Szynszyle.Info :: Forum Miłośników Szynszyli
o szynszylach => ARTYKUŁY i PORADNIKI => zdrowie i higiena => Wątek zaczęty przez: Zieffka w 04 Paź, 2008, 13:30
-
jesień i zima to niekorzystny czas dla naszych milusińskich-w mieszkaniach grzeją kaloryfery, a my musimy lekko wietrzyć, aby nie padł nam zwierzyniec na udar cieplny.
jednak wiadomo- raz zimno, raz ciepło i kichanko gotowe. ja wezmę rutynoskorbinę. a nasza kulka?
co można podać takiego, co nie jest poważnym lekiem, a wzmacnia odporność? ja proponuję Scanomune. może ma jednak ktoś inne pomysły?
-
Według mnie pyłek jest niezawodny, który podaję moim cały czas, do tego jeszcze hibiskus do karmy i tyle. U mnie szylki nie mogą liczyć na przegrzanie, chyba że któraś wlezie na kaloryfer.
-
Pyłek pszczeli, zarodki pszenne, owoce bogate w wit. C (oczywiście suszone) takie jak: jabłko czy żurawina, no i niezawodne ziółka, np. babka lancetowata albo pokrzywa - to są moje typy :D
A z kaloryferów trzeba kule koniecznie przeganiać, bo mogą się przegrzać na amen! Już była taka historia na forum, a nie sądzę, żeby ktoś chciał ją powtórzyć.
-
suszona aronia, owoc dzikiej róży i hibiskus zuzali ;) karmy z mannooligosacharydami, suszone pomidory herbal petsu, pyłek pszczeli, no i echinacea czyli wyciag z jezowki ;) u weterynarzy można dostać perparaty immunostymulujące jak biostymina, scanommune etc :) ale te juz wspomagajaco leczenie a nie zapobiegawczo.
-
oczywiście racja z tymi lekami na wzmocnienie układu immunologicznego. ps-gdzie można dostać hibiskusa?????
-
Hibiskusa można dostać w sklepie w postaci herbatki owocowej :D.
-
i wydłubywać z herbatki sypanej tego hibiskusa czy jak? :D
-
Nie jestem pewna czy można kupić go jako herbatkę z samego hibiskusa, ja w każdym razie kupuję hibiskusa + dziką różę ( Kaufland - 80 g firma Bastek za 1,39 zł ).
-
dream* można na prawdę podawać wyciągi z jeżówki?takie jakie są w aptece? czy samo ziele?
-
mozna, w rozsądnych ilosciach, kropelki ;) ziele tez mozna ale ma ograniczone działanie.
tyle, ze moim zdaniem to te ż raczej kiedy już coś się dzieje a nie profilaktycznie.
zresztą, Ty lepiej się na farmacji znasz :P
Zieffka, Zuzala ma hibiskus w swojej ofercie i mozna go kupic np w necie lub w kakadu ;)
-
Biostymina, roztwór do picia w ampułkach, dostępny w aptece bez recepty, koszt 14.50 zł za 10/1ml ampułek.
Podajemy raz dziennie, do wykończenia całej serii. Nie przechowywać całego opakowania w lodówce, nie podawać zimnego!
Wyciąg z aloesu podnosi odporność działając na system immunologiczny. Roztwór jest chętnie pity, ponieważ jest tłustawy i ma neutralno-słodki smak.
Nie wiem jaka powinna być ilość na 1 szylka, ale wiem że 1 ampułkę na 1 szylka to trochę za dużo. Jedną ampułkę można dzielić już na 2-3 szyle, wtedy wychodzi po 13 kresek ze strzykawki insulinowej (tej bez igiełki, jednomililitrowej) na łebka na dobę. Idąc dalej tym tropem, sądze iż jedna ampułka dla jednego szylka wystarczy na dwa dni. Aby zachować właściwości, odrywamy szyjkę, odciągamy pół ampułki a resztę owijamy szczelnie folią spożywczą (taką przezroczystą, nie sreberkiem) i odstawiamy w chłodne miejsce, ale nie poniżej 5stopni, więc lodówka odpada, dobrze jak ktoś ma spiżarkę, chłodny składzik lub nawet zafoliowaną ampułką leku można umieścić w pudełeczku w zimnym garażu. Tylko uwaga, przed podaniem trzeba wczesniej przynieść do domu i poczekać ze 20 minut jak lek się ogrzeje, żeby szylkowi nie podać do picia zimnego. Nie należy podgrzewać leku, musi ogrzać sie samoistnie.
