hypothetical
27 Kwi, 2024, 11:49

Autor Wątek: szynszyle białe i srebrne zachodzą w ciążę dopiero po 2 roku życia?  (Przeczytany 8276 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline robus_pl

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 282
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • SISI, DUDUŚ
Intrygujacy watek.
Poprzednia klatka jesli miala wysokosc 100 cm to wedlug mnie nie jest az takie straszne aby zwierzatko-szynszylka stwierdzila, ze nie bedzie miec dzieci, bo klatka ma miec 110. Nie sadze, by to mialo wplyw na rozmnazanie.
nie, nie, klatka miała taką długość a nie wysokość i była klatką przeznaczoną dla królika - bez półeczek itp z tego co zrozumiałam czytając wypowiedzi Dissect


sorki, no to faktycznie... kiepsko

Robus

Alicja Mannschack

  • Gość
 Od wielkosci albo od nie wygodnej klatki duzo zalezy.
W Chile w Rezerwacie zlapano dwie szylki do Chinchilla Stacion i w zwiazku z tym ze byla to samiczka i samiec nie dalo sie polaczyc z 4 innymi bo sie gryzly. Wsadzono je do malej klatki i przez dwa lata tam siedzialy i dziwili sie , ze nie ma malych :(
Wlasnie te pieniadze od was  ktore zostawilam z Ula w Chile przeznaczono na nowa klatke ,naturalnie dolozylam sie, bo taka jak ja sobie wymyslilam kosztowala wiecej. Jak na nich nakrzyczalam, ze jak tak mozna, w takiej malej klatce one sie mecza to sie smiali. I co....Przyjechala Pani wet operowac jedna szylke bo miala duzy tumor ( tez po mojej interwencji u samego Dyrektora CONAF) i potwierdzila moje slowa, ze one sie stresuja w takiej malej klatce i moga nigdy nie mniec dzieci.I wtedy przypomnialy im sie moje slowa i juz sie nie smiali , ze ja  przesadzam.

Szylka jest w ciazy okolo 115 dni  a male zaczynaja juz jesc od 10 dnia zycia.

Robus Ty piszesz, ze jestes przeciwny kastrowaniu samczykow , a co zrobisz jak twoja szylka bedzie mila 6- 7 lat ,wtedy juz jest ciaza  zagrozenie dla samiczki a  przeciez ich nie rozdzielisz po tylu latach .

Offline robus_pl

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 282
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • SISI, DUDUŚ
Robus Ty piszesz, ze jestes przeciwny kastrowaniu samczykow , a co zrobisz jak twoja szylka bedzie mila 6- 7 lat ,wtedy juz jest ciaza  zagrozenie dla samiczki a  przeciez ich nie rozdzielisz po tylu latach .

Przeciwny w kontekscie "od razu". Owszem, kiedy nie ma wyjscia. A wyjscia nie ma kiedy szylki sa w takim wieku, jest ich spore stadko w jednej klatce itp. Tak to wygladalo.

W kwestii rozmanazania. Mialem na mysli klatke 100 cm i 110 cm wysoka (tak to odebralem i sie pomylilem, bo to nie byla wysokosc) ze to zadna roznica dla samiczki 100 i 110 cm wysokosci.
« Ostatnia zmiana: 05 Sie, 2010, 22:52 wysłana przez robus_pl »

Robus

Offline Dissect

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 107
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Shady :)
    • O szynszylach
Dream* ma racje, klatka ta, co mam ma 100cm szerokosci, a nie wysokosci. Poza tym moze pojde do tego weta dowiedziec sie jeszcze o plec albo wstawie na neta, to zobaczymy... Nowa klatka niestety sie popsula, poniewaz popekala (niewazne dlaczego :P) cala i musze kupic jakas nowa, bo kolejnej nie zrobie xD Mozliwe ze maja za mala klatke i dlatego nie chca sie rozmnazac... Hm... Dziekuje za rady :)

Jeśli mądry człowiek opuszcza swoich przyjaciół, to ja już wolę zostać głupkiem. - Naruto Uzumaki.

