27 Kwi, 2024, 08:21

Wyślij odpowiedź

Nazwa:
Email:
Temat:
Ikona wiadomości:

Weryfikacja:
To pole musi pozostać puste:

Wpisz litery widoczne na obrazku
Prośba o inny obrazek

Wpisz litery widoczne na obrazku:
który mamy rok?:

Skróty: naciśnij alt+s aby wysłać wiadomość, alt+p aby ją podejrzeć


Podgląd wątku

Wysłany przez: Iga Cz
« dnia: 31 Sty, 2024, 20:29 »


Dzisiaj rano zobaczyłam, że moja szynszylka ma spuchnięte, zaropiałe oczka. Biedaczka nie mogła ich otworzyć. Od razu zmieniłam ściółkę , umyłam klatkę i zaczęłam przecierać jej oczka rumiankiem .. Otworzyła troszkę oczka , ale nadal ma okropnie spuchnięte i zaropiałe .. nie chcę iść do weterynarza, bo w moim mieście prędzej ją zabiją niż wyleczą . w pobliżu też nie ma dobrych . Macie może dla mnie jakieś rady co jeszcze mogę dla niej zrobić ?  a i czy mogę jej podawać Sulfacetamid 0.01% ? moja mama jest pielęgniarką i mówi że to jej pomoże ..






scaliła Basia_W
Wysłany przez: Wilczy Deszcz
« dnia: 03 Lis, 2016, 17:32 »

Chyba tak zrobię,  bo martwi mnie to bardzo :(
Wysłany przez: Mysza <")))/
« dnia: 03 Lis, 2016, 11:58 »

@Wilczy Deszcz jeśli nie ma poprawy, to do kontroli. Może w końcu zrobi wymaz (chociaż po antybiotyku to ciężko) albo rtg. Może przyczyna jest całkiem w innym miejscu nie w samym oku.
Wysłany przez: Wilczy Deszcz
« dnia: 03 Lis, 2016, 11:45 »

Weterynarz na początku powiedział, że tydzień mam dawac, gdy miała na początku tej ropy sporo. Później na kontroli powiedział, że od 5 do 7 dni. Dawałam jej 5 dni i teraz sama nie wiem czy jechać do niego kolejny raz czy podawać dalej krople.
Wysłany przez: Mysza <")))/
« dnia: 03 Lis, 2016, 01:34 »

a ile dni podawałaś te krople, bo przy ustępujących objawach podaje się je min 3x dz. 7 dni a przy dłużej trwających min 3xdz. 10dni.
Wysłany przez: Wilczy Deszcz
« dnia: 02 Lis, 2016, 22:58 »

A ja mam dalej problem z Szałwią :/ Dalej ma rope w oku (mniej niż na samym początku) i cały czas się jej to zbiera. Nie wiem czy dalej nie podawać jej kropli tobradex, bo czuje, że cały czas tak samo będzie :/
Wysłany przez: Eev
« dnia: 02 Lis, 2016, 16:06 »

A ja poradzę, coby zrobić wymaz z oka. Też tak się bawiłam na ślepo, a to się okazało, że gronkowiec :/ Bez wymazu nie zgadniemy, może to być wszystko (łącznie z grzybem!).
Wysłany przez: Dosiek
« dnia: 02 Lis, 2016, 14:53 »

tak, ten jest super :)
zapomniałam jeszcze o dwóch opcjach, które w ogóle nie pylą - pallet papierowy np firmy Assan i bodajże podłoże konopne.
W wolnym czasie możesz tutaj rzucić okiem: http://szynszyle.info/forum/index.php/topic,21139.0.html
http://szynszyle.info/forum/index.php/topic,13841.0.html
Wysłany przez: Pyza
« dnia: 02 Lis, 2016, 14:30 »

Pinio jest fajny, najczesciej polecam klientom :)
Wysłany przez: Dosiek
« dnia: 02 Lis, 2016, 14:06 »

myślę, że to moze być przyczyną. trociny pylą bardziej niż żwirek. Spróbuj wymienić ściółkę na żwirek/pellet o naturalnym zapachu, bez perfum
Wysłany przez: patrykj1234
« dnia: 02 Lis, 2016, 13:25 »

Trociny.
Wysłany przez: Dosiek
« dnia: 02 Lis, 2016, 13:06 »

