01 Maj, 2024, 18:26

Autor Wątek: Łączenie w pary, oswajanie, drugi- trzeci szynszyl.  (Przeczytany 428257 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline cindirella

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 282
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Mikuś
Odp: Łączenie w pary, oswajanie, drugi- trzeci szynszyl.
« Odpowiedź #275 dnia: 23 Sie, 2008, 17:29 »
tylko ze z tego co wiem to one najpierw sie bija i ustalaja dominacje, dopiero potem ewentualnie sie zaakceptowuja i polubiaja, my o tym nie decydujemy. oczywiscie jesli robi sie niebezpiecznie to trzeba rozdzielac, ale musza troche powalczyc i nie da sie tego uniknac.

Offline Zieffka

  • TUPACZ NOGĄ W SPRAWIE UPRAWNIEŃ
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 2260
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Sfera i Czarna, XXL i Ptysia
Odp: Łączenie w pary, oswajanie, drugi- trzeci szynszyl.
« Odpowiedź #276 dnia: 23 Sie, 2008, 18:01 »
moja do dzis ma farfocel zamiast ładnych nozdrzy z lewej strony noska. ale żyje i ma sie dobrze chociaż się nie dogadały panie :)

szynszylowy jest po prostu żywot mój

na zawsze w pamięci - Dziaba, Buba, Wacław

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Łączenie w pary, oswajanie, drugi- trzeci szynszyl.
« Odpowiedź #277 dnia: 23 Sie, 2008, 22:49 »
Mam nadzieję że jutrzejsze spotkanie Dudusia i Toffi przebiegnie pomyślnie a futro poleci symbolicznie .Mam nadzieję że Toffi szybko sie zaaklimatyzuje.

Offline Zieffka

  • TUPACZ NOGĄ W SPRAWIE UPRAWNIEŃ
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 2260
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Sfera i Czarna, XXL i Ptysia
Odp: Łączenie w pary, oswajanie, drugi- trzeci szynszyl.
« Odpowiedź #278 dnia: 24 Sie, 2008, 11:51 »
Toffi vel. Karmelek? ten od Dream*? :)
p.s. trzymam kciuki-moje futra (to aspołeczne także) też :)

szynszylowy jest po prostu żywot mój

na zawsze w pamięci - Dziaba, Buba, Wacław

Offline szyszka

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Wiadomości: 55
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Szyszek,Krokiet,Curly,Junior
Odp: Łączenie w pary, oswajanie, drugi- trzeci szynszyl.
« Odpowiedź #279 dnia: 24 Sie, 2008, 13:07 »
Ciekawa sprawa.Wczoraj oba futrzaki przeniesione na hall (neutralny teren) nie chcialy poprostu wyjsc z klatek.Nie lubia jak im sie grzebie w klatkach i nie lubia wyciagania z klatek wiec nie biegaly, dzis proba nr 2.

Offline Inanna

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Wiadomości: 58
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Gizmo, Nemo[*]
Odp: Łączenie w pary, oswajanie, drugi- trzeci szynszyl.
« Odpowiedź #280 dnia: 24 Sie, 2008, 18:10 »
A powiedzcie mi czy dla drugiego szyla jest mi potrzebne drugie poidełko i karmidełko, oraz czy powinnam wieszac drugą kolbę?

Mów do mnie jeszcze... z oddali, z oddali
Głos Twój mi płynie na powietrznej fali
Jak kwiatem, każdym słowem Twym się pieszczę...
Mów do mnie jeszcze...

