hypothetical
13 Maj, 2024, 21:06

Autor Wątek: złość  (Przeczytany 3172 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline pat

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1444
  • Uzbierane migdały: 1
    • http://zwierzaki1.w.interia.pl/
złość
« dnia: 14 Lis, 2003, 19:51 »
Czy macie kiedys uczucie zlosci do zwierzat>>
Ja mialam dzisiaj siedzialam z szylka i mi cala tapete pod kaloryferm obdarla (Pokoj byl nie dawno tapetowany ) myslam ze ja udusze szybko ja wlozylam do kaltki ona sie tak slodko polozyla i wszytko jej przebaczylam tez tak macie

Nie należy sądzić, że diabeł kusi jedynie ludzi genialnych. Gardzi zapewne głupcami ale nie lekcewazy ich pomocy. PRZECIWNIE pokłada w nich wielkie nadzieje.
Charles  Baudelaire

Offline MaRtA

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 924
  • Uzbierane migdały: 0
złość
« Odpowiedź #1 dnia: 14 Lis, 2003, 20:45 »
Morał- zlikwiduj tapety ;)

Ostatnio Niunia stwierdziłą, że nie było jej jeszcze na parapecie w kuchni i zwaliła na NOWE KAFELKI jedną z DONICZEK Z ZESTAWU z jakiś RZADKIM FIOŁKIEM  :lol:  mnie tam fiołki nic nie obchodzą, ale myślałam, że moja mama go udusi ;) tym bardziej, że jeden z kafelków pęk :)
Ale po 15 min. widziałam jak śpi jej na kolanach :D

Ja nie umiem złościć się na moje zwierzaki.. Raczej staram się dowiedzieć co jest przyczyną ich zachowania i oczywiście- korygować te zachowanie ;)

A jak mnie jakiś z bandy naprawdę, naprawdę wkurzy, to gniewam się, ale bardzo krótko :) Jak patrzę na te niewinne, błagające o przebaczenie oczęta to nie umem się złościć  :razz:

Pozdrawiam razem z moim zoo ; )
psem, kotem, królikiem, myszoskoczkiem oraz z kanarkiem!

Offline Tan

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 259
  • Uzbierane migdały: 0
złość
« Odpowiedź #2 dnia: 16 Lis, 2003, 14:51 »
Zjedzone kable w liczbie trzy (wiem, nie dopilnowałam), obsikany papier od drukarki (przesiąkło przez kilkadziesiąt kartek) poobgryzane odwoluty książek, zjedzone klocki lego, poobżerane buty mojej mamy... Sporo się tego nazbierało, sporo Fifol skonsumował ale nic jej nie było.
...Czy złość...? A czy ja wiem... Nie, są to raczej wyrzuty sumienia że przez moje niedopilnowanie naraziłam Fifę na prąd czy rozwolnienie... Teraz mam oczy dookoła głowy i budzet uboższy o kilkadziesiąt złotych ;]

ściskamy !

Offline szynszylka

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 373
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Gacuś
złość
« Odpowiedź #3 dnia: 17 Lis, 2003, 00:03 »
jak ktorys ze zwierzakow z mojej paczki cos wywinie to czasem naprawde az para z uszu mi bucha..... licze wtedy do 10 .... raczej 100 zeby sie uspokoic.Ale jak widze np moja psice jak radosnie merda ogonem i robi to jej spojrzenie "co ja takiego zrobilam?" to od razu cieplutko na serduszku i sie robi i mysle sobie ... jak ja kocham ta malude ;-)

Offline becia

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 99
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
złość
« Odpowiedź #4 dnia: 09 Sty, 2004, 20:22 »
Czasem złoszczę się na Kinię, jak coś zwali albo pogryzie, ale zawsze od razu mi przechodzi :) Kituś zepsuł ostatnio zabawkę zrobioną z pudełka, nie ma już tam pułeczek... ale to moja wina, bo za słabo je umocowałam i szylek je wyciągnął :P Ale tak to raczej nie rozrabia, w lecie tylko odgryzł dosyć pokaźny kawałek tynku z zewnętrznej ściany domu (wypuszczam go na podwórko kiedy jest ciepło). Nawet mój tata się nie wkurzył, bo go lubi :)

Pozdrowionka! :)

Offline Rysa

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Wiadomości: 72
  • Uzbierane migdały: 0
złość
« Odpowiedź #5 dnia: 09 Sty, 2004, 22:25 »
Mój maluch ostatnio wygryzł dziurę w firanie, a w mojej ulubionej bluzie popsuł zamek kiedy był u mnie na kolanach (teraz rozpina sie tlko do połowy)....Ale te kochane oczka, słodka minka....raczej mnie to rozbawiło niż rozłościło szczerze mówiąc ;-)

Pozdrowienia dla wszystkich !!!
 # --# --# --# --# --->  :-)   <# --# --# --# --# ----

Offline MaRtA

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 924
  • Uzbierane migdały: 0
złość
« Odpowiedź #6 dnia: 10 Sty, 2004, 11:51 »
hehe i tak trzymać :!:  :lol:

Pozdrawiam razem z moim zoo ; )
psem, kotem, królikiem, myszoskoczkiem oraz z kanarkiem!

