Wysłany przez: Sosenka
« dnia: 30 Gru, 2020, 23:52 »Dobry wieczór, od tygodnia jestem szczęśliwą posiadaczką szynszyla. Dziś okazało się że Są jest przeziębiona, dostała antybiotyk jutro kolejna wizyta, podczas badania okazało się że jest wyziębiona, weterynarz kazał w klatce jakieś źródło ciepła. Postawiłam klatkę przy kaloryferze a pod domek położyłam polarowy kocyk. Przy podawaniu karmy ratunkowej zauważyłam że ma ciepłe uszy, boje się że może się przegrzać, ale z drugiej strony boje się że znowu się wychłodzi, czy jeśli będzie jej za ciepło wyjdzie z domku instynktownie żeby się ochłodzić?