hypothetical
28 Kwi, 2024, 13:59

Autor Wątek: Vitakraft-jak to z tym importem?  (Przeczytany 3348 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Zieffka

  • TUPACZ NOGĄ W SPRAWIE UPRAWNIEŃ
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 2260
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Sfera i Czarna, XXL i Ptysia
Vitakraft-jak to z tym importem?
« dnia: 12 Lis, 2008, 20:30 »
moi drodzy. ostatnio się zdumiałam niesamowicie w sklepie zoologicznym. wiecznie rosnąca cena karmy Vitakraft (ta pudełkowana po 600g) znów w poprzedniej cenie. myślałam, że oczy mnie mylą. ale jednak nie. pojawiła się za to wynikająca z ceny niespodzianka. karma była w identycznym opakowaniu, ale z polskimi napisami. miała również niemieckie i angielskie, ale pełny opis i napisy pierwszorzędne sugerowały, iż opakowania były produkowane u nas. zatem importowana była tylko karma? czy to możliwe, aby dzięki takiemu cudowi obniżono ceny w sklepach sieciowych? byłoby miło. kwestii pytania podlega, czy licencja na dystrybucję i przepis został sprzedany polskiemu dystrybutorowi, czy karma jest nadal importowana.
czy ktoś oprócz mnie zauważył ten drobny szczegół na produktach Vitakraft regular?

szynszylowy jest po prostu żywot mój

na zawsze w pamięci - Dziaba, Buba, Wacław

Offline Andreas

  • SZYNSZYL BERSERK !
  • Administrator
  • ~Przewodnik Stada~
  • *****
  • Wiadomości: 2156
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Vitakraft-jak to z tym importem?
« Odpowiedź #1 dnia: 12 Lis, 2008, 20:41 »
Albo działanie polskiego dystrybutora ... który wreszcie przetłumaczył solidnie wersję językową. Jeśli na opakowaniu nie ma podane ze jest paczkowane w Polsce to wskazuje na działania firmy odpowiedzialnej za dystrybucje.
Rynek polski jest coraz bardziej zauważany ! ... ja bym stawiał na solidne przetłumaczenie opakowania :-)
A cena ? jeśli szła w górę to ewidentna wskazówka iz kupowana jest "w Europie" za EURo ... kurs PLN - EUR coraz wyzszy stąd wyzsza cena ...
jesli teraz spadła ... to być moze zajeła się dystrybucją większa firma która ... zrobiła właśnie opakowanie i zakupiła przy okazji większą partię - co spowodowało obnizkę ceny ;-)

Oby - oby ... tak sobie gdybam - nieobce mi są mechanizmy ...

Andreas
~@">    ~@">
powyżej - Muszkieterowie
sig under permanent construction,

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: Vitakraft-jak to z tym importem?
« Odpowiedź #2 dnia: 16 Lis, 2008, 09:09 »
importer czy tam dystrybutor jest ten sam - Vitakraft Tuptuś.
wydaje mi się, że polskie opkowania too dlatego, że chwytają się brzytwy coby jakoś uratować tą linię karmy, bo sami nie wiedzą co z nią zrobić, wycofać czy zatrzymać. Poza tym ogólnie ta firma ostatnio chwyta się okropnie brzytwy, np narzuca sklepom ułozenie Vitakraftu na półkach co jest bezsensem, bo stali, przywzywczajeni do poprzedniego ukłądu klienci w koncu mają dość poszukiwań wzrokiem po całym regale wymarzonej kolby dla chomika która stoi wcisnieta między pokarm EB a MENU. no ale ich badania udowodniły, że tak się lepiej sprzedaje... litości.

