Śpiochy :)

[AB-BA]

A co robicie, kiedy jest gorąco, wasze szyle śpią i jak zwykle
leżą na boczku? Bo ja się zazwyczaj uśmiecham :)
Moje szyle leżą na boczku i mają łapkę na łapkę, niczym małe panienki :)
Oczywiście jest jeszcze styl "na baranka". Tył leży, a przód prosto i oczywiście
przednie łapki podkulone pod siebie.
A wasze? 

[AB-BA]

No i jest jeszcze ślinka... szyle lubią się pobawić śliną w pyszczku.
Aż się dziwię, że tak głośno to słychać :D

Więc? Jak to z waszymi szylami?

[Mysza <")))/]

Że co, proszę z tą śliną

[AB-BA]

hehe... no moje szyle lubią sie bawić slinka... :D
Tak jak czasem dla zabawy robia male dzieci, tak szyle
zbieraja do pyszczka slinke, poczym przez zamkniete zabki
wypychaja ja jezyczkiem za zabki i wsysaja spowrotem... :D
Jak male dzieci... no normalnie jak male dzieci... :D

[Mysza <")))/]

Nie zauważyłam u moich takiego zachowania.

A może mają coś pomiędzy zębami, coś się wbiło i mu przeszkadza, dlatego się ślini?

[Basia_W]

Dla mnie również jest to jakieś nienormalne. Nigdy o czymś takim nie słyszłam. A może to jakis objaw np. przerośniętych ząbków.

[AB-BA]

Nienie... one się nie ślinią!
Bawią się tylko ślinką, a w ząbkach nic nie mają, bo
chodzę z nimi do weterynarza i on je dokładnie sprawdza.
Moja znajoma też ma szynszyle, które także bawią się ślinką:)

[Mysza <")))/]

To jest naprawe dziwne [wykrzyknik]

[AB-BA]

Hehe:) Wiem o tym, ale wiem też, że nic im nie dolega:) Nie robia juz tego,
a przynajmniej juz tego nie slysze:) A co z tymi slicznie ulozonymi nozkami?
( patrzcie pierwsza notke w wontku)

[Yoko]

Słodkie te Twoje maluchy AB_BA jak się bawią ślinką i sprytne ;). A Maniek śpi zaś w dziwnej pozycji xDD Albo w takiej rozlazłej, albo tak do pretów przylega i tak mu futerko wyłazi poza te prety. A jak dziś nie chciałam go wypuścić bo nie było zapezpieczone nic a łózko było nie zaścielone to poskakał troche w klatce i się obraził tak, że jak chciałam podejść obrocił się na drugi bok. xD A wsze szylusie też są obrażalskie ? :D

[AB-BA]

hehe szylki lubia spac przy pretach gdyz prety sa zimne :) one w ten sposob sie chlodza :)

[AB-BA]

Choć czasem trudno im się od tych pretow oderwac,
to chyba najpiekniejsze sa te szyle, gdy obudza cie w srodku nocy,
zeby pochwalic sie ze same umieja otwierac klatke i przy okazji
odgryzc troche wąsów bliskiej osobie :):):) (czlowiekowi) :)
taaaaak... ...moje szylki byly takie sprytne,
ze klatke niestety musze zamykac na klodke... ...
ktos ma lepszy pomysl????

[Basia_W]

Lepiej od kłódki sprawdza się karabinek zawieszony na sznurku ( żeby się nie zgubił ).

[AB-BA]

Karabinek??????? Nigdy nie słyszałam o takim czymś,
a o broń chyba nie chodzi ;)

[Basia_W]

Karabinek to takie metalowe jakby uszko z odciąganym zamknięciem. Napewno już się z nim spotkałaś, bo jest dodawane do smyczy na klucze. Są różne rodzaje i wielkości a możesz je zakupić np. w punkcie dorabiania kluczy.

Kurcze, już teraz nie wiem czy to fachowo nazywa się karabinek czy karabińczyk, w każdym bądź razie jedna z tych dwóch nazw.

[Mysza <")))/]

Kurcze, już teraz nie wiem czy to fachowo nazywa się karabinek czy karabińczyk, w każdym bądź razie jedna z tych dwóch nazw.

Nooo.. karabinek to mi isę nieodparcie z wojskiem kojarzy, zaś wszyscy taternicy i alpiniści używają karabińczyków i tak też na stronach Campusa itp. pisze o tym czymś...

[Agusia_krzys]

mój maluch śpi tak śmiesznie ;p główkę ma na półeczce  i rączki a pupę na ziemi ;P teraz zrobiłam mu małe przemeblowanie w klatce i teraz aktualnie  śpi w domku dla ptaszków :)

ps. na karabińczyku się zjeżdża na linach ;p ja często kiedyś zjeżdżałam :) tzn karabińczyk jest jednym z oporządzenia :) 

[AB-BA]

hmmm... juz teraz wiem co to jest :)

P.S. Widzialam dwa nowe sposoby spania :)
1. na baranka :) - tył lezy, a glowka i w ogole przud prosto :)
2. na zaspanego :) - tyl lezy na desce, a przod razem z lapkami zwisa :):)

Raz moja szyla na bieganiu byla taka zaspana, ze jak ja wzielam na reke,
to u sadowila sie na mnie tak, ze lezala na calej mojej rece i wszystkie lapki
jej zwisaly :):) ZASNELa, A JA MUSIALAM ROBIC OBIAD!!!! <hahaha>

[Agusia_krzys]

hehh :) fajnie.. dziś była u mnie rodzinka i maluchy chciały zobaczyć mojego Szinsziego :D myślałam że będzie się bał.. i dlatego przygotowałam go... wstawiłam mu do klatki ten słoik żeby się wykąpał, wysprzątałam klatkę.. żeby czuł się komfortowo... heh jak weszła chmara dzieciaków to stał dumny na półeczce i rączkami chwytał klatkę :) heh fajne to wyglądało.. nie uciekał jak zawsze