Zastosowanie: przy przeziębieniach, zapaleniach, w stanach chorób przewlekłych 1-2 serie tzn. opakowania. Jeśli kogoś szyle są chore na pastorellozę (jak moje, jest takie podejrzenie), która okresowo obniza im odporność, zwłaszcza wiosna i jesienią, to można profilaktycznie przy pierwszych objawach tzn. częste kichanie, obcieranie noska z domniemanego kataru, podać jedną serię 10 dniową. To jest wiedza skonsultowana z moim weterynarzem (bardzo dobrym zresztą), ja własnie jestem w połowie takiej serii, jedną ampułkę dzielę na 4 łebki.
-
Czy biostyminę mogę podać moim kulkom profilaktycznie czy podaję się ją już w okresie leczenia i rekonwalescencji?
-
myślę, że można podawać profilaktycznie, jesli jest ku temu powód.
-
Ja daję moim kulkom kwiat hibiskusa, jabłuszka, od czasu do czasu kilka kropelek wit. C do wody :)
A to kwiat hibiskusa z HF:
[załącznik usunięty przez administratora]
-
nigdy w sklepie czegoś takiego nie widziałam....gdzie to dostać w Warszawie?
-
my na Bemowie mamy hibiskus zuzali ;)
-
ja polecam tabletki Vitakraft Calci Fit codziennie jedna tabletka
Witaminizowane wapno dla szynszyli w tabletkach
- wpływa na dobre samopoczucie i kondycję
- uzupełnia niedobory wapnia i witamin
- dawkowanie 1 tabletka dziennie
- jedno opakowanie zawiera zapas na pełny miesiąc
(http://p.animalia.pl/img/produkty/zoomy/vitakraft/25067.jpg)
-
Tabletki wyglądają bardzo fajnie, ale nasze kulki nie zjadły nawet połówki :( Zwykłe wapienko w kostce cieszyło się średnim zainteresowaniem przez krótki okres czasu (tak je ogryzły, że mają teraz miejsce na układanie łapek ;), natomiast to z vitakraftu zaszczycono dwoma gryznięciami. Próbowaliśmy przez dwa tygodnie, przełamując na pół i podając w całości, ale wszystko na nic. Samo wapno skończyło marnie, bo zostało zalane i wyrzucone ;P
-
ja mu daje tabletke do lapek i wcina:) nie mam z tym problemow:) ale za to moj nie chce jesc warzyc ani owocow:/
-
Moja też wcina, choć nie jakoś namiętnie:) ale wydaje mi się (ktoś zresztą, chyba dream, już gdzieś o tym pisał), że cała tabletka codziennie to chyba trochę za dużo. Ja daję mojej pół, jak zniknie (2-3 dni), to dostaje następne pół.
-
dobre sa jeszcze krople do wodu z vitakraftu wit c
(http://p.animalia.pl/img/produkty/tresc/vitakraft/25103.jpg)
-
nie sa dobre bo nie sa stabilizowane ;) zreszta przy przeziebieniu i tak nic nie dadza, chyba, ze w profilaktyce, to co innego :)
najlepszy jest scanomune :)
-
Scanomune -potwierdzam.To widać doskonale w badaniach krwi -jak jest za niski poziom leukocytów to po scanomune ślicznie rośnie :D
-
mój Wacuś dostał go po operacji-bardzo szybko goiły się rany, a mały miał apetyt za trzech :) nie licząc kilku wywrotek od narkozy, zaczął szybko szaleć.
jeśli nie chcecie podawać Scanomune, polecam wypróbowanie tego beta-glukanu. podchodziłam sceptycznie. tymczasem myszy po podaniu natychmiast przestały mi kichać. po dwóch dniach apetyt i osłabienie przeziębieniem wróciły jak na pstryknięcie palcem :)
-
Calcium von Vitakraft podaje sie szylkom dwa razy w tygodniu po pol tabletki
-
dokładnie...to codziennie mnie lekko przeraziło :D
ja dawałam raz tygodniowo po pół tabletki...to nawet wychodzi że za mało...ale te tabletki są na prawdę duże...
-
A gdzie kupuje się csanomune?
-
apteka lub u weta. okazuje się stosunkowo drogi...
ps-Scanomune to nic innego jak beta-glukan i maltoza jako środek dosładzający...więc chyba lepiej zainwestować w beta glukan w kapsułkach :)
lol mnie wziął-wcześniej nie miałam pojęcia, że to to samo :D
-
Dzięki, a pisałaś jeszcze o beta-glukanie, co to jest?
