Dżej-dżej i Marlenka

[Majka_86]

Dżej-dżej dzisiaj na wybiegu dostał bzika :D 

[owiabiks]

Śliczniutki ten szylek. Jeszcze bez kropek :D

[Szelek]

Mam takiego samego beżyka i też na wybiegu na fioła na punkcie mojej szafeczki przy łóżku i łóżka!

[Bożena]

O rany!Beżyk z uszkami bez piegów  :shock: .Już zapomniałam ,że Mel miał kiedyś takie uszyska 

[Szelek]

Mojemu już się kilka kropeczek pokazało, już ze trzy miesiące je nosi.   :D

[Natka1]

beżyki zaraz po standardach podobają mi się najbardziej ,  myślę że to za sprawą  forumowego Karmelka  :D
Cudny jest Dżejdżejek  :D

[Szelek]

Ja tam wolę beżyki od standardów, w sklepie był mój beżyk, Szelek, i jeszcze standarcik, wzięłam Szeszulka, i dobrze, bo na wybiegu godzinkę polata i do klatki SAM wskakuje tak że mogę go zamknąć! :D  Kurczę, a ja myślałam, że te kropki to jakaś choroba skóry!  :)

[Majka_86]

ja na początku "chorowałam" na białe wilsony ale jak tylko zobaczyłam Dżej-dżejka od razu się w nim zakochałam i już nie było mowy o żadnym innym :)

[Szelek]

U mnie po prostu nie było więcej kolorów, ja chciałam czarnego aksamita, albo białego wilsona, :D bo by mi do koloru ścian pasował, a że nie było, a następna dostawa miała być za tydzień, a ja chciałam mieć go natychmiast, to...  :) Ale sprzedawca powiedział, że standardów było cztery, i jeden beżowy, czarny, biały i brązowy, więc się w nim zakochałam . 120zł kosztował, ale było warto! Na początku myślałam, że będzie nazywał się Beżyk, Tofii, albo Karmel, ale wyszło coś zupełnie innego. :) Czekamy na zdjęcia, jeszcze więcej zdjęć.

[Majka_86]

Oj ze zdjęciami to może być problem, jak tylko kuleczka wyskakuje z klatki nie sposób za nim nadążyć :D

[dream*]

no, ten jest wyjątkowo urokliwy, taki tłuściutki i krągły... słodkości. :)))

[Andreas]

Jakie fajne nieobgryzione jeszcze szafki nocne w sypialni - hehe :-)
Pozdrowienia od Muszkieterów, zaznaczyć kazdy mebel to obowiązek !

[Szelek]

Oj ze zdjęciami to może być problem, jak tylko kuleczka wyskakuje z klatki nie sposób za nim nadążyć :D

Wiem coś o tym!

[Majka_86]

Dżej-dżej biega sobie wesoło i tylko upały ostatnio zmusiły go do częstszego zaglądania do poidełka :D ja za to zaczynam się martwicz czy nie mam alergii na mojego przyjaciela od kiedy z nami jest Dżej-dżej mam katar i cały czas kaszlę w poniedziałek wybieram się do lekarza mam nadzieję że to po prostu przechodzona grypa a nie alergia bo nie wyobrażam sobie że musiałabym oddać Dzeja komukolwiek.

[Szelek]

Uuuuu. To szkoda.

[Majka_86]

winowajcą okazał się piaseczek przez co teraz ani Dżej-Dżej ani Marlenka nie mogą mieć piaseczku cały czas w klatce i niestety na wybiegu nie będę mogła być przy nich w czasie ich kąpieli ale i tak bardzo się cieszę bo szyszki są kochane  

[Basia_W]

One i tak nie powinny mieć piasku cały czas w klatce, czy nie lepiej byłoby dla Ciebie aby dostawały piasek do klatki po wybiegu na 15 minut ? Mogłabyś wtedy być przy nich podczas wybiegu.

[Majka_86]

szyszeczki jak tylko wychodzą na wybieg to od razu dostają piasek czyli od 20 do 21 potem jest im zabierany i czyszczone pomieszczenie a ja od 21.30 siedzę z nimi do 23 :) Więc nie jest źle ;) a nie mogę im dawać piasku do klatki bo śpią ze mną w pokoju.

[Majka_86]

[Warsawienne]

Jakie fajne nieobgryzione jeszcze szafki nocne w sypialni - hehe :-)

jeszcze... :mrgreen:

O! A Dżej-dżej też na odkurzaczu śmiga. O dziwo szynszylaste nie boją się dużych buczących powtworów Zauważyliście?
P.S. Majka, śliczne terrarium zrobiłaś szylkom. 

[Szelek]

Ale  przytulaski...  :D