Offline Dissect

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 107
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Shady :)
    • O szynszylach
Aha, jeszcze mi sie przypomniało, że ten hodowca nie mówił tylko o białych i srebrnych tylko ogólnie o tych 'kolorowych'. Że one ponoć później dojrzewają. Szyszki przestawiłam na inne jedzenie (Orlika i Dilajlę) i myślę, że są troszkę żywsze, a nie tak jak wcześniej tylko siedziałyby w klatce. Kupiłam im Vitakraft Vita Special Adult Regular (http://animalia.pl/produkt,13628,105,Vitakraft_Vita_Special_Adult_Regular_%28Szynszyla%29.html ) :) Szyleczki jedzą karme z niesamowitym smakiem i jestem z tego zadowolona! :] I mam wrażenie jakby troszkę utyły, hehe  :D Moja mama mówi dzisiaj jak zabierałam ich z wybiegu: 'Boże jaki ten Orlik się zrobił gruby i wielki! Zresztą Dilajla też! Są ciężkie!' XDD Fajnie, że nowe żarełko im podpasowało, ale jedzą je w zastraszającym tempie i nie wiem czy nadążę z kupowaniem, bo tanie to to nie jest (oczywiście daję im wyznaczoną ilość tej karmy na dzień, nie to że mają do woli)! :P A według mnie Dilajka dostała troszkę brzuszek XDD Jeszcze zapomniałam dodać że około 16sierpnia właśnie Orlik tak 'gruchał' xdd
« Ostatnia zmiana: 23 Sie, 2010, 11:11 wysłana przez Dissect »

Jeśli mądry człowiek opuszcza swoich przyjaciół, to ja już wolę zostać głupkiem. - Naruto Uzumaki.

Alicja Mannschack

  • Gość
Ta karme ktora im kupilas ,dodawaj tylko po pare kolek do innej karmy (bo po niej szylki tyja za bardzo, ona nie jest podstawowa karma jak tam pisze)  kup  np  "Prestige Premium Chinchilla Nature  - producentem jest Versele Laga " albo  "Charlie Chinchilla" i oczywiscie kazdy dzien inne suszone ziola- pokrzywe, mlecz , topinamur, babke lancetowata,nagietek itd.

Offline Dissect

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 107
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Shady :)
    • O szynszylach
A może być Versele Laga - Chinchilla Complete? W sumie miałam tą kupić zamiast Vitakraftu, ale nie mogłam jej w żadnym sklepie znależć :/ A jak sie okazało w jednym była! :P Więc będę im mieszała chyba. Dziękuję Alicja Mannschack  :D

Jeśli mądry człowiek opuszcza swoich przyjaciół, to ja już wolę zostać głupkiem. - Naruto Uzumaki.

Offline ruperto

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 344
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nemo - beżyk, Kiwi - czarny aksamit oraz białasek
Jak najbardziej moze byc wymieniona wyżej karma dla twoich szylek. Polecam też Versala Lage chichillas & degus PRO - jest to granulat wiec szyle nie zostawiaja jakis odpadkow tylko wszystko zjadają. Sam przetestowałem ta karme na swoich szylkach - po roku ciągle ze smakiem ją wcinają.

Kiwi i Nemo ze mną od 4 sierpnia 2009r.
17 września 2010r - do mojej zwierzęcej bandy dołączyła biała kula futra

Offline aska69

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1136
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Lady i Maniek :-D
Jak najbardziej moze byc wymieniona wyżej karma dla twoich szylek. Polecam też Versala Lage chichillas & degus PRO - jest to granulat wiec szyle nie zostawiaja jakis odpadkow tylko wszystko zjadają. Sam przetestowałem ta karme na swoich szylkach - po roku ciągle ze smakiem ją wcinają.


no i można ją kupić przez internet w dużych workach, co wychodzi nieźle finansowo :) teraz akurat nie mogę znaleźć linka, ale jak ja kupowałam to chyba było 25 kg po ok 170 zł


aha, nazwa karmy to Versele laga, ruperto zrobił literówki :)

Mężczyźni rządzą światem ...
 a kobiety mężczyznami :wink:

