Autor Wątek: ZAGINĄŁ! (Przeczytany 16427 razy)

Tsuyu · « **dnia:** 21 Lip, 2014, 00:02 »

Witam wszystkich!

W dniu 19.07.2104 zaginął 4 miesięczny szynszyl. Nazywa się Alex i jest cały biały z delikatnie przyprószoną na szaro główką.
Zgubił się w Warszawie na terenie Pragi Północ.
Jeśli ktoś coś wie to będę ogromnie wdzięczna za każdą informację.
Telefon kontaktowy: 510-061-618

DLA ZNALAZCY WYSOKA NAGRODA!

Tsu.

dream* · « **Odpowiedź #1 dnia:** 21 Lip, 2014, 00:05 »

podaj chociaż ulicę?
i jak zginął? uciekł przez okno czy jak?

Tsuyu · « **Odpowiedź #2 dnia:** 21 Lip, 2014, 00:10 »

Ulica Namysłowska

Nie mam pojęcia jak uciekł ponieważ stało się to w nocy. Otworzył sobie klatkę i najprawdopodobniej wyskoczył przez balkon bo był otwarty...

5zy5zka · « **Odpowiedź #3 dnia:** 21 Lip, 2014, 00:30 »

@Tsuyu jeśli wyskoczył przez balkon, to najprawdopodobniej już nie żyje.

Tsuyu · « **Odpowiedź #4 dnia:** 21 Lip, 2014, 00:34 »

Dziękuję, aczkolwiek myślę, że jeśli by się zabił to jego ciało leżałoby na trawie pod balkonem...
Chociaż uważam, że trudno byłoby mu osiągnąć taki efekt wyskakując z parteru gdzie od miejsca, z którego najprawdopodobniej wyskoczył do ziemi jest max pół metra...

5zy5zka · « **Odpowiedź #5 dnia:** 21 Lip, 2014, 00:37 »

@Tsuyu gdyby wyskoczył z wysokości, to pewnie jakiś kot czy szczury zjadłyby jego ciało. A jeśli uciekł z parteru... to niestety też nie rokuje dobrze. O ile upadek by przeżył, to niestety na wolności czekają na niego koty, szczury, inne drapieżniki, samochody. O ile nie jest to ogrodzony teren to myślę, że niestety szans na przeżycie maluch nie miał.

Przykro mi, na pewno jest to dla Ciebie ciężka sytuacja. Mimo wszystko mam nadzieję, że wbrew wszelkiej logice jakimś cudem maluch się znajdzie, żywy.

HodowlaKolorado · « **Odpowiedź #6 dnia:** 21 Lip, 2014, 07:21 »

Kochana, dzwoniłaś może do schroniska? Ludzie (przynajmniej w moim mieście) odnoszą wszystkie zagubione zwierzęta właśnie tam. Istnieje też możliwość, że ktoś go sobie przygarną.
Daj koniecznie znać jak się znajdzie.

matti4411 · « **Odpowiedź #7 dnia:** 21 Lip, 2014, 08:04 »

O matko współczuję Ci

sama kiedyś widziałam jak mój szyl chciał skoczyćz okna z parapetu a mieszkam na górze w piętrowym domku,na szczęscie za smakołyka wrócił sie do środka a na oknach i wszędzie są latem siatki. Ja mimo wszystko wierze ,że będzie oki a mały pewnie gdzieś na Ciebie czeka! Bądź silna i miej nadzieje.

Basia_W · « **Odpowiedź #8 dnia:** 21 Lip, 2014, 08:58 »

To mała wysokość, więc szyluś pewnie przeżył upadek. Czy porozwieszałaś w okolicy ogłoszenia ?

Tsuyu · « **Odpowiedź #9 dnia:** 21 Lip, 2014, 10:36 »

Tak porozwieszałam ogłoszenia oraz dałam informacje do pobliski (tych dalszych też) weterynarii... Zamieściłam też informacje na kilku stronach...

Dziękuję za wsparcie :)

dream* · « **Odpowiedź #10 dnia:** 21 Lip, 2014, 10:39 »

Ja udostepnilam na naszym facebooku:
https://www.facebook.com/szynszyle.info/photos/a.108978172508898.14138.102723913134324/701316513275058/?type=1

najlepiej poproś o ogloszenie w pobliskich sklepach zoologicznych bo często niestety ludzie tam probuja oddac znalezione zwierzeta.

