Szynszyle.Info :: Forum Miłośników Szynszyli

o szynszylach => Sklepy => Wątek zaczęty przez: SomedaySunday w 04 Lis, 2013, 20:10

Tytuł: POZNAŃ NA NIE
Wiadomość wysłana przez: SomedaySunday w 04 Lis, 2013, 20:10
Może poznaniaków nie ma jakos zawrotnie dużo na tym forum... ale odradzam kupowac w sklepie zoologicznym w centrum handlowym AUCHAN w Swadzimiu.

Szynszyl był w małym akwarium centralnie na zewnętrznej ścianie sklepu, gdzie wszystkie dzieciaki tłukły w szyby wrzeszcząć "wyzłazic z ukrycia!".
Miał na szczęście domek. Maleńki.
Ide do ekspedientki.
- co to za szynszyl w tym terrarium ? - pytam
- tam są trzy.
- 3?! - wybałuszyłam gały
- tak. dwa standad i jeden beż.
- aha - ja na to inteligentnie. - a czy ten bez to chłopiec czy dziewczynka ?
- nie wiem - odpowiedziała krótko
- aha - ja na to znowu inteligentnie - a ile mają te szynszylki ? - zadaje niespodziewane pytanie
- nie wiem - mówi zooloszka

Nawet nie próbowała udawać, że coś wie na temat handlu zwierzętami w jej sklepie.
nie kupujcie. nie polecam. możliwe, że juz dostaniecie pięknego młodego samca, który okaże się cudowna szynszylową mamą chwile po zabraniu z tego dobrodziejstwa.
może Wam jeszcze powie, że szyle jedzą to samo co króliki, i że to takie super zwierzaki dla dzieci.

Zero profesjonalnego podejścia. Zero profesjonalnej obsługi.

cena szynszyla? 300 zł za beża. bez metryki i bez płci .

winszujemy
Tytuł: Odp: POZNAŃ NA NIE
Wiadomość wysłana przez: dream* w 04 Lis, 2013, 21:51
to wstyd się przyznać ale pracuję dla tej samej sieci sklepów :P
Tytuł: Odp: POZNAŃ NA NIE
Wiadomość wysłana przez: SomedaySunday w 04 Lis, 2013, 21:57
a wiesz co masz w klatkach? :P

jesli odpowiedź jest twierdząca to rozgrzeszenie masz :P

Tytuł: Odp: POZNAŃ NA NIE
Wiadomość wysłana przez: Mysza <")))/ w 04 Lis, 2013, 22:18
ehh Dream, ze świeca szukać takich sprzedawców jak my co i płeć rozróżnia i doradzą. ai tak nas nie doceniaja^^
Tytuł: Odp: POZNAŃ NA NIE
Wiadomość wysłana przez: SomedaySunday w 04 Lis, 2013, 22:37
tu jesteście docenianie! :*
Tytuł: Odp: POZNAŃ NA NIE
Wiadomość wysłana przez: Karolajna_By w 05 Lis, 2013, 19:37
Ooo, Poznanianka! ; ) miło, że ktoś taki tutaj jest oprócz mnie. ^^
Tytuł: Odp: POZNAŃ NA NIE
Wiadomość wysłana przez: dream* w 05 Lis, 2013, 20:49
ehh Dream, ze świeca szukać takich sprzedawców jak my co i płeć rozróżnia i doradzą. ai tak nas nie doceniaja^^

