hypothetical
27 Kwi, 2024, 15:27

Autor Wątek: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra  (Przeczytany 239395 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline jelonekiniuchaczek

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 314
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Książę Niuchacz...śpij, skarbie*
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #250 dnia: 28 Sty, 2008, 23:23 »
Mam problem, nowy, ale z tymi samymi objawami. kilkutygodniowe leczenie daktarinem nic nie zmieniło, futro nadal jest o połowę krótsze, Niusio nadal drapie się od czasu do czasu, nie ma zaczerwienionej i przesuszonej skóry, powietrze w pokoju nawilżam. Chyba to jednak nie grzybica. Czy dalej sypać daktarin, czy może to być wypadanie albo wygryzanie sierści z nudów, ze stresu (kot go tak stresuje?) albo z braku witamin? To ostatnie raczej wykluczam, bo szyl dostaje regularnie tabletki VitaBon, ziólka, wapienko, sianko i czego tylko dusza zapragnie :).

 I jeszcze jedno moje spostrzeżenie: VitaBon powstrzymuje u mojego szyla wypadanie/wygryzanie futra! podczas dłuższych przerw w podawaniu tabletek obszar ''placków'' powiększał się. Po ponownym podaniu tabletek nie zmienial sie na gorsze, ale też nie poprawial. Co o tym sądzicie?

Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą. (Augustyn z Hippony)
Mania wsr hrw - niech rośnie, niech się rozwija...

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #251 dnia: 28 Sty, 2008, 23:30 »
generalnie grzybica leczy się dość długo.

awitaminoza nie objawia się łysymi plackami i nadmiernym drapaniem..
możesz albo iść do weta który zrobi wymaz i sprawa będzie jasna.

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline jelonekiniuchaczek

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 314
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Książę Niuchacz...śpij, skarbie*
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #252 dnia: 28 Sty, 2008, 23:44 »
Zrobi co? Brrrr....

Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą. (Augustyn z Hippony)
Mania wsr hrw - niech rośnie, niech się rozwija...

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #253 dnia: 28 Sty, 2008, 23:46 »
wymaz, to nie boli ani nie jest jakoś specjalnie stresujące. wet zeskrobuje troche martwego naskórka z podejrzanego miejsca i bada i masz gotowy wynik.

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline jelonekiniuchaczek

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 314
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Książę Niuchacz...śpij, skarbie*
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #254 dnia: 28 Sty, 2008, 23:51 »
A brzmi tak strasznie...Problemem jest tylko wzięcie szylka na ręce przeze mnie i/lub weterynarza. Niuchacz tego nie cierpi i strasznie się wyrywa, a kiedy szylek jest źle wzięty na ręce, to futro wypada :? i kolo się zamyka. Co zrobić?

Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą. (Augustyn z Hippony)
Mania wsr hrw - niech rośnie, niech się rozwija...

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #255 dnia: 29 Sty, 2008, 00:00 »
to nie gra roli ;)
wymaz możesz zrobić u każdego weterynarza, nawet takiego od psów i kotów - diagnoza i tak będzie prawidłowa.
tak naprawdę trochę wypadniętego futerka i lekki stres w słusznej sprawie jeszcze nikomu nie zaszkodził. Moje też się wyrywają a tyle razy byłam już z nimi u weta ;)

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Claudi

  • Gość
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #256 dnia: 29 Sty, 2008, 06:45 »
Weterynarz na pewno lepiej bedzie wiedział, jak wziąć gryzonia na ręce w taki sposób, by i futro było całe i zwierzątko się nie wystraszyło.

Offline jelonekiniuchaczek

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 314
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Książę Niuchacz...śpij, skarbie*
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #257 dnia: 29 Sty, 2008, 19:31 »
Wiem, że będzie wiedział, ale jak ja go wezmę do transportera, jak on się złapać nie da :pytam_pytam_pytam: :D wyślizguje się spod ręki :)

Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą. (Augustyn z Hippony)
Mania wsr hrw - niech rośnie, niech się rozwija...