@patrykj1234 a jakie podłoże szylki mają w klatce?
Wysłany przez: patrykj1234
« dnia: 01 Lis, 2016, 22:09 »

Hej. Pisze ponownie poniewaz teraz moj drugi szynszyl ma troche ropki w jednym oczku. Nie wiem juz sam od czego to, ale to raczej nie zeby... Piasek odstawilem juz na okolo tydzien. Jedyne co ostatnio zmienialem w diecie moich szyszek to siano (uzywam tego https://www.swiat4lap.pl/vl-siano-gorskie-z-mieta-mountain-hay-mint-500g-p-1091.html ), wczesniej mialem z "Lilfarm" czy jakos tak. A, no i jeszcze dodalem czarna porzeczke jako ziolo.

Prosze czy ktos z was moglby mi pomoc w odnalezieniu pokarmu potencjalnie mogacego wywolywac te ropienie/alergie?

Moim kulkom podaje:
Siano ktore podalem wyzej, platki kwiatow, mniszek lekarski, babke, czarna porzeczka, granulat BRIT, galazki  (rozne, jabloni, wierzby, gruszy), marchewka suszona, cukinia. Oczywiscie wszystko w dopuszczalnych normach.
Wysłany przez: patrykj1234
« dnia: 01 Lis, 2016, 12:07 »

Kupilem beaphar. Oczko wyglada juz dzis znacznie lepiej, brach jakichs znacznyk oznak lzawienia (siersc wokol oczka nie jest praktycznie w ogole morka). Mysle ze jeszcze dzien, dwa zakraplania i bedzie po krzyku. Krople ktorych uzywam to maxitrol.

Dziekujemy za pomoc. I ja, i kulka!  [taniec]
Wysłany przez: Mysza <")))/
« dnia: 31 Paź, 2016, 19:47 »

@patrykj1234 nigdy w życiu piasków i podłoży zapachowych. To szatański wymysł producentów! W takim razie bardzo prawdopodobne że to faktycznie podrażnienie od piachu :( W życiu zapachowych, pamiętajcie i przekazujcie innym opiekunom zwierząt!!!
Wysłany przez: Julkanulka
« dnia: 31 Paź, 2016, 16:48 »

@patrykj1234 Nie lepiej by było piasek zamienić na jakiś bezzapachowy? :) Np. na Beaphar ja używam i polecam.
Wysłany przez: patrykj1234
« dnia: 31 Paź, 2016, 16:26 »

Szyl dostal dzis krople bo byl u pani wet, ale nawet bez nich byla rano poprawa. Zeby sa naprawde w bardzo dobrym stanie, byly juz sprawdzane przy okazji poprzedniej wizyty. Mam zakraplac, po 10 dniach zobaczymy co bedzie. Szylek zachowuje sie jak zwykle, jest pelen energi wiec jestem dobrej mysli. :)
Pani vet jest naprawde bardzo dobra, byla nawet polecana na tym forum.

Obecnie uzywam tego piasku http://zoo-dragon.pl/p/575/14988/zolux-piasek-do-kapieli-rody-sand-lawendowy-2l-zolux-podloza-sciolka-pyl-gryzonie.html

Czy jest jakas lepsza alternatywa? Bo byc moze to faktycznie jest od piasku. Napewno wypróbuje ten beaphar
Wysłany przez: Mysza <")))/
« dnia: 31 Paź, 2016, 13:56 »

@patrykj1234 jeśli po kilku dniach przemywania nie ma poprawy to nalezy sprawdzić:

1. czy to nie stan bakteryjny? badanie okulistyczne i pewnie dadzą ci krople z antybiotykiem np.tobradex (moja ostatnio sie nabawiła).

2. czy to nie od przerośniętego zęba, korzenia itd. tu juz trzeba przegląd dentystyczny i ew.rtg korzeni zębów. Bo łzawienie może być od przerażającego korzenia który idzie w oczodół.

W każdym razie udaj sie do weta znającego sie na problemach gryzoni i ich zębów.

Wysłany przez: Yumiko
« dnia: 31 Paź, 2016, 07:27 »

Miałam tak z szylkiem raz (tj. Nagromadzenie delikatnie ropy w kąciku oka) i tak naprawdę przmycie rumiankiem i wymienienie piasku (na Beaphar) pomogło.
SimplePortal