnie śpi ale zawsze ją potem wypuszczamy żeby mogła się trochę odstresować po podróży i wyszaleć na wybiegu:D

“The soul is the same in all living creatures although the body of each is different. ”

Offline szyszunia7543

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 27
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
Hejka a wyjazd za granice . Co można zrobić aby ta podróż 8 godz . przebiegła w miarę znośnie dla maluszka . Oczywiście będzie w swojej klatce o trans-porterku nie ma nawet mowy  ;)

Szyszunia

Offline 5zy5zka

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1185
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Tofik, Pysia, Psotka, Pchełka
@szyszunia7543 moim zdaniem transporter jest dużo bezpieczniejszy. W klatce zwierzak może spaść  półki, zahaczyć łapką  o kraty i nieszczęście gotowe. Jak trzeba będzie ostro hamować albo zdarzy się wypadek, to z takiego szynszyla w klatce zostanie miazga. W transporterze ma mniejszą możliwość zrobienia sobie krzywdy.

Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.

(*) Dukat - ze mną 09.08.2012r. - 02.02.2013r.

[-chomik-] [-chomik-] [-chomik-] [-chomik-]

Offline szyszunia7543

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 27
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
Na pewno masz rację ale boję się że 8 godz jazdy  trans-porterku będzie dla niej bardzo stresujące a w dodatku będzie jej ciasno . A co jak bym zablokowała klatkę ? Już teraz sama nie wiem .... zgłupiałam  ??? ???

Szyszunia

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7781
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Klatka nie nadaje się na podróż. Transporter jest mniejszy a co za tym idzie bezpieczniejszy, bo szylką nie rzuca przy hamowaniu czy zakrętach.

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline Neo P

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 99
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Spidi - Standard
Spokojnie możesz wieźć szyszkę w transporterku, oczywiście odpowiednio dużym. Do tego poidło (jak się da zamocować) albo na postoju strzykawką dać trochę wody.
Mój Spidi bardzo lubił jeździć, nawet do weterynarzy. Zawsze ekscytowała go podróż i w sumie w transporterze był tylko na trasie dom-samochód. Potem siedział gdzieś w bluzie albo spał na rękach.

Spidi jest ze mną od 13.11.2009r.
Dnia 20.06.2014 Spidi przeszedł przez Tęczowy Most.

Offline szyszunia7543

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 27
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
I tak zrobię . Dziękuję wszystkim  [viva]

Szyszunia

Offline kornelka007

  • ~Szynszyla z Ambicjami~
  • ***
  • Wiadomości: 13
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Hej wszystkim. Mam do was pytanie. Wyjezdzam na urlop, musze zostawic szyszki u taty chlopaka, jednak jest problem w tym ze nie beda mialy wybiegu przez 2 tygodnie... :( w domu puszczane sa codziennie po kilka h wieczorem. Mieliscie kiedys taka sytuacje? myslicie ze szyszki dzadza rade? nie moge zabrac ich ze soba bo podrozuje autem okolo 8h jeszcze te upaly. prosze o odpowiedzi, bardzo sie o nie martwie. pzdr :)

Offline 5zy5zka

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1185
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Tofik, Pysia, Psotka, Pchełka
@kornelka007 bez przesady, czasami ze względów zdrowotnych ludzie ograniczają wybieg na dłużej :)
Wiadomo, futrzaki będzie rozsadzać energia, ale lepsze to niż żeby miało im się coś stać albo żeby uciekły.
Pomyśl jaką będą miały radochę z wybiegu po Twoim powrocie :)

Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.

(*) Dukat - ze mną 09.08.2012r. - 02.02.2013r.

[-chomik-] [-chomik-] [-chomik-] [-chomik-]

Offline kornelka007

  • ~Szynszyla z Ambicjami~
  • ***
  • Wiadomości: 13
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
dzieki wielkie za odpoweidz :) moze troche przesadzam, ale chce dla nich jak najlepiej :P oczywiscieco kilka dni kapiel w piaseczku no i gałazki do skubania ich kręcioł w klatce, no i przede wszystkim nie beda same :) myslisz ze nie ma sie czym martwic? :)

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Jeśli nie mają klatki mikroskopijnych rozmiarów i do tego kołowrotek, to przeżyją : ). Gorzej może być z tatą chłopaka, jak łobuzy zaczną się domagać wyjścia :). 

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline kornelka007

  • ~Szynszyla z Ambicjami~
  • ***
  • Wiadomości: 13
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Hihi noooo potrafia dokazywac :P dziekuje wam uspokoilyscie mnie  :) jasne Basia_W w  klatce maja kreciola, galazki i wszystko czego potrzebuja. Dadza rade kuleczki kochane :) dzieki jeszcze raz  :cmok:

Offline Eev

  • Japoński pseudoprawnik jedyny artysta
  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 130
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Akise, Nero, duszek Batmanka
Jeśli masz plastikowy dół klatki, to radziłabym go zabezpieczyć gdyby przypadkiem z nudów (jak mój ś.p. Batman) nie nauczyły się magicznie wygryzać w niej dziury i uciekać.

