28 Kwi, 2024, 14:25

Autor Wątek: Przekarmianie szynszyli = otyłość, problemy z zębami....  (Przeczytany 6613 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

krecik

  • Gość
Kolejny temat o żywieniu, jakże dla mnie ważny w ostatnim czasie. W ogóle bardzo ważny.

Ilu z nas rozpieszcza smakołykami swoje szyle ? Ilu przekonuje, że szynszyla nie chce jeść siana, po prostu nie chce i już – ano nie je i jeść nie będzie, jeśli wie, że za chwile dostanie smakołyczka, granulacik byle by zjadł, bo przecież tak żal patrzeć jak nie je…. Błędne koło w które sami wpadamy (ja nie jestem niestety wyjątkiem, ale wiele zrozumiałam i już nie mam litości :P).

Szynszyle w naturze maja bardzo bardzooo ubogie pożywienie, orzeszek, migdałek, nawet warzywo to rarytas, który dostarcza im energii na długo. Dostępne jedzenie to zeschłe trawy i wyschnięte sukulenty. Matka natura wyposażyła zwierzęta w coś, co zwiemy instynktem, czyli jeśli szynszyla ma do wyboru orzeszek, czy inna kaloryczna karmę, wybierze takie jedzenie, ponieważ ono pozwoli im dłużej przetrwać, niż zeschła trawa. Niestety, instynktu nie da się schować do kieszeni, kiedy w domowych warunkach maja wszystko podstawione pod pyszczek – bo przecież o nie dbamy, zawsze wybierane będzie jedzenie bardziej kaloryczne, wymagające zużycia mniejszej energii niż przerzucie siana.

Tylko niestety dobrymi chęciami piekło wybrukowane….

Rozpieszczając nasze zwierzaki zwyczajnie robimy im krzywdę. Siano w diecie szyli powinno stanowić podstawę, nawet 80% pożywienia.

Stałe przeżuwanie pokarmu zapewnia ścieranie ciągle rosnących zębów; szynszyla, żeby zaspokoić głód musi siana zjeść dużo – a więc dużo siana przeżuć. Jeśli szybko zje orzeszka, siano przestaje być potrzebne, ponieważ szynszyla nie jest już głodna.
Tyma samym fundujemy szynszyli problemy stomatologiczne orzeszek = pełny brzuch = brak konieczności jedzenia pożywienia wymagającego większej aktywności = nieprawidłowe ścieranie stale rosnących zębów = przerost zębów = poważne, bardzo poważne problemy....…. Wad nabytych nie da się cofnąć.

I o zgrozo 90% problemów zębowych u szynszyli to zła dieta !!! (nie genetyka… niestety…)
A do tego zgubna w skutkach otyłość… (Więcej o zębach w innym temacie)

