Szynszyle.Info :: Forum Miłośników Szynszyli
Galeria - Posty z możliwością wklejania zdjęć => Zdjęcia i Historie Szynszylowe => Wątek zaczęty przez: Aishaq w 20 Maj, 2014, 12:38
-
(https://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/839/rwzf.jpg)
(https://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/839/b29g.jpg)
Mam ją na razie drugi miesiąc, więc jeszcze trwa wzajemne oswajanie i poznawanie. Sziszka ma około roku i charakterek.... Jest bardzo niezależna, nie za bardzo lubi być głaskana, jedynie za uszkiem (i to tylko czasami), a ulubionym miejscem snu jest pralka.
-
Ładna dziewczynka :e_smile:
-
Szynszyle to dość kapryśne stworki, więc się nie przejmuj :) Moje są u mnie już tyle czasu i dalej jest tak, że czasami same wskakują na mnie, śpią mi w ramionach, a czasami skubią i boksują się ze mną jeszcze zanim zdążę dobrze klatkę otworzyć ;)
-
Od zawsze mam jakiegoś kota, więc do niezależności i humorków jestem przyzwyczajona.
Właściwie to padło na szynszylę, bo są podobne z charakteru do kotów, psy są za spokojne :D
-
Fajna cila i mebelki drewniane jakie ładne..... jeszcze :D.
-
Czy tylko mi nie wyświetlają się zdjęcia ? :(
-
Mi wyświetlają się normalnie, więc to pewnie u Ciebie coś jest nie tak :)
-
Mi też się wyświetlają :)))) ładna panienka :) widać, że ma bardzo gęste i zadbane futerko. A charakter... U niektórych moich kulek pieszczoty przyszły po latach, więc mizianie za uchem to już dobry znak :)
-
Witaj.Sziszka jest śliczna [kocham]
-
Basia_W meble jak na razie są całe, bo Sziszka nie jest nimi zainteresowana. Znacznie lepsza i ciekawsza jest tapeta - raufaza - czyli same pyszności - papier i drewno. [-chomik-]
W chwili obecnej próbuję ją przestawić na jedzenie granulatu. Poprzednia właścicielka karmiła ją mieszanką dla szynszyli kupowaną w sklepie zoologicznym na kilogramy, która składa się głównie z orzechów, słonecznika, dynii i marchewki. Jak na razie mam do wyrzucenia opakowanie Vitakraftu regular - uznane za zupełnie nie jadalne. Za to pierwsze próby podania jej Versele Laga Chinchilla Nature przebiegły pomyślnie.
-
Znacznie lepsza i ciekawsza jest tapeta - raufaza - czyli same pyszności - papier i drewno. [-chomik-]
Moje też najbardziej interesują się tapetami. Tylko patrzą gdzie mogą jakąś zerwać i widać że sprawia im to największą frajdę. Na wszelki wypadek zawsze je gonię, bo nie wiem z czego ta tapeta jest i nie chcę żeby im zaszkodziła. Raz musiałam łapać Psotę na wybiegu jak oderwała sobie 20cm tapety z oczywistym zamiarem jej pożarcia :)
-
No tapeta plus szynszyle to nie jest dobre połączenie niestety :). Ten regular zostaw jej jeszcze bo szkoda wyrzucać, jak moim kupowałam to na początku ich nie interesował, a później się do niego przekonały, dodawaj po kilka kulek do miseczki.
-
Wkońcu widzę zdjęcia :)
piękna jest :love:
-
Chyba będę musiała założyć kłódkę na klatce [szynszylek]
Sziszka nauczyła się ją otwierać i dziś rano zamiast w klatce spała sobie w swoim ukochanym miejscu, czyli na pralce. A jaka zadowolona z siebie... Nie wiem ile godzin była na wolności, ale była oburzona gdy ją zaganiałam do klatki.
Najlepsze jest to, że to już nie pierwszy raz, ale wcześniej myślałam, że to ja nie zamknęłam porządnie. Pewnie to była zemsta za wczoraj, bo jej nie wypuściłam zaraz po powrocie tylko później.
A drzwiczki klatki na prawdę ciężko i ciasno chodzą...
-
Mój Timon też nauczył się otwierać klatke - na początku starałam się jakoś zagiąć te druty od drzwiczek zeby ciaśniej chodziły ale i tak je otworzył i tak - więc byłam zmuszona na noc zawieszać kłódkę , [zakrecony2]
-
A ja myślałam, że z tą kłódką to żart ..... Chyba nie doceniam szynszyli.
Poza tym, gdzieś na forum wyczytałam, by kable owijać w folę bąbelkową - to nie będą ich podgryzać. Cóż, lepszej zabawki nie mogłam wymyśleć :D Cały wieczór wczoraj próbowała ją rozwinąć.
-
@Aishaq jak dziewczyny do mnie trafiły jeszcze tej samej nocy nauczyły się klatkę otwierać. Oczywiście na początku również myślałam, że jej nie zamknęłam, aż w kończy przyłapałam Psotę jak otworzyła drzwiczki.
Ja używam zamiast kłódek takich dużych klipsów biurowych, daję po 2 na każde drzwiczki :)
(http://www.turborotfl.com/upload/zdjecia/artyc/klips_01.jpg)
-
@Aishaq widzisz jak Sziszka dba o Ciebie żebyś sie nie nudziła :D
haha
-
A co będzie jak będą dwie :), bo pojawiła się taka myśl, by miała towarzystwo. Choć to na razie daleka droga, bo mam za małą klatkę na 2 szyszki... Ale szynszyla dark ebony albo extra dark ebony kusi
-
Napewno Sziszce bedzie raźniej ;)
To dobry pomysł , ja uwielbiam czarnuszki :love:
-
Ja klatkę zabezpieczam tym haczykiem, co jest na końcu smyczy do kluczy.
