Łączenie kilku klatek

[Pająk]

Czy jak połączę mniej więcej tak

3 klatki to czasem się nie przewrócą, :D jak będą 2 szynszyle ?? To by razem wyszło 210cm i przez to pytam  :)

[KM]

Hm, ja bym sie raczej bała trzymać w tym szyla. A szczególnie trzech szylów, dla których moim zdaniem przewrócić taka klatkę to nie problem. A jeśli już to by to dobrze zabezpieczyła przed wywrotką.

[coolmamcia]

Mógłbyś zabezpieczyć ją przykręcając taśmą parcianą do ściany w górnej części., tak jak zabezpiecza się wysokie regały na książki lub płyty cd.
Klatka, która jest najwyżej jest szersza od środkowej o 5 cm, ten problem musiałbyś jakoś rozwiązać.
Wg mnie 100 i 50 spokojnie wystarczy.

[Nicola]

Ja bym dla dwóch szynszyli zostawiła 100 wysokości  ;P Ale jeśli bym miała już łączyć to tylko dwie. Na forum dla szczurków widywałam takie budowle. Pomysł niezły, wysokość super ale czy to będzie stabilne- zależy jak to połączysz  :D

[Pająk]

Dzisiaj łącze te dwie górne klatki a tą z dołu chyba nie będę brać, bo ja tej z dołu nie mam ale mogę mieć (ona jest za free w ogłoszeniach)

[Idka]

ja bym wziela t na dole i srodkowa :)wyjdzie więcej a ta na górze się przyda :)

[BigMen]

Wiesz co raczej na twoim Miejscu nie robił bym tak ponieważ szynszyla która będzie do góry za siusia całą środkowa i dolną klatkę. Wiem to z własnego doświadczenia :) A poza tym szynszyle nie lubią chodzić po prętach gdyż na pewno nie jest to wygodne. Ja na twoim miejscu zrobił bym coś w moim stylu :

KLIKNIJ ABY POWIĘKSZYÆ :)

[Pająk]

Yo  :D
Połączyłem te dwie mniejsze klatki tak  :) :

[Belzebuba]

A poza tym szynszyle nie lubią chodzić po prętach gdyż na pewno nie jest to wygodne.

muszę się nie zgodzić, moje włażą po prętach jak małpki, i odnoszę wrażenie że bardzo to lubią :D więc chyba aż takich niewygód nie odczuwają
może Twoje nie miały po prostu okazji?

[greatdee]

Moje (wszystkie) zdecydowanie NIE lubią, łapki ciągle im wpadają między pręty, i jak najszybciej schodzą z klatki.

[Zieffka]

Wacław jest mistrzem-wchodzi po prętach na pewną wysokość, a potem chyba zapomina po co w ogóle właził :D a szynszyle mają jak wiadomo jeden defekt-nie potrafią chodzić do tyłu zbytnio:D więc zastyga biedaczek w bezruchu kurczowo się trzymając i rozmyślając, aż odpadnie jak magnesik od lodówki :D

[oliwia_ma]

Moja Szyszka ma klatkę długą na 100cm, szeroką na 52cm i wysoką na 42cm.
Co dać do środka żeby Szyszka dobrze się bawiła?
Myślę o hamaku, domku z płaskim dachem, donicą z piaskiem i półką.
Klatka jest z góry otwierana, więc chyba na górę dostawię drugą klatkę po króliku.
No i co tam włożyć? W miejscu, gdzie będą pręty chyba lepiej będzie dać deseczkę, nie?
Macie jakieś ciekawe pomysły?
Proszę o radę :-)

/scaliła coolmamcia

[dream*]

klatka 'krolikowka' nie jest najlepsza klatka dla szynszyli.
mimo wszystko, polecalabym chociaz 3 poleczki...

[coolmamcia]

Tak jak piszesz, najlepiej dostawić pięterko z kolejnej klatki i "dach" dolnej przykryć sklejką z otworem. Klatki połączyć na sztywno drutem w wielu miejscach.

[Mysza <")))/]

A poza tym szynszyle nie lubi&plusmn; chodzić po prętach gdyż na pewno nie jest to wygodne.

muszę się nie zgodzić, moje właż&plusmn; po prętach jak małpki, i odnoszę wrażenie że bardzo to lubi&plusmn; :D więc chyba aż takich niewygód nie odczuwaj&plusmn;
może Twoje nie miały po prostu okazji?

no a ja sie zawsze obawiam zeby im łapy nie powpadały miedzy pręty i żeby ich nie połamały zawsze sciągam takieg alpiniste własnoręcznie na podłogę..

[Idka]

Ja też się zawsze boję bo Fifka mi łazi p;o tych prętach, wtedy ją odstraszam( nie,nie wrzeszczę na nią,tylko klaskam).....