Czas na rachunek sumienia i chwilę refleksji…

Krótki wywód do dalszych przemyśleń,

Czyli o tym, jak przekarmianie zwierząt prowadzi do utraty przez nie zdrowia i skraca im życie. Czy widzieliście Państwo reportaże poświęcone stulatkom? Jaka jest ich recepta na długie życie? Jedni nie jedli mięsa, inni nie ograniczali się w tym względzie, jedni nie pili alkoholu, niektórzy wręcz przeciwnie. Pochodzą z różnych obszarów świata, łączy ich kilka wspólnych cech: naturalna pogoda ducha, aktywność fizyczna, zapewne korzystne geny oraz to, że są szczupli. W drugiej połowie XX wieku przeprowadzono badania, m.in. na szczurach i psach, które wykazały, że zwierzęta otrzymujące 75% zalecanej dawki pokarmowej przechodzą na swego rodzaju „tryb oszczędnościowy” i żyją przeciętnie o kilkanaście procent dłużej niż ich jedzący do syta pobratymcy. Nikogo nie nakłaniamy oczywiście do tak drastycznej głodówki, nie powinno się też przeprowadzać tego typu eksperymentów na własnych zwierzętach. Jednak badania kliniczne wykazują niezbicie, że nadwaga w znaczący sposób wpływa na skrócenie życia. Cukrzyca, niewydolność serca, uszkodzenie stawów i kręgosłupa, niewydolność nerek i wątroby, immunosupresja – wszystkie te przypadłości zdarzają się najczęściej u zwierząt przekarmianych. Warto dodać, że otyłe zwierzęta są bardziej narażone na powikłania w trakcie narkozy oraz znacznie ciężej przeprowadza się u nich zabiegi chirurgiczne w obrębie jamy brzusznej. Przekarmianie zwierząt jest zjawiskiem częstym i w naszej ocenie przede wszystkim wynika z braku wiedzy dotyczącej potrzeb żywieniowych danego gatunku. Regularnie widuje się karmione resztkami z obiadu szczury, otrzymujące całymi garściami słonecznik chomiki, czy odżywiające się głównie kolbami świnki morskie, które stają się po pewnym czasie bardzo chorymi i bardzo cierpiącymi zwierzętami. Warto dodać, że drobne ssaki stosunkowo ciężko odchudzić, głodówka jest u nich absolutnie niewskazana, zaś nagła utrata tłuszczu może wywołać ketozę. Zwierzęta w naturze nie jedzą pieczywa, ciastek, słodyczy, makaronu, wielkie, bogate w energię orzechy i ziarna są cennym łupem, a nie codziennym pokarmem. Króliki i gryzonie roślinożerne odżywiają się niemal wyłącznie trawami i roślinami zielnymi. Istnieje wiele poradników wskazujących jak żywić dany gatunek zwierzęcia, w sklepach zoologicznych są dostępne specjalistyczne karmy oraz zdrowe smakołyki. Tak więc zanim ulegnie się naturalnemu urokowi króliczka czy chomika domagającego się niezdrowego przysmaku w postaci dużego kawałka chleba, herbatnika, mnóstwa orzechów itp. należy pomyśleć, że przecież chcemy być z naszym zwierzakiem jak najdłużej.

Ambulatorium Drobnych Ssaków dr Jerzy Ziętek.
newbielink:https://www.facebook.com/pages/Ambulatorium-Drobnych-Ssak%C3%B3w-UP-Lublin/713886882003704?fref=ts [nonactive]
« Ostatnia zmiana: 17 Lut, 2015, 23:26 wysłana przez krecik »

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Bardzo dobry artykuł Kreciku. Podpisuję sie pod tym i poświadczam, że moje od ponad roku jedzą siano i zioła jako 90% podstawy swojej diety, granulatu dostają niewiele, a smakołyki bardzo rzadko. I co? I ząbki mają takie, że dr.Baran mówi, że dawno tak ładnych nie widział u szynszyli. A ząbki są ładne bo mają zajęcie i czas aby się równo ścierać. :)

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline 5zy5zka

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1185
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Tofik, Pysia, Psotka, Pchełka
@Mysza <")))/ a jak zmieniłaś im dietę? Bo domyślam się, że po dobroci nie zrezygnowały z karmy na rzecz siana. Stopniowo to wprowadzałaś czy od razu rzuciłaś je na głęboką wodę?

Temat niestety bardzo trudny. Myślę, że wiele osób ma ten problem, zwłaszcza z "zębowymi" szynszylami...

Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.

(*) Dukat - ze mną 09.08.2012r. - 02.02.2013r.

[-chomik-] [-chomik-] [-chomik-] [-chomik-]

krecik

  • Gość
@5zy5zka od razu nie można - raz, że mogą być na tyle uparte, że po prostu przestaną jeść, a dwa, że to nie za dobrze jak się nagle coś zmienia.

U mnie granulatu nie ma od kilku miesięcy. Początkowo dawałam coraz mniej granulatu, nie były zadowolone, ale w końcu sięgały po to, co było. Później dawałam granulat co 2gi dzień i okazało się, ze potrafią przyoszczędzić. Potem dawałam  przypadkowo, raz dostały, raz nie. No i okazało się, że siano jednak znika. Nawet Radar który zęby ma w koszmarnym stanie siano je. Podobno nie zawsze się to udaje (zmiana nawyków żywieniowych jest olbrzymim wyzwaniem). Im dłużnej zwierzak był źle karmiony tym trudniej.

U mnie trwało to mniej więcej pół roku, najpierw próba zmiany granulatu, a potem stopniowa rezygnacja z niego. Wszystko zależy tylko i wyłącznie od determinacji właściciela.

