27 Kwi, 2024, 22:30

Autor Wątek: Nowa zabawa  (Przeczytany 3906 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Nemesis

  • ~Sianochłonna Szynszyla~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 45
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Gizmo
Nowa zabawa
« dnia: 14 Kwi, 2004, 18:52 »
Wczoraj nauczylam mojego Gizmo nowej zabawy. Bardzo szybko zalapal o co chodzi i juz dzisiaj z zadowoleniem i w podskokach sam przybiegal  :D  . A wszystko pelaga na tym, ze rozscielam koc na podlodze i i zawijam sie w niego tak, aby z jednej strony mozna bylo go odkryc. Zaczynam wolac: "Gizmo Gizmo Gizmo, szybko szybko szybko" odkrywam rog koca i moj szynszylek przybiega, wskakuje pod niego i wychodzi druga strona  :) . Nawet sama sie zdziwilam, jak szybko zrozumial o co chodzi, a ja ciesze sie ze ciagle jest na widoku i nie znika mi gdzies za lozkiem.
A teraz najlepszy moment: Gizmo jak sie zmeczy przychodzi, kladzie sie obok mojej buzi, przytula sie i zasypia.  :D . Czy to nie urocze  :) ?
Problemy zaczynaja sie jak chce aby poszedl do klatki. Wtedy, sadzac po wydawanych przez niego dzwiekach niepodoba mu sie. Prycha i kladzie sie z powrotem obok mnie.

Offline pat

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Wiadomości: 1444
  • Uzbierane migdały: 1
    • http://zwierzaki1.w.interia.pl/
Nowa zabawa
« Odpowiedź #1 dnia: 14 Kwi, 2004, 18:58 »
o ciekawa zabawe bede musiała sprobowac z koperem mojim

Nie należy sądzić, że diabeł kusi jedynie ludzi genialnych. Gardzi zapewne głupcami ale nie lekcewazy ich pomocy. PRZECIWNIE pokłada w nich wielkie nadzieje.
Charles  Baudelaire

Offline szylka

  • ~Piach Master~
  • *
  • Wiadomości: 236
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Wiki- samczyk
Nowa zabawa
« Odpowiedź #2 dnia: 14 Kwi, 2004, 19:06 »
wy wszystkie macie takie bystre szylki... moja (nie mowie, ze nie jest bystra!), ale watpie, zeby sie trego nauczyla... no ale zawsze mozna sprobowac :)

Pozdrawiam!
Ja, Wiki (szylek), Bezik (paput), Tulka (kicia), Filka (kicia).

Offline Nemesis

  • ~Sianochłonna Szynszyla~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 45
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Gizmo
Nowa zabawa
« Odpowiedź #3 dnia: 15 Kwi, 2004, 06:52 »
oj nie watp, nie watp, czasem naprawde potrafia one zaskakiwac. Gizmo mnie wczoraj tak zaskoczyl ze az dostal ode mnie kawalek suszonego ananasa :)

Offline Ebe

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 355
  • Uzbierane migdały: 0
Nowa zabawa
« Odpowiedź #4 dnia: 15 Kwi, 2004, 12:55 »
Ja także zawijałam sie do koca żeby wpuścić do niego szyla, ale z jednym otworem - żeby mi nie uciekł  :) . Niestety po wygrzebaniu jakiejś dziury Kicek zaraz zmykał za szafe.

A co do zasypiania to mam pytanie : czy możliwe jest żeby pupilek spał poza klatką? Kiedyś próbowałam go puścić pod pierzyne (myśle sobie ciepło, ciemno może zaśnie). Ale ogonek tak mnie pokićkał po nogach wąsami że myślałam że udusze sie ze śmiechu.

Offline pat

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Wiadomości: 1444
  • Uzbierane migdały: 1
    • http://zwierzaki1.w.interia.pl/
Nowa zabawa
« Odpowiedź #5 dnia: 15 Kwi, 2004, 13:45 »
mozliwe jest :) ale w jakims bardziej skrytym miejscu

Nie należy sądzić, że diabeł kusi jedynie ludzi genialnych. Gardzi zapewne głupcami ale nie lekcewazy ich pomocy. PRZECIWNIE pokłada w nich wielkie nadzieje.
Charles  Baudelaire