-
Chodzi o karabińczyk? :D
-
O to to to ;-)
-
A to kilka wczorajszych zdjęć:
Co by tu jeszcze zbroić:
(https://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/843/74zd1.jpg)
Oo tasiemka, całkiem ciekawa:
(https://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/844/btuu.jpg)
(https://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/844/3lnk.jpg)
A to moja kotka, która niestety została u rodziców:
(https://imagizer.imageshack.us/v2/897x673q90/401/img0400gx.jpg)
-
Kochana Sziszka !! :-*
Kotka wygląda na wściekła :p
ładne ubarwienie sierści ;)
-
Kocieca piękna ale ma spojrzenie jakby z Sziszki chciała sobie zrobić obiad [woot]
-
Pannice nie znają się i pewnie nie poznają, ale faktycznie kocica mogłaby zapolować. Łapie wszystko co wleci do mieszkania (muchy, komary, ćmy, chrząszcze...).
-
Chciałabym taką kotke :p jeszcze żeby pająki zabijała to już bym była w raju [pajacyk]
-
Zdjęcie paszportowe:
(http://i59.tinypic.com/ic8bqp.jpg)
Odpoczynek po ciężkim dniu:
(http://i59.tinypic.com/f1mkwx.jpg)
Dalej odpoczywamy, ale na zdjęcie załapał się Kłapouchy- ulubiona zabawka. Skacze z nim po całym mieszkaniu:
(http://i60.tinypic.com/2s1m592.jpg)
-
Piękna :love:
na trzecim zdjęciu - wypoczynek z kłapouchym [good]
-
prześliczna! [kizi mizi]
-
:love: śliczna pannica
-
Rozbrajające zdjęcia [pajacyk] Te pierwsze to faktycznie jak to dokumentu :D
-
Śliczne foteczki.Sziszka jest przepiękna [kocham]
-
Jaka ona słodziutka! :love: A czyżbym na zdjęciu z Kłapouchym widziała artystyczne ornamenty szynszylowe wyrzeźbione w drewnie? :P Szynszyle to w końcu znakomici dekoratorzy wnętrz... Sama mam stół dekorowany wedle najnowszej mody szynszylowej :D [-chomik-]
-
stolik pod komputer to ulubiony mebel, jak widać. Ale trzeba było najpierw przystosować go do wymogów szynszylowych- odpowiednio poobgryzać.
-
Jaki słodki wyleż :).
-
Nowa towarzyszka, jest z nami od piątku.
Yuki jest bardzo spokojna, trochę ciapowata i nieporadna. Jest całkowitym przeciwieństwem Sziszki. Niestety, jak do tej pory panny się ze sobą nie dogadały.
Kratę z podłogi zdjęłam, te dwa zdjęcia są z pierwszego dnia:
(http://i59.tinypic.com/1629wfq.jpg)
(http://i60.tinypic.com/25fi14g.jpg)
a tu chłodzenie się na kamieniu:
(http://i61.tinypic.com/9gdcpg.jpg)
tu widać efekt walk z pierwszych dni- zmierzwione futerko, teraz tylko się straszą i trochę przeganiają:
(http://i61.tinypic.com/6hqe85.jpg)
-
Yuki jest śliczniutka, bialuszek z ciemnymi uszkami, czarnymi oczkami i wąsikami - jestem fanką :love:.
-
Piękna biała kula :love:
-
@Aishaq widzę, że mamy takie same klatki (ja mam chyba 2 piętra wyższą). Radzę Ci zamykać klatkę jeszcze na klipsy biurowe albo kłódki, bo zamykanie na te haczyki to dla futrzaków pikuś. Moje dziewczyny pierwszej nocy nauczyły się to otwierać, twoje pewnie też prędzej czy później się tym zainteresują.
-
Póki są osobno to nie ma problemu- Yuki jest zbyt leniwa. Ale jak będzie tam i Sziszka to pewnie 2 kłódki będę musiała zawiesić [good]
-
:love: obie pannice cudne ,trzymam kciuki za szybkie połączenie [dance2]
-
Póki są osobno to nie ma problemu- Yuki jest zbyt leniwa. Ale jak będzie tam i Sziszka to pewnie 2 kłódki będę musiała zawiesić [good]
Najprostszym i pewnym zabezpieczeniem klatki, jest zawieszenie karabińczyka na jakimś sznurku lub tasiemce.
-
Cudowne dziewczynki :) oby się jak najszybciej dogadały, bo widok ich razem przytulonych będzie nieziemski :love: [woot]
-
Pan który ją oddał miał tak opancerzoną klatkę jakby mieszkał w niej jakiś niedźwiedź ;-) może mała rozkręci się z czasem.
Tęsknię za nią i czekam na wieści jak się czuje i jak łączenie :-)
-
Dziś pierwszą noc spędziły w zamienionych klatkach. Żadna z nas nie jest wyspana. Tłukły się strasznie - Sziszka sprawdziła kilka razy każdy pręt, bo chciała wyjść.
Yuki uczyła się kręcić na karuzeli, a że nie ma wprawy, to co chwila spadała. Ogólnie coraz bardziej się rozkręca i sporo rusza.
Niestety rano po wypuszczeniu walki trwały.
-
Prześliczne są te białe kulki. Strasznie żałuję że nie udało mi się pogodzić Białej z moim zakapiorem i musiałam oddać :(
Powodzenia w łączeniu, na zdjęciu nie wygląda to źle ;)
-
No mam nadzieję ,że połączenie nastapi już niebawem i każda z Was w końcu sie wyśpi :P :D a kule piekne,Yuki te czarne uszka....boska!
-
I udało się [szynszylek] [szynszylek] [szynszylek]
pannice, a raczej babole pogodziły się. Dominację uzyskała Sziszka, mimo że jest o połowę mniejsza.