Kilka rad praktycznych od dr Kuby Kliszcza:

Główną przyczyną otyłości jest przekarmianie zwierzęcia przez jego opiekuna. Kiedy zwierzę przyjmuje więcej kalorii niż potrzebuje, zapasy wysokoenergetycznych związków magazynowane są w tkance tłuszczowej. Doprowadzenie zwierzęcia do otyłości jest łatwe, ale zrzucenie nadmiaru tkanki tłuszczowej nie. Z otyłością wiąże się wiele chorób układowych i narządowych.

Redukcja wagi często jest trudna. Polega na stopniowym, aczkolwiek stałym redukowaniu ilości wysokoenergetycznego pokarmu i zastępowaniu go włóknem pokarmowym aż do odwrócenia proporcji. W trakcie stosowania diety zabronione jest podawanie przekąsek, nagród czy przysmaków. Owoce powinny pójść w odstawkę a warzywa w niewielkiej ilości przejąć rolę smakołyków. Warto wymuszać maksymalnie dużo aktywności fizycznej, zachęcając zwierzę do poszukiwania jedzenia po całym dostępnym dla niego terenie lub wprowadzając towarzystwo, które zaciekawi i rozrusza podopiecznego. Proces odchudzania może trwać kilka tygodni a nawet miesięcy.

Nowości w diecie

Dla przykładu szynszyla jedząca jedynie liście babki lancetowatej rozwinie w swoich jelitach populację mikroorganizmów przetwarzających tą babkę, ale nie będzie miała bakterii potrafiących rozłożyć owoce banana. Jeśli zatem damy naszej szynszyli połowę banana i ona zje to wszystko, to w jej jelitach pojawi się dużo półproduktów, których ani zwierzę, ani pożyteczne drobnoustroje nie będą w stanie przyswoić. Z takiej sytuacji najczęściej korzystają bakterie chorobotwórcze, które są w stanie szybko wykorzystać bezpańskie związki do własnego namnażania i produkcji toksyn. Taki los najczęściej spotyka zwierzęta młode o nie rozwiniętej w pełni odporności. Skutkiem może być wzdęcie, biegunka od łagodnego do ciężkiego przebiegu a nawet zejście śmiertelne jeśli w jelitach rozwinęły się wyjątkowo patogenne bakterie.

Chcąc uniknąć niebezpieczeństwa każdy nowy pokarm jaki chcemy wprowadzić zwierzęciu powinien być podawany stopniowo przez kilka dni, systematycznie zwiększając jego ilość. Dzięki temu zabiegowi bakterie jelitowe przyzwyczają się do nowych substancji oraz wytworzą populację zdolną je rozłożyć i przyswoić.Zatem im bogatsza dieta zwierzęcia, tym bogatsza flora bakteryjna w jelitach. Im bogatsza flora tym lepsze i efektywniejsze wykorzystanie roślinnego pokarmu i tym mniejsze ryzyko wystąpienia zaburzeń jelitowych.

Link do całości artykułu:
newbielink:http://jakubkliszcz.com/2014/12/04/zagrozenia-zwiazane-z-dieta/ [nonactive]
« Ostatnia zmiana: 18 Lut, 2015, 01:07 wysłana przez krecik »

Offline florence

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 560
  • Uzbierane migdały: 12
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia & Pisiont
Bardzo ciekawe artykuły i doświadczenia. Ja moim też się staram ograniczać granulat, gdyż jedna z szynszylek ma dopiero 9 miesięcy, a już miała zęby do korekty. Nie wiem, czy to kwestia żywienia, bo dostęp do ziółek, siana  i patyków mają non stop, ale w sumie dopiero niedawno się dowiedziałam, że karma nie ściera tak dobrze zębów jak sianko.
@krecik takie pytanie. Jakie dajesz sianko? Bo wiem, że powinno być bardzo dobre jakościowo i zastanawiam się, jakie Ty podajesz, skoro to ich główny element diety. Ja mam Versele Laga i Natural-Vit.

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
@Mysza <")))/ a jak zmieniłaś im dietę? Bo domyślam się, że po dobroci nie zrezygnowały z karmy na rzecz siana. Stopniowo to wprowadzałaś czy od razu rzuciłaś je na głęboką wodę?