5zy5zka · « **Odpowiedź #11 dnia:** 21 Lip, 2014, 10:39 »

@Tsuyu a może spróbuj pochodzić po okolicy ze smakołykami? Może maluch wyjdzie jak usłyszy Twój głos. Nie wiem jak u was to wygląda, ale w niektórych budynkach są pootwierane okienka od piwnic, to mały mógł tam wskoczyć (o ile budynki w okolicy mają piwnice).

Mysza <")))/ · « **Odpowiedź #12 dnia:** 21 Lip, 2014, 10:43 »

Biedny. Ja szukałabym pod balkonami lub w piwnicach jeśli posiadają otwarte okienka. W piwnicach martwią mnie trutki a szczury

Jesli sie schował to gdzies niedaleko, pewnikiem w pierwsze ciemne miejsce, warto chodzić i wołać tak jak zazwyczaj na smakołyk, chociaż łzy w oczach...

Tsuyu · « **Odpowiedź #13 dnia:** 21 Lip, 2014, 10:46 »

W najbliższych zoologicznych już jest...
Dzwonilam do schroniska ale nie mają go... podałam ogłoszenie do pobliskiej straży miejskiej bo często tam ludzie zanoszą zguby...

Chodziłam po okolicy, wszystkie okoliczne piwnice sprawdzone...

Mam nadzieję, że ktoś go przygarnął bo biegającego po okolicy szylka nikt nie widział a ludzie w okolicy są żyliwi jeśli chodzi o bezdomne zwierzaki...

Mysza <")))/ · « **Odpowiedź #14 dnia:** 21 Lip, 2014, 10:47 »

przeszukaj jeszcze raz mieszkanie. Wszędzie.

5zy5zka · « **Odpowiedź #15 dnia:** 21 Lip, 2014, 10:48 »

@Tsuyu to przynajmniej tyle dobrze, bo u mnie to by pewnie takiego biedaka co niektórzy łopatą zaatakowali bo "szczur".
Może porozwieszaj ogłoszenia na pobliskich budynkach? Jeśli faktycznie ktoś go przygarnął większa szansa, że maluch do Ciebie wróci.

Cytat: Mysza <")))/ w 21 Lip, 2014, 10:47

przeszukaj jeszcze raz mieszkanie. Wszędzie.

Jeśli tego nie zrobiłaś to faktycznie posłuchaj Myszy, szynszylek mógł wcisnąć się do wersalki, za meble, dosłownie wszędzie.

Tsuyu · « **Odpowiedź #16 dnia:** 21 Lip, 2014, 10:57 »

Ogłoszenia są już naprawdę wszędzie również na pobliskich budynkach...

W mieszkaniu go nie ma na 100%...

Przeszukane co najmniej 3 razy z przestawianiem wszystkich mebli, sprawdzaniem najmniejszej
dziury, każdej szuflady, półki etc.

dream* · « **Odpowiedź #17 dnia:** 21 Lip, 2014, 11:12 »

W kuchni za lodówką i szafkami też? i w łaziece pod wanna i wejście do pionu (z rurami)?

Tsuyu · « **Odpowiedź #18 dnia:** 21 Lip, 2014, 11:17 »

Tak, wszystko... wejście do pionu też...

KarolinaGliwice · « **Odpowiedź #19 dnia:** 21 Lip, 2014, 11:21 »

U mnie jeden z szyli uwielbia się chować za kuchenke gazowa sprawdzałaś tam ?
kurcze trzymam kciuki żeby się znalazł .

Tsuyu · « **Odpowiedź #20 dnia:** 21 Lip, 2014, 11:24 »

nie mam kuchenki gazowej ale kuchnia cała przeszukana

Basia_W · « **Odpowiedź #21 dnia:** 21 Lip, 2014, 16:46 »

Ja bym szukała szczególnie wieczorem, bo w dzień napewno nie wyjdzie z dziury.

Tsuyu · « **Odpowiedź #22 dnia:** 21 Lip, 2014, 17:06 »

Chodziłam wczoraj ale dziś jeszcze raz wieczorem go poszukam po okolicy

Mysza <")))/ · « **Odpowiedź #23 dnia:** 21 Lip, 2014, 17:08 »

Szkoda ze dałaś tutaj cynk 2 dni po zdarzeniu. Zawsze jest szansa że przeczytałby ktos kto mieszka obok i pomogł w poszukiwaniach.

Tsuyu · « **Odpowiedź #24 dnia:** 21 Lip, 2014, 18:13 »

Już pierwszego dnia szukało go kilka osób z osiedla ... jak tylko przeszukałam mieszkanie to poinformowałam sąsiadów