Szynszyle.Info :: Forum Miłośników Szynszyli
o szynszylach => Klatki: budowa, urządzanie i porady techniczne => Wątek zaczęty przez: UnLe96 w 09 Wrz, 2008, 13:26
-
Witam!
Mam kilka pytań dotyczące budowy klatki.
1. Czy deseczki na półki muszą być jadalne? Bo wiem, że szynszyle nie mogą jeść drzew iglastych, ale jak patrzyłam w castoramie to deseczka sosnowa kosztowała 7 zł, a lipowa 47 zł! Jest różnica, prawda?
2. Czym się różni siatka ocynkowana od normalnej? Bo wszędzie pisze, że ocynkowana jest lepsza, ale w czym?
3. Jakie narzędzia są potrzebne do budowy klatki?
4. Jak wyglądają deseczki z tartaku? Są w nich drzazgi, jakieś ostre wystające rzeczy? I czy ewentualnie można je wyszlifować papierem ściernym?
5. Jaka minimalna wielkość klatki, dla załóżmy 3 kulek?
No to tyle. Jak mi coś jeszcze wpadnie do głowy to napiszę to tu :)
-
1. deseczki mozesz mieć z drzew iglastych, jak już bedą suche to nie mają yle olejków eterycznych co świeżo ścięte drewno.
2.siatka ocynk jest powlekana ocynkiem, który utlenia sie przez jakiś czas powodując opóźnienie rdzewienia, ale i tak po latach każdą siatkę chwyci białawy nalot lub rdza.
3. piłka do drewna lu wyżynarka, przymiar do ciecia, masa deseczek i małych listewek, śruby lub gwoździe, lepsze śruby do drewna, siatka z metra na wymiar o oczkach 12mmx 12mm. cierpliwość...
4. deseczki zakupisz u stolarza, z tartaku będą niewysuszone, będą sie krzywiły podczas schnięcia i będzie ci ciezko z nich zrobić klatkę. U stolarza masz drewno suche, wyszlifowane, nierzadko przycięte na wymiar.
5. w pionie 120 cm, na 60 cm na 60 cm. to jest idealny wymiar dla 3 kulek :)
-
dzięki mysza :) Co do narzędzi to chodziło mi o takie jak np. wiertarka ( te, co są droższe i na prąd) a i co to jest przymiar do cięcia?
-
drewniany lub plastikowy klocek w kształcie U, który ma naciecia słuzace do ciecia na prosto i do cięcia kątów 45 stopni.
-
a maz coś takiego? albo w necie są zdjęcia czegoś takiego? Bo i tak nie rozumiem ;D
-
Jestem pewna że osoba która będzie umiała zrobić ci tą klatkę będzie to rozumiała :)
-
hm.. jednak nie będę budować nowej, tylko rozbuduję swoją. Wie ktoś jak ciąć plastik? Bo muszę kuwetę przyciąć ;p
-
Lepiej kup mniejszą kuwetę po prostu.
-
nie chodzi o rozmiar, tylko ja mam takie coś co wystaje, jakiś centymetr, a mniejsza kuwet nic nie pomoże, bo to będzie to samo ;p
-
Plastik można ciąć silnie rozgrzanym nożem, ale uwaga - śmierdzi przy tym okropnie, no i lepiej aby takie coś wykonywała osoba dorosła.
-
Basia, a czy po czymś takim ten nóż będzie nadawał się do użytku?
-
nie, nie bardzo. Najlepiej weżcie jakiś bardzo stary, niepotrzebny nóż z drewnianym trzonkiem, żebyście się nie poparzyli i przy cięciu używajcie takich grubych rękawic kuchennych,
-
mamy juz taki troche zepsuty brudny od pianki izolacyjnej
-
uwaga, pianka się pali, trzeba go oskrobać!
-
A ja plastik zawsze tnę brzeszczotem do metalu (http://xl-tools.com.pl/go/ac/301/id/715). Jest idealny, szybko się przycina. Mam specjalną rączkę w której się go mocuje ale od biedy można z jednej strony owinąć szeroką taśmą klejącą.
-
no tak, ale to trwa i trwa i wióry lecą i krawędzie się strzępią, a po takim cięciu na gorąco są gładkie krawędzie ;P ale i tak warto co nieco skorygować pilnikiem, może być do metalu jest drobiniejszy i lepiej zagładza zadziorki.