Offline pat

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1444
  • Uzbierane migdały: 1
    • http://zwierzaki1.w.interia.pl/
złość
« Odpowiedź #7 dnia: 10 Sty, 2004, 18:03 »
ehehe tak tak jak widzimy te oczka co sie stalo ja nei chcialem to odarzu serce mięknie

Nie należy sądzić, że diabeł kusi jedynie ludzi genialnych. Gardzi zapewne głupcami ale nie lekcewazy ich pomocy. PRZECIWNIE pokłada w nich wielkie nadzieje.
Charles  Baudelaire

Offline Tan

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 259
  • Uzbierane migdały: 0
złość
« Odpowiedź #8 dnia: 10 Sty, 2004, 18:58 »
Tia, Duździak zjadł kółko od myszki ;> Wiecie, tą taką rolkę przesuwaną ;>
Czy byłam zła ? Ani trochę. Fifkol odbił się od szafy w pełnym pędzie i cała złość uciekła, pozostawiając miejsce radości.

Psychiczne te zwierzaki, nie ma co ;>

Offline emlcia

  • ~Piach Master~
  • *
  • Wiadomości: 249
  • Uzbierane migdały: 0
  • Tusia + dwa nowe maluszki + jeden ślepy
złość
« Odpowiedź #9 dnia: 22 Wrz, 2004, 18:03 »
Ja miałam takie uczucie jak mój szynszyl zjadł mi podkładkę od myszki.

Nędzny jest świat bez szylek i uczuć.

Offline Ebe

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 355
  • Uzbierane migdały: 0
złość
« Odpowiedź #10 dnia: 24 Wrz, 2004, 19:37 »
:lol:  moja podkładka pod myszke jest zupełnie nadgryziona, ale nie to mnie martwi. Do zawału doprowadza mnie kiedy 'moje cudo' zabiera sie za kabelki  :(  (te komputerowe szczególnie). Troche sie obawiam o zdrowie gryzonia, po za tym internet już mi kiedyś odłączyła. Ale te sensacje kończą sie zazwyczaj przyspieszonym zaganianiem do klatki  :D .

Offline Sugar Honey Ice

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 26
  • Uzbierane migdały: 0
złość
« Odpowiedź #11 dnia: 25 Wrz, 2004, 07:00 »
nie to zebym odstawala :p ale ja, zawsze jak moje szylki robia cos zlego, chowam je do klatki, zeby mialy nauczke. Musze wam powiedziec ze to skutkuje, niepamietam kiedy ostatni raz gryzly listwy lub wcinaly ktoras z moich ksiazek :)

A kiedy już Bóg stworzył świat rzekł do zwierząt: "Rozdzielcie sie... Na prawo niech idą mądre, na lewo piękne", to pewna jestem, że na środku oprócz żaby... pozostała też Szynszyla

Offline Ebe

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 355
  • Uzbierane migdały: 0
złość
« Odpowiedź #12 dnia: 26 Wrz, 2004, 19:23 »
To chyba najlepsza metoda, na wygaszenie takich emocji - siup do klatki i już jest spokój. Z drugiej strony po paru godz takiej 'kary' moj Kicek ma tak smutną mine, że okropnie robi mi sie jej żal i sama nie moge sie doczekać aż znowu 'wyleci'

Offline ewa i juz

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 429
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Puniaczka, Pusia i Spajka zapamiętam na zawsze
złość
« Odpowiedź #13 dnia: 14 Sty, 2005, 15:14 »
nie zloszcze sie na szylaszki moje - jesli cos podjedza to oznacza ze ja czegos poprostu nie dopilnowalam i odpowienio nie zabezpieczylam - szynszylki sa bardzo ciekawe i nie mozna ich za to winic - a ja czasem jestem gapa - wiec jak cos - to mam zal ale do swego braku wyobrazni

życie jest piękne - dalej tak uważam

Offline mati

  • ~Sianochłonna Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 42
  • Uzbierane migdały: 0
    • http://koszeiszyle.w.interia.pl
złość
« Odpowiedź #14 dnia: 27 Sty, 2005, 17:03 »
Ostatnio mój Pepper  wlazł pod deski na strychu i nie mógł wyjć. Pogryzł deski i po kilku godzinach wyciągnołem go z tamtąd.Przez kilka godzin byłem obrażony na Peppera ale mi przeszło. Bo jak popatrzyłem na jego spojżenie jak chilka czesała mu futerko to mi sie ciepłó zrobiło.

siedze,siedze,siedze,siedze,siedze,siedze,siedze,siedze,siedze,siedze  
no dobra to tyle z mojego dnia

Offline AK_acja

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Wiadomości: 53
  • Uzbierane migdały: 0
złość
« Odpowiedź #15 dnia: 28 Sty, 2005, 23:13 »
Mój szynszyl Pusia jest jakimś cudem spokojny nic oprucz butów nie gryzie... Ale uwielbia dostawać sie do miejsca gdzie czymam jedzenie i je podrzerać.... Oczywiśie chodzi o jedzonko szynszyli.... :)

AK_acja
Każdego dnia spoglądam na Pusię.....

