Mogę polecić dwa przybytki.
Jeden to mały sklepik z akcesoriami dla zwierzaków na ul. Naramowickiej (przy ul.Boranta), nazywa się Fafik - pani jest rewelacyjna, nie ma problemu żeby coś u niej zamówić albo żeby coś poszukała dla klienta w hurtowniach. Dla mnie zaczęła sprowadzać karmę dla szylek na wagę. które moje maleństwa uwielbiają, zamówiła specjalnie dla nas 1 sztukę takiej dziwnej szczoty dla naszego kudłatego psa, nigdy nam jeszcze niczego nie odmówiła. Przy okazji jest przesympatyczna i ma normalne ceny.
Drugi punkt to hodowla przydomowa szylek w Obornikach. Wystawiają się na allegro jako "aldona1952". Mam od nich Bezę - jest zadbana, zdrowa i kochana. Widać po niej że przyzwyczajona do człowieka, w ogóle się mnie nie bała jak ją przywiozłam, czyli że kontakt z człowiekiem musiała mieć dobry od narodzin :) Nie wysyłają zwierzaków, trzeba je odebrać osobiście, czasem dowożą w okolice Obornik. Pan który mi Bezinkę dawał był bardzo miły i gadał do rzeczy na temat szynszyli. Głowy sobie za nich uciąć nie dam ;), ale jeżeli oceniać hodowcę po stanie fizycznym i psychicznym szynszyli to moja Beza na pewno miała tam dobrze :)