Autor Wątek: Kradzież (Przeczytany 1137 razy)

Anna83 · « **dnia:** 15 Gru, 2006, 19:51 »

Koleżanka dostała pracę w odzieżowym(swiat bawełny).Dziś została pierwszy dzień sama i co się stało ....z kasy dwoch typków ukradło jej 1000 okolo.Ona nie zamknęła szuflady na klucz i poszła do klientki do przymierzalni.W tym czasie złodziej otworzył sobie szufladę i zgarnął co chciał.APELUJE PAMIETAJCIE ABY ZAWSZE NOSIC KLUCZ OD KASY PRZY DUPIE.Nie wiadomo czy dziewczyna przez to nie straci pracy...

kea · « **Odpowiedź #1 dnia:** 16 Gru, 2006, 10:04 »

no pewnie straci...

Andreas · « **Odpowiedź #2 dnia:** 18 Gru, 2006, 17:25 »

[OT]kea ma znowy swiatecznego avatara - Biala w czapce mikołaja ..[/OT]
No cóż - o takich rzeczach rzeba zasze pmietac .. ae łatwo się mówi po fakcie :-/

Malcia · « **Odpowiedź #3 dnia:** 19 Gru, 2006, 21:26 »

Temu zlodziejaszkowi mozna tylko tyle powiedziec ze KIEDYS TRAFI SWOJ NA SWEGO.Kiedys trafi na zla chwile i w zle miejsce.
ZLO ZAWSZE OBRACA SIE PRZECIWKO NAM.
Szkoda tylko ze teraz dziewczyna ma przechlapane,pewnie bendzie musiala oddac kase z wlasnej pensji.Tylko ze to jej pierwszy dzien i jeszcze nie zdazyla cokolwiek zarobic :icon_frown: Wpadla w niezle tarapaty.Kazdemu sie moze zdazyc a zlodziej nie przepusci okazji.

Anna83 · « **Odpowiedź #4 dnia:** 19 Gru, 2006, 21:54 »

Bylam dziś u niej i szefowa rozłoży jej to na raty.Ma szczęście bo przecież mogła ją zwolnic a nie ma jeszcze podpisanej umowy. Dziś u mnie a pracuję w takim małym domu handlowym, były cyganki z fałszywkami.Miały banknoty po 200zł.One wchodzą i chcą coś najtańszego i płacą grubymi.TRZEBA BARDZO UWAZAC!!!!!!

Malcia · « **Odpowiedź #5 dnia:** 20 Gru, 2006, 13:08 »

Moja znajoma prowadzi sklepik 1001 drobiazgow.Jeszcze jej nie stac by zalozyc kamere i bardzo czesto zdarza jej sie ze zlapie zlodziejaszka na goracym uczynku.Nawet juz nie oplaca jej sie wzywac policji bo z naszym panstwie prawo mowi ze do 200 zl sa pouczenia-czy jakos tak :x :?.
Zawse zlodziej smieje jej sie w twarz i mowi ze i tak mu nic nie zrobia.A co ona moze my zrobic? :x NIC !
Nawet kopa nie moze mu strzelic bo nie wiadomo czy czasami jej nie odda.

A swoja droga to twoja znajoma ma wyrozumiala szefową.Nie kazdy by sie zgodzil na taki uklad.

Anna83 · « **Odpowiedź #6 dnia:** 20 Gru, 2006, 18:59 »

No fakt ma dobrą szefową ale napewno drugi raz coś takiego raczej nie skończy się wyrozumiałością.Dlaczego tak jest że złodziej ma większe prawa? Ja ani razu nawet na gapę nie jechałam autobusem.

Malcia · « **Odpowiedź #7 dnia:** 21 Gru, 2006, 15:25 »

No fakt.Zlodziej moze nas okrasc ale zeby spotkala go kara za kradziez to juz nalezy do panstwa (sady sa od tego-czesto cos takiego slysze) Ale te sady nie karaja zlodzieji a czepiaja sie jeszcze poszkodowanych gdy ci pruboja wymiezyc kare na wlasna reke. :x Ja juz nie wierze ze sie to kiedys zmieni

Bogaci okradaja biednych.I to wszystko z przyzwoleniem panstwa.(MAM NA MYSLI POLITYKOW) Wiec czemu maja robic cos w naszej sprawie?
Patrza tylko na swoj interes.

PRZYKŁAD: w Olsztynie miala byc poprawiona droga.Mieli nalozyc aswald bo byly okropne dziury.Ale wystarczylo ze z innej strony miasta postawil sobie dom posel i juz zmieniono plany i zrobili droge od tamtej strony.A ta dziurawą zrobili dopiero po 2 latach.

Wiec nie powinnysmy oczekiwac sprawiedliwosci ze strony panstwa.PRZYKRE ALE PRAWDZIWE :?

Kradzież