Temat niestety bardzo trudny. Myślę, że wiele osób ma ten problem, zwłaszcza z "zębowymi" szynszylami...

Dałam im do jedzenia tylko sianko, liście jabłonki i zioła do klatki. Do miski, granulatu zaledwie 2 łyżki stołowe. I nie ma zmiłuj. Jak wyjadły granulat, to same rzuciły się na sianko. Właśnie muszę dziś zakupić sianko, bo znika w zastraszającym tempie. Migdałka czy inne pestkowce, naprawdę dostają u mnie 2-3x w tygodniu.

A zioła kupują od Thenel'a  z forum. Naprawdę wychodzi taniej niż kilkugramowe paczki sklepowe, gdzie zielska jest jak na lekarstwo. Dodatkowo w lecie zbieram sama zapasy na zimę, choćby liście z jabłoni 7L wiadro mocno upchnięte po wysuszeniu, a to naprawdę dużo jedzonka dla nich.

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline 5zy5zka

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1185
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Tofik, Pysia, Psotka, Pchełka
Dałam im do jedzenia tylko sianko, liście jabłonki i zioła do klatki. Do miski, granulatu zaledwie 2 łyżki stołowe. I nie ma zmiłuj.

A to u mnie mają tak samo :D Tyle, że ja nie odmierzam karmy łyżkami. Dostają garść karmy podzieloną na 3 miski (od razu zaznaczam, że ja mam małe dłonie i dużo się w nich nie mieści :D ). Siana i ziół zawsze mają pełno, plus 2 garści długich patyków dziennie. Wiecznie słyszę od rodziny, że żałuję im karmy, ale w tej kwestii litości nie mam ;)

Właśnie ciekawi mnie jakie siano lubią inne szynszyle. Moje kochają Sianko Węgrowskie, tylko Tofik się boczy i niestety ciężko go zmusić do jedzenia, a próbowałam już  , Zuzali i nie pamiętam czego jeszcze.

Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.

(*) Dukat - ze mną 09.08.2012r. - 02.02.2013r.

[-chomik-] [-chomik-] [-chomik-] [-chomik-]

Offline florence

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 560
  • Uzbierane migdały: 12
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia & Pisiont
Ja miałam na początku Vitapol, bo to dostałam w wyprawce do Buni, ale szybko zrezygnowałam, bo była w nim ziemia. Potem miałam Pol-Hubax czy jakoś tak, czasami jeszscze dostają garść. Teraz mam Versele Laga i Natural Vit, z dodatkiem hibiskusa, ale te płatki raczej podaję jako przysmak. Versele Laga i Natural Vit najbardziej lubią. Ale wiadomo zioła>granulat>siano. -.-

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
@florence, no ale właśnie kolejność diety powinna być: siano 65-70%, zioła 15-20%, granulat 10% i przysmaki 2-5%. Siano i zioła to podstawa, aby ząbki miały sie na czym ścierać. Dopiero później granulat, tak na dojedzenie. Wiadomo, że zwierzak wybierze to co smaczniejsze, bardziej tuczące i co szybciej i na dłużej powstrzyma głód.

Jeśli ma do wyboru żeby zjeść dużo siana lub mało granulatu, wybierze granulat, bo mniej się trzeba wysilić, żeby się szybko najeść, za to na tym cierpią zęby, bo tarcie jest krótkotrwałe i dlatego tworzą się im później krzywe zgryzy, przerosty, ostrogi itd. Dlatego to my mamy dbać o ich odpowiednie żywienie.

Dzieci też najchętniej jadłyby hamburgery, frytki i słodycze, a każdy wie, że nie jest to odpowiednie pożywienie dla dzieci ;)

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

krecik

  • Gość
Generalnie siana powinny być dwa rodzaje - różne łąki, różne składy gatunkowe roślin - a w diecie chodzi także o różnorodność. Im wiecej szyla przeżuje tym lepiej dla niej.

@florence ja podaje głównie produkty  , ostatnio take sinko węgrowskie i z lili farm tez ostatnio zamówiłam. Pewnie bede próbować rożnych i zmieniać.