Offline madlen

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 151
  • Uzbierane migdały: 0
    • http://www.madlen-r.blog.pl
Nowa zabawa
« Odpowiedź #6 dnia: 15 Kwi, 2004, 19:13 »
ale pat,co masz na mysi mówiąc "skryte" ?
bo ja chyba niedlugo bede swojego na noc w moim pokoju puszczała,bo mi żal jak musi do wejść

be yourself...be wild...
            ;)

Offline milka004

  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 891
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
    • http://www.szynszyle.info/forum
Nowa zabawa
« Odpowiedź #7 dnia: 15 Kwi, 2004, 20:02 »
Moja Dianka jak jeszcze byla sama to spala ze mna na wybiegu, wtulala sie w moja reke i zasypiala a ja razem a nia ;;)

Offline pat

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Wiadomości: 1444
  • Uzbierane migdały: 1
    • http://zwierzaki1.w.interia.pl/
Nowa zabawa
« Odpowiedź #8 dnia: 15 Kwi, 2004, 20:45 »
mam namysle jakies kasty katy pod meblami cos takiego

Nie należy sądzić, że diabeł kusi jedynie ludzi genialnych. Gardzi zapewne głupcami ale nie lekcewazy ich pomocy. PRZECIWNIE pokłada w nich wielkie nadzieje.
Charles  Baudelaire

Offline madlen

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 151
  • Uzbierane migdały: 0
    • http://www.madlen-r.blog.pl
Nowa zabawa
« Odpowiedź #9 dnia: 15 Kwi, 2004, 21:44 »
aha,to w moj ,jesli juz zasypia to pod biurkiem ,hehe

be yourself...be wild...
            ;)

Offline Ebe

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 355
  • Uzbierane migdały: 0
Nowa zabawa
« Odpowiedź #10 dnia: 16 Kwi, 2004, 13:27 »
O to fajnie sie macie, jak tak zaśnie pod biurkiem :) . Jak raz puściłam dzikusa w nocy 'na pokój' słychać było straszny rumor, spadające przedmioty itp. Po oświeceniu światła okazało sie że z półek pospadały książki, pamiątki i ogólnie jakby jakaś burza przeszła, no i tak skończyło sie spanie poza klatką.

Offline madlen

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 151
  • Uzbierane migdały: 0
    • http://www.madlen-r.blog.pl
Nowa zabawa
« Odpowiedź #11 dnia: 16 Kwi, 2004, 20:12 »
uuu no wiesz,ja tu się już pozytywnie nastawiam,a ty mnie tu straszysz?! :wink:

be yourself...be wild...
            ;)

Offline Ebe

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 355
  • Uzbierane migdały: 0
Nowa zabawa
« Odpowiedź #12 dnia: 18 Kwi, 2004, 13:37 »
No gdzie by mi przyszło do głowy kogoś straszyć? Wiadomo że co szylek -to inny charakter, wy macie sie fajnie że wasze są takie milusińskie  :) , bo moja to niezły dzikus. Żeby tak Kicek zasnął mi na rączce, napewno by mogła spać poza klatką. A tak jak siedzi za kratkami, jak na nią patrze
to sama sie mecze  :( .

Offline madlen

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 151
  • Uzbierane migdały: 0
    • http://www.madlen-r.blog.pl
Nowa zabawa
« Odpowiedź #13 dnia: 18 Kwi, 2004, 13:57 »
a ja wczoraj zapomniałam o moim  :oops:  i zasnelam z ksiazka.obudizlam sie o 5 rano i dopiero ga zamknelam,choc niechetnie chcial wejsc.ale zbyt duzych szkod nie narobil na szczescie :]

be yourself...be wild...
            ;)

Offline pat

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Wiadomości: 1444
  • Uzbierane migdały: 1
    • http://zwierzaki1.w.interia.pl/
Nowa zabawa
« Odpowiedź #14 dnia: 18 Kwi, 2004, 18:38 »
hehe kazdemu sie zdarzy wpadka nieodpowiedzialnosci

Nie należy sądzić, że diabeł kusi jedynie ludzi genialnych. Gardzi zapewne głupcami ale nie lekcewazy ich pomocy. PRZECIWNIE pokłada w nich wielkie nadzieje.
Charles  Baudelaire

Offline Ebe

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 355
  • Uzbierane migdały: 0
Nowa zabawa
« Odpowiedź #15 dnia: 19 Kwi, 2004, 12:46 »
O, jak ja bym chciała żeby mi sie 'taka nieodpowiedzialność' przytrafiła :!:  
Nie wiem Madlen skąd masz swojego pupila, ale jeśli z zoolog lub wychowanego przez jakąś osobe to może dlatego jest łagodny i łatwiej go oswoić? Ja mam moją bestyjke z chodowli przemysł i może to jest powodem tego że trudniej jej jest sie przyzwyczaić do człowieka?