[Nicola]

Ebi opatentował wspinaczkę na wszystkie możliwe sposoby. Akrobacje które wyczynia w klatce i poza nią zadziwiają każdego. Z prędkością światła potrafi -będąc poza klatką- wdrapać się po prętach na samą górę woliery. Później oczywiście trzeba go transportować bezpiecznie na dół. Tito woli wygodniejsze formy wspinaczki i nie wspina się po prętach. Najczęściej wybiera w tym celu fotel 







scaliła Basia _W

[ruperto]

Witam

Chciałbym się spytac czy takie 2 klatki były by dobre dla dwóch szylków :  allegro.pl/item666678431_koszatniczka_szynszyl_piekna_klatka_nowa.html           lub              allegro.pl/item665809627_koszatniczka_szynszyl_piekna_klatka_kolor.html           albo jeszcze allegro.pl/item664106084_klatka_dla_psa_czarna_jedyna_na_alegro_107x71x76cm.html      tylko nie wiem czy w tej ostatniej klatce nie są za duże otwory.
Złączył bym je od góry i wycioł dziure do przejścia  na góre, w tych 2 pierwszych klatkach wyrzuciłbym te miseczki i kołowrotek bo jest za mały, ( WSTAWIŁBYM MISECZKI METALOWE A NIE Z PLASTIKU  ) zrobił bym półki  i zastąpił bym tą plastikową kuwetę na metalową i wyższą .
Czy to dobry pomysł???

[greatdee]

Moim zdaniem to nie miejsce na ten temat, ale nie ja jestem moderatorem
No niby tak, ale czy za te pieniądze nie lepiej zrobić klatkę samemu? Kombinowania i pracy tyle samo jak nie więcej, a jakbyś zrobił sam to będzie bardziej stabilna. No i większa satysfakcja jest i dowolność w planowaniu przestrzeni.

[ruperto]

tez na tym myśle tylko że nie mam czasu zbyt dużo na to ale chyba sie znajdzie wolny dzien, a z tym miejscem na ten temat to nie wiedziałem gdzie go wpisac .

[greatdee]

Tu możesz podejrzeć pomysły:
świetna klatka Myszy http://szynszyle.info/forum/index.php?topic=8635.0
no i moja klatka http://szynszyle.info/forum/index.php?topic=11594.0

Polecam, bo to świetna zabawa, kulki mają bezpieczną i pomyślaną o nich klatkę, i jest spora satysfakcja po jej zrobieniu.

[ruperto]

Myszy klatke juz ogladałem i widziałem że to willa dla szylków a twoja też JEST ŚWIETNA. A jaki wymiar mają miec oczka w klatce??Tylko nie moge znaleźc szylków ktróre są dwoma samcami,  są kolorowe ( aksamity lub białaski lub jakieś inne ) i w wieku 8 miesięcy bo od tylu podobno można je adoptowac.  :?  Gdzie takie można zdobyc??@!! :???:A i jeszcze jaki wymiar mają miec oczka w klatce??

[greatdee]

Nie oglądaj tylko zdjęć, a też czytaj, to się dowiesz. W moim temacie z klatką pare postów niżej jest napisane dokładnie z czego jest klatka, i też są wymiary oczek...
A co do tych 8 miesięcy to przesada. Moim zdaniem 4-5 m-cy jest optymalnie.

[ruperto]

przeczytałem już wcześniej  o tym ale nie wiedziałem czy to dobrze zrobiłas  , a  ja czytałem ze muszą miec 5-6 miesiecy za nim je oddamy

[greatdee]

8 miesięczny synek może zapłodnić mamusię... A gdzie to czytałeś?

[ruperto]

na naszym forum ale mi sie  zdaje że tak 5,5 miesiąca to chyba próg

[got3]

Mi się jednak wydaje, że ktoś pisał, że nawet taki 4 miesięczny może już być płodny... To chyba jest taka ostateczna granica :)

[ruperto]

Ja zrobie klatke o wymiarach 60cm x 90cm x 150cm ( długośc x szerokosc x wysokosc ) i porobie tam takie domki jak u ciebie greatdee , tunele jak u MYSZY,  włoże takie mostki z drewienek i zabawki. Musze tez znaleźc jakąś metalową nierdzeną kuwete  i mocny hamak.

[Zieffka]

[ot] ja musiałam kastrować i oddzielać od matki 4 miesięcznego samczyka już bo przejawiał zainteresowanie misiem pluszowym. interesował się pół nocy :/ (co noc) [/ot]

[ruperto]

[ot] A czy w klatce może byc plastikowa lub drewniana kuweta??? Czy szylki jej nie przegryzą i sie nie zatrują albo swoimi siuśkami nie rozmoczą drewna  ?? ??? Musze dawac metalową???? :???: :?   [/ot]

[Basia_W]

Greatdee ma w swojej klatce kuwetę z jakiejś płyly, ale nie wiem dokładnie jakiej. Kuweta musi być z materiału, który można umyć i drewno tutaj odpada, plastikowa może być, ale nie wiadomo czy jej nie będą zgryzać.

[ruperto]

właśnie dlatego wiec chyba zrobie metalową ocynkowaną

[Basia_W]

A ja właśnie dzisiaj znalazłam osobę, która zrobi mi taką kuwetę ocynk  , bo klatka według moich planów miała stanąć już miesiąc temu, a z powodu braku kuwety wszystko się opóźniło..