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Łączenie w pary, oswajanie, drugi- trzeci szynszyl.
« Odpowiedź #281 dnia: 24 Sie, 2008, 18:41 »
No i zaczęło się łączenie Karmelka i Dudusia vel Toffi .Duduś przegania Karmelka z ulubionych miejsc ale futro na razie nie naruszone.Noc spędzą oddzielnie.Nie będę ryzykować walk.Będzie ok.Na razie znają się ok.6 godzin.Muszę dać im czas.Karmelek jest słodziutki i milutki.Teraz śpi jak susełek.Dream* jeszcze raz dzięki

Offline Zieffka

  • TUPACZ NOGĄ W SPRAWIE UPRAWNIEŃ
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 2260
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Sfera i Czarna, XXL i Ptysia
Odp: Łączenie w pary, oswajanie, drugi- trzeci szynszyl.
« Odpowiedź #282 dnia: 24 Sie, 2008, 20:00 »
eee-będzie dobrze...wszystko,co dream* zasiała pozytywną energią kiełkuje. a faceci są w miarę zgodni, skoro futro sie karmelka trzyma :D liczymy na powodzenie i miłość wielką :)

szynszylowy jest po prostu żywot mój

na zawsze w pamięci - Dziaba, Buba, Wacław

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Łączenie w pary, oswajanie, drugi- trzeci szynszyl.
« Odpowiedź #283 dnia: 24 Sie, 2008, 20:03 »
oby twoje słowa były prorocze

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: Łączenie w pary, oswajanie, drugi- trzeci szynszyl.
« Odpowiedź #284 dnia: 25 Sie, 2008, 09:31 »
A powiedzcie mi czy dla drugiego szyla jest mi potrzebne drugie poidełko i karmidełko, oraz czy powinnam wieszac drug± kolbę?

Ja na 4 szylki mam jedno poidełko i miseczkę  :).

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: Łączenie w pary, oswajanie, drugi- trzeci szynszyl.
« Odpowiedź #285 dnia: 25 Sie, 2008, 11:20 »
eee-będzie dobrze...wszystko,co dream* zasiała pozytywną energią kiełkuje.  faceci są w miarę zgodni, skoro futro sie karmelka trzyma :D liczymy na powodzenie i miłość wielką :)
co do mojej pozytywnej energii to niestety obawiam się, że nie zawsze kiełkuje, ale są przesłanki dające nadzieję, że w tym wypadku jednak będzie inaczej i wyrośnie z tego coś... przyjaźn na lata? :) No ale to tylko kwestia czasu :)
Futro Karmela się trzyma, a raczej nie trzyma - Ciacho wydziabał mu jego większość futra na tyłku, aż dziwię się, że on jeszcze ma tam jakieś włosy [zaczeski chyba sobie robi] bo jak się dmuchnie to niestety widać tylko rozległe połacie łysej skóry z pięknymi strupkami.
Zresztą, Bożenka widziała jaki karmel to sierota - obawiam się więc pierwszej ich konfrontacji klatce ;) Naprawdę, Filipy jeszcze nikogo ni pogryzły, łącznie z myszoskoczkiem którego mogły zjeść jednym kęsem, więc skoro dał się Filipom to to o czymś świadczy. [choć później i Karmel dokazywał :P]

No cóż, zobaczymy, ja liczę na happy end :) A i tak już dla mnie jest happy bo Karmel trafił gdzie trafił i chyba lepiej nie mogl. :)
Za to duduś to moja wielka miłość, bo jest świetny ;) i choć teraz kręci noskiem na nowego słodziaka to wierzę, że w koncu ednak polubi karmelki :>

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline szyszka

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Wiadomości: 55
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Szyszek,Krokiet,Curly,Junior
Odp: Łączenie w pary, oswajanie, drugi- trzeci szynszyl.
« Odpowiedź #286 dnia: 25 Sie, 2008, 11:38 »
Stalo sie cos dziwnego (jak dla mnie) druga proba wybiegu wspolnego i... jak wczesniej szyszek pan i wladca swojego terytorium gonil krokieta teraz sytuacje sie odmienily.To krokiet poganial szyszka przez bite 25 min (polecialo troche futerka przez co zona tez zona poleciala na gore;))Szyszek byl taki zestresowany ze chcial wracac do klatki, ale wlasnie i tu moje pytanie czy zostawiac im klatki otwarte by mogly sie schowac pytam poniewaz gdyby tak krokiet w pogoni wpadl za szyszkiem do jego klatki i wskoczyli na sama gore (3 poziom) tam on tam ma zewnetrzna plastikowa rure(zdjecie) idaca z jednej strony klatki do drugiej i gdyby sie dorwali tam nie ma szans na rozdzielenie(gorny poziom nie jest osiagalny dla ludzkiej reki;))Wiec jak bylo u Was przy takiej gonitwie moze sie zdarzyc ze wbija do jednej klatki?
 Pozdrawiam. :)