Offline kornelka007

  • ~Szynszyla z Ambicjami~
  • ***
  • Wiadomości: 13
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Eev :) tak mam plastikowy dol klatki rzeczywiscie moje kulki moga wpasc na to... spryciule :) beda pod kontrola wiec mysle ze nic sie nie stanie :) ale masz racje warto o tym pomyslec cos zadzialam. Dzieki :)

Offline matti4411

  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 701
  • Uzbierane migdały: 16
  • Płeć: Kobieta
  • Alvin & Monty [Skipper (*)03.2014-20.01.2015]
@kornelka007 jeśli masz w miarę normalnych rozmiarów klatkę ( jak na szynszyle przystało,wysoką i dość przestronną z atrakcjami :P ) to powino byc dobrze,a kulkom się nic nie stanie bez wybiegu-tylko może je trochę rozsadzać zwłaszcza w nocy więc tata chłopaka może potrzebować stoperów :D

Jeśli jest taka potrzeba zostaw (teściowi) wszystkie niezbędne info co jedzą,kiedy,w jakiej ilości ,o zmianie wody co dzień,o piasku,wymianie ściółki(podejrzewam że szyle wytrzymają ale przez 2tyg siedzenia,ale  może ściółka nie wytrzymać :P )

Niech je trzyma w cichym ,chłodnym miejscu,nie na słońcu! i nie w przeciągu.

Jeśli masz plastikową kuwetę to też coś wymyśl albo niech ktoś sprawdza przez ten okres czy chłopcy nie wpadli na plan ucieczki z domu ;) [pajacyk] najlepiej obejść dookoła i szukać śladów zniszczeń :P

a najlepiej przez ten czas dużo gryzaków im zapewnić ,gałązki ,korzonki (w rozsądnych ilościach) itp .

No tak w sumie mysle ,żew mozesz być spokojna ,jeśli ma się kto nimi zająć to powinno być dobrze :)

A siedzenie tyle w klatce na pewno im nie zaszkodzi,nawet lepiej bo na wybiegu bez Twojego oka mogły by uciec lub coś sobie zrobić.

"Zarozumiałością oraz bez­czel­nością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tyl­ko dla­tego że są nieme dla je­go tępej percepcji."

Alvin 06.2010.Monty 09.02.15
♪♫...seize the day or die regretting the time you lost... ♫♪

[-chomik-][-chomik-]

Offline kornelka007

  • ~Szynszyla z Ambicjami~
  • ***
  • Wiadomości: 13
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Matti4411 beda w osobnym pokoju mozna powiedziec ze to taki pokoj gospodarczy slonce tylko rano wiec okej :) tak napisze dzis liste zeby byc spokojniejsza czyli wode wymieniqc codziennie ile jedzenia podawac kiedy, zeby nie bylo przeciagow i roletki w miare mozliwosci zasloniete. Wlasnie spod klatki jest plastikowy ale tato bedzie codziennie na nie zerkal wiec spoooko :) a na marginesie to dwie psotnisie :) :*

Offline matti4411

  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 701
  • Uzbierane migdały: 16
  • Płeć: Kobieta
  • Alvin & Monty [Skipper (*)03.2014-20.01.2015]
@kornelka007 przepraszam jakimś cudem wyczytałam ze chłopcy :D

no to się cieszę ,że wiesz co robic i że szyle będą mieć dobre warunki wakacyjne ;)

"Zarozumiałością oraz bez­czel­nością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tyl­ko dla­tego że są nieme dla je­go tępej percepcji."

Alvin 06.2010.Monty 09.02.15
♪♫...seize the day or die regretting the time you lost... ♫♪

[-chomik-][-chomik-]

 

Jak do "końca" oswoić szynszyle?

Zaczęty przez nermulDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 26
Wyświetleń: 40842
Ostatnia wiadomość 05 Wrz, 2017, 12:41
wysłana przez jutkaa
szynszyle sie ze soba gryzą, walczą, są wobec siebie agresywne, kłótnie w klatce

Zaczęty przez fujitsaDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 32
Wyświetleń: 35299
Ostatnia wiadomość 01 Lip, 2015, 20:58
wysłana przez Mysza <")))/
szynszyle białe i srebrne zachodzą w ciążę dopiero po 2 roku życia?

Zaczęty przez DissectDział Rozmnażanie

Odpowiedzi: 51
Wyświetleń: 8066
Ostatnia wiadomość 06 Mar, 2011, 21:22
wysłana przez Dissect
Szukam doświadczonej osoby, która mogłaby połączyć moje szynszyle

Zaczęty przez kitka123Dział Rady, porady...

Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 7124
Ostatnia wiadomość 29 Paź, 2008, 20:04
wysłana przez kitka123
Dorosłe szynszyle w nowym domu - dziwne zachowanie - proszę o poradę

Zaczęty przez aoka30Dział Początki z szynszylą

Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 4717
Ostatnia wiadomość 31 Lip, 2010, 15:58
wysłana przez aoka30
SimplePortal