Poza tym sklepy sieciowe zostały przejęte przez największą sieć sklepow, oznacza to tyle, że ich ceny musiały się ustandaryzować, dotyczy to zwłaszcza Pyszczaka który był okropnie drogim sklepem. Dodatkowo, to, że ta sieć wdraza nowy system kasowy w którym już nie ma miejsca na dowolność cen... niektóre spadły na łeb, na szyję, inne podskoczyły nieziemsko.

możliwe, że sieciówki dodatkowo dostały większy rabat na produkty Vitakraftu z racji tego, że są większe :) możliwym jest też, że producent spuścił cenę Vita Special bo chce podnieść jego sprzedaż która jest baaardzo marna.


Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline Andreas

  • SZYNSZYL BERSERK !
  • Administrator
  • ~Przewodnik Stada~
  • *****
  • Wiadomości: 2156
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Vitakraft-jak to z tym importem?
« Odpowiedź #3 dnia: 16 Lis, 2008, 09:16 »
System kasowy ? :-) oho - to ja widzę że dream* jako wywiadowca "od drugiej strony' masz sporo ciekawostek odnosnie dystrybucji towarów w tej branzy :-)
No to Stirlitz do dzieła ! Takie spostrzezenia sa bardzo pozyteczne dla wszystkich dziedzin sprzedazy.
Ciekawe skad zaczęrpneli pomysł z układaniem towaru na półkach ? Bo mi to wyglada na "odgórny" pomysł marketingowy kogoś z rynku zachodniego. Tak jakoś nie wydaje mi się aby rodzimy rynek artykułów dla zwierząt był juz tak "dorosły" ze stac go na tego typu badania rynkowe :-) oraz tak profesjonalny aby je tak konsekwentnie stosować ...

Andreas
~@">    ~@">
powyżej - Muszkieterowie
sig under permanent construction,

Offline Zieffka

  • TUPACZ NOGĄ W SPRAWIE UPRAWNIEŃ
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 2260
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Sfera i Czarna, XXL i Ptysia
Odp: Vitakraft-jak to z tym importem?
« Odpowiedź #4 dnia: 16 Lis, 2008, 12:20 »
kurcze. myślałam, że Vitakraft mimo cen stoi bardzo dobrze ze sprzedażą...chyba, że ten częsty brak jego na półkach to wina małej ilości sprowadzanego towaru w dostawach-może boją się że nie sprzedadzą takiej drożyzny? ja jednak nieraz miałam  problem z kupieniem pokarmu dla szylek i np. obleciałam 3-4 Kakadu, aż w końcu zrezygnowana kupywałam eB w sklepie osiedlowym (który miał na dodatek EB za 17zł a nie 20.-przy tym, że to moim szylom na tydzień paczka starczy to sporo mniej kasy)

szynszylowy jest po prostu żywot mój

na zawsze w pamięci - Dziaba, Buba, Wacław

Offline Idka

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1135
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Standardowa panienka czyli moja Fifi :)
Odp: Vitakraft-jak to z tym importem?
« Odpowiedź #5 dnia: 16 Lis, 2008, 13:05 »
Ja niemam szylka ale kumpela ma skoki i razem chodzimy do zoologa(ja głównie zebyna zwierzaczki patrzeć hihi)po karme itp i często patrzę na karmy itp. zawsze widzialamVitakraft wcenach różnych...A tu pewnego dzionka wchodze do skleppu i widzę polskie opakowanie Vitakraftu!
Ale może ktoś w końcu wziął się i przetłumaczyła na Pl,
Ja też tak uważałam Zieffka a tu sie przeliczyłam...


Gdybyś kiedy we śnie poczuła, że oczy moje już nie patrzą na ciebie z miłością, wiedz,
żem żyć przestał.