Offline Niunia

  • ~Piach Master~
  • *
  • Wiadomości: 244
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Eliza i Nunuś
złość
« Odpowiedź #16 dnia: 30 Sty, 2005, 08:46 »
a moja Szmatka mi robi dziury w scianach,poza tym czasami musze go blagac zeby wszedl do klatki ale i tak ma to w 4 literach jak nie jest glodny,no,czasami mnie to do szalu doprowadza,ale najlepszym sposobem zeby on wiedzial,ze jestem wkurzona,to po prostu ignoruje go a on juz tam swoje wie,a w nocy mi koncert urzadza jakbym to ja mu cos zrobila  ;D Taki outsiderek,ale jak sie z nim nie powyglupiam, nie posmieje z jego szalestw to juz taki jest:)On uwielbia byc chwalony,och...patrz jak wysoko wskoczylem na szafe,ejj...patrz jak szybko biegam a potem patrzy jak sie smieje z niego ;)  :cmok: kochane malenstwo

[hehe_jezyk] Sylwunia [hehe_jezyk]

Offline AK_acja

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Wiadomości: 53
  • Uzbierane migdały: 0
złość
« Odpowiedź #17 dnia: 04 Lut, 2005, 14:02 »
Moja szylka ostatnio mnie bardzo wkurzyla.... Mianowicie pogryzla cala szawke na buty... Zzucila gazety i je poobgryzala..... czarna rozpacz.....

AK_acja
Każdego dnia spoglądam na Pusię.....

Offline Niunia

  • ~Piach Master~
  • *
  • Wiadomości: 244
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Eliza i Nunuś
złość
« Odpowiedź #18 dnia: 04 Lut, 2005, 15:17 »
Akacja ja juz sie przyzwyczailam,moj ma juz na koncie moje meble,sciany,fotele,lozko muszelki,zabawki,ksiazki,kable i dlugo by jeszcze wymieniac  8)  :!!:

[hehe_jezyk] Sylwunia [hehe_jezyk]

Offline AK_acja

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Wiadomości: 53
  • Uzbierane migdały: 0
złość
« Odpowiedź #19 dnia: 04 Lut, 2005, 17:38 »
O jeju teraz sie zaczelam bac... A jak pogryzie moj ulubiony sfeter.... B dzisiaj na spacerku pogryzla plaszcz mojej siostry.... )puszczam dla wyjasienia ja w przedpokoju....)

AK_acja
Każdego dnia spoglądam na Pusię.....

Offline Fiolka

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 622
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Mysia-standart,Czapuś-beż polski,Dibek-biała mozai
złość
« Odpowiedź #20 dnia: 08 Lut, 2005, 15:36 »
;D udziergasz sobie nowy sFeter :!!:  :!!:  :!!:

...a moje szylki są kochane.....królisia Bunny też...

Offline Niunia

  • ~Piach Master~
  • *
  • Wiadomości: 244
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Eliza i Nunuś
złość
« Odpowiedź #21 dnia: 08 Lut, 2005, 15:40 »
da...zeby jeszcze to ktos umial  :oops:  :lol:

[hehe_jezyk] Sylwunia [hehe_jezyk]

Offline AK_acja

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Wiadomości: 53
  • Uzbierane migdały: 0
złość
« Odpowiedź #22 dnia: 12 Lut, 2005, 22:06 »
Hmmm..... Ale on jest 3 kolorowy a Moja Mama umie dziergac tylko 1 kolorowy....bu..... :(  :(  :(  :(

AK_acja
Każdego dnia spoglądam na Pusię.....

Offline Niunia

  • ~Piach Master~
  • *
  • Wiadomości: 244
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Eliza i Nunuś
złość
« Odpowiedź #23 dnia: 13 Lut, 2005, 09:21 »
a moja wogole...co mi nie pasuje  :?

[hehe_jezyk] Sylwunia [hehe_jezyk]

Offline jelonekiniuchaczek

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 314
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Książę Niuchacz...śpij, skarbie*
Odp: złość
« Odpowiedź #24 dnia: 04 Mar, 2007, 19:16 »
Mój szyś kiedyś obsiusiał mi całą stertę książek. wycierałam, a kartki są dotąd żołte. obgryza książki i gazety.JA MAM FILOZOFICZNE PODEJŚCIE. NIECH KSIĄ ZKA MA SOBIE ZOLTE KARTKI, DZIURAWĄ OKŁADKĘ CZY POSTRZĘPIONE ROGI, BYLE DALA SIĘ CZYTAC, A KSIĄŻKA NIECH CZUJE SIĘ ZASZCZYCONA _ NOSI WIECZYSTĄ PAMIĄTKĘ SZYLUSIA.

Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą. (Augustyn z Hippony)
Mania wsr hrw - niech rośnie, niech się rozwija...

 

SimplePortal