Offline Kiwi

  • Wielki Mistrz Szynszylowy
  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 886
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
25kg po 152zł + wysyłka gratis, kupowałam u nich i mogę polecić: http://www.psiraj.pl/versele-laga-chinchilla-degus-pro-pokarm-dla-szynszyli-i-koszatniczek-25kg/ :)

Weronka & Frania, Ginewra & Furia, Żabka & Żuczek
Amelka, Vivi, Romcia, Mia w

Offline Dissect

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 107
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Shady :)
    • O szynszylach
O, dziękuję! :) Jednak myślę, że jak będę kupować tą to w mniejszych i tańszych opakowaniach, ponieważ mama nie zgodziłaby się na to ze względu na mojego doga niemieckiego, który pożera co miesiąc 200zł w worku (karmy oczywiście)  :D A jeszcze dodatkowe jedzenie i wogóle... I pewnie moja mama powiedziałaby, że nie będzie kupować tak wielkiego worka jak dla psa dla szynszyli  [-chomik-] No ale zapytać zawsze można  :mrblue:

Jeśli mądry człowiek opuszcza swoich przyjaciół, to ja już wolę zostać głupkiem. - Naruto Uzumaki.

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
O, dziękuję! :) Jednak myślę, że jak będę kupować tą to w mniejszych i tańszych opakowaniach, ponieważ mama nie zgodziłaby się na to ze względu na mojego doga niemieckiego, który pożera co miesiąc 200zł w worku (karmy oczywiście)  :D A jeszcze dodatkowe jedzenie i wogóle... I pewnie moja mama powiedziałaby, że nie będzie kupować tak wielkiego worka jak dla psa dla szynszyli  [-chomik-] No ale zapytać zawsze można  :mrblue:

Taki worek opłaca się zakupić do podziału z kilkoma osobami.

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline aska69

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1136
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Lady i Maniek :-D
szylki nie zjedzą tego przez miesiąc a przez bardzo długi czas, musisz obliczyć ile mniej więcej zjadają miesięcznie i na ile Ci to starczy i czy data ważności nie zostanie przekroczona. tak jak Basi mówi opłaca się kupić w kilka osób, wystarczy na forum poszukać kogoś z okolicy kto również potrzebuje karmę i można się dogadać :)

Mężczyźni rządzą światem ...
 a kobiety mężczyznami :wink:

Offline Dissect

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 107
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Shady :)
    • O szynszylach
Hm... W sumie racja. Opłaca się na kilka osób, bo 25kg to bardzo dużo jak dla szylek :P
PS.: Wstawię dzisiaj zdjęcia podwozia Orlika i Dilajli, bo chcę się upewnić, czy to napewno samiec i samiczka. :mrblue:

Jeśli mądry człowiek opuszcza swoich przyjaciół, to ja już wolę zostać głupkiem. - Naruto Uzumaki.

Alicja Mannschack

  • Gość
A czy kiedys dawalas ta karme swoim szylkom, a jak nie bede jadly to co zrobisz ???Ja swoim szylkom a mam ich wiecej niz dwie kupuje najwiekszy worek 15 kg, zeby mialy zawsze swieze jedzenie.
Moje nie chcialy jej jesc.

Offline Dissect

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 107
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Shady :)
    • O szynszylach
W sumie masz rację... No zobaczę, na razie karmę kupuję Vitakraftu i nie będę sto razy przestawiać ich na inną :/ Może jeszcze trochę poczekam...

Jeśli mądry człowiek opuszcza swoich przyjaciół, to ja już wolę zostać głupkiem. - Naruto Uzumaki.

Offline Dissect

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 107
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Shady :)
    • O szynszylach
Mam dobą wiadomość  [-chomik-]
No, chyba dobrą  :)
Wczoraj zaobserwowałam, że Orlik chciał wskoczyć dwa razy na Dilajlę XD Więc chyba to dobrze, że zauważyłam, że już przejawia takie reakcje :P Tylko, że jest jeden problem... To ona się broniła, żeby on na nią nie wskoczył, w sensie uciekała... Może ona nie chce zajść w ciążę, albo nie chce mieć dzieci? XD Co o tym sądzicie?