Dziś pierwszy dzień przyjaźni i pierwsza noc we wspólnej klatce. Szisza jak zwykle spędza ją na karuzeli a Yuki drzemie na kamieniu:
(http://i57.tinypic.com/34g280x.jpg)
A tu pierwsza wspólna fotka:
(http://i57.tinypic.com/2j60mdj.jpg)
-
Wspaniale [viva] Gratulacje.Cudowne kuleczki.Sziszka wojowniczka mala [taniec]
-
brawa dla baboli [super]
-
Sukces! nic tak nie cieszy jak dobre nowiny :) Gratulacje! [boogie]
-
No to teraz same wspaniale widoki przytulańców :D [taniec]
-
No i tak miało być , brawa dla dziewczyn [szynszylek]
-
wspaniały widok zgranego stada :D
gratuluję :)
-
I ja dołączam się do gratulacji [good]
-
I kolejne zdjęcia do albumu:
tu zdjęcie na konkurs:
(http://i60.tinypic.com/35l55qs.jpg)
a potem pannice się pokłóciły i każda drzemała w swoim rogu pralki.
Yuki (wejście na pralkę to jej ostatnie osiągnięcie, wcześniej tylko smętnie patrzyła na Sziszę z miną- ja też tak chcę):
(http://i60.tinypic.com/67i42c.jpg)
(http://i61.tinypic.com/27zfea1.jpg)
Szisza:
(http://i57.tinypic.com/2dazix5.jpg)
A tu obie znów razem drzemią:
(http://i59.tinypic.com/95vltf.jpg)
-
O rany,jakie puchate. A te szłapki wyciągnięte-miodzio.
-
Ślicznotki [kocham]
-
Wspaniały widok, dziękuję za dom dla Yuki [-chomik-]
-
Nie no Yuki jest tak piekna ze szok!! Obie Panny maja sliczne futerko i w ogole sa cudasne :-) gratuluje laczenia i pozdrawiam Panny od Tajfuna i Szylka ;-)
-
Ale mają cudne futra :)
Świetne zdjęcia!
Pozdrawiam serdecznie :D
-
Cudowne kulki :love: i już kombinują,jak by tu przepierkę zrobić :D
-
Słooodyyycz! [viva] [good] [taniec]
-
Przepiękne kuleczki :love: A zdjęcie obu przytulonych do siebie... Miodzio na serducho :)
-
Leżing na pralce? [woot] Dwie puchate aparatki :love:
-
Dawno mnie tu nie było, a raczej moich modelek, ale postaram się to nadrobić.
Zdjęcie z końca lata:
(http://i60.tinypic.com/2lkwnbm.jpg)
Szisza dopadła korzeń mniszka:
(http://i60.tinypic.com/nx8kfa.jpg)
Przyłapana podczas biegu:
(http://i57.tinypic.com/m93djs.jpg)
Na tym ostatnim zdjęciu widać tą krostkę/guzek jaki się jej zrobił na uchu na miejscu blizny.
Kolacja Yuki:
(http://i59.tinypic.com/20i8mf.jpg)
-
Śliczne dziewczyny [good] A z guzkiem to najlepiej idź do weta ;)
-
Domagam się więcej fotek! [szynszylek]
-
cudne :love: :love: :love:
-
Słodziaki [buziaczki]
-
Rozszalałam się dziś:
Szisza na chwilę się zatrzymała...
(http://i57.tinypic.com/317e1e9.jpg)
Widać wszystkie "wałeczki"
(http://i61.tinypic.com/avfvb9.jpg)
-
Ha ha faktycznie jest klusia :) Ale jak dla mnie to mogłyby ważyc i po 2 kg, tyle ciałka do kochania :love: [viva]
-
A ich dzieci nie chodziłyby tylko się toczyły [good]
-
Yuki taka okrągła, że tylko ją kulać <3 a Szisza chyba ją powoli dogania :D
-
co do tej blizny to ja bym nie panikowała ;)
czasem podczas tworzenia się blizny komórki zbyt intensywnie się rozrastają i blizna staje się taka wypukła
ani nie ma tam ropy, ani jakiegoś płynu, tylko zbita grupa komórek
-
Dziś krótka sesja zdjęciowa. Biały pył to oczywiście pozostałości po kąpieli.
Yuki :
Jedna z jej charakterystycznych póz. Chyba troszkę jej lewa łapka jest słabsza, ale za to wygląda, jakby chciała się przywitać:
(http://i57.tinypic.com/2gy0s60.jpg)
A tu już widać jak kombinuje, co by jeszcze obgryźć:
(http://i59.tinypic.com/wwizp1.jpg)
Szisza:
Najlepiej się śpi wciśniętym między poduszki:
(http://i60.tinypic.com/106ndcg.jpg)
Ledwo udało mi się ją złapać w przerwie wieczornej przebieżki:
(http://i60.tinypic.com/2liylfm.jpg)
-
Piękne zdjęcia. Urocze te Twoje dziewczyny :)
-
Śliczne, szczęśliwe kuleczki [dance2] super! [szynszylek]
-
Słodkie [woot]
-
Pisiont też tak trzyma łapkę jak Yuki :D to jego ulubiona poza.
-
Yuki odciąża tą łapkę, bo nie ma paluszków.
-
Faktyczie. Nie zauważyłam, że ma braki paluszkow, wybacz. Potyczka z innym szylkiem? :c
-
Nie wiadomo, taka już do mnie trafiła. Widać, że jest to stara kontuzja, ale ogólnie nie sprawia jej większego kłopotu. Może tylko w przypadku większych kawałków jedzenia, gdy Szisza bierze je w obie łapki a Yuki przyciska zdrową łapką do ziemi.
-
Moje mają wszystkie paluszki a też tak stają podnosząc łapkę, zwłaszcza Tofik :)
-
Ale grunt, że sobie radzi bez nich ^^ i że ma metodę na duże kawałki. Bo zawsze to jakiś sposób.
-
Piękne ;-) [super]
-
Jakie cudowne !!! [woot]
-
dobrze widzieć ją w takiej dobrej formie, taką kochaną, jeszcze raz dziękuję za dom, pozdrawiam gorąco [-chomik-]
-
Witam, dziś zdjęć nie ma, za to chciałam się pochwalić :)
Sziszka i Yuki są na kolejnym etapie oswojenia - ostatnio na wybiegach przychodzą do mnie, by się wtulić i spać pod kocykiem. Zawsze z zazdrością czytałam takie opisy, że szynszyl śpi sobie z człowiekiem... i się udało. Oczywiście Yuki trochę nieufna i rzadziej przychodzi, za to Szisza zachwycona.
