27 Kwi, 2024, 08:03

Autor Wątek: Początki z Chichilką...trudne i przyjemne  (Przeczytany 2452 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline asifa

  • ~Szynszyla Szara~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 4
  • Uzbierane migdały: 0
Początki z Chichilką...trudne i przyjemne
« dnia: 22 Lut, 2007, 15:13 »
Witam!
Niedawno z mężem przygarneliśmy szynszylka w stanie raczej nienajlepszym. Okazało się po wizycie u weta że to Pani szynszylowa. Nazwaliśmy ją Chichilka.
Jest piękna kochana i taka zabawna. Kiedy kąpie się w swojej szkalnej kuli to naprawdę najlepszy widok jaki widziałam. Problemik mamy taki że niunia nie chce jesc. To znaczy zjada jakies niewielkie ilosci sianka i granulatu ale pozatym nie wiele. Bardzo proszę poradźcie i podpowiedzcie co mozna dawac i co jedzą wsze szynszylki.
Pozdrawiam

Offline szynszylko

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 144
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Czoto, Niunia+2, Czarusia, Suzi i Czerczil
Odp: Początki z Chichilką...trudne i przyjemne
« Odpowiedź #1 dnia: 22 Lut, 2007, 15:44 »
Moje chyba najbardziej lubia jabłka, banany i rodzynki (oczywiście suszone), lubią też gałązki jabłoni i ususzoną bazylię-listki, a i oczywiście orzeszki ziemne (fistaszki) w łupkach :) Moze spróbuj jakiejś innej karmy? Moje lubia karmę Vitapolu.
Powodzenia i napisz jak postepy  [-chomik-]

Moja Suzi i Czerczil są najpiekniejszymi szylkami pod słońcem :)
A Czoto, Niunię i Czarusię kocham jeszcze bardziej :*

Offline ramzesik1993

  • ~Tester Przysmaków~
  • *
  • Wiadomości: 64
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Kuleczka
Odp: Początki z Chichilką...trudne i przyjemne
« Odpowiedź #2 dnia: 22 Lut, 2007, 19:36 »
A kiedy go przygarneliście i ile on może mieć miesięcy(lat)... bo jest zasada że przez pierwsze 2,3 dni szynszyl może wogóle nie jeść ni nic, bo się po prostu boi nowego otoczenia... co do karmy, to kup jej zwykłą dla szynszyli. i  możesz dokupić mieszankę na wagę owocową... ale tej owocowej dawać naprawdę mało, bo ona jest słodka, a szynszyle zbyt dużo słodkiej nie mogą. poza tym polecam kolby - najlepsza to taka z dziką różą, ale orzechową też szynszylek nie pogardzi.

Pozdrawiam,
Joanna i moja Kuleczka :-)

Offline Marek4

  • ~Tester Przysmaków~
  • *
  • Wiadomości: 69
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • W pamięci Puszek i Cezar
Odp: Początki z Chichilką...trudne i przyjemne
« Odpowiedź #3 dnia: 23 Lut, 2007, 08:17 »
Mój Cezar bardzo lubi pestki dyni ale w koszulkach i pestki słonecznika .
Jezeli szynszylek będzie sie ruszał - biegał to powinien wtedy więcej jeść , bo to są takie zwieirzątka że jak biegaja to robia kupki .
Jak oswoi z wami i otoczeniem to powinien piegać i powinno być lepiej . 

Offline asifa

  • ~Szynszyla Szara~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 4
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Początki z Chichilką...trudne i przyjemne
« Odpowiedź #4 dnia: 23 Lut, 2007, 09:09 »
Chichilka biega na razie tylko po kuchni bo nie bardzo zna jeszcze otoczenie. Teraz dajemy jej karmę z Vitakraftu ale może rzeczywiście trzeba coś pozmieniac.
Mamy ją od 17 lutego więc minął juz prawie tydzień.