Jeśli chodzi o granulaty, to ich ilość nie powinna przekraczać 2-3% masy ciała zwierzaka na dobę - czyli dla 500-600 gramowej szynszyli to jakieś 10-15g granulatu/dobę.
« Ostatnia zmiana: 18 Lut, 2015, 17:32 wysłana przez krecik »

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
10-15g granulatu na dobę = 2-3 łyżki stołowe. Kopiata łyżka stołowa ma mniej więcej 5g :)

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline 5zy5zka

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1185
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Tofik, Pysia, Psotka, Pchełka
@Mysza <")))/ to jakie Ty masz łyżki? :D Moja płaska stołowa ma 10g :)

Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.

(*) Dukat - ze mną 09.08.2012r. - 02.02.2013r.

[-chomik-] [-chomik-] [-chomik-] [-chomik-]

Offline florence

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 560
  • Uzbierane migdały: 12
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia & Pisiont
@Mysza <")))/  , chodziło mi o to, co szynszylom smakuje w kolejności. Przynajmniej moim. Wiem jak ma wyglądać dieta ;) i robię wszystko, żeby jadły jak najwięcej siana i ziół, zamiast granulatu.

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
@Mysza <")))/ to jakie Ty masz łyżki? :D Moja płaska stołowa ma 10g :)

dość płaskie, ale np. karma VL jest dość objętościowa, więc niby jej dużo na łyżce, ale jest lekka.

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

krecik

  • Gość
Tutaj odpowiedź na pytanie, dlaczego siano jest tak ważne w diecie naszych szynszyli :D

http://szynszyle.info/forum/index.php/topic,19217.msg128825/topicseen.html#msg128825
« Ostatnia zmiana: 18 Lut, 2015, 22:58 wysłana przez krecik »

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Czy ktoś badał jakąś grupę szynszyli ,czy może pisał pracę ? Interesuje mnie skąd wzięło się to 90%. U mnie od zawsze kule mają ziół i siana pod dostatkiem. Najpierw znikają zioła ,później karma a na końcu siano. Czasami siano znika w większej ilości. Nie jestem w stanie zmusić ich do jedzenia ogromu siana a głodzić nie będę,bo jak już ktoś napisał głodówki są niewskazane.  Nie będę im fundować wahań parametrów wątroby przez głodzenie i zmuszanie do jedzenia ogromu siana.

krecik

  • Gość
Nie rozumiem po co czepiać się jednej linijki tekstu ? Po to żeby tupnąć noga i napisać nie zgadzam się bo tak i już ?

90% bierze się stąd, że większości ludzi przychodząca do gabinetu z problemami stomatologicznymi nie do końca wie, jak powinna wyglądać prawidłowa dieta zwierzęcia - co, jak sami przejrzycie forum czy FB wcale nie jest przesadzone, bo ilość dyskusji o zdrowym meganie i vitapolu jest zastraszająca.

Lepiej uczulić ludzi na to, że złą dietą mogą zrobić krzywdę, niż pozwalać na to, żeby każdy problem tłumaczyć wada genetyczną - co jest proste, łatwe wygodne i przede wszystkim usprawiedliwia nas - właścicieli.
A niestety, nawet jeśli wada genetyczna jest, to prawidłowa dieta może spowolnić rozwój choroby, więc tak czy siak odpowiednia dieta zawsze ma sens.

Nigdzie nie jest napisane, że głodówka jest wskazana ale ograniczenie wysokoenergetycznego pokarmu, na ten mniej treściwy wymagający więcej zachodu i żucia jest już jak najbardziej na miejscu.

Nie rozumiem tylko dlaczego najbardziej krzyczą Ci, którzy dobrze zwierzęta karmią ? Naprawę, nie rozumiem o co chodzi i czemu ma to służyć….



« Ostatnia zmiana: 19 Lut, 2015, 10:57 wysłana przez krecik »

Offline Andreas

  • SZYNSZYL BERSERK !
  • Administrator
  • ~Przewodnik Stada~
  • *****
  • Wiadomości: 2156
  • Uzbierane migdały: 6

Bardzo ciekawa dyskusja :-) zapisuję się do jej sledzenia.
« Ostatnia zmiana: 19 Lut, 2015, 12:29 wysłana przez Andreas »