-
jednak zastanawiam się czy nie zrobić nowej klatki, wtedy starą bym sprzedała, i by kasa była... Czy panele się nadają na kuwetę? Bo ja mam w pokoju panele i są wodoodporne, tylko żeby mi szyle tego nie zjadły...
-
no tak, ale to trwa i trwa i wióry lecą
oj trwa, szybkość zależy od grubości plastiku, ale wole wiórki niż ten smrodek :)
Mimo, że są wodoodporne, jak szylka nasiusia w łączenie to i tak się rozpulchni. Poza tym musisz wziąć pod uwagę ewentualne wyparzanie. Taka zbita z wielu paneli kuweta może nieźle pracować w czasie moczenia wrzątkiem. Plastik czy metal są łatwiejsze w utrzymaniu higieny. Ja też rozważam zastosowanie paneli jako półek jednak boję się obgryzania.
Możesz też wykorzystać pleksi, jednak jest to większy koszt. Wymiar 150 cm x 50 cm -> grubośc 4 mm= ok 75 zł, grubość 2mm= ok 35 zł w Obi. 2mm jest chyba zbyt cienka.
-
co to jest pleksi? A co do wyparzania plastiku - nalałam ciepłą wodę i o mało co mi się nie wybrzuszyła kuweta! Więc nie wiem, czy to tak do końca jest.
-
Plastik się wybrzusza, na to nie mamy wpływu, ale kiedy stygnie wraca do poprzedniej formy. Nie nalewaj do kuwety jak do miski tylko postaw ją na jednym boku i zlewaj wrzątkiem wtedy naprężenia będą mniejsze. Plastik i metal tworzą jednolitą powierzchnię, brak w niej szczelin, które są np w łączonych panelach, stąd stwierdzenie, że są łatwiejsze w utrzymaniu higieny.
Bardzo wiele haseł typu pleksi, łożysko itd znajdziesz wpisując w google. I tak na przykład wpisując "pleksi" wyskoczy ci taka strona http://www.knopik.pl/shop/index.php?strona=pomoc.
-
wpisywałam to już w google i przeczytałam tą stronę. Rozumiem, że pleksi wygląda jak szło, a to jest metal czy cośtam metalu. A to się normalnie skręca? Można wkrętarką? Musze sie w końcu wybrać do castoramy na dłużej :/
-
to jest plastik
-
mama mi dokładnie wytłumaczyła co to jest :) Kurde wie ktoś może czy w Opolu jest ktoś kto ma blachę ocynkowaną i może ją pozaginać? Albo spróbuję z tą formą do ciasta... No a panele są płaskie, gorzej z parkietem, ale przecież parkietu im tam nie dam.. eh
-
poszukaj warsztatu takiego gdzie produkują np kanały wentylacyjne :> szczerze mówiąc nie wiem ile takie coś może kosztować bo ja za darmo mam kuwetę(nie ma to jak tatuś :D ) z jakiejś tam blachy która ma nie rdzewieć bo jest czymś pokryta, ale myślę że to nie powinno być drogie
-
ha, moja ciocia pracuje nawet nie jestem pewna gdzie, ale załatwi mi blachę :)
Byłam w castoramie i prawie wszystko znalazłam. No właśnie - prawie. Czy wie ktoś gdzie można kupić taki uchwyt do szuflady? I czy kuwetę zamocować identycznie jak szuflady, czy bez szyn? I siatkę zamocować za pomocą wkrętek, i takich metalowych kółek z dziurką?
I ostatnie pytanie : No bo chciałabym zrobić dwuczęściową klatkę; taką, że można górną część odczepić od góry... tylko jak to zamocować, żeby przy eksplotacji klatki nie spadła jedna część z drugiej?
-
uchwyt do szyflady dostaniesz w każdej castoramie na sztuki chyba są na dziale metalowym, tam gdzie sa wieszaczki, prowadnice do szyflad itp. sa na pewno bo ostatnio byłam i widziałam!, kuwete po prostu mocujesz na wsuw, bez prowadnic.
