Autor Wątek: Gandalf (Przeczytany 5681 razy)

Majka · « **dnia:** 24 Lut, 2011, 11:18 »

Gandalf jest u nas 2 tygodnie i 2 dni ale wszyscy go uwielbiają. Jest niezwykle przyjazny i towarzyski ciągle chce, żeby go głaskać i wypuszczać z klatki :) uwielbia siedzieć przy wentylatorze od laptopa :) jego imię zawdzięcza swojemu panu który się uparł i koniec! :)

Uploaded with ImageShack.us

Natka1 · « **Odpowiedź #1 dnia:** 24 Lut, 2011, 17:30 »

Przesłodki chłopaczek i jaki wyluzowany :love:
Witam serdecznie na forum [czesc_wam]

Bożena · « **Odpowiedź #2 dnia:** 24 Lut, 2011, 22:41 »

Śliczny szaraczek

gonia24 · « **Odpowiedź #3 dnia:** 24 Lut, 2011, 22:43 »

Fajniutki :)

patuu97 · « **Odpowiedź #4 dnia:** 25 Lut, 2011, 14:14 »

Jaki fajny cukiereczek

. Do schrupania tylko :D

Majka · « **Odpowiedź #5 dnia:** 25 Lut, 2011, 18:27 »

jest przesłodki i prze-kochany to fakt niestety już prawie 2 tygodnie ma biegunkę, leki nie pomagają... jutro znowu jedziemy do doktora

i bardzo złości go fakt że nie może wyjść z klatki i pobiegać po mieszkaniu

Natka1 · « **Odpowiedź #6 dnia:** 25 Lut, 2011, 22:56 »

może coś w diecie mu nie służy

trzymam kciuki za zdrówko

Majka · « **Odpowiedź #7 dnia:** 27 Lut, 2011, 21:18 »

Gandalf bryka jak szalony a jak tylko usłyszy szelest torebki z jedzeniem to dostaje kompletnej głupawki! Podczas jego dolegliwości puszczam go w łazience bo jak za długo siedział bez wypuszczania to ewidentnie się nudził :) Pani doktor powiedziała że zwalczanie tego dziadostwa może trochę potrwać ale najważniejsze że nie traci na wadze i jest wesoły.

Na zdjęciu ze swoją przytulanką podczas drzemki :)

A tu podczas biegania po łazience, o dziwo ja należę do jego lubionych przeszkód nawet jeśli się ruszam :) często wskakuje mi na ramię i nawet jak go smyram policzkiem po futerku to nie ucieka :)

Basia_W · « **Odpowiedź #8 dnia:** 28 Lut, 2011, 21:38 »

Słodki maluszek :), on potrzebuje czyjejś obecności (taki biedny jest na zdjęciu z tym pluszakiem), więc dlatego tak lgnie do ciebie na wybiegu.

Majka · « **Odpowiedź #9 dnia:** 06 Mar, 2011, 15:12 »

nasz maluszek coraz bardziej się rozkręca jest wesoły i uwielbia nasze towarzystwo a najlepszą zabawą jest siłowanie się z kimś na jedzenie ;)

http://www.youtube.com/watch?v=sB-F2cxZDt8&feature=player_embedded

polecam :)

Bożena · « **Odpowiedź #10 dnia:** 07 Mar, 2011, 16:13 »

Gandalf to istny cudzik

Basia_W · « **Odpowiedź #11 dnia:** 07 Mar, 2011, 19:45 »

On jest taki malusi jeszcze, chyba dlatego daje się tak głaskać bo mamy nie ma.

Majka · « **Odpowiedź #12 dnia:** 30 Mar, 2011, 18:44 »

nasz tłuścioszek rośnie jak na drożdżach :)

i chociaż nadal lubi wchodzić pod łóżko to na wołanie zawsze wychodzi, a wieczorem łóżko już nie jest ciekawe, bo lepiej biegać po całym domu i bawić się ze wszystkimi!

Bożena · « **Odpowiedź #13 dnia:** 03 Kwi, 2011, 19:04 »

Śliczny łobuziak

Majka · « **Odpowiedź #14 dnia:** 02 Maj, 2011, 18:42 »

ale ale..... jak to w klatce?

Bożena · « **Odpowiedź #15 dnia:** 02 Maj, 2011, 18:57 »

O rany,to już nie dzidziuś :shock: to już chłopaczysko jak się patrzy. :D .Jakiś taki w tej klatce nieszczęśliwy.

Majka · « **Odpowiedź #16 dnia:** 02 Maj, 2011, 19:04 »

źle mu nie jest tylko czasami się tak zawiesza ;) 2 sek później wyglądał już tak:

ale fakt jak się obudzi to dopomina się żeby wyjść ;)

Bożena · « **Odpowiedź #17 dnia:** 03 Maj, 2011, 06:45 »

Maślane oczka,spuszczone uszka i minka smutna-to przecież typowe próby okręcenia sobie nas wokół ogonka :D.Chłopaczysko cudne.

Majka · « **Odpowiedź #18 dnia:** 19 Maj, 2011, 11:10 »

Nasz mały nygus tak się z nami oswoił, że najchętniej by ciągle siedział na kolanach, szczególnie jak siedzimy przy stole. No bo przecież on też chce! Uwielbia być w centrum zainteresowania a jeśli tak nie jest, to skacze na wszystkich żeby zwrócili na niego uwagę :)

owiabiks · « **Odpowiedź #19 dnia:** 19 Maj, 2011, 16:01 »

Jaki milutki

Bożena · « **Odpowiedź #20 dnia:** 19 Maj, 2011, 20:07 »

Ale chłopak wydoroślał.Śliczniutki :D

Mała_Mi · « **Odpowiedź #21 dnia:** 24 Maj, 2011, 08:42 »

uroczy szylek :)

Majka · « **Odpowiedź #22 dnia:** 09 Cze, 2011, 10:34 »

najnowsza metoda sępienia opanowana przez naszego smyka! muszę przyznać że całkiem skuteczna ;) jak się coś robi w kuchni to potrafi dosyć długo tak wysiadywać :)

owiabiks · « **Odpowiedź #23 dnia:** 09 Cze, 2011, 18:11 »

Śmiesznie. Mój Bratuś lubi siadać na stopie.

emiQs · « **Odpowiedź #24 dnia:** 10 Cze, 2011, 07:50 »

Ooo dokładnie- stopa to ulubione miejsce mojego Leosia

A najlepiej gdy leżę na brzuchu i nogi mam do góry uniesione... no to już nie ma przebacz, musi mnie pogilgotać w piętę i tam sobie posiedzieć:P Zdaje mi się, że to jego sposób na chłodzenie się... bo na butelkę z zamrożoną wodą wcale nie reagują...