Za to martwi mnie trochę nieporadność Yuki, już kilka razy się zdarzyło, że biegając się zraniła. Ostatnio o gałązkę, którą przed chwilą obgryzała... Nie wspomnę o wpadnięciu na ścianę, czy złym zeskoczeniu.
-
Czyli powoli twoje kuleczki stają się podkołdernikami. :love:
-
Trudno powiedzieć, to jej się przytrafia co jakiś czas, tak to biega, skacze i szaleje. Nie jest to też kwestia przestawionego krzesła, czy jakiś innych zmian w umeblowaniu.
Za to pod kocykiem ujawnia się jej kolejny problem- zasypia i zaczyna szczekać - to dźwięk opisany, jako ostrzeżenie. Trzeba ją pogłaskać, i zasypia i za chwilę znów szczeka. Szisza śpi obok spokojna, nic się nie dzieje, w mieszkaniu cisza. Chyba ma jakieś koszmary.
Takie nocne koncerty mam też np w noc Sylwestrową (nad ranem, gdy się wszystko uspokoiło), gdy w dzień przyszedł ktoś obcy, albo działo się coś nowego, nietypowego i pewnie dla niej stresującego.
-
Radzę Ci zrobić badania oczu, ja mam 2 ślepe szylki i tez gdy im coś przestawie lub trochę przesune automatycznie wpadają na te rzeczy.
-
musiałabym tylko wykombinować jakoś transport do Bielska albo Zabrza...
-
Najpierw sobie zadzwoń czy maja sprzęt np. Do badania ciśnienia oka, dobrze jakby tez zajrzał na dno oka.
-
Pisiont też się tak czasem obija, ale nie jest ślepy. Zdarza mu się źle skoczyć, ale da się zaobserwować, że widzi normalnie. Jedyny trop jest taki, że ma czerwone oczka, a ponoć taka dość albinotyczna cecha może wpływać na widzenie w ostrym świetle. Zresztą on jest bardzo chaotyczny i płochliwy trochę, więc w ogóle nie patrzy gdzie biegnie jak się wystraszy czegoś.
Co do szczekania to także tak robi. Śpi sobie w domku i nagle szczeka nie wiadomo czemu, czasem kilkukrotnie.
-
żeby nie było spamu - zdjęcia z wieczornego wybiegu:
panienka z okienka:
(http://i58.tinypic.com/1tpn5j.jpg)
dowód zbrodni- tapeta kontra szynszyl 0:1
(http://oi58.tinypic.com/2aadixw.jpg)
suszenie Sziszy- trzeba sprawdzić czy pranie wyschło:
(http://i57.tinypic.com/s6li0o.jpg)
i kolejny dowód zbrodni:
(http://i61.tinypic.com/30vkh76.jpg)
-
Haha :) każdy mebel ma ładną ozdobę,ścianie też się dostało.Piękne kuleczki :love:
-
Urocze panienki [viva]
-
Cudnej urody artystki rzeźbią w drewnie a i ścianie nie przepuszczą. Nic tylko się cieszyć że babole takie uzdolnione artystycznie.
-
Ale bym je miętoliła *_*.
-
Yuki, miłości ma <3 ach, mam słabosc do białasków ;)
-
Skąd ja znam te dziury w ścianach, niewidzialne korniki w meblach i samoodpadającą tapete <3
Cudowni dekoratorzay wnętrz :) i jakże pieknę minki niewiniątek :D :D
-
Masz kochane łobuzy <3 .
-
Dziś poza stojąca:
(http://i59.tinypic.com/25aktuh.jpg)
(http://i62.tinypic.com/t9bdjn.jpg)
-
Ależ one są śliczne [kocham]
-
:love: słodziaki,poproszę o więcej fotek
-
Rubensowskie szynszyle <3
-
Urocze są :)
-
Do wycałowania! :love:
-
[woot] [woot] przenajpiękniejsze pod słońcem!!! do zacałowania!
-
takie słodkie kluski że zamiziałoby sie je :love:
-
Wyyypuść nas!
(http://i60.tinypic.com/ih1js6.jpg)
A cóż tam się dzieje?
(http://i61.tinypic.com/33jmfb5.jpg)
Błogi sen
(http://i58.tinypic.com/dqir77.jpg)
-
Cudne babole! Ciekawa jestem co ciekawego widziała za oknem. :love:
-
Ciekawe, czy ja ktoś z ulicy widział haha :)
-
A to wieczorne ablucje - w odpowiedzi na urocze zdjęcia Rajtka [woot].
Obecnie panny mają wersję luks wanienki- czyli taką w której mieszczą się spokojnie obie.
(http://pl.tinypic.com/r/28hzwqw/8)
(http://pl.tinypic.com/r/33n80he/8)
-
hahaha podziwiam, że stawiasz ich wanienkę w pokoju ;)
ja wolę go kąpać w wannie i oszczędzić sobie sprzątania :P
-
Się powtórzę się [good] przenajpiękniejsze pod słońcem!!! do zacałowania! :love: :love:
-
Cudne cudaki ,do zacalowania, zamiziania i do wszystkiego :* miód miodek miodeczek :D
-
Dziś przyszła paczka od Bożenki, wprawdzie adresowana do mnie, ale jak się okazało, zawartość stanowiły głównie smakołyki dla kulek. Małe od razu wyczuły coś dobrego i przybiegły zaciekawione.
Zaintrygowana Szisza wygląda spod kocyka:
(http://i61.tinypic.com/sc6ji8.jpg)
Yuki biegnie oglądać zawartość paczki:
(http://i57.tinypic.com/2pyug03.jpg)
Tu już wielka konsumpcja- największą radość sprawił groszek. Ukochany przez Yuki, przez Sziszę czasami lubiany.