-
Jezeli chodzi o Calcium (wapno) dla szylek mozna podawac raz w tygodniu 1 ml Frubiase Calcium Trinkampullen to jest calcium dla cukrzykow i dla kobiet karmiacych.
Dla szylek ktore maja biale zeby tzn niedobor wapna jest taki lek o nazwie Davinowa T.
On jest dla Krow. koni kotow ,psow ,owiec, koz,ptakow,mlodych zwierzat.
W sklad wchodza Superelemente i mineralsalze.
Dla szylek podaje sie szczypte na koncu noza proszku.
Tez bylam zdziwiona jak przeczytalam dla kogo jest ten lek ale moja pani wet powiedziala, ze to jest najlepsze i jak sie okazalo po 2 tygodniach byly rezultaty .
Mam cale1/2 kg i jak by ktos potrzebowal moge troche poslac
-
w jakiej to jes cenie? i czy na recepte?
-
jednym z bardzo skutecznych srodkow immunostymulujacych jest scanomune na bazie beta glukanu :)
mozna go stosowac np przy przeziebieniach, wtedy mozna uniknac stosowania antybiotykow bez ryzyka przerodzenia sie przeziebienia w zap pluc - ale o tym powinien zadecydowac weterynarz, obserwujac stan zwierzecia.
-
beta glukan=scanomune podajemy zwierzaczkowi tylko kiedy kicha i wiadomo, że to już raczej nie od piasku czy słychać ciężkie oddychanie, wykazane są jakieś szmery płuckach.
chodzi po prostu o to, że dla ludzi jest to lek profilaktyczny, jednak dla zwierząt NIE.
zatem najpierw trzeba poobserwować pupila, i podać to jak mamy poważne podstawy podejrzewać początek przeziębienia maleństwa. wyjątkami są sytuacje, które wiadomo, że z góry osłabią układ immunologiczny pupila-np wyprawa w zimne dni z pupilem w transporterze do weterynarza środkami lokomocji czy konieczność wykąpania pupila.
-
Zieffka, no napisalam, ze przy przeziebieniach ;p
nikomu nie kaze stosowac tego profilaktycznie ;O
-
wolałam napisać, bo tu ogólnie na topicu bardziej ku profilaktyce się skłaniałam-zarodki i pyłek. nie chciałam, żeby ktoś pomyślał, że ten beta,glukan pakujemy w szynszyla jak rodzyny :D
-
Ja również polecam scannomune, zwłaszcza przy spadku odporności.Sprawdziłam na psach z obniżoną liczbą leukocytów (co skutkowało głównie przewlekłymi biegukami) - po 10 dniach podawania wzrastała liczba leukocytów, a problemy znikały.
-
A ja chciałabym mieć ten środek na wszelki wypadek, bo Narcyz jest chorowity, podejrzewam, że następnej dawki antybiotyków by nie przeżył. Po ostatnim leczeniu do tej pory flora bakteryjna nie jest taka jak powinna być - bobki krzywe, nie gładkie. Właśnie moja stara koszatniczka Fredka dostała zapalenia oskrzeli nie wiadomo dlaczego i znowu boję się o Narcyza. Właśnie dziś pytałam weta o scanomune, ale powiedział, że nie ma i może mi sprowadzić za 60 zł. Muszę pójść gdzie indziej. A ile Wy płaciliście za ten lek?
-
ja dostalam za darmo 10 kapsulek przy wizycie weterynaryjnej kosztujacej 30zl wraz z osluchaniem psa, i 2ch kotow, zdiagnozowaniem + antybiotyk dla psa i antybiotyk dla kocicy no i scanomune dla kota :)
Tobie pewnie wet sciagnalby takie o to opakowanie:
http://vetlandia.pl/pl,product,232493,scanomune,60,kapsulek,preparat,zwiekszajcy,odpornosc.html
-
nawet po zabiegach podaje się scanomune przeciwzapalnie ale 1/2 kaps.i raz,dwa dziennie.
tak przy stanach przeziębienie to pewnie 2xdziennie po 1/4 kaps. ja bym poszła do weterynarza jakiegoś i kupiła kilka tabletek-zazwyczaj jest taka możliwość. po co Ci całe opakowanie, jak tego tak mało na szylki idzie? kup 10-20 tabletek w blistrze i tyle :)
-
szczerze nie spotkalam sie z podawaniem przeciwzapalnie srodkow immunostymulujacych.
raczej stosuje sie je pomocniczo, np koszatniczka byla leczona wlasnie z zap pluc baytrilem w zastrzykach, 5 dni, przerwa, 5 dni i caly czas scanomune i elektrolity. chyba dlatego, ze baytril jest immunodepresyjny a zap pluc u koszy leczy sie cholernie ciezko, literatura podaje, ze nawet nie warto rozpoczynac leczenia bo i tak konczy sie zgonem.