[załącznik usunięty przez administratora]

Offline szyszka

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Wiadomości: 55
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Szyszek,Krokiet,Curly,Junior
Odp: Łączenie w pary, oswajanie, drugi- trzeci szynszyl.
« Odpowiedź #287 dnia: 25 Sie, 2008, 11:41 »
Tutaj klatka ktora zajmowal wczesniej szyszek( teraz zamieniam ich miejscami takze juz nie ma klatki tego czy tego obie sa wspolne ;)

[załącznik usunięty przez administratora]

Offline szyszka

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Wiadomości: 55
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Szyszek,Krokiet,Curly,Junior
Odp: Łączenie w pary, oswajanie, drugi- trzeci szynszyl.
« Odpowiedź #288 dnia: 25 Sie, 2008, 11:43 »
I to co lubia najbardziej...

[załącznik usunięty przez administratora]

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Łączenie w pary, oswajanie, drugi- trzeci szynszyl.
« Odpowiedź #289 dnia: 25 Sie, 2008, 11:56 »
no, klatki to mają fantastyczne :D :brawo: widac, ze u was maja to co najlepsze. niech panowie latają sobie jak chcą, nawet jak wejda do rury, to jest to jedna z metod łączenia! tak, istnieje cos takiego jak wciśnięcie dwóch zwierzątek w ciasne miejsce tyłkami do siebie. nie martw sie one sobie poradzą. Czy w przyszłości można połaczyc te dwie klatki w jedną wielką? byłaby fantastyczna! moze za pomocą tej rury?

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline szyszka

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Wiadomości: 55
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Szyszek,Krokiet,Curly,Junior
Odp: Łączenie w pary, oswajanie, drugi- trzeci szynszyl.
« Odpowiedź #290 dnia: 25 Sie, 2008, 12:32 »
no, klatki to mają fantastyczne :D :brawo: widac, ze u was maja to co najlepsze. niech panowie latają sobie jak chcą, nawet jak wejda do rury, to jest to jedna z metod łączenia! tak, istnieje cos takiego jak wciśnięcie dwóch zwierzątek w ciasne miejsce tyłkami do siebie. nie martw sie one sobie poradzą. Czy w przyszłości można połaczyc te dwie klatki w jedną wielką? byłaby fantastyczna! moze za pomocą tej rury?
Witam te klatki sa wlasnie tak skonstruowane ze bez problemu mozna je polaczyc.Wyciaga sie tylko odpowiedni druty ktory spajaja dwie sasiednie sciany dostawia sie druga klatke (rownierz bez tej sciany i wsuwa sie druciki zpowrotem  tyle ze tym razem lacza dwie sciany dwoch klatek.Co do metalowej szuflady poprostu odgina sie scianki.Powiem ze nie mozemy sie doczekac by je zlaczyc  bo wtedy chcielibysmy jeszcze 2 takie korytzrze z rur im dopiac do istniejacego juz i bedzie istna platanina mozliwosci.Kochaja to!
Tak wogole to plan na kolejne kilka miesiecy jest taki azeby dolaczyli do nich jeszcze 2 samce (bialutki i czarny aksamit):) ale tutaj ciezko o te barwy:( co nie znaczy ze nie mozna dostac:)Powiem jeszcze ze odkad mamy szynszyle to spedzamy z nimi tak duzo czasu ze brakuje nam dnia (raczej nocy haha).Corka na wakacjach z babcia od 2 m-cy wiec smiejemy sie z zona ze mamy rownierz 2 synow.Naprawde najwspanialsze zwierzeta jakie udalo mi sie spotkac.Moze jestesmy zbyt ostrozni ale co do laczenia mamy dystans.Przy nastepnych bedzie latwiej.Myslicie ze klatka po polaczeniu "utrzyma" 4 samce;)?
« Ostatnia zmiana: 25 Sie, 2008, 12:44 wysłana przez dream* »