Offline Nemesis

  • ~Sianochłonna Szynszyla~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 45
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Gizmo
Nowa zabawa
« Odpowiedź #16 dnia: 19 Kwi, 2004, 16:07 »
Ebe, wcale tak nie jest. Moj Gizmo tez jest z hodowli. Oczywiscie jak go dostalam to byla dzika bestia  :D , a teraz to taki pieszczoch kochany sie z niego zrobil. :)

Offline szylka

  • ~Piach Master~
  • *
  • Wiadomości: 236
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Wiki- samczyk
Nowa zabawa
« Odpowiedź #17 dnia: 20 Kwi, 2004, 17:08 »
(odbiegajac troche od tematu) oja szylka raz jest malym potworkiem, a raz kochana przytulanka...

Pozdrawiam!
Ja, Wiki (szylek), Bezik (paput), Tulka (kicia), Filka (kicia).

Offline Ebe

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 355
  • Uzbierane migdały: 0
Nowa zabawa
« Odpowiedź #18 dnia: 20 Kwi, 2004, 22:49 »
Dzieki Nemesis, już sie bałam że ta 'cholera' nigdy sie nie zmieni. Ona ma charakter chyba podobny do mnie  :?:  :D

Offline Gaciorek

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 38
  • Uzbierane migdały: 0
    • http://www.alloszczur.olpw.com
Nowa zabawa
« Odpowiedź #19 dnia: 17 Maj, 2004, 22:28 »
Hie, hie, hie...  :D Moja Pusia zna podobną zabawę  :mrgreen: Wystarczy wsadzić ją do łóżka, pod kołdrę, a ona od razu zaczyna się przedostawać na druga stronę  :) Dodam, że uwielbia kiedy biega po dużym pokoju to włazi do mojego łóżka, do pościeli i zasypia tam  :wink:  W ogóle wystarczy się położyć na łóżku pod kocem, to ona zaraz hyc na wyrko i pod kołderkę  :D  Wtula się gdzieś w okolice brzucha (zależy jak się leży) i zasypia ^^

Niom, raz bestie a raz przytulanki... Ja mam moją z zoologika, na początku na nas fukała i była niezadowolona i wyglądało to nieciekawie, ale potem ^^ Na noc w życiu bym mojej nie zostawiła... To by była istna masakra... Rozpoczęłaby "lekturę" wszystkich książek, najadła się kwiatków i znając moje szczęście pobyła by troszke za lodówką, a potem do mnie do łóżka spać..  :wink:  A w ogóle to zauważyłam, że Pusia ma humory, jak jej dopisuje to bryka i rozrabia jak szalona, nawet nie w głowie jej odpoczynek... A jak nie ma humorku to chwilę pobiega i smyk.. już jest w mojej pościeli  :roll:

PS: A tak w ogóle to jak można szynszyla nauczyć przychodzenia na wołanie imienia  :wink:

Gato i Pusia po$draFiają ^^

Offline Nemesis

  • ~Sianochłonna Szynszyla~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 45
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Gizmo
Nowa zabawa
« Odpowiedź #20 dnia: 17 Maj, 2004, 22:52 »
Moj gizmo to tez ma niezle humorki  :wink: . Wczoraj wymyslil sobie ze najlepsza zabawa bedzie siedzenie na parapecie i wspinanie sie po szybie. Jaki byl final zabawy mozna by sie domyslec. Otoz po pierwszej probie zrezygnowal, gdyz jak podskoczyl zeby sie po niej wspiac to po prostu zjechal na dol. Nastepnym jego pomyslem bylo obgryzanie sciany, co mu zdecydowanie lepiej szlo niz udawanie spajdermena  :lol: . Oczywiscie musialam interweniowac bo malowac w tym roku nie zamierzam. Wtedy chyba wygrala jego natura gryzonia, bo chyba stwierdzil ze szafy jeszcze nie kosztowal i byc moze przyszla na to wlasciwa pora. ale wszystko skonczylo sie na naprawde minimalnych i niezauwazalnych szkodach  8) .