klienci nas doceniają i to daje dużą satysfakcje :)))
Tytuł: Odp: POZNAŃ NA NIE
Wiadomość wysłana przez: agonytokyo w 02 Gru, 2013, 21:54
Co do zwierzaków to mogę dorzucić od siebie M1 Franowo czy Galerię Maltę. Małe klatki, mnóstwo ludzi i dzieciaki ciągle pukające w szybę - zwłaszcza w M1, a rodzice jak gdyby nigdy nic nie widzeli - sprzedawcy swoją drogą też nie bardzo mogą podbiegać do każdej osoby i mówić "nie pukać".
Cena też może odstraszyć jak pamiętam, było to coś w granicach 200 - 300 zł. Mam królika baranka z Malty, jednak umiałam sama rozpoznać jej płeć, okazała się zdrową, zawziętą i towarzyską bestią. Stawiam, jednak, że wiedza sprzedawców nie zawsze powala na kolana.
Tytuł: Odp: POZNAŃ NA NIE
Wiadomość wysłana przez: Piecho w 03 Gru, 2013, 19:42
za to że dzieci pukają w szybki rodziców trzeba rozstrzelać  [pifpaf]
swoją drogą był ktoś w kakadu w city center? Słyszałam, że mają tam zaniedbane ptaki. Niedługo im tam "wjadę" i jak będzie coś nie tak ze zwierzątkami to mnie popamiętają  [klne]
Tytuł: Odp: POZNAŃ NA NIE
Wiadomość wysłana przez: Mysza <")))/ w 03 Gru, 2013, 20:44
no tak, sprzedawca z empatią... Obalają mnie tacy ludzie.
Tytuł: Odp: POZNAŃ NA NIE
Wiadomość wysłana przez: Nakiti w 31 Gru, 2013, 01:35
W Poznaniu ciężko o dobry sklep zoologiczny. W City Center nie byłam, ale wystarczył mi AUCHAN lub KING CROSS - tam też nie jest zbyt kolorowo, chociaż z tych wszystkich to chyba tam zwierzaki mają najlepiej.
a znacie może w Poznaniu jakiś fajny sklep zoologiczny? Z "mądrą" obsługą i nie cenami z kosmosu?
Tytuł: Odp: POZNAŃ NA NIE
Wiadomość wysłana przez: Piecho w 31 Gru, 2013, 07:30
ja pracuję w king cross, jakie masz zastrzeżenia? Bardzo się staram, żeby zwierzaki miały jak najlepiej, dostają jedzenie dobrych marek takich jak versele laga. Na własną rękę przynoszę wszystkim jedzącym zieleninkę własnoręcznie suszone zioła, szylka ma hamak, konar drzewa i karuzelę, którą zrobił mój chłopak.

są też pod stałą kontrolą lekarza weterynarii, jeśli tylko coś się dzieje to jedziemy do wet.
Tytuł: Odp: POZNAŃ NA NIE
Wiadomość wysłana przez: Anna Szmyt w 29 Sty, 2016, 18:48
Dobra, tak mnie zagieliście, że aż się zalogowałam :P. Tak mi przyszło na myśl czy ktoś z was odwiedza osiedlowe sklepy zoologiczne? Takie sklepy prowadzone są przez ludzi, którzy kochają zwierzaki, i uwielbiają się nimi zajmować, z reguły nie ma tu rotacji pracowników jak w centrach handlowych, gdzie większość to studenci i nie koniecznie kierunków przyrodniczych. Oczywiście wiem że to o niczym nie świadczy. W każdym razie ja posiadam taki osiedlowy sklepik na Dębcu. Nie twierdze że na wszystkim się znam, ale staram się dokształcać jak tylko mogę. I staram się odpowiedzieć na wszystkie pytania klientów najlepiej jak umiem.
Tytuł: Odp: POZNAŃ NA NIE
Wiadomość wysłana przez: dream* w 29 Sty, 2016, 18:50
super, witam koleżankę po fachu :)))
napisz coś o ofercie (jakie karmy? jakie ziółka?) :) czy macie żywe zwierzęta?
Tytuł: Odp: POZNAŃ NA NIE
Wiadomość wysłana przez: Mysza <")))/ w 01 Lut, 2016, 10:37
ja w większość rzeczy zaopatruję się w lokalnym sklepiku, mają wszystko a jak nie mają to sprowadzają na zamówienie, a ceny jak w internecie. Są jedyni w okolicy, więc mają spory ruch a Pani właścicielka jest bardzo miła.
SimplePortal