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #258 dnia: 29 Sty, 2008, 20:56 »
Otwierasz transporter, przykładasz do drzwiczek odklatki, czekasz aż szylek z ciekawości wejdzie do środka i zamykasz transporter.
Zrób takie próby przed wyjazdem, niech szylek oswoi sie z mozliwością wchodzenia do transportera i wracania do klatki. Będzie wiedział, że nic mu nie grozi :)

[ot]  [off-topic] Ja w zależności od stanu zwierzaka daję żwirek drewniany i sianko do jedzenia i mocuję miskę z żarciem i poidło (ale na postojach bo kapie). W razie gdyby zwierzątko musiało pozostać w lecznicy, co u mnie sie zdarza, bo mam bardzo daleko na jeżdzenie tam i spowrotem, to jest wyposażone w duży zapas karmy, ziół i sianka. Do środka wkładam ręczniczek z zapachem moim i szylek z klatki. Jeśli jade na operację lub pooperacyjnie na kontrole, to zamiast żwirku daje ręcznik, bo na nim widać kupki i siuśki, a to ważne podczas obserwacji.
Niektóre lecznice, jak Arka, dają potem do transportera świeży podkład bawełniany, jakby sprasowana wata pod wiskozowym przykryciem, wchłania mocz i widać kupki.[/ot]
« Ostatnia zmiana: 03 Lut, 2008, 22:25 wysłana przez Mysza <")))/ »

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Claudi

  • Gość
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #259 dnia: 01 Lut, 2008, 20:58 »
Trudno mi powiedzieć cos akurat o Fungidermie - ja leczę swoje wyłącznie Imaverolem i wtedy smaruje się roztworem tego leku zarażone miejsca i okolice co 2 lub 3 dni.

Wymiana piasku - ja bym wymieniał najdalej co 2 tygodnie (w zalezności od tego ile szczylków z niego korzysta).

Offline mycha

  • ~Tester Przysmaków~
  • *
  • Wiadomości: 63
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Pusia i Chico :)
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #260 dnia: 01 Lut, 2008, 22:47 »
Ja leczyłam swojego szyla fungidermem i jest dość skuteczny, tylko trochę skleja futro. Jedyny minus to, że nie może się dostać do oczu i uszek zwierzaka, dlatego NIE WOLNO smarować łepka  [wykrzyknik]

Offline domi_nique

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 163
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Bianka, Beza, Bernard[*]
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #261 dnia: 19 Lut, 2008, 02:45 »
Berni ostatnio czesto sie drapie i siersc troche wypada (kepkami), ale nie wiem, czy sam sobie jej nie wydrapuje. nie zauwazylam zadnego zaczerwienienia skory. jak rozpoznac, czy to grzybica? nie chcialabym bez potrzeby ciagnac go do weta, jakies 2 tygodnie temu skonczylismy antybiotyki w zastrzyku i nie chcialabym go znowu stresowac (wyraznie nei lubi tego miejsca). bobki znowu mieksze i lekko sie kleja. czy przy grzybicy wystepuje czasem biegunka? prosze o rade, bo nie chce niepotrzebnie panikowac, ale martwie sie.

Claudi

  • Gość
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #262 dnia: 19 Lut, 2008, 13:53 »
1. Może być tak, że drapie się w miesjce, w ktore brał zastrzyki - czasami w tych miejscach tworzy się ropień. Sprwdź, czy na pewno nie ma tam nic ani na skórze ani pod nią.
2. Być może sierść wypada ze względu na wiosnę po prostu Twój maluch może już linieć (moje robią to już od pewnego czasu).
3. Kleiste, otoczone PRZEZROCZYSTYM śluzem bobki moga oznaczać, że szczylek jest... glodny (!). Być może chciałaś powiedzieć, że są miekkie. Jeśli dajesz im jakieś susze (np. suszoną pokrzywę) może tak być. Kontroluj wagę malucha, jak zacznie spadać - idź do weta.

Offline domi_nique

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 163
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Bianka, Beza, Bernard[*]
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #263 dnia: 19 Lut, 2008, 19:41 »
chodzilo mi o to, ze szyluś nadeptujac na bobek rozgniata go na brzydka papke. sluzu nie zauwazylam. faktycznie, ostatnio zaczelam podawac mu mieszanke pokrzywa-rumianek... bobki sa tez duzo dluzsze. apetyt mu dopisuje, nawet bardziej niz kiedys, wiec glodny nie jest :) moze faktycznie linieje, w pokoju mamy dosyc cieplo i slonecznie, moze czuje wiosne...
mam nadzieje, ze nie wydrapuje siersci z samotnosci. zajmuje sie nim i staram, zeby mial zajecie. musi wytrzymac sam do konca miesiaca, dopiero w marcu przybedzie towarzysz.