Offline szylka

  • ~Piach Master~
  • *
  • Wiadomości: 236
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Wiki- samczyk
Nowa zabawa
« Odpowiedź #21 dnia: 18 Maj, 2004, 13:47 »
Cytat: Gaciorek
PS: A tak w ogóle to jak można szynszyla nauczyć przychodzenia na wołanie imienia  :wink:


moj Wiki juz to umie :)

Pozdrawiam!
Ja, Wiki (szylek), Bezik (paput), Tulka (kicia), Filka (kicia).

Offline Ebe

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 355
  • Uzbierane migdały: 0
Nowa zabawa
« Odpowiedź #22 dnia: 18 Maj, 2004, 15:53 »
Mój kicek co prawda na imię nie przychodzi, za to bardzo lubi jak ją wołam 'mysi, mysi'  zaraz przybiega.

Spać w pierzynce też ogonek uwielbia, niestety tylko w dzień (bo w nocy chce gonić). Jak włącze komp, lub radio Kic wgrzebuje się między koc a pościel i drzemie sobie pare godzin.

A zabawa z zawijaniem się w koc rzeczywiście działa! Jak mój gryz zorientował się, że może przebiec i wyleźć na drugim końcu, to przedeptał mnie chyba z 5 razy.

Claudi

  • Gość
Nowa zabawa
« Odpowiedź #23 dnia: 19 Maj, 2004, 01:20 »
Cytat: Nemesis
Następnym jego pomysłem było obgryzanie ściany, co mu zdecydowanie lepiej szło.


Jakiś czas temu nie zwracałem na to uwagi i skończyło się to tragicznie - moja Szynka najadła się starej farby z  okna i uległa śmiertelnemu zatruciu. Teraz każde skrobnięcie po drewnie lub ścianie i staram się swoje szynszyle jak najszybciej "pogonić" z tego miejsca. Nie pozwól by Twój ogonek obryzał jakiekolwiek malowane farbami lub lakierami powierzchnie czy przedmioty, bo może się to dla niego skończyć w najlepszym razie poważnym zatruciem. A układ pokarmowy te zwierzątka mają wyjątkowo delikatny...

Offline pat

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Wiadomości: 1444
  • Uzbierane migdały: 1
    • http://zwierzaki1.w.interia.pl/
Nowa zabawa
« Odpowiedź #24 dnia: 19 Maj, 2004, 14:12 »
Cytuj

Nemesis napisał(a):
Następnym jego pomysłem było obgryzanie ściany, co mu zdecydowanie lepiej szło.

A ja bardzo tego nie lubię u szynszyla w pokoju (ma swój pokój z psem) było tapetowane, a ten mały dupek poobgryzał i mnie się dostało ;/

Nie należy sądzić, że diabeł kusi jedynie ludzi genialnych. Gardzi zapewne głupcami ale nie lekcewazy ich pomocy. PRZECIWNIE pokłada w nich wielkie nadzieje.
Charles  Baudelaire

 

Szyszka i Niunia, oraz ich nowa "wspolna" klatka

Zaczęty przez EsperDział Zdjęcia i Historie Szynszylowe

Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 7387
Ostatnia wiadomość 13 Wrz, 2008, 15:27
wysłana przez UnLe96
Klateczka własnek roboty, czyli nowa chata Bilba, Shibby i Gigi =)

Zaczęty przez MefkaDział Klatki: budowa, urządzanie i porady techniczne

Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 5536
Ostatnia wiadomość 23 Lut, 2010, 00:08
wysłana przez greatdee
Dzwoniec i Mini huśtawka = całonocna zabawa :)

Zaczęty przez szylkaDział Zabawy i zabawki szylek

Odpowiedzi: 30
Wyświetleń: 6051
Ostatnia wiadomość 06 Sie, 2009, 12:18
wysłana przez Ocelot
przeprowadzka szynszyla - podróż, nowa klatka, nowe miejsce

Zaczęty przez wiza55Dział Rady, porady...

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 2838
Ostatnia wiadomość 27 Lut, 2018, 11:43
wysłana przez wiza55
moze nie zabawa ani zabawka ale.. - kula

Zaczęty przez keaDział Zabawy i zabawki szylek

Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 2998
Ostatnia wiadomość 03 Kwi, 2006, 15:13
wysłana przez emgacek
SimplePortal