Offline Marek4

  • ~Tester Przysmaków~
  • *
  • Wiadomości: 69
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • W pamięci Puszek i Cezar
Odp: Początki z Chichilką...trudne i przyjemne
« Odpowiedź #5 dnia: 23 Lut, 2007, 13:51 »
Nie denerwuj się to jest dopiero początek on musi się przyzwyczaić do WAS  a Wy do niego. My mamy Cezara 4 rok , a jak dzieci i żona  wyjedzie  to on potrafi nie wychodzić z klatki nawet  dwa dni  --- więc o czym mówimy jak Wasza kulka " FUTRA" jest tydzień
Powodzenia Marek I Cezar  jak macie kłopoty to piszcie . [-chomik-]       

wercia12338

  • Gość
Odp: Początki z Chichilką...trudne i przyjemne
« Odpowiedź #6 dnia: 23 Lut, 2007, 19:48 »
Mój Ed ma kupioną karmę Vitapolu, ale nie chce tego jeść, zdaje mi się, że przez te bobki :D. W tej karmie podstawowym składnikiem są takie szaro- zielone fasolki, w ogóle tego nie rusza, za to smakują mu te kolorowe chrupki.No i oczywiście pokarm "Profi MEGAN", w takim wiaderku- uwielbia to! [-chomik-]

Offline Anna83

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Wiadomości: 1725
  • Uzbierane migdały: 10
  • Płeć: Kobieta
Odp: Początki z Chichilką...trudne i przyjemne
« Odpowiedź #7 dnia: 23 Lut, 2007, 19:56 »
Jakimś przysmakiem szylka napewno nie pogardzi.Moje kochają rodzynki i pistacje.Gratuluję Ci Asifa takiego kochanego zwierzaczka. Ja z meżem wprost przepadamy za naszymi dziewczynami.Pozdrawiam.

Jagoda,Poziomka,Goja,Rozalia,Pistacja,Migdał, Fifi i Lili



Kasia*Cytrynka*Figa*Malinka*Aronia*

Spijcie skarby ..śnijcie

Offline Danni

  • ~Sianochłonna Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 46
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Początki z Chichilką...trudne i przyjemne
« Odpowiedź #8 dnia: 24 Lut, 2007, 20:33 »
Ja moim szylusiom kupuję na wagę mieszankę z bananami, one to bardzo lubią. Nic innego nie chcą. Pani weterynarz (u której moje szylusie jeszcze są) powiedziała
 że orzeszki, migdały i inne smakołyki należy szylusiom ograniczać, ponieważ one mają potem problemy z wątrobą. Mówiła, że już miała kilka takich przypadków.
Moim szylkom kupuję też patyczki z drzew owocowych.

Pozdrawiam

Offline fanaticus

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 143
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Początki z Chichilką...trudne i przyjemne
« Odpowiedź #9 dnia: 24 Lut, 2007, 21:10 »
ja zaczynałam od tej granulatowej karmy vitapolu (szarozielone bobki :> ) i zwierzakom sam granulat bardzo szybko się znudził, po prostu ostetntacyjnie zostawiały go w misce, wcinając jedynie te masakrycznie kolorowe cokolwiek-to-jest ;)  poprzednia właścicielka Kulki poleciła mi żarcie z kukurydzą Megan, sama odkryłam karmę uzupełniającą z ziarnami (aż miło patrzeć jak maluchy to wcinają) i ostatecznie stanęło na tym, że dla urozmaicenia robię im mieszankę ze wszystkich trzech pudeł które stoją w szafce - w miarę kontrolując żeby niczego nie było za dużo, za tłusto etc. plus smakołyki o których wspominali inni :)

poza tym polecam "patyczki". wszelkie gałązki i "korzenie", można kupić, takie twarde zagryzacze sprawiają moim szynszylom wielką frajdę, bo pochrupać można, pościerać ząbki, poza tym większość działa korzystnie na trawienie i na apetyt zapewne też - ostatnio testuję wszystko co mi wpadnie w ręce dla gryzoni firmy Zuzala, i stanowczo stwierdzam że nie są to przereklamowane produkty, moje myszy za nimi przepadają :)
« Ostatnia zmiana: 24 Lut, 2007, 21:18 wysłana przez fanaticus »

:)