max dawka dobowa dla szynszyli to z tego co mi wiadomo 1/2 ampulki :)
choc np na szczurkowym forum niektorzy stosuja scanomune profilaktycznie w sytuacjach spadku odpornosci z teoria, ze nie da sie przedawkowac. moze i sie nie da i moze nie ma negatywnych skutkow ubocznych, nie wiem, ale na wlasne oczy mialam okazje obserwowac jak silnie immunostymulujacy jest to srodek, juz nie raz :)
-
Wacek po kastracji dostawał Tolfedine 6mg i potem scanomune...
-
Tolfedine to środek przeciwzapalny ,a scanomune -podnoszący odporność.
Ja też sprzedaję kapsułki na sztuki, bo zwykle wystarcza kuracja 2x po 10 dni, a w pudełku jest 60szt.
-
ja mam jeszcze pytanko odnośnie biostyminy, jak mogę to podawać? w jaki sposób? mam dolewać do wody, czy jak? i jak mogę to otworzyć?? ampułka jest szklana i jest trudno ;c
-
Ja na odporność podaję Scanomune. 1/4tabletki codziennie. Technicznie wygląda to u mnie tak:
-strzykawkę 2ml rozkładam na części pierwsze
-następnie dołączam do niej igłę zabezpieczoną zatyczką-po to żeby proszek nie wysypał się z otworu na igłę
-wsypuję proszek z kapsułki
-zamykam strzykawkę
-dociągam wody przegotowanej do 2ml
Biostyminy dawki nie znam ale podawałabym podobnie.łatwo otworzyć ampułkę szklaną .Tu masz technikę
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ampu%C5%82ka_%28farmacja%29 (http://pl.wikipedia.org/wiki/Ampu%C5%82ka_%28farmacja%29)
jak otworzysz to zaopatrzyłabym się w igłę 12 i strzykawkę 2ml .
-otwórz ampułkę
-dołącz igłę do strzykawki
-ściągnij zatyczkę z igły
-jedną ręką trzymaj ampułkę a drugą włóż igłę do ampułki,pociągnij tłok strzykawki powoli,lek przez igłę dostanie się do ampułki
-igłę zabezpiecz kapturkiem
ja podawałabym dawkę od razu do pyszczka,bo wtedy wiadomo,że całą dostanie,oczywiście przed podaniem odłącz igłę od strzykawki a później dołącz ponownie
Jak będziesz miała problem to wystarczy podejść do przychodni i poprosić pielęgniarkę o nabranie leku albo weterynarz też ci pokarze.
Powodzenia
-
A ja mam pytanie, czy Biostymine dostalas od wet ?
Na podniesienie odpornosci powinno sie dawac duzo ziol ,mieszanych oczywiscie : maliny ( liscie , galezie , owoce ) echinacea ( jezowka ) , liscie morwy , winogrona , wierzba , mieta , ziola kuchenne (szylwia, tymianek, oregano, majeranek, melisa bazylia ) glog ( liscie i owoce , glog mozna samemu teraz zbierac i wysuszyc ) dzika roza ( tak samo jak glog) kwiaty takie jak : hibiskus , malwa, roza , nagietek. Oczywiscie inne ziola tez do mieszanki dodac
Olejek z czarnego kminku ( czarnuszki ) 0, 05 ml kazdy dzien do picia i prost do buzi dawac .
-
Jeżeli chodzi o Biostymininę: kiedys miałam zalecona od wet i podawałam po 2-3 kreseczki ze strzykawki insulinówki (bez igły) do pyszczka. Także jedna buteleczka przechowywana w lodówce wystarcza na kilka dni. To jest smaczne nie trzeba rozcieńczać z wodą, szylki lubią biostyminę. Tylko jak kupujesz pros o roztwór doustny, a nie do zastrzyków!
Otwartą buteleczkę warto zakleić taśmą i później przebijać się przez to igłą, lub owinąć folią stretchową spożywczą.
-
Jezeli chodzi o Czarnuszke czyli olejek z czarnego kminku to 5 malutkich kreseczek na strzykawce.
http://zielonynurt.pl/pl/page/71/show/olej-z-czarnuszki (http://zielonynurt.pl/pl/page/71/show/olej-z-czarnuszki)
-
Możesz też podawać Beta-Glukan (w kapsułkach). Ja podawałam chłopakom wymieszany z Gerberkiem, zajadali aż się uszy i wąsy trzęsły :-)