Siatkę mozesz zaczepić wkretami z podkładką tak jak napisałaś, a dwie częsci klatki ze sobą trzeba skręcić w pionie długimi wkrętami do drewna, 4 sztuki wystarczą.
-
czyli można je potem odkręcić?
A co do szuflad, to u mnie w castoramie nie ma czegoś takiego :( A wieszaki są koło jaccuzii i pryszniców
Czyli kuwetę tak normalnie włożyć?
Jeszcze trochę podpatrzę ze zdjęć :PP
I bardzo dziękuję za odpowiedź :* :)
-
W OBI rączki do szuflad (na jeden wkręt i na 2 wkręty) znajdują się w tej samej alejce co klamki i właśnie cały osprzęt do szuflad i drzwi przesuwnych.
-
o_O dziękuję za radę :) A ile mniej więcej kosztują?
-
Jeszcze jedno pytanie : Czy można jakoś nauczyć szyle, żeby załatwiały się do kuwety? Wiem, bobków nie kontrolują, ale chodzi o siuśki ^^ Bo przeglądałam ostatnio strony o królikach, i króliki się da nauczyć. Czy to dobry pomysł, żeby dno klatki wyłożyć ceratą, na ceratę położyć kuwetę ( mniejszą ) ze żwirkiem? Bobki odkurzacz by wciągał (^^,)
-
Ceraty nie polecam bo pewnie by ją zjadły. Z tą kuwetą musiałabyś sama spróbować, u mnie na wybiegu się sprawdzają. Jeśli do tej pory miały cały czas żwirek w klatce, to jest duże prawdopodobieństwo że będą się do niego załatwiały w kuwecie, a nie bezpośrednio na dno klatki.
-
Hm ... z ceratą pokombinuję, może końcówki dałoby się jakoś zakończyć metalową listewką... Najpierw spróbuje wprowadzić to na wybiegach. Chociaż jeszcze nie widziałam żeby któryś diabełek gdzieś nasiusiał. Dzięki za odpowiedź ;)
-
U mnie się sprawdza mała kuweta, szyle tylko do niej sikają. ale na dno nie polecam ceraty, u mnie jest puste dno, znaczy jakieś patyki leżą gdzieniegdzie.
-
Hej chcialbym sie dowiedziec o wymiary na klatke dla 1 szylki (mlodej) pewnie pozniej bede kupowal wieksza, badz robil ale narazie niemam duzo miejsca na klatke wiec prosze o podanie minimalnych wymiarow(ale tak zeby szylek czul sie w niej dobrze) [-chomik-]
-
zdaje się że już o to pytałeś i Andreas dał ci odpowiedź na to pytanie. nie wybiera się klatki jak najmniejszej, tylko jak największą...
-
Jeśli będziesz w sklepie weź "metrówkę" ze sobą. Mi doradzali "szynszylówkę" która na oko (niedoświadczone) wydawała się być naprawdę dużą klatką. Po zmierzeniu okazało się że ma 50 cm wysokości.
Przeglądam sobie strony zagraniczne z wyposażeniem klatek. Szkoda że u nas jest dla szynszyli tak mało akcesoriów.
Szukam inspiracji jak to moje "duże pudło" urządzić. Pomysł Dream na domek mnie zachwycił i uważam że jest godny Nobla :)
A tu takie inne pomysły jakby ktoś był ciekaw:
http://images.google.pl/images?ndsp=20&um=1&hl=pl&lr=&q=chinchilla+cage+foto&start=0&sa=N
-
No więc ja mam pytanie. Coś gdzies było na ten temat, ale mi uciekło...
Byłam w Castoramie, i tam mają tylko i wyłącznie listewki z drzewa iglastego :( Gdzieś tu przeczytałam, że jesli to już jest wysuszone drewno to może być dla szynszyli. No ale jednak kulki nie mogą jeść iglaków, dlatego trochę się martwię. Czy ktoś mi może dać kompetentną odpowiedź? Nie chcę zrobić szylkom krzywdy chcąc poprawić ich warunki mieszkania.
Utknęłam w martwym punkcie. Nigdzie nie mogę znaleźc odpowiedniej siatki. Wszędzie tylko ta z plecionych oczek jest... Już nie wiem gdzie mam tego szukac, wszystkie Castoramy itp. przeszukałam.