Patyczak

[Freeman]

Witam szylomaniaków. To mój pierwszy post na tym forum, i na pewno nie ostatni.
 
Chcę opisać, co wyprodukowałem dla mojej małej białej zwariowanej.

PATYCZAK to konstrukcja z suchych patyków (dość grubych i powyginanych) z drewna bukowego. Patyki o długości od 0.5m do 1.2m powiązałem paskami  materiału ze starej koszuli flanelowej w coś na kształt piramidki. Stoi sobie to-to w rogu pokoju, nie przeszkadza, a Mikulcowi daje miejsce do trenowania wspinaczki wysokopatyczastej. Parę razy miała niezły problem jak stamtąd zejść, jednak uparcie tam powraca, a zdarzyło się jej nawet zasnąć na szczycie.

Następną rzeczą, którą dziś dla niej kombinuję, jest kartonowa rura (z bardzo twardego, wielowarstwowego kartonu) o średnicy ok. 20cm, z przymocowanymi dookoła patykami. Jeśli dziś jej wykombinuję, dam znać a może nawet podeślę zdjęcia z akcji. :)

A tymczasem kilka fotek mojej szylki:

www.karaluch.com/mika

[Madziara]

witaj na forum :D
tylko pozazdroscic pomyslow :) u mojej w klatce wisi zaledwie (recznie wykonana hustawka) :wink: z czego jestem dumna :wink: ale ten patyczak swietna rzecz :) ......
czy nie podskubuje go za bardzo :?:
ps.masz piekna szylke :wink:
pozdrawiam madzia&czikatu :mrgreen:

[Ebe]

Biały szynszyl [hophop] prawdziwy, czy mam przywidzenie :rednose: niesamowity.
Witamy ma forum i gratuluje pomysłów, zabawki są ekstra. Mam pytanie, czy zamiast tekturowej rury, może być plastikowa?

[Freeman]

czy nie podskubuje go za bardzo

Okazuje się, że nawet go nie tyka... ma wiele innych rzeczy do gryzienia (w klatce ma wapienko specjalne dla szynszyli (można kupić w KAKADU - Carrefour). Choć nie przepada za patyczakiem, to stolik z IKEI obgryzła dokumentnie na wszystkich krawędziach. Teraz też fajnie wygląda

ps.masz piekna szylke

Dziękujemy razem z gryzoniem.

Biały szynszyl prawdziwy, czy mam przywidzenie

Biała jak swojska śmietana. Delikatniusie srebrzenia ma między uszami i u nasady ogonka. Ale tak jak mówię, ledwie widoczne.

Czy zamiast tekturowej rury, może być plastikowa?

Nie polecam. Karton może spokojnie obgryzać i nic jej nie będzie. Po prostu go strawi. Natomiast plastik (myślisz zapewne o PCV) może doprowadzić do niestrawności a w efekcie do śmierci.

[Madziara]

...taka kostke ma takze moja Czikatu :mrgreen: i przyznam wcina z wielkim zapalem :wink: ale nie stanowi to"przeszkody"w podgryzaniu innych ...bez watpienia ....smacznych mebli;)
pozdrowionka madzia&czikatu

[Ebe]

Widziałam już zdjecia białych szynszyli, ale twoja jest śliczniusia. W dodatku ma czarne oczka, a nie jak niektóre albinosu- żarówiasto czerwone  8) .

Faktycznie myślałam o PCV bo te są chyba nałatwiej dostepne. Ale oprócz podgryzania, szylek mógłby sie slizgać z środku (pazurki nie miałyby o co zaczepić) i nie mógłby nabrać predkości  :?