Jeśli mądry człowiek opuszcza swoich przyjaciół, to ja już wolę zostać głupkiem. - Naruto Uzumaki.

Offline Mefka

  • Hodowca
  • ~Cyber Szynszyla~
  • *****
  • Wiadomości: 391
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • 16 szynszylowe stadko ;]
    • Domowa Hodowla Szynszyli w Gdańsku Amber Chinchillas
Jak samiczka nie ma rujki to się będzie broniła, a to nie koniecznie musi być wskakiwanie powodowane popędem płciowym, może np. hierarchicznie.
Z tym maluchami uważaj, bo gdzieś czytałam że planujesz mieć drugą parkę - dokupujesz kolejną samiczkę ? A będziesz kastrować samca, czy koniecznie chcesz mieć młode ? Dwie parki to naprawdę już nie zabawa, musisz mieć dobre zaplecze finansowe, mieć co najmniej jeszcze dwie klatki nie używane i to nie takie w jakiej do tej pory siedziała Twoja parka, dużo czasu i przede wszystkim stały i szybki dostęp do weta który zna się na rzeczy, bo potem są tragedie. I nie piszę tego złośliwie, ale z doświadczenia, bo po pierwsze sama naczytałam się nie mało na forach o różnych przykrych sprawach, a po drugie z własnego doświadczenia i wiem że mimo że jestem pełnoletnia i w jakiś sposób niezależna finansowo, mam prawko i samochód żeby szybko gdzieś bez wahania podjechać, to decyzja o posiadaniu parki była bardzo rozważnie pomyślana i wymaga to ode mnie dużo poświęceń ale wiem że daję radę, a w razie potrzeby mam zaufanego człowieka do którego mogę się zwrócić o pomoc, bo wiadomo czasami coś na studiach albo w pracy pójdzie nie tak i trzeba szynszyle przypilnować.
Proszę Cię więc zastanów się czy nie lepiej jest wykastrować samczyki i potem mieć spokojną głowę i na lekcjach przejmować się ich tematem a nie problemami z małymi, albo ich brakiem.

Domowa Hodowla Szynszyli "Amber Chinchillas"

Offline Dissect

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 107
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Shady :)
    • O szynszylach
Hm... Rozumiem... Tak, to prawda, że chcę dokupić jeszcze jedną samiczkę  [-chomik-] Ja naprawdę chcę mieć małe szyszki, wiem że to z mojej strony brzmi tak, że koniecznie chcę mieć młode i nie interesuje mnie, co mam zrobić w trakcie, przed i po ciąży, jak będą komplikacje i wogóle. Ale jednak tak nie jest. Klatkę jedną już mam wolną, więc kolejna nie byłaby problemem. Wiem także, że mam 14 lat i uważacie mnie za nierozważną nastolatkę, jednak tak też nie jest. Nie zganiam winy na hodowcę, jednak to on nakłonił mnie do dokupienia mojej pierwszej samiczki, nie powiedział mi, jakie mogą być konsekwencje ciąży, jak trzeba się zachowywać kiedy będzie itp. Jednak zaoferował mi on pomoc w razie czego, no ale masz tutaj rację, że muszę się rozejrzeć za jakimś wetem dobrym w Łodzi... Myślę, że na temat rozmnażania szynszyli coś tam wiem i będę gotowa na to, jak moja szyla zajdzie w ciążę. Jednak dziękuję ci za ostrzeżenie Mefka, za twoje rady :3

Jeśli mądry człowiek opuszcza swoich przyjaciół, to ja już wolę zostać głupkiem. - Naruto Uzumaki.

Offline Dissect

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 107
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Shady :)
    • O szynszylach
A u mnie niestety nadal cichutko :< Nadal nie ma małych ani zainteresowania ze strony samca xD Chyba będę musiała się pogodzić, że ta parka już nie będzie mieć małych  [-chomik-]

Jeśli mądry człowiek opuszcza swoich przyjaciół, to ja już wolę zostać głupkiem. - Naruto Uzumaki.

Offline wiki_eb

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 160
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • nerwusek Henio
[ot] Dissect a znalazłaś już tego weta? [/ot]

Głupcy chcą zapanować nad światem. Mędrcy chcą zapanować nad sobą.