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: Początki z Chichilką...trudne i przyjemne
« Odpowiedź #10 dnia: 25 Lut, 2007, 20:59 »
Wydaje mi się, że skoro szylka je to jest dobrze.Ogólnie szylki jedzą niewiele, a moje na jeden raz zjadają tylko kilka granulków. Ważne jest żeby szylka dostawała tę samą karmę do której była przyzwyczajona. Układ trawienny szylki musi się przystosowywać do nowej karmy przez kilka tygodni. Moje szylki jedzą karmę granulowaną DADIK i DADIK FRUCTO. Taka karma przy okazji ściera ząbki, a szylki nie wybierają tylko swoich przysmaków, czego robić nie powinny. Przestrzegam przed kupowaniem karmy na wagę, ponieważ jeden z moich maluszków stracił życie u nowej właścicielki, która postanowiła dla odmiany takową zakupić. W ciągu doby padły jej oba szylki.

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline bronto

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 109
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • już nie wcale nie taki mały Che
Odp: Początki z Chichilką...trudne i przyjemne
« Odpowiedź #11 dnia: 03 Lip, 2007, 20:43 »
Moj szczylek jest ze mna od trzech dni i tez ma dziwne upodobania. Wcina sianko zuzali az mu sie uszy trzesa, zjadl juz jedna kolbe, ale granulat cos mu nie lezy, bo je go bardzo malo. Nie wiem czy codziennie mam zmieniac na nowy, czy poczekac az zje ten co mu zostal? Dosypuje mu ziola do ganulatu i je tez wyjada, ale samych granulek je bardzo malo. Poradzcie, czy zostawiac miske, czy codziennie zmieniac na swieze, czy czekac az wyje wszystko z miseczki?

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: Początki z Chichilką...trudne i przyjemne
« Odpowiedź #12 dnia: 03 Lip, 2007, 21:02 »
To zależy czy jedzonko nie zostało zabrudzone np. bobkami. Jesli jest czyste to spokojnie może być aż go zje.
Pamiętaj że szylki nie jedzą dużo granulatu - jakieś kilka granulek naraz, więc powinnaś zaobserwować czy mieści się w normie.
 I jeszcze jedno - czy twój szylek wcześniej był karmiony granulatem ?

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline bronto

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 109
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • już nie wcale nie taki mały Che
Odp: Początki z Chichilką...trudne i przyjemne
« Odpowiedź #13 dnia: 03 Lip, 2007, 21:07 »
Jedzenie jest czyste, bo ma wiszaca miseczke i nie wchodzi do niej, zreszta sprawdzam ja. W zoologu karmili go granulatem i jakims ziarnem, tyle co widzialam w miseczce. Ale nic mu nie jest od mojego jedzenia, bo ma normalne bobki i jest zwawy bardzo. No ale skoro jedza po tylka kilka granulek, to jest w normie.
Jest wybredny, bo stoi przy miseczke i to czego nie chce wyrzuca na zewnatrz :D
Dzieki za podpowiedzi.

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: Początki z Chichilką...trudne i przyjemne
« Odpowiedź #14 dnia: 03 Lip, 2007, 21:21 »
Jesli dostaje ten sam granulat to rzeczywiście nie masz się czym martwić.
Z tym wyrzucaniem to normalna sprawa - raz dziabną granulkę i jak im coś nie pasuje to wyrzucają na zewnątrz  :D.

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline bronto

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 109
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • już nie wcale nie taki mały Che
Odp: Początki z Chichilką...trudne i przyjemne
« Odpowiedź #15 dnia: 03 Lip, 2007, 21:31 »
kurcze, nie wiem czy akurat granulat jest tej samej firmy. bylam tak przejeta, ze nie zapytalam. ale jutro bede w tym zoologu to zapytam.