Offline domi_nique

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 163
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Bianka, Beza, Bernard[*]
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #264 dnia: 28 Lut, 2008, 22:56 »
no wiec... towarzysz Berniego juz przybyl :)  jest to samiczka czarnulka (Berni zostanie wykastrowany- odchowanie maluchow wymaga duzo wiekszego doswiadczenia).
w Biance zakochalam sie natychmiast. niestety po przywiezieniu do domu, gdy juz odpoczela i pozwolila sie dokladnie obejrzec, okazalo sie, ze jedna z tylnych lapek jest w kiepskim stanie. geste futerko zaslanialo lyse, zaczewienione i pokryte bialym nalotem plamy. wszystkie lapki sa zaczerwienione i pokryte bialym nalotem. bylysmy dzisiaj u weterynarza, dostalam preparat do rozrobienia z woda i smarowania no i czekamy na posiew. a teraz pytania:
preparat jest plynny, weterynarz kazal wcierac go w kazde podejrzanie wygladajace miejsce, ale Bianka nie lubi byc mokra, prycha i tarza sie w trocinach. powinnam jej na to pozwalac, czy na pewien czas zostawic ja np w transporterku bez trocin, zeby preparat sie wchlonal? podawac piasek do kapieli, czy lepiej, zeby nie zapiaszczyla posmarowanej skory?
no i co zrobic ze sklepem? poczekac na wynik posiewu i isc ich poinformowac, jakie paskudztwa maja i delikatnie zwrocic uwage, by troch uwazniej przygladali sie swoim zwierzakom, czy zalatwic to przez sanepid? zla jestem na nich, grzyb musial zaczac sie rozwijac juz jakis czas temu, bo zmiany sa dosc rozlegle. jak mogli doprowadzic zwierzatko do takiego stanu?  :(

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #265 dnia: 29 Lut, 2008, 10:59 »
narazie do całkowitego wyleczenia nie łacz zwierzątek trzymaj w osobnych klatkach daleko od siebie i myj dokładnie rece po smarowaniu Bianki, zeby nie przeniesc grzyba na Berniego.
Sanepid mozna jak najbardziej nasłac, mozna im pokazac zdjecie zagrzybionej łapki samiczki.

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline domi_nique

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 163
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Bianka, Beza, Bernard[*]
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #266 dnia: 29 Lut, 2008, 15:28 »
oczywiscie szylki sa od siebie narazie odizolowane, chociaz widza sie i wyraznie maja ochote sie zapoznac. niestety zanim odkrylam grzybice szylki zdazyly sie juz troche pobawic razem na wybiegu... zastanawiam sie, czy moge profilaktycznie posmarowac lapki Berniego tym preparatem? jesli nie, to czy sa jakies preparaty chroniace przed grzybica?
u Bianki zauwazylam dzisiaj zaczerwienienie na pyszczku, ale mam obawy przed posmarowaniem jej pyszczka tym preparatem, bo pewnie bedzie go zlizywac. mozna posmarowac pyszczek, czy nie mozna?

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #267 dnia: 29 Lut, 2008, 16:06 »
pyszczek posmaruj za pomocą patyczka higienicznego, delikatnie tylko omijaj oczka i nosek!

Mozesz takze profilaktycznie posmarować berniego, tylko jako pierwszego jeśli masz wspólny preparat lub pierwszego aktualnie rozrobionym roztworem.

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline domi_nique

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 163
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Bianka, Beza, Bernard[*]
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #268 dnia: 29 Lut, 2008, 20:42 »
jeszcze jedno pytanko dot. czyszczenia klatki. wystarczy samo wyparzenie, czy mozna czyscic jakims srodkiem do czyszczenia? jesli mozna, to jakim? chodzi mi zwlaszcza o drewniane poleczki, bo w nich chyba najszybciej moga sie zadomowic grzyby.

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #269 dnia: 29 Lut, 2008, 21:01 »
Nobactel, rozrabiasz wg przepisu z opakowania. Wpisz w wyszukiwarkę to znajdziesz wątek o dezynfekcji :)

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline HENDEL87

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 21
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #270 dnia: 01 Wrz, 2008, 13:24 »
Witam. Ostatnio mój szczurek wyłysiał na nosku. Wiecie może co to może być ?





/scaliła coolmamcia
« Ostatnia zmiana: 26 Wrz, 2008, 21:52 wysłana przez coolmamcia »

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #271 dnia: 01 Wrz, 2008, 13:34 »
to grzybica.
najlepiej udać się do weterynarza po receptę na maść na grzybicę.
można też kupić np daktarin w maści bez recepty, ale te weterynaryjne dają lepsze i szybsze efekty i są bezpiezniejsze dla zwierz ąt.
obowiązkowo podaje się też lakcid, bo większość z tych maści zabija także bakterie gram ujemne i dodatnie, a do tych zalicza się także naturalna flora jelitowa szynszyli, tak więc po spożyciu, co napewno będzie miało miejsce, łatwo o wyjałownenie przewodu pokarmowego.