(http://i61.tinypic.com/291nw2d.jpg)
(http://i58.tinypic.com/2mouh6q.jpg)
Obie panny pojadły i Szisza robi sparing po pokoju a Yuki dostojnie trawi:
(http://i62.tinypic.com/2lid2t0.jpg)
Baaardzo dziękujęmy za paczkę :love: :*
(http://i61.tinypic.com/5vaj4k.jpg)
-
Cudne są :love:
-
Cudne są :love:
no w końcu to moje synowe
Gosiu- już ci nie raz pisałam,cudne te twoje babole.
(http://s2.postimg.org/cpyc0ytk9/17350_DZI_KUJE.gif) (http://postimage.org/)
-
Dokladnie Domi, u mnie to samo ;-) cudne, do wycalowania kuleczki :-)
-
Hihihi, na ostatniej fotce Yuki tak ułożyła paluszki, że wygląda jakby dyrygowała chórem :love:
Obie są fantastycznie, do schrupania...
-
@mikar78 haha [good] masz kochana absolutną rację - one dogadują się w sprawie przejęcia kontroli nad pyszne pyszne :love:
-
Hihihi, na ostatniej fotce Yuki tak ułożyła paluszki, że wygląda jakby dyrygowała chórem :love:
to nie kwestia ułożenia paluszków, tylko ich brak
-
to nie kwestia ułożenia paluszków, tylko ich brak
Jej,@Aishaq dopiero teraz dokładnie się przyjrzałam i faktycznie - Yuki brakuje paluszków :(
Straciła je wskutek wypadku, urazu, choroby czy podczas bójki z inną szynszylą?
-
Yuki na drugim zdjęciu wygląda trochę jak serdelek xD <3 One są takie grubaśne! <3
-
@Szynszylątko nie wiem, taka już do mnie trafiła
-
boziu jakie cuda włochate! :love: :love: :love:
-
Zasłużony odpoczynek po pracowitym wybiegu:
(http://i60.tinypic.com/n2n4tl.jpg)
-
Cudne babole. :love: O losie,ile futra do kochania
-
Kochane myszy, Yuki skradła moje serce :love:
-
Cudne,cudne,cudne :love: przepiękne zadbane futerka :)
-
Jak pięknie lulają :love: nawet łepeczki mają podobnie ułożone :love:
-
Porównanie wielkości:
(http://i62.tinypic.com/oggcgg.jpg)
-
Jak sobie siadły do zdjęcia moje puchate synowe :love:
-
Może i dla mojego Maciejka któraś się nada? :love:
A nieeee, Bożenka nie odda :) i nic dziwnego - przystojne dziewczyny :love:
-
Może i dla mojego Maciejka któraś się nada? :love:
A nieeee, Bożenka nie odda :) i nic dziwnego - przystojne dziewczyny :love:
Jakoś się podzielimy, moje będą w miesiące nieparzyste a twoje w parzyste . :cmok:
-
Chyba będzie trzeba losowanie zrobić :D
-
Ja wam dam losowanie [jedza] . Własną piersią ( nie małą zresztą) będę bronić moich synowych. Bez walki nie oddam ani grama baboli. Ostatecznie uprowadzę [fura] i zażądam okupu w postaci zioła [good].
-
A dziś się pochwalę - moje futrzaki dostały rewelacyjny domek - autorstwa Anna83. Domek jest dokładnie taki, jaki sobie wymyśliłam. A w dodatku jest bardzo solidnie i starannie wykonany. Po prostu ideał - dziekujemy!
(http://i61.tinypic.com/mkzz0j.jpg)
(http://i58.tinypic.com/wrymv8.jpg)
Mam także od niej półeczki, których nie ma na zdjęciu- są również rewelacyjne.
-
Domek cudny.Teraz moje synowe będą miały duuuuuuuużo miejsca do wykładania zacnych,puchatych kuperków.
A domek robił mąż Ani. On takie cudeńka robi,że miło popatrzeć. W 100% go polecam!
-
Woooow [woot] domek bombastyczny [wykrzyknik duzy]
Bożenka, toż to prawdziwe SPA&Wellness dla Twoich synowych [good]
-
Superancka hacjenda :)
-
@Aishaq ciesze sie ze domek dobry dla Twoich kuleczek ;) Projekt jest Twoj a wykonanie mojego meza. Ja tu tylko zapakowalam ;) .Pozdrawiam
-
Sliczny jest!
-
Moje synowe
(http://s7.postimg.org/u9lcy6f17/20150614_174222.jpg) (http://postimage.org/)
image free hosting (http://postimage.org/)
(http://s13.postimg.org/dp97dsbpj/20150614_174339.jpg) (http://postimage.org/)
photoupload (http://postimage.org/)
-
@mikar78, @Bożena moje Drogie Koleżanki :)
Na wszystko znajdzie się rada rodem z sagi Pawlaka i Kargula: w nieparzyste dni tygodnia Synowe będą u Ciebie Bożenko, w parzyste u Ciebie Domi!
A w niedzielę i święta zabieram dziewczyny do Radomia, co by i Maciejek ich wdzięków posamkował [good]
-
@mikar78, @Bożena moje Drogie Koleżanki :)
Na wszystko znajdzie się rada rodem z sagi Pawlaka i Kargula: w nieparzyste dni tygodnia Synowe będą u Ciebie Bożenko, w parzyste u Ciebie Domi!
A w niedzielę i święta zabieram dziewczyny do Radomia, co by i Maciejek ich wdzięków posamkował [good]
No i proszę jaki sprawiedliwy wyrok. Hm, tylko co na to Gosia?
-
Dziewczyny zostają u mnie!
Można je odwiedzać i od czasu do czasu częstować migdałkiem, by nie straciły obłych kształtów [szynszylek]
-
I kolejna seria fotek.
