Może zacznę od tego, że Szynszyle to zwierzęta stadne, na pewno ucieszy się z towarzystwa!
Na pewno przekupisz ją różnymi smakołykami, może jakieś ziółka, owoce... to są prawdziwe smakosze :)
A po za tym dużo cierpliwości, szynszyle z natury są ciekawskie, więc jak już przyzwyczai się do nowego otoczenia na pewno, jak tylko nie będziesz robić gwałtownych ruchów będzie do Ciebie przychodzić. Moje pociechy zawsze skaczą mi na kolana, plecy itp jak siedzę przy komputerze.
Do tego bardzo lubią jak je się smyra z boku, za wąsikami, same się nastawiają! :)