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline mieniek

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 125
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Giziek, Matrix i nowy w domu Wally :)
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #272 dnia: 26 Wrz, 2008, 18:52 »
POMOZCIE!!!! mam nowego szylka o 3 tygodni w domu jest to trzeci szylek... i od poczatku mam same z nim problemy japierw byly rzadkie kupki a teraz zauwazylam ze kolo pyszczka i na jednej przedniej łapce nie ma futerka....CZY TO GRZYBICA? no i czy mam go oddzielic od pozostalych dwoch szylek??? no i czy konieczna jest wizyta u weta??? czy nie macie czegos sprawdzonego co mozna kupic bez recepty w aptece? jestem zalamana ... zachcialo mi sie trzeciej kulki i urwanie głowy...  [-chomik-] wstawilam zdjecie pyszczka łapka jest tak samo wygryziona... no i wyczytałam ze grzybica zwykle pojawia sie kolo ogonka kuperka... u mojego malucha nie ma nic takiego tylko pyszczek i łapka.poczatkowo myslalam ze pyszczek to od kłótni z ktoryms ze starszych ale ta łapka mnie zaniepokoila bo wygląda jakby ją sam wygryzł.

[załącznik usunięty przez administratora]
« Ostatnia zmiana: 26 Wrz, 2008, 20:05 wysłana przez mieniek »

Offline Cathy

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 119
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Fikuś & Ivo.
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #273 dnia: 26 Wrz, 2008, 20:12 »
A może sprawdź, czy inne go do końca zaakceptowały? Może się po prostu gryzą i dlatego nie ma futerka? Ale ogólnie polecam wizytę u weterynarza w celu dowiedzenia się dokładnie, czy to aby na pewno jest grzybica. Od pozostałych dwóch szylek na razie radzę go oddzielić, bo grzybica może się przenieść na kolejne szczyle, są to bardzo malutkie bakterie, możliwe, że inne już załapały tą grzybicę od niego.
Co do "domowych sposobów" leczenia grzybicy, to przykro mi, ale nie pomogę, gdyż nie miałam nigdy do czynienia z grzybicą, mam o niej tylko pojęcie teoretyczne. Na pewno rady dot. tej choroby znajdziesz na forum lub na innych prywatnych stronach.
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia! Trzymaj się. :*

Fikuś & Ivo, dwa kochane standardy. ;*

Offline mieniek

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 125
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Giziek, Matrix i nowy w domu Wally :)
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #274 dnia: 26 Wrz, 2008, 20:33 »
wlasnie wyskoczyly zdjecia ktorych wczesniej nie bylo i wyzej tez jest szylek z indentycznym pyszczkiem jak moj....czyli to jednak grzybica...jutro ide do weterynarza...o ile jakiegos znajde...bo mieszkam tu od 2 miesiecy i sie nie orientuje za bardzo :/ isc tylko z małym czy brac cala 3??? bo u starszych nie zauwazyłam żadnych zmian...mozliwe ze sie nie zarazily...??? sa bardziej odporne??? wyczytalam i zamierzam kupic dakatrin i dodawac calej trojce do piasku.cy kapiele moga byc w tym samym piasku czy maluch z grzybica ma miec osobny?
« Ostatnia zmiana: 26 Wrz, 2008, 22:11 wysłana przez mieniek »

 
oderwany ogonek, oderwana skóra na ogonku, uszkodzony, bez futra...

Zaczęty przez 3jackiDział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 75
Wyświetleń: 45201
Ostatnia wiadomość 18 Maj, 2013, 15:00
wysłana przez Bożena
sucha skóra na stopach szynszyla, jak leczyć, jak zapobiegać..?

Zaczęty przez Iza13Dział Rady, porady...

Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 5320
Ostatnia wiadomość 27 Lip, 2005, 13:04
wysłana przez Jelonek
wciąganie penisa w brzuch i prawdopodobnie grzybica? / czarna seria

Zaczęty przez dream*Dział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 15
Wyświetleń: 13098
Ostatnia wiadomość 18 Sie, 2012, 22:04
wysłana przez dream*
Zaczerwieniona skóra - czego może być objawem?

Zaczęty przez asa111Dział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 1522
Ostatnia wiadomość 23 Gru, 2015, 11:09
wysłana przez Pańcia
Czy szynszyla może zaraźić się grzybicą od człowieka lub psa??

Zaczęty przez paulina1424Dział Rady, porady...

Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 3847
Ostatnia wiadomość 18 Wrz, 2008, 19:17
wysłana przez coolmamcia
SimplePortal