Dziewczyny korzystają z nowego domku, od środka:
(http://i62.tinypic.com/hx2pg0.jpg)
i na zewnątrz (na jego dachu mają położony kocyk):
(http://i61.tinypic.com/fz3z2a.jpg)
A tu Yuki prosi o coś dobrego:
(http://i60.tinypic.com/ay96hg.jpg)
i Szisza złapana w krótkiej przerwie między przebieżkam (i na zdjęcie załapał się ich kocyk)i:
(http://i57.tinypic.com/zvbudg.jpg)
A to z kolei prezent - bardzo udany - smaczny i wygodny - czyli rewelacyjna półeczka:
(http://i62.tinypic.com/99m0e1.jpg)
(dziękujemy :love:)
I nowy nabytek, na razie trwa testowanie jego odporności na zęby:
(http://i57.tinypic.com/301dgqp.jpg)
-
Babole cudnej urody :love:
-
Za każdym razem zachwycam się ich wielkością.
-
Cudne wielkie puchatki :love: one takie grzeczne są?domek jeszcze nie zjedzony?? ;)
-
Rozkosznie razem wyglądają <3
i korzystają z hamaka! Rajtuz nim gardzi :/
-
Mała sesja zdjęciowa o poranku:
Drzemka Yuki:
(http://i58.tinypic.com/2lkb247.jpg)
Szisza mocno śpi:
(http://i62.tinypic.com/dzhwxw.jpg)
(http://i58.tinypic.com/2w22245.jpg)
(http://i61.tinypic.com/2duyyv6.jpg)
Szisza na ulubionej półeczce:
(http://i59.tinypic.com/b81qpg.jpg)
Najważniejsza czynność w życiu Yuki:
(http://i62.tinypic.com/160slkx.jpg)
Yuki dalej je, a Szisza układa się do snu:
(http://i59.tinypic.com/2ez1jxi.jpg)
Taką kupkę przerobionych trocin mam codziennie, często jest jeszcze większa. Na szczęście ostatnio nie ma zaostrzonych kołków na wampiry [pifpaf]
-
.
-
Yuki to prawdziwy chmurkowy aniołek :love: Ta biel...
Sziszka futerkowy śpioszek pod hasłem: "w razie wojny lub pożaru, wynieść z klatką! Nie budzić! " :)
Obie fantastyczne kule :love:
-
moje synowe cudne ,puchate :love:
-
Jestem zakochana w Yuki, taka kula śnieżna :>
-
Dzisiaj ciocia B. odwiedziła swoje cudnej urody synowe. Zostały wymiętolone i wycałowane. Ledwo żywe po szczotkowaniu i miętoleniu pannice padły jak dwa ciapki . Ale wcześnie Yuki dała cioci 3 słodkie buziaki.
To mała część wyszczotkowanego puchu (http://s18.postimg.org/bgmdtdz5l/20150920_165716.jpg) (http://postimage.org/)
(http://postimage.org/)
(http://s8.postimg.org/onjmyoff9/20150920_164555.jpg) (http://postimage.org/)
(http://postimage.org/) (http://s23.postimg.org/9pv68hgcb/20150920_164451.jpg) (http://postimage.org/)
(http://postimage.org/)
-
No, piękne, puchate dziubaski :love:
Buziaczki od cioci Asi :) Maciuś buziaków nie śle, bo padł zakochany, leży i marzy... :love:
-
tak wygląda Yuki zazwyczaj - szczotkowanie jej to zajęcie ekstremalne, broni każdego włoska gryząc do krwi...
(http://s4.postimg.org/h70glrqct/20151023_212302.jpg)
-
Proszę nie oczerniać mojej synowej. Raz udało mi wyszczotkować i to bezkrwawo. Nawet taka kudłata jest cudna. :love:
-
Piękna Yuki cudownie ja było miętolić :)
-
Nie no,Pięknie wyszliście :love: a Yuki jaka wielka z niej kula
-
Ania :D
-
Moje synowe - świeże foty
Yuki :love: (http://s29.postimg.org/4gygfdzfr/20151115_141149.jpg) (http://postimage.org/)
(http://postimage.org/)
Szisza :love: (http://s14.postimg.org/3l7krgzb5/20151115_141221.jpg) (http://postimage.org/)
(http://postimage.org/)
-
Pięknotki :love:
-
łac. szynszylus szczelinus :) - Szynszyle szczelinowe - ich naturalnym siedliskiem bytowania są trudno dostępne szczeliny, charakteryzuje je wyjątkowo słodki wygląd. :love:
-
jak już to szynszyle podkocykowe [banan]
Yuki została uwieczniona pod kocykiem, a Szisz zdążyła uciec za klatkę
-
łac. szynszylus szczelinus :) - Szynszyle szczelinowe - ich naturalnym siedliskiem bytowania są trudno dostępne szczeliny, charakteryzuje je wyjątkowo słodki wygląd. :love:
[taniec] mam takie dwa buahaha (http://s7.postimg.org/dwrgsivqj/DSCN0220.jpg) (http://postimage.org/)
(http://postimage.org/) (http://s12.postimg.org/bqju68nx9/DSCN0242_Kopia.jpg) (http://postimage.org/)
(http://postimage.org/)
-
Śliczne szczelinusy :love:
-
hahahahaha :D Bożenka :love: "gatunek ten charakteryzuje niezwykła zdolność kompresji a także chodzenia po ścianach w szczelinach które zasiedlają" :P
-
święte słowa Bożenka
-
kolejny śliczny szczelinus :love:
-
Ten to jest szczelinus kompresus.rar :love:
-
Muszę się pochwalić, że dziś obie panny przeszły szczegółową kontrolę u dr Barana i obie są okazami zdrowia [banan]
Jak się okazało Szisza waży obecnie 750g (półtora roku temu, gdy się u mnie pojawiła ważyła 530g) a Yuki "tylko" 850g. Ogromna różnica w ich wielkości wynika z tego, że Szisza jest bardzo umięśniona, jak mały sportowiec, a Yukl to góra futra i wałeczków tłuszczyku.