Andreas
~@">    ~@">
powyżej - Muszkieterowie
sig under permanent construction,

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Nie ma zapewne przepisu na: ile siana powinien zjadać mój szynszyl żeby było to 70% jego diety? Ale można to łatwo oszacować. Wiadomo szacunek mniej więcej, nie twarde wyznaczanie reguły. Przyjmuje się (zapewne jest to obliczone na podstawie pochłanialności przez jednego osobnika pewnej ilosci jedzenia), że na jednego szynszyla na DOBĘ przypada jedna garść siana. Garść, to garść. Każdy ma inną, ponieważ zależy to od objętości naszej dłoni :p Więc jak ten nasz szylek zje tę garść siana, odpowiednio pomnożoną przez ilość osobników w klatce, do tego wchłonie pól miski ziółek na DOBĘ, plus resztę doje sobie tymi 2-3 łyżkami granulatu, to jego dietę mozna uważać za bardzo dobrą, a jeśli do tego nie ma problemów z ząbkami, to wręcz za wzorcową i tego należy się trzymać.

Każdy musi opracować swój sposób żywienia. Jesli szynszyle jednej osoby nie lubią siana, ale jedzą wystarczająco dużo ziół (czyli więcej ziół niż granulatu), to też jest dobrze. Chodzi o włóknistość pożywienia, czyli ścieralność zębów. Wiadomo że na miękkim rodzynku zjadanym w 30 sekund zęby nie mają się kiedy zetrzeć w porównaniu z liściem jabłonki który szynszszyl musi mielić zębami przez dwie minuty. Więc nie patrzcie dokładnie na to ile szynszyl je "siana", tylko czy je odpowiednio dużo włókna.

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Czyli nie muszę włosów z głowy rwać. Wciągają zioła jak odkurzacz. [zakrecony2]

Offline matti4411

  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 701
  • Uzbierane migdały: 16
  • Płeć: Kobieta
  • Alvin & Monty [Skipper (*)03.2014-20.01.2015]
Mój tez uwielbia ziola :) a sianko ostatnio tylko lili wcina :)

"Zarozumiałością oraz bez­czel­nością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tyl­ko dla­tego że są nieme dla je­go tępej percepcji."

Alvin 06.2010.Monty 09.02.15
♪♫...seize the day or die regretting the time you lost... ♫♪

[-chomik-][-chomik-]

Offline Paula_91

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 489
  • Uzbierane migdały: 14
  • Płeć: Kobieta
Marta, z lili super sa mieszanki ziolowe <3 moj rabie jak glupi ;-)

Offline matti4411

  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 701
  • Uzbierane migdały: 16
  • Płeć: Kobieta
  • Alvin & Monty [Skipper (*)03.2014-20.01.2015]
No widzisz cos w nich jest fajnego ze im tak smakuje

"Zarozumiałością oraz bez­czel­nością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tyl­ko dla­tego że są nieme dla je­go tępej percepcji."

Alvin 06.2010.Monty 09.02.15
♪♫...seize the day or die regretting the time you lost... ♫♪

[-chomik-][-chomik-]

 

"Dzień szynszyli: wybieg czy wyleż" ankieta konkursowa (dużo zdjęć!)

Zaczęty przez dream*Dział Ankiety

Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 26353
Ostatnia wiadomość 01 Lip, 2014, 19:09
wysłana przez Roza
gryzą się, brak zgody w stadzie, wykluczanie ze stada, walki (dot. już połączonych szynszyli)

Zaczęty przez xenarthraDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 50
Wyświetleń: 34528
Ostatnia wiadomość 10 Paź, 2020, 10:39
wysłana przez Szynszolek01
Dziwne trzęsienie się szynszyli oraz dźwięki strachu pomimo siedzenia w klatce

Zaczęty przez brons222Dział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 5057
Ostatnia wiadomość 20 Kwi, 2018, 22:07
wysłana przez Mysza <")))/
dziwna narość na dolnych ząbkach szynszyli.. trudności z jedzeniem:( pomozcie...

Zaczęty przez marmelka1989Dział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 2223
Ostatnia wiadomość 06 Lut, 2009, 18:04
wysłana przez marmelka1989
Mieszanka ratunkowa wg. receptury Bożenki - dla szynszyli które trzeba dokarmiać

Zaczęty przez Mysza <")))/Dział Żywienie

Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 15159
Ostatnia wiadomość 10 Mar, 2015, 17:52
wysłana przez Bożena
SimplePortal