Offline Dissect

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 107
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Shady :)
    • O szynszylach
Jakiego weta? *nie wie o co chodzi, bo nie była dłuższy czas na forum i nie pamięta tematu* xDD
Jeśli chodzi o to, że żeby sprawdzić, to wątpię, że byłby taki wet, bo u nas to raczej ciężko xPP

Jeśli mądry człowiek opuszcza swoich przyjaciół, to ja już wolę zostać głupkiem. - Naruto Uzumaki.

Offline wiki_eb

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 160
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • nerwusek Henio
wspominałeś
Jednak zaoferował mi on pomoc w razie czego, no ale masz tutaj rację, że muszę się rozejrzeć za jakimś wetem dobrym w Łodzi...
ciekawa byłam więc czy trafił ci się jakiś kompetentny

Głupcy chcą zapanować nad światem. Mędrcy chcą zapanować nad sobą.

Offline Dissect

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 107
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Shady :)
    • O szynszylach
Aaaa 8DDDDD
Nie, jeszcze nie patrzyłam. W sumie opuściłam się trochę w oglądaniu forum i zapomniałam... No cóż, planuję jeszcze poczekać... Chociaż są już ze sobą dwa lata i to troche nie ten teges, żeby nic z nich nie było xDD

Jeśli mądry człowiek opuszcza swoich przyjaciół, to ja już wolę zostać głupkiem. - Naruto Uzumaki.

Offline arielka186

  • ~Szynszyla z Ambicjami~
  • ***
  • Wiadomości: 16
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Lucky, Albin, Lena
zacznę od tego że również mam w tej chwili parkę: samiczka standard i samczyk biały Wilsona.
co do Twoich problemów z tym, że Orlik nie wskakiwał na samiczkę a młody samczyk tak mogła ona nie mieć rui po prostu,a młodziutki próbował różnych zachowań- przecież 3,5m-czna szylka to dziecko właściwie. Faktem jest że u białasków jak dotąd też nie doczekałam się jeszcze potomstwa, natomiast z poprzednim samcem-standard-moja Lucky 2 razy miała po jednym maluszku (w ciągu ok.2-óch lat). Niestety Blacky przeszedł za TM i musiałam postarać się o współlokatora,a że zawsze marzyłam o białej szylce wybór padł na białego samca. Teraz samiczka-Lucky ma zaokrąglony brzuszek,z samcem jest ponad 3 m-ce i z tego co widziałam jak tylko go przywiozłam jeszcze na wybiegu doszło do "aktu". Pozostaje czekanie-raz miałam przypadek że nic nie wskazywało na ciążę, wróciłam z pracy a po klatce obok rodziców kicała mała szylka :) niespodzianka była ogromna.

 

Jak do "końca" oswoić szynszyle?

Zaczęty przez nermulDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 26
Wyświetleń: 44713
Ostatnia wiadomość 05 Wrz, 2017, 12:41
wysłana przez jutkaa
Podróż, wyjazd: z szynszylem czy bez, czy szynszyle lubią podróżówać, jak znoszą podróż? transport - metody i porady

Zaczęty przez KikaDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 217
Wyświetleń: 90257
Ostatnia wiadomość 05 Cze, 2016, 18:43
wysłana przez Kety
szynszyle sie ze soba gryzą, walczą, są wobec siebie agresywne, kłótnie w klatce

Zaczęty przez fujitsaDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 32
Wyświetleń: 36583
Ostatnia wiadomość 01 Lip, 2015, 20:58
wysłana przez Mysza <")))/
Zabezpieczenie drzwiczek klatki przed otwarciem ich przez szynszyle (w budowie)

Zaczęty przez RukolaDział opieka i behawior

Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 8326
Ostatnia wiadomość 26 Cze, 2016, 23:44
wysłana przez Mysza <")))/
Dorosłe szynszyle w nowym domu - dziwne zachowanie - proszę o poradę

Zaczęty przez aoka30Dział Początki z szynszylą

Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 4947
Ostatnia wiadomość 31 Lip, 2010, 15:58
wysłana przez aoka30
SimplePortal