-
Yuki (http://s12.postimg.org/qj2h7dqyl/12272764_1050345021671796_1546156940_n.jpg) (http://postimage.org/)
Szisza (http://s3.postimg.org/wpk4dkugz/12278045_1050336788339286_411547043_n.jpg) (http://postimage.org/)
Yuki i Pusio od Mikar (http://s22.postimg.org/v1iih5bld/12285739_1050336305006001_1716842471_n.jpg) (http://postimage.org/)
Dziewczynki były bardzo dzielne [super]
-
Cudne zdrowe "klocki" :love: niezła waga [good]
-
Echhh, tyle futra do kochania :love:
-
Muszę się pochwalić, że dziś obie panny przeszły szczegółową kontrolę u dr Barana i obie są okazami zdrowia [banan]
cudowne wiadomości :))))
btw z tego co pamiętam, to białaska od zawsze była hm... puszysta :P
Pamiętam jej adopcyjną fotkę na rękach Piecho :love:
haha, z Pusiem wygląda jak z bratem [pajacyk]
btw co to za ciekawa konstrukcja?
(http://s8.postimg.org/onjmyoff9/20150920_164555.jpg)
-
To jest domek robiony na wymiar i z odpowiednim wejściem (bo się Yuki nie mieści w standardowych wejściach i domkach), aby obie spokojnie mogły w nim spać. A na domku jest położony materacyk do leżenia.
-
To jest domek robiony na wymiar i z odpowiednim wejściem (bo się Yuki nie mieści w standardowych wejściach i domkach)
[woot] [woot]
więc to jednak nieprawda, że zdjęcia pogrubiają bo aż o takie wymiary to jej nie podejrzewałam :P
-
Wczoraj odbyła się mała sesja. niestety Yuki ją olała i poszła spać pod kocyk.
Żebranie o mogdałka - tylko to może być ważniejsze od snu
(http://i63.tinypic.com/2z86kcl.jpg)
A tu już poza żebracza "na pieska":
(http://i66.tinypic.com/2ujp4wz.jpg)
(http://i64.tinypic.com/dol7bb.jpg)
Szisza:
(http://i66.tinypic.com/212u437.jpg)
I w nowym materiałowym domku (również szytym na wymiar):
(http://i65.tinypic.com/k0kqwk.jpg)
-
Moje cudne synowe :love: . Kocykowe babole :cmok:. No tak,migdałek rzecz święta.
-
Cudowne :love: Szisza jak modelka zapozowała :) ten domek jest świetny!Gosiu jakie ma wymiary?musi być wielki,spokojnie dwie laski się mieszczą? :)
-
Domek ma wymiary 30x30x20 a samo wejście średnicę 15 cm.....
-
Domek (...)
chyba domostwo [pajacyk]
rozkoszne tulaski przytulaski :love:
-
Krótka sesja fotograficzna baboli zrobiona przez Bożenkę, która nas odwiedziła [good]
Ostatnimi czas obie pannice zbuntowały się i wogólne nie jedzą karmy, ale jak się okazuje Yuki na samych ziołach i sianie jeszcze przybrała i waży obecnie 890 g.....Szisza niestety z uwagi na jej małą panikę nie została zważona, ale nie wygląda na taką co schudła...
(http://i67.tinypic.com/if64qq.jpg)
(http://i66.tinypic.com/20psg00.jpg)
-
Az sie chce wiecej fotek [viva] jak sie na nie patrzy.
Bylo czesanie ;) ?
-
Cudne wielkie babole [love] Bożenka ma rękę do robienia fotek,nie ma co [good]
-
NIe ma czesania, jest scisły zakaz skubania i jakichkolwiek prób doprowadzenia futra Yuki do normalności. Ale wczoraj była wyjątkowo elegancka, prawie nic nie sterczało i była czysta - rzadki przypadek :P
-
futerko mają teraz piękne, nie wiem co Wy chcecie :P
-
I kolejna mała sesja wieczorna
Szisza przygląda się temu co robię:
(http://s11.postimg.org/3qdtc5x9f/20160320_160957.jpg)
Co by tu jeszcze....
(http://s7.postimg.org/q4vyhwvm3/20160312_203843.jpg)
Ciekawe czy tam wyżej ściana równie smaczna
(http://s7.postimg.org/6km0svkej/20160312_214334.jpg)
(http://s8.postimg.org/jkio3ut39/20160312_214446_LLS.jpg)
A to bardzo rzadki widok, zazwyczaj widać tylko wielki tyłek Yuki, który całkowicie zasłania wejście do domku (lepszy od drzwi)
(http://s21.postimg.org/qbphzne3b/20160313_084344.jpg)
a tu baardzo niespotykana rzecz- widać Sziszę w domku-prawie jak trafić w totka
(http://s14.postimg.org/8hz8n541t/20160313_084308.jpg)
-
Moje synowe kochane,cudeńka moje. Obie pannice pięknie się prezentują. Yuki po szczotkowaniu? Bo taka cudna,kłaki jej nie sterczą z kupra. No dziewczyny postanowiły się pokazać z jak najlepszej strony. Yuki ma już dość wypinania się na świat czterema literami.Nadeszła pora na pokazanie cudnej urody pycholka.No i w przypływie dobroci pozwoliła na zaprezentowanie w domku swoich wdzięków Sziszy. Gosiu foty super.
-
tfu tfu, szczotkowanie, nie ma i nie będzie!
-
tfu tfu, szczotkowanie, nie ma i nie będzie!
haha to co ona taka ............. porządnicka?
-
tfu tfu, szczotkowanie, nie ma i nie będzie!
haha to co ona taka ............. porządnicka?