Offline Aśińska

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 616
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Zuzia w serduszku.Obecnie Maxsiu i Neo aksamitki
Odp: Vitakraft-jak to z tym importem?
« Odpowiedź #6 dnia: 16 Lis, 2008, 13:38 »
Od ponad roku kupuję tą karmę, u mnie nie zmieniło się opakowanie-delej z tyłu jest naklejka w języku polskim.Jedyne co, to zmieniła się cena z 18zł na 15,60zł za opakowanie 600gr.Mam nadzieję ze karma nie zniknie , bo myślę ze jest jedną z lepszych.Nasza Zuzia się nią zajadała chłopcy tez jedzą i jak widać smakuje im .
« Ostatnia zmiana: 16 Lis, 2008, 14:00 wysłana przez Aśińska »

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: Vitakraft-jak to z tym importem?
« Odpowiedź #7 dnia: 16 Lis, 2008, 19:25 »
Umnie karmy vitakraftu są w tej samej cenie co rok temu - EB 17zł a vita specjal regular 13,90 zł.

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline Zieffka

  • TUPACZ NOGĄ W SPRAWIE UPRAWNIEŃ
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 2260
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Sfera i Czarna, XXL i Ptysia
Odp: Vitakraft-jak to z tym importem?
« Odpowiedź #8 dnia: 16 Lis, 2008, 20:50 »
13,90 a 19,90 robi różnicę :O

szynszylowy jest po prostu żywot mój

na zawsze w pamięci - Dziaba, Buba, Wacław

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: Vitakraft-jak to z tym importem?
« Odpowiedź #9 dnia: 17 Lis, 2008, 19:49 »
Ciekawe skad zaczęrpneli pomysł z układaniem towaru na półkach ? Bo mi to wyglada na "odgórny" pomysł marketingowy kogoś z rynku zachodniego. Tak jakoś nie wydaje mi się aby rodzimy rynek artykułów dla zwierząt był juz tak "dorosły" ze stac go na tego typu badania rynkowe :-) oraz tak profesjonalny aby je tak konsekwentnie stosować ...

Zastanawiam się skąd takie przypuszczenie.
Biorąc pod uwagę szkolenia prowadzone przez dane firmy to naprawdę "stać" ich na wiele. ;)
ot, choćby ostatnie szkolenie SERY w Łodzi, gdzie wypowiadał się jakiś autorytet z niemiec w języku niemieckim, a w słuchawkach można było słuchać polskiego tłumaczenia, szkolenia ogólnopolskie gdzie firma płaci za nocleg i późniejszą imprezę, często parodniową.
Nie mówiąc już, że niektóre firmy płacą niektórym ludziom za sprzedaż takiej a nie innej karmy czy artykułu. cały szeroko zakrojony marketing, np firma Mars [ta od snikersów] która reklamuje swoje zoologiczne produkty w często ekskluzywnych czasopismach, nie będę przytaczać już danych ile zł wart jest obecnie rynek zoologiczny w PL - ale takie dane też czytałam, w głowie się przewraca ;)
Myślę więc, że pieniądze to oni mają.

Co do badań nad układem towarów to też są na to dostępne badania, jak najlepiej sprzedawać towar czy ustawiać regały itp, też czytałam :))
a nawet gdyby vitakraft chciał przeprowadzić takie badanie na polskim rynku to nie sądzę by bylo ono drogie, ot, jakiś przedstawiciel rzuciłby pomysł, pomysł by się przyjął, w paru sklepach zmieniliby ustawienie, po 3 miesiącach mieliby odpowiedź czy takie ułożenie wpływa na sprzedaż ich produktów.
rzekłabym, że to darmowe badanie konsumenckie w praktyce :P
no bo oni {przedstawiciele} mają listy zamówień i wiedzą co jak i gdzie się sprzedaje:)

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline Andreas

  • SZYNSZYL BERSERK !
  • Administrator
  • ~Przewodnik Stada~
  • *****
  • Wiadomości: 2156
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Vitakraft-jak to z tym importem?
« Odpowiedź #10 dnia: 18 Lis, 2008, 22:05 »
dream* - ale ja przecież napisałęm że wyglada mi to na pomysł z rynku zachodniego :-)
Napisałaś ze było szkolenie po niemiecku a tylko polskie tłumaczenie, marka "mars" też nie jest produktem polskiej firmy ... więc jak widac pomysły z układaniem towaru też są najprawdopodobniej zaczerpnięte z rynku niemieckiego ... ot i takie gdybanie i stwierdzanie faktu ze  ... zapatrzylismy się zupełnie na ten 'zachód" rozdziawilismy gęby :-) i nawet towary w sklepach nam układają według badań ze swoich rynków ...

