Szynszyle.Info :: Forum Miłośników Szynszyli

o szynszylach => Rozmnażanie => Wątek zaczęty przez: marcelkaz w 17 Sty, 2006, 13:15

Tytuł: Maluszek nie chodzi.
Wiadomość wysłana przez: marcelkaz w 17 Sty, 2006, 13:15

Powiedzcie mi proszę, czy to , że szylek urodzony rano w sobotę nie umie biegac tak jak jego brat/siostra- tzn. tak dziwnie wloczy tylne lapki (umie zlapac pozycje na czworaka ale sie tak kiwa) umie chodzic, ale znacznie gorzej niz jego bray/siostra. Czy to normalne? Czy juz 3szylek z czworaczkow mnie opusci? :cry:
Nakarmiłam go przed chwilką smietanka do kawy- porada Grazki- zjadl duzo i bardzo ochoczo. I nie wiem czy dobrze zrobilam, ale przemylam mu pupke, bo ma taka duza nieladna kupke, z wierzchu byla troche zaschnieta czyms zoltym. Mam nadzieje ze to mu pomoze.
Tak bardzo chce utrzymac przy zyciu choc te 2maluchy... jeszcze nigdy nie mialam takiej nocy jak ta dzisiejsza- smierc 2szylkow z czworaczkow  :cry:
Proszę napiszcie mi cos o moim szynszylku- o tym jego chodzie, wloczeniu nozkami. :?:

Tytuł: Nie chcę stracić 3 szylka
Wiadomość wysłana przez: Piterek w 17 Sty, 2006, 13:46

@marcelkaz,  Przykro mi strasznie :( ja stracilem 1 z trojaczkow


 Zaobserwowalem ze  samiczki  najlepiej  wychowuja  2  szylkow   niewiem z kad to sie bierze  ale  przewaznie tak jest  z tego  co kojaze  to tylko  3  osobom z forum odchowala sie cala 3  np: Bigi   z tym ze  Malina  jest  do tej pory mala i drobna niz jej siostry  które sa umie

mysle  ze  ta  2  co ci  zostaala  odchowa sie  zdrowo i trzymam kciuki