Gosia chce chyba powiedzieć że Yuki sama nauczyła się sztuki szczotkowania :P a pycholki jak i fotki cudne [love]
-
Bożenko, bo Yuki w końcu zaakceptowała myśl, że została Twoją synową i postanowiła sama zadbać o to, by podobać się Twoim chłopcom :)
-
Bożenko, bo Yuki w końcu zaakceptowała myśl, że została Twoją synową i postanowiła sama zadbać o to, by podobać się Twoim chłopcom :)
chyba teściowej :> :P
-
Bożenko, bo Yuki w końcu zaakceptowała myśl, że została Twoją synową i postanowiła sama zadbać o to, by podobać się Twoim chłopcom :)
chyba teściowej :> :P
Nooo, to przede wszystkim :)
-
Krótka sesja z migdałkiem w tle. Na obu zdjęciach znajduje się ten przysmak, tylko pytanie gdzie [good]
(http://s21.postimg.org/89vnpgwo7/20160403_084622.jpg)
(http://s14.postimg.org/yis2avp75/20160403_084704.jpg)
-
Yuki trzyma migdałka w łapkach,a Szisza ma go już w brzuszku :P :s_oczko1:
-
ehh myślałam, że to będzie trudniejsza zagadka, zwłaszcza w przypadku Sziszy [bardzopolecam] [polecam]
-
ehh myślałam, że to będzie trudniejsza zagadka, zwłaszcza w przypadku Sziszy [bardzopolecam] [polecam]
skoro rozwaliłam system należy mi się .................................nagroda [smile]
-
nagroda się suszy [rotfl]
-
[taniec] super!
-
Krótka sesja z migdałkiem w tle. Na obu zdjęciach znajduje się ten przysmak, tylko pytanie gdzie [good]
([url]http://s21.postimg.org/89vnpgwo7/20160403_084622.jpg[/url])
([url]http://s14.postimg.org/yis2avp75/20160403_084704.jpg[/url])
O matulo najdroższa, to pierwsze zdjęcie jakie słodkie! [love]
Ten wzrok mówiący "my precious" :>
Szisza jakiego piachu używa? Ma cudne futerko
-
Dłuższy już czas Zoluxa. Wcześniej Pucka, ale niestety po nim Szisza miała problemy z oczkiem - za intensywnie się kąpała i wiecznie jej wpadał i podrażniał, po Zoluxie nie ma takich problemów.
-
I to dowodzi, że futerko każdej szyli inne jest. Z kolei jak ja używałam Zoluxa to futerko było brzydkie. Teraz mam Pucka i jest ok, ale niestety u nas też oczy zaczęły łzawić...
-
Cudne, boskie, puchate [love]
-
Dziś tylko mała aktualizacja wagowa - udana tylko dzięki wybitnej pomocy Bożenki. Za którą bardzo dziękuję !
Yuki ciągle w górę - 922 g
Szisza 744 g.
-
Dziś tylko mała aktualizacja wagowa - udana tylko dzięki wybitnej pomocy Bożenki. Za którą bardzo dziękuję !
Yuki ciągle w górę - 922 g
Szisza 744 g.
NO nie powiem,żeby było łatwo. Yuki siedziała grzecznie na wadze ale jest tak puchata ,że dooopskiem zasłaniała wyświetlacz. Sziszka zaś odstawiała cyrki ,nie chciała usiedzieć. Ale ufffffffffff,udało się. Synowe zważone.
-
Łohoho, to składam wam najszczersze gratulacje. :D
Aishaq, wieeelkie masz te kule! Jak Ty to zrobiłaś. :D
-
O rany 922 to przecież prawie kilogram! Niezły klopsik :)
-
Hahaha.klopsik [smile] coś czuje że niedługo kilogram stuknie
-
Aishaq, wieeelkie masz te kule! Jak Ty to zrobiłaś. :D
sama nie wiem, nie daję im tłustych ani słodkich rzeczy (migdałek 1 w tygodniu), ale np Yuki zjada ogromne ilości ziółek. Jak zasiądzie do kolacji to sporo czasu tylko przeżuwa [bigsmile]
-
Hahaha!!! toż to prawdziwe kule armatnie [viva]
@Aishaq musisz być bardzo dumna ze swoich panienek o rubensowskich kształtach [love]
@Bożena idealne kandydatki na synowe muszą mieć idealnie obłe kształty :)
-
Mała aktualizacja. Zdjęcia robione pralką :P
Trzeba posprzątać, bo takie niedobre siano dali do paśnika...
(https://s32.postimg.org/joo1pjo45/20160801_214959.jpg)
Ukochane miejsce Szyszy, najlepsze niemyte po całym dniu
(http://i66.tinypic.com/rtgqjq.jpg)
Porównanie wielkości
(http://i66.tinypic.com/m8ziiw.jpg)
Nie przeszkadzać!
(http://i68.tinypic.com/or8rcg.jpg)
A to zdjęcie starego dobrego małżeństwa
(https://s31.postimg.org/ijf2um4m3/20160710_082631.jpg)
-
Jeeeeenyyy one są cudne, boskie, przepuchate [love] [love] [viva]
-
Jak to ktoś kiedyś, gdzieś napisał kulki mają ogólnie jakiś Fetysz nóg..
-
moje synowe,najcudniejsze z cudnych [love]
-
Cudne wielkie kule [love] widać jak dbają o porządek w willi [:D]
-
Baby mi trochę schudły... mam nadzieję, że to przez upały. Szisza 705 g (spadek od maja o 39 g) a Yuki 910 g (spadek od maja o 12 g).
Choć nie wiem, czy nie powinnam zacząć się martwić Sziszą
-
Gosiu waż małą regularnie przez 2tyg np co 5-7 dni. Jak zauważysz spadek pojedziemy Bytom lub KRK. Bedzie dobrze Gosiu ,nie martw sie na razie.
-
Oby to nie było nic poważnego. :(
Ale one są piękne! I te futerka [love]
-
Wygląda, że to taki letni spadek wagi- dziś Szisza ma 701g a Yuki 912 g.
-
Gosiu -proszę o fotki moich synowych [:D]
-
Czyli waga idzie do góry [viva] no ja też dawno nie widziałem kuli gigant [woot] Gosia,fotki dawaj
-
Czyli waga idzie do góry [viva] no ja też dawno nie widziałem kuli gigant [woot] Gosia,fotki dawaj
ano właśnie, już dawno nie było fot panienek o cudnym futrze! :<