Pieniądze zatem płyna tutaj z rynków zachodnich ... a polski dystrybutor co najwyzej może opakowanie sobie przetłumaczyc.
Zreszta :-) nieważne - ja akurat znam to z trochę innej branzy ... ale mechanizmy działania są podobne.

Andreas
~@">    ~@">
powyżej - Muszkieterowie
sig under permanent construction,

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: Vitakraft-jak to z tym importem?
« Odpowiedź #11 dnia: 18 Lis, 2008, 23:42 »
tyle, że zachód nie musi nam dopłacać ;) Ty kupisz snickersa, a weterynarz za tą kasę pojedzie na Majorkę ;)
ja nie mowię, że te badania nie dotyczą zachodnich rynków, tylko mówię, że ich przeprowadzenie wcale nie musiało być drogie i że ogólnie Polaczkow też by było stać :)
ogólnie jakoś nie wnikam i nie wgłębiam się w to czyj to pomysł, zwyczajnie tylko mówię, że nie jest powiedziane, że zachodu.
Jasię tylko wkurzam, bo nie cierpię jak klient pyta co gdzie jest, a jakiś przedstawiciel mi co tydzien robi roszadę na półkach... wtedy mówię, że nie ma i polecam cos innego :P - nie wiem czy im to podnosi sprzedaz... no ale badania przeciez nie kłamią :P

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Vitakraft-jak to z tym importem?
« Odpowiedź #12 dnia: 19 Lis, 2008, 11:04 »
hehe, no i pojawia sie kolejny mechanizm typu: "nie ma" :P dla mnie najbardziej wkurzająca rzecz pod słońcem. Ale dobrze cie rozumiem co do roszad na sklepie.

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: Vitakraft-jak to z tym importem?
« Odpowiedź #13 dnia: 19 Lis, 2008, 11:26 »
no ale kurde, Mysza, stoisz 5minut przed regałem, oczopląsu dostajesz od zielonych vitakraftowskich opakowań, bo ktoś Ci przestawił coś w zupełnie inne miejsce, no sorry ale czemu to ma służyć? Wprowadzaniu klientów i sprzedawców w błąd? Może na arkadii to się sprawdza, ale nie w sklepach gdzie są stali klienci przyzwyczajeni do takiego a nie innego układu ;)
tym bardziej, że w nowym ułozeniu, nie wszystko mieściło się na półkach i ktoś np postawił karmę dla świnki za karmą dla królika, tak, że jej nie było widać, skąd ja miałabym niby o tym wiedzieć?! dla mnie głupota i przezyc nie moge tego.

dla mnie to pretekst by polecić Versele ;D

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

 

woda do picia firmy Vitakraft

Zaczęty przez szynszylkaDział Żywienie

Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 7843
Ostatnia wiadomość 30 Paź, 2004, 09:27
wysłana przez alika77
Karma firmy Vitakraft.

Zaczęty przez Olimpia613Dział Żywienie

Odpowiedzi: 21
Wyświetleń: 4941
Ostatnia wiadomość 27 Sie, 2010, 18:47
wysłana przez Zieffka
VITAKRAFT Vita Verde

Zaczęty przez coolmamciaDział Żywienie

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 1640
Ostatnia wiadomość 27 Gru, 2007, 15:17
wysłana przez coolmamcia
Zioła Vitakraft

Zaczęty przez monia_mDział Żywienie

Odpowiedzi: 15
Wyświetleń: 3469
Ostatnia wiadomość 21 Sie, 2008, 19:20
wysłana przez UnLe96
SimplePortal