Offline Agusia_krzys

  • ~Piach Master~
  • *
  • Wiadomości: 246
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Początki z Chichilką...trudne i przyjemne
« Odpowiedź #16 dnia: 03 Lip, 2007, 23:45 »
mój czubeczek też zawsze wszytko rozrzuca po pokoju :) uwielbia brudzić mi :p a najbardziej zwalać wszytko z biurka :)

... Nasze wieczne ucieczki, wycieczki – nasze wzdychanie w nieznane, kiedy niebo Cię olśni, wiec że zaczął się wielki taniec…

Offline Toke

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 278
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Balbinka, Świnka, Ted [*]
Odp: Początki z Chichilką...trudne i przyjemne
« Odpowiedź #17 dnia: 04 Lip, 2007, 08:47 »
Ja robię mieszankę animalsów i vitapolu, ale chyba z niej zrezygnuję.... mam pytanko, czy MEGANA kożna podawać samego, czy trzeba dorzucać, no nie wiem granulat ( vel. bobki ) z vitapolu ????  O dziwo moje to jedzą.... a ostatnio trafiłam na opakowanie karmy vitapolu, w której były tylko 3 te maskakryczne, kolorowe chrupki  :brawo:

"w zyciu czasem trzeba wiedzieć, kiedy wstać a kiedy siedzieć..."

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: Początki z Chichilką...trudne i przyjemne
« Odpowiedź #18 dnia: 04 Lip, 2007, 10:30 »
Mój filip to w ogóle nie jada kupnych pokarmów, nie wiem czemu, pewnie dlatego jak go wzięłam ze sklepu to pod futerkiem miał same zebra i wklęsły brzuszek -  teraz jest nie za gruby nie za chudy :) moze Twoja kuleczka jest tak samo wybredna? :)
Ja kupuje pokarm vitapolu, mieszam go z musli kupionym w sklepie ze zdrową żywnością {na nim pisze ile cukru i ile tłuszczu zawiera a ponad to % skład np produktów pszennych, suszonych owoców, orzeszków itp więc łatwo dobrać odpowiednią diet ę} uzupełniam to o jakieś mieszanki z herbal pets, wszystko mieszam, a w osobnej miseczce ma siemie lnu które uwielbia :)
sama mu suszę też jabłka, marchewki, teraz czereśnie ale schną schną i wyschnąć nie chcą a największym hitem okazał się suszony ogórek :)) Filip go uwielbia :) acha, wszystko co suszymy trzeba umyć i dawać w ograniczonych ilościach. :)

może coś takiego zechce zjeść? :) mój się zajada mimo, że jak go wzięłam to też taki niejadek byl. Poobserwuj może co wyjada z tego pokarmu - wiele z tych rzeczy można kupić właśnie w sklepie ze zdrową żywnością. :)

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline Toke

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 278
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Balbinka, Świnka, Ted [*]
Odp: Początki z Chichilką...trudne i przyjemne
« Odpowiedź #19 dnia: 04 Lip, 2007, 10:50 »
Qrcze ! Idę dzisiaj na Tour po sklepach zoologicznych, chociaż niestety wątpię, czy w tym moim pipidówku będzie coś fajnego... :/ ale będę wytrwale szukać ziółek z herbal petsu...albo...z ...tej no Zuzali ??? Jakoś tak, bo wszyscy je tu chwalą  :D

"w zyciu czasem trzeba wiedzieć, kiedy wstać a kiedy siedzieć..."

 

Przecukrzenie organizmu, objawy (początki cukrzycy) czerwony kolor moczu!

Zaczęty przez Mysza <")))/Dział zdrowie i higiena

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 13597
Ostatnia wiadomość 03 Wrz, 2007, 16:39
wysłana przez Mysza <")))/
Początki z szynszylką z fermy....i zdjecia naszych pociech

Zaczęty przez TiGrADział Początki z szynszylą

Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 1686
Ostatnia wiadomość 21 Lis, 2005, 21:40
wysłana przez _SmErFeTkA_
Moje początki z szynszylem :)

Zaczęty przez kasia88Dział Początki z szynszylą

Odpowiedzi: 9
Wyświetleń: 1917
Ostatnia wiadomość 14 Lut, 2014, 22:36
wysłana przez dream*
Ciekawe początki

Zaczęty przez karbec93Dział Rady, porady...

Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 1440
Ostatnia wiadomość 10 Lut, 2014, 20:13
wysłana przez karbec93
Trudne myślenie

Zaczęty przez MorisowaMamaDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 1367
Ostatnia wiadomość 17 Kwi, 2023, 15:23
wysłana przez marcsl
SimplePortal