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: Łączenie w pary, oswajanie, drugi- trzeci szynszyl.
« Odpowiedź #291 dnia: 25 Sie, 2008, 12:52 »
nie wiem skąd wniosek, że przy następnych łączeniach będzie łatwiej :P
raczej nie łudziłabym się, bo teraz wystarczy, że połączysz ze sobą 2 wojujące samce, później zaś będziesz musiała łączyć 4, będzie to prawdopodobnie sytuacja w której nawet połączone ze sobą wczesniej kulki nagle zaczną ze sobą walczyc, bo jest to dla nich szansa na awans w grupie. Ale oczywiście, masz dwie klatki, więc gdyby się nie udało to jakoś bardzo tego nie odczują a i czas Cie nie nagli :)
tu możesz policzyć czy klatki nadają się dla 4 kuli

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline szyszka

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Wiadomości: 55
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Szyszek,Krokiet,Curly,Junior
Odp: Łączenie w pary, oswajanie, drugi- trzeci szynszyl.
« Odpowiedź #292 dnia: 25 Sie, 2008, 13:10 »
nie wiem skąd wniosek, że przy następnych łączeniach będzie łatwiej :P
raczej nie łudziłabym się, bo teraz wystarczy, że połączysz ze sobą 2 wojujące samce, później zaś będziesz musiała łączyć 4, będzie to prawdopodobnie sytuacja w której nawet połączone ze sobą wczesniej kulki nagle zaczną ze sobą walczyc, bo jest to dla nich szansa na awans w grupie. Ale oczywiście, masz dwie klatki, więc gdyby się nie udało to jakoś bardzo tego nie odczują a i czas Cie nie nagli :)
tu możesz policzyć czy klatki nadają się dla 4 kuli

1.Latwiej w sensie mniejszego stresu i dystansu z Naszej strony (zona nie bedzie juz uciekac na gore: widzac latajace futro)O to mi chodzilo,swego rodzaju  doswiadczenie przy oswajaniu szyli.
2.Znaczek kolo danych oznacz mezczyzne tak?;) wiec "musiala" nie pasuje ;) :) :)
3.Czas to najlepszy doradca wiec nie spieszno nam (mi i mojej zonie;)) napewno;)
Dzieki za kalkulator szynszylowy :) ;)

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: Łączenie w pary, oswajanie, drugi- trzeci szynszyl.
« Odpowiedź #293 dnia: 25 Sie, 2008, 13:14 »
a wybacz, nie patrzyłam na ten znaczek bo nick typowo żeński mi się wydawał - tj tak mam zakodowane, że zwykle jeśli konczy się na 'a' to kobieta, odruchowo, przepraszam :)

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline szyszka

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Wiadomości: 55
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Szyszek,Krokiet,Curly,Junior
Odp: Łączenie w pary, oswajanie, drugi- trzeci szynszyl.
« Odpowiedź #294 dnia: 25 Sie, 2008, 13:16 »
Nic sie nie stalo:), dream* ty masz 3 szyszki od razu byly 3 czy dostawialas po kolei?

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: Łączenie w pary, oswajanie, drugi- trzeci szynszyl.
« Odpowiedź #295 dnia: 25 Sie, 2008, 13:19 »
dołanczałam po kolei :) najpierw był Filip i był u mnie z 5 miesięcy sam, pozniej był Filip i Yuki, też ok 5 miesięcy no i pozniej dołączył Ciacho :) nie mówiąc o przewijających się: Martynce, Salvadorze, fermowcu, aksamicie, karmelku :)
ale moje kluchy to zupełnie inna bajka jeśli o łączenie chodzi :)

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline szyszka

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Wiadomości: 55
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Szyszek,Krokiet,Curly,Junior
Odp: Łączenie w pary, oswajanie, drugi- trzeci szynszyl.
« Odpowiedź #296 dnia: 25 Sie, 2008, 13:20 »
Rozwin prosze...

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: Łączenie w pary, oswajanie, drugi- trzeci szynszyl.
« Odpowiedź #297 dnia: 25 Sie, 2008, 13:23 »
tzn, że u mnie łączenie polega na wrzuceniu nowego do klatki, Filipy rzucają się na niego z iskaniem i przytulaniem i łączenie jest zakonczone. Z Karmelem było trochę inaczej, bo Ciachowi teraz hormony do głowy strzelają i się troche agresywny zrobił, więc w nocy przetrzepał trochę Karmelowi tyłek, ale już nastepnego dnia razem się tulili. Także u mnie łączenie to nie łączenie a sielanka. min dlatego kulek na tymczasie przewinęło sie przez nasz domu :) mimo braku zapasowej klatki [tylko martynka była w osobnej poki nie zdiagnozowałam u niej ciąży a więc i braku ryzyka ciąży]

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline szyszka

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Wiadomości: 55
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Szyszek,Krokiet,Curly,Junior
Odp: Łączenie w pary, oswajanie, drugi- trzeci szynszyl.
« Odpowiedź #298 dnia: 25 Sie, 2008, 13:32 »
No to tylko pozazdroscic.Jednym slowem idziesz na zywiol a reszte to sami sobie ustalaja...Zdarzyly sie jakies powazniejsze pogryzienia?

Offline owiabiks

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 659
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Bratek, Fiołek(*), Irys(*), Malwin(*),Narcyz(*)
Odp: Łączenie w pary, oswajanie, drugi- trzeci szynszyl.
« Odpowiedź #299 dnia: 25 Sie, 2008, 13:44 »
Gratuluję Bożenie beżyka. Cała moja rodzina żałuje, że nie udało się nam go wziąć. Mam nadzieję, że szylki szybko się zaprzyjaźnią. Pozdrawiam.

Flora (ja)
i fauna (  Bratek - szynszyla; Nikon- york;  Lili(a) - selkirk rex; Kajtek- nimfa)

 

chory "kichający" szynszyl

Zaczęty przez gobblerekDział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 4670
Ostatnia wiadomość 17 Lut, 2012, 15:58
wysłana przez gobblerek
Szynszyl "po przejściach" - jak żywić?

Zaczęty przez JarekDział Żywienie

Odpowiedzi: 86
Wyświetleń: 48221
Ostatnia wiadomość 03 Kwi, 2010, 17:22
wysłana przez Koffi
Konkurs manualny - "Szynszyl uwieczniony w mydle"

Zaczęty przez Mysza <")))/Dział Konkursy

Odpowiedzi: 47
Wyświetleń: 35850
Ostatnia wiadomość 16 Lip, 2010, 20:47
wysłana przez Basia_W
Wyniki głosowania na prace konkursowe "Mój przyjaciel szynszyl"!

Zaczęty przez Mysza <")))/Dział Konkursy

Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 11699
Ostatnia wiadomość 28 Lis, 2007, 22:23
wysłana przez Mysza <")))/
awitaminoza i zaburzenia hormonalne - gdy szynszyl gubi futro "bez powodu"

Zaczęty przez dream*Dział zdrowie i higiena

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 18685
Ostatnia wiadomość 24 Sie, 2007, 10